Zaraza

 

UWAGA : Artykuł powstawał w oparciu o bardzo wiele źródeł i opinii zamieszczonych w internecie,  może on być niedokładny i zawierać błędy które pojawiają się na skutek powszechnej kampanii dezinformacyjnej panującej w internecie.  Czytelników zachęcamy do samodzielnego weryfikowania informacji tu zamieszczonych.

 

Tytułowa zaraza nie oznacza bynajmniej koronowirusa, który w rzeczy samej nie jest tak groźny jak się go przedstawia, oczywiście mowa tutaj o naturalnym wirusie tego typu a nie o wirusie z „dodatkami”uzupełnionymi w laboratorium. Zaraza oznacza tych którzy są autorami tej pseudo pandemii, która jest na razie wstępem do ostatniego etapu globalizacji. Proponuję aby nie wpadać w panikę i nie wierzyć absolutnie mediom meinstrumowym ale również nie wszystkim tzw. prawicowym. Nie oznacza to także, że my uważamy się za wyrocznię – bynajmniej, aczkolwiek koniecznie należy przedstawić parę faktów, które można powiązać wedle swojego punktu widzenia lub wyciągnąć z nich odpowiednie dla siebie wnioski.

Pierwsza sprawa to ta, że jak dotąd nie ma klarownej definicji akurat tego „szczepu”, ogólnie koronawirusy wywołują różne rodzaje grypy i na powikłania pogrypowe umiera rocznie sporo osób i nikt epidemii nie ogłasza. Poza tym bardzo chciałabym uzyskać konkretną informację co rozumie się przez stwierdzenie koronowirusa, mowa tutaj o przeciw ciałach, ale jakich?- może by doinformować społeczeństwo czym one się charakteryzują bo jeżeli to ma być niby silniejszy rodzaj grypy to do mnie nie przemawia. Mianowicie teorie spiskowe głoszą ( a jak wiemy ich też należy słuchać) – że mówiąc kolokwialnie „skład wirusa” w Chinach był inny niż w niektórych krajach Europy. Nazywa się to jakoby miał mutować, niektórzy znani wirusolodzy swoim autorytetem zaprzeczają jednak takiej możliwości i skłaniają się ku temu, że jest to raczej sztucznie mutowane czyli dokonano tego w laboratorium. Gdzie i kto miał interes niech każdy z czytających sam oceni.

Przypominam też o tym jak propaganda na samym początku wybuchu epidemii w Chinach przekazywała, że niby miałoby być to w związku ze spożywaniem nietoperzy czy węży. My od razu napisaliśmy że jest to totalna bzdura, wyobraźmy sobie naród miliard trzysta milionów odżywia się wężami czy nietoperzami, na pewno by ich dawno zabrakło. Poza tym miasto Wuhan liczące 11 milionów mieszkańców jest miastem średnim na warunki chińskie ale jest z drugiej strony też metropolią i naprawdę nie posiada takich ryneczków jak nie przymierzając w Polsce. Filmiki z brudnych zaniedbanych bazarów pochodziły z Wietnamu, Laosu czy Kambodży, natomiast tym nieuczciwym youtyberom chodziło tylko o nabijanie liczby wyświetleń, czyli za parę centów stawali się oni zasłoną dymną dla prawdziwych twórców wirusa.

Ciekawe jak się czują ci wszyscy „wirusolodzy” od węży i nietoperzy w momencie kiedy Chiny przez swojego ministra spraw zagranicznych oskarżyły oficjalnie usa o rozprzestrzenianie wirusa na ich terenie. Chiny to kraj poważny i bezpodstawnie nie poważyłyby się rzucać oskarżeń, tym bardziej na usa, z którym handlują. Każdy kto interesuje się gospodarkami świata może sobie sprawdzić – ale nie poprzez polińskich ekspertów tylko innych niezależnych, światowych i tutaj polecam ekspertów niemieckich piszą też w języku angielskim a z ich badań wynika, że Chiny na dzień dzisiejszy to pierwsza gospodarka świata a po niej „długo długo nic”. Teraz pozostaje sobie zadać pytanie komu najbardziej zależy aby zdyskwalifikować Chiny. Jakie mocarstwo od bardzo długiego czasu drukuje walutę bez pokrycia i żyje głównie z wojen i okradania słabszych krajów z ich dóbr ?

Nie bez powodu Chiny pracują od dawna nad antidotum na wszelkiego rodzaju wirusy grypy, bowiem do lat dziewięćdziesiątych umierało u nich ok. kilkunastu milionów ludzi na zapalenie płuc rocznie. Czyli może to oznaczać, że dobrze zmodyfikowany wirus grypy może być dla nich bombą etniczną, która zdziesiątkowałaby ten naród i to dosłownie. Chiny płaciły Charlowi Liberowi, współpracującemu z Instytutem Wirusologii w Wuhan jednemu z najsłynniejszych biochemików świata tak ogromne pieniądze, że mógłby sobie kupić część usa. Pan Liber w stanach na pewno nie był źle opłacany, więc proszę sobie wyobrazić ile musiały zaproponować Chiny aby zgodził się na tę współpracę. Opierając się na tym fakcie jasno i wyraźnie widać jakie zagrożenie widzą Chiny w bombie biologicznej.

W związku z tym chyba się domyślamy kto znowu wskoczył by na miejsce pierwszej gospodarki światowej, gdyby zlikwidowano Państwo Środka za pomocą broni biologicznej?

Zanim wirus zaatakował Europę „zrobił”to dość wybiórczo, czyli ugodził we Włochy a te przypadkiem handlują z Chinami na swój rozrachunek i to wbrew zaleceniom usa, następny kraj to Iran, który jest przecież bardzo hermetyczny, więc tam epidemia na taką skalę nie miała się prawa pojawić. Iran w chwili obecnej oficjalnie oskarżył już usa o wojnę biologiczną. Mam wiadomości z tzw. drugiej ręki, że zachorowania w Iranie wyglądają „dziwnie”, niektórzy twierdzą, że przypominają chorobę popromienną. To samo twierdzili niektórzy mieszkańcy miasta Wuhan ale tam mogłoby się to pokrywać z prawdą bo miasto Wuhan naszpikowane jest antenami 5G, więc oddziaływanie na wirusa mogłoby 5G spotęgować. Natomiast Iran nie posiada sieci 5G, nie posiada otwartych granic, ludzie tam się nie przemieszczają na tak dużą skalę jak u nas a epidemia jest większa niż gdziekolwiek w Europie, wygląda to zdaniem ekspertów jakby była rozpylona z powietrza….

Po tych wszystkich doniesieniach ma się wrażenie, że wirus nie ma takich samych oddziaływań na zakażonych w różnych miejscach o czym się niestety oficjalnie nie wspomina i to wydaje się wysoce niepokojące . Przypominam, też fakt który potwierdził w ostatnich dniach dr. Sul Jang(przepraszam piszę fonetycznie), że wirus był początkowo nakierowany na Azjatów, pisaliśmy o tym prawdopodobnie jako pierwsi, bo nigdzie wcześniej nie widzieliśmy tych wiadomości, ze wirus siedmiokrotnie silniej działa na tę grupę etniczną. Jeżeli ktoś o tym w tym samym czasie napisał, to nas również satysfakcjonuje, że są ludzie wyłapujący wiadomości gdzie to tylko jest możliwe.

Inna sprawa to niemiecki instytut CureVac w Badenii – Wirtembergii, który pracuje nad niby idealną szczepionką na owego wirusa, i jest on podobno uporczywie nagabywany przez Trumpa aby natychmiast odsprzedać lek stanom, ludzie oczywiście zabiegani i zapatrzeni w robienie zapasów nawet nie reagują na takie doniesienia – a powinni dla swojego dobra. Na razie nie wiadomo na czym stanęły negocjacje na ten temat ale ludzie mieszkający nad polską granicą twierdzą, że ktoś rozpylił im ptasią grypę. Oczywiście można domniemywać, że ludzie już są przewrażliwieni na wszelkie „zrzutki” z samolotów, aczkolwiek w każdej plotce tkwi ziarnko prawdy, być może to ostrzeżenie dla Niemców by oddali jednak szczepionkę usa ? Rodzi się też pytanie po co jeszcze jedna szczepionka stanom, skoro podobno mają swoją . Czy nie chodzi przypadkiem o to by ją czymś „doprawić” dla dobra ludzkości, jak to zwykle mają w zwyczaju.

Teorie spiskowe mówią, że ten wirus słabo działa na białą Europę natomiast jest już kolejna jego odmiana z cząsteczkami aids, oczywiście to nie jest typowa choroba aids ale tak osłabiająca układ odpornościowy, że nawet młody człowiek po przeżyciu ataku takiego wirusa ma już uszkodzony system autoimmunologiczny na całe życie.

Nie twierdzę, że ten rodzaj może być np. w Polsce, ponieważ jest zbyt mało zgonów na obecną chwilę, natomiast panika celowo zasiana jest przykrywką zapewne dla czegoś innego. Nadal jednak niepokoi mnie ogromna ilość zakażeń i ofiar śmiertelnych w Iranie, skoro ten kraj był i jest praktycznie odizolowany od świata.

I w tym momencie przychodzi mi na myśl odkrycie, które na pewno jest znane przynajmniej tym, którzy interesują się nieco nauką – otóż dzisiaj już wiemy, że cząstki subatomowe są w stanie się ze sobą komunikować. Więc jakiż problem przekazać w laboratorium informację pojedynczemu wirusowi by zmobilizował inne wirusy tak aby te zaatakowały ten czy inny obszar a co gorsza wybrane osoby, zaznaczam nie jest to science fiction- proszę przeczytać sobie o cząsteczkach subatomowych.

Jest przecież naukowo stwierdzone, że żyjemy w morzu bakterii i wirusów ale one wcale nie tak chętnie atakują ludzi, mówię o tych naturalnych.

Gdyby bakterie i wirusy miały zabijać np. z brudu, to w pierwszym rzędzie musiałyby zabić mieszkańców najbrudniejszego i najbardziej zaśmieconego państwa świata czyli Indii. Jest wręcz przeciwnie Hindusi obmywają się rytualnie w najbardziej zanieczyszczonej rzece świata Gangesie oraz piją wodę z tej rzeki i nie chorują a umierają raczej z niedożywienia i ciężkiej pracy np. rikszarze żyją góra 35 lat ale ich moc przewozowa to tysiące ton w ciągu życia jak nie więcej. A więc co pochłaniają wody tej świętej dla Hindusów rzeki, otóż po pierwsze stosy ofiarne gdzie często zwłoki są niedopalone, oraz trupy zmarłych w całości którzy nie mają prawa do stosu a więc zmarłe kobiety w ciąży, zmarłe noworodki, zmarłych w wyniku ukąszenia przez żmije, ascetów no i tzw. nietykalnych, truchła świętych krów czy trujące odpady z licznych fabryk.

Czyli z punktu widzenia to składowisko śmieci powinno już dawno być grobem Indii a jest przeciwnie, a dlaczego tak jest- bo to jest jedyna rzeka świata samo oczyszczająca siebie i człowieka, otóż poziom tlenu Gangesu jest 25 – krotnie wyższy niż w innych rzekach, czyli nie znamy drugiej takiej rzeki, która choćby była najczystsza miałaby tak wysokie stężenie tlenu, bakterie w tym bestialsko brudnym Gangesie giną kilkakrotnie szybciej niż w innych wodach. Zaś mieszanina różnych minerałów i jonów srebra w mule w ciągu trzy godziny zabija zarazki cholery…

Postawmy sobie pytanie dlaczego w czasach gdy Indie były kolonią brytyjską czyli dokładnie kolonią city of london dziesiątki milionów Hindusów zmarło na cholerę. Otóż Hindusi wiedząc, że jedyny ratunek w walce z tą zarazą to zwany przez nich święty Ganges więc stadami walili do swojej świętej rzeki, jednakże okupanci brytyjscy wydali zakaz przemieszczania się ponieważ planowali depopulację Indii w związku z wybuchającymi powstaniami przeciwko nim. Wzrost świadomości narodowej Hindusów był dla nich zagrożeniem ponieważ brytyjczyków było za mało liczebnie i nie dawali rady administracyjnie ogarniać tego kraju, czyli najlepszym pomysłem byłaby depopulacja podbitego kraju a konkretnie pozostawienie najpotrzebniejszej liczby pracujących na ich dobrobyt niewolników. Od momentu gdy brytyjczycy czyli city of lodon opuściło Indie nie było tam żadnej epidemii cholery, a konkretnie żadnej innej epidemii.

Z kolei parę lat temu pewien szlachetny,najbardziej znany szczepionkowiec na świecie pan bill gates przeforsował szczepienie dzieci w Indiach i gdy podobno po jego akcji szczepionkowej zmarło w krótkim czasie ok. 14 tysięcy dzieci władze tego kraju ograniczyły pana gatesa i jego zdrowotne szczepionki. Mogłoby się wydawać, że akurat w Indiach rządzący dosyć obojętnie traktują swój naród, a jednak monolit etniczny pomimo różnic wyznaniowych i kastowych to jednak monolit, sprawdza się stara zasada, że państwo narodowe to jednak wyższość nad wszelkimi zlepkami gdzie każdy pilnuje swojego interesu. Oczywiście Indie zdają sobie sprawę, że nie są bezpieczne dowodem na to jest bardzo niebezpieczny wirus new delhi, który jest przykladem na to, że słynni „wirusolodzy” trzymają rękę na pulsie. Natomiast póki co te biedne Indie już znalazły środek na koronowirusa…, tylko znowu pytanie czy działa skutecznie na białą populację.

Wracając do cholery, która przetrzebiła również 19 wieczną Europę, to radze się zastanowić czy to prawda, co mówi wikipedia, że cholerę przywlokły carskie wojska. inkubacja cholery trwa zaledwie 5 dni, więc ja skłaniam się ku tej teorii, która była zakazana przez Piłsudskiego(ciekawe dlaczego), że cholerę wyodrębnili lekarze brytyjscy a masońskie brytyjskie wojska celowo przywlokły ją do Europy. Podaję ten przykład nie bez powodu jest on bowiem bardzo transparentnym dowodem, na to co może się w przyszłości stać z narodami jeżeli pozostaną bierne wobec zapędów rządu światowego. Nikomu nie przychodzi do głowy aby brać przykład z Indii, city of london nie opuścił Indii bo nagle stał się humanitarny, ale jedynie dlatego, że Indie przestały się opłacać ze względu na rosnące koszty niszczenia oporu a po drugie Indie bardzo trudno totalnie zdepopulować.

A tak nota, bene przyznajmy, że wszyscy jesteśmy wychowani na literaturze wielbiącej ekspansję białego człowieka( czytaj czarnogłowych) na inne lądy i wyrzynanie oraz kolonizowanie przez niego innych nacji określanych z lubością jako dzikich. Pogrążeni w swojej niewiedzy nie zdajemy sobie sprawy, że my już dawno jesteśmy przez czarnogłowych skolonizowani, zaś Indochiny to teraz rodząca się oaza wolności.

Wracając znowu do rzeczonego koronowirusa, czy nie wygląda on raczej na wirusa ekonomicznego, przecież w usa wprowadza się panikę z odkażaniem banknotów, odpowiedzmy sobie jasno, że chodzi tutaj o przekonywanie do obrotu bezgotówkowego. Nietrudno zauważyć, że zdecydowana większość ludzkości jest tchórzliwa i bardzo łatwo jest ją wprowadzić w stan paniki. Sterujące nami nwo ,( bo chyba nikt nie ma wątpliwości, że już od dawna jesteśmy poddawani manipulacji), nie musi nawet stosować specjalnych środków przymusu, ludzie sami zamkną się w domowym areszcie ze strachu a raczej braku logicznego myślenia. Nasz czytelnik napisał nam o swoim znajomym, który wrócił z Anglii i został zatrzymany w szpitalu z podejrzeniem koronowirusa którego nie miał, jedynie zwykłą grypę ale do dzisiaj nikt tego nie sprostował, czyli nadal figuruje zapewne jako pacjent z koronawirusem pod konkretnym numerem . Nurtuje więc pytanie czy to odosobniony przypadek, mamy też informacje o dwóch jeszcze bardziej hardcorowych sytuacjach niestety obie osoby tak się wystraszyły, że niestety nie nie możemy tego opisać. Aczkolwiek zrobimy to na pewno w odpowiednim momencie, bo jak przypuszczamy to tylko wstęp do niebezpiecznych praktyk w naszym kraju.

W czasie gdy ludzie będą odseparowani od rzeczywistości można przeprowadzić wiele spraw, które w normalnej sytuacji wywołałyby protest najbardziej uśpionych odłamów społeczeństwa. I tak na przesmyku suwalskim jest potężne zgrupowanie wojska amerykańskiego, a to jest właśnie miejsce obfitujące w potężne złoża tytanu i wanadu, czyżby przypadek ? Polecam poszukać i sprawdzić co oznacza w dzisiejszych czasach być posiadaczem takich bogactw mineralnych. Nie wiem jak inni obudzeni mają stosunek do zachowania się sojusznika, który „przytula” z naszej ziemi wszelkie dobra wedle własnego uznania. Mnie to przypomina sąsiada, który przychodzi do mojego domu nie żenując się i zabiera najcenniejsze rzeczy, natomiast ja i moja rodzina przyglądamy się temu biernie.

Mamy ogromne słowa podziwu i wdzięczności dla Pana Tytko, który jak Rejtan niemalże drąc szaty walczy o nasze złoża, to tego patriotę swego czasu pan winnicki obrzucał sarkastycznymi inwektywami. I opłaciło się to szabesgojowi ma ponoć wskoczyć na miejsce przybocznego samego prezesa, bynajmniej takie słuchy chodzą…

Z kolei koszerny minister kościński, ten człowiek nawet się nie wysila aby jako tako opanować język polski, już nie może się doczekać szczepionki dla Polaków z nanoczipami.

Zapewne jest zwolennikiem Karola Marksa, który swego czasu powiedział, że Europa bez tych prostaków i ciemniaków Słowian byłaby wreszcie Europą idealną.

Nie łudźmy się więc wirus nie jest na darmo, a że musi działać w parze ze szczepionką, więc tylko należy się uzbroić w trochę cierpliwości i niedługo jak to stado zostaniemy zaszczepieni, tylko konieczny jest do tego trzeci element – stan wyjątkowy.

Tak na marginesie to tylko pozazdrościć jasnowidczych zdolności panu billowi gatesowi, który już w 2018 roku na spotkaniu bodajże ekonomicznym, czy na iwencie 201 pokazał zebranym stworzoną przez siebie symulację komputerową rozprzestrzeniania się wirusa śmiercionośnej grypy, zaczęło się od … Wuhan i przemaszerowało przez świat, nie omijając Europy. Wedle tej symulacji miało pochłonąć ok.32 miliony ludzi, miejmy nadzieję, że w swej dokładnej przepowiedni na 2020 rok przynajmniej w kwestii liczby ofiar jasnowidz bill gates się myli….

Akurat w tym trudnym czasie dotarła do nas wiadomość o śmierci Pana Marka Podleckiego, być może sporo osób nie zna tego wspaniałego człowieka ale to on właśnie rozpętał akcję przeciw szczepionce na świńska grypę i ówczesna premier Kopacz pod naciskiem opinii publicznej wycofała się z zamierzenia obowiązkowego zaszczepienia Polaków. Poza tym przedstawiał wiele informacji, które niestety wówczas były zbyt szokujące dla przeciętnego zjadacza chleba, okrzyczany foliarzem i oszołomem. Niestety większość pokazywanych przez niego ciemnych spraw synagogi Szatana już się potwierdza. Śmierć Pana Marka jest raczej tajemnicza-wielu nawet nie zdaje sobie sprawy jak wartościowa osoba odeszła od nas – Cześć Jego Pamięci !

Marzanna Polińska