Jak powstały rasy?

 

Kochani czytelnicy zarzucacie mi, że nie piszę chronologicznie przekazów Starego Testamentu Słowian i macie rację ale z drugiej strony jeżeli mam dużo pytań w mailach od Was na jakieś wybrany temat, to wtedy porzucam ułożony harmonogram i odpowiadam na wasze sugestie. Tak będzie tym razem, bo już od dłuższego czasu pytacie jak dokładnie powstały rasy wedle STS.

Otóż jak powstała rasa Słowian pisałam we wcześniejszych artykułach, pochodzimy od Abla, który począł się jeszcze w Edenie, ojcem zaś Abla był jeden ze stojących blisko naszego Stwórcy Trójgłowa bóg, dzisiaj nazywamy tych bogów aniołami a tych stojących wyżej w hierarchii archaniołami. Ojcem dzieci Kajina jak nazwa wskazuje był Kajin, ale jego ojcem z kolei był Lucyfer, który uwiódł Ewę w raju. Natomiast Ewa i Adam jak wcześniej pisałam posiadali dużo dzieci o dosyć zróżnicowanym wyglądzie. Jako cywilizacja rozwinęliśmy się na wszystkich planetach , które wyglądem były do raju zbliżone ale jak to wyjaśniłam już we wcześniejszych artykułach rajem nie jednak nie były. Człowiek musiał pracować, wychowywać następne pokolenia , wykazywać wiele starań by znowu wrócić do Ojca, jednak jeszcze w tych prastarych czasach kochał to co robił i był pełen zapału i miłości. Jeżeli w pewnych kwestiach błądził, to miał jednak bliski kontakt ze swoimi Aniołami(bogami) i od nich uzyskiwał pomoc.

Jak już wcześniej pisałam ludzie żyli bardzo długo i posiadali, dosyć rozwinięty zmysł telepatii, byli też nieporównywalnie bardziej inteligentni i posiadali takie umiejętności, którymi już nie dysponujemy, według STS jako ludzie skurczyliśmy się zamiast rozwijać jak to było na początku. Zmienił się nie tylko nasz wygląd, mowa ale i stosunek do Boga, dobra i zła a także do nas samych. Jeżeliby ktoś by na nas teraz patrzył przez pryzmat nieskończoności to widziałby niezdarne i zdeformowane istoty poruszające się we mgle lub otulone jakiś ciemnymi oparami i pozostawiające za sobą niezbyt przyjemny zapach, choć zauważyłby też i migające gdzie nie gdzie światełka ( to dusze istot szlachetnych).

W tamtych czasach było mnóstwo ras, STS wymienia ich bardzo wiele, niektóre rasy były niezwykle pięknej ale też bardzo delikatnej budowy i te zginęły pierwsze, po prostu nie przetrwały po zniszczeniu przez plemię Kajina ich środowiska. Nie jest zbyt łatwo opisać w języku zresztą bardzo ograniczonym jakim dysponujemy obecnie te rasy, spróbuję więc w przybliżeniu. Jedna z najbardziej ukochanych ras (STS nazywa wszystkie rasy zawsze bracia i siostry ) a więc tymi bardzo ukochanymi braćmi była rasa – nazwę ją w przybliżeniu dzieci – kwiaty, oczywiście nie mająca nic wspólnego z hippisami amerykańskimi, zapożyczyłam tylko określenie. Ta rasa słynęła z bardzo delikatnej skóry i w ogóle z niezwykłej wrażliwości, posiadali włosy w kolorach wszystkich kwiatów swoich planet. Hodowali zresztą najpiękniejsze i najwymyślniejsze rośliny, odżywiali się miodami, pyłkami niektórymi rodzajami wyhodowanych przez siebie kwiatów, nie sądźmy jednak, że była to jakaś nudna dieta, po prostu było tego mnóstwo o smakach, które dziś nie istnieją czasem tylko na ich pamiątkę używamy określeń nektar lub ambrozja nie mając nawet pojęcia o czym mówimy, mimo swej delikatności byli bardzo pracowici.

Były też rasy, pokryte złotawym meszkiem ale w żadnym wypadku nie przypominały zwierząt, byli to po prostu ludzie o takim wyglądzie zresztą byli bardzo atrakcyjni, zawsze pomagali Ariom w pierwszej kolejności, dzieci Kajina ich wytruły. Ta rasa była być może bardziej inteligentna od innych dzieci Ewy ale nie przewyższała jednak Ariów, niemniej najchętniej z nimi współpracowała w dziedzinie wynalazczości. Swoją predestynacją w kierunku ułatwiania czy upiększania życia innym swoim braciom podpadła dzieciom Kajina, których w tamtych czasach cechowała chora zazdrość i niepohamowana chęć posiadania.

Nie wymienię wszystkich ras, ponieważ nie o wszystkich mam przekazy ale i tak jest ich sporo. Inną ciekawa rasą była rasa ludzi o lekko zielonkawym odcieniu skóry, która była uzależniona od natury, wszystkie rasy w tamtych czasach miały bliski kontakt z naturą ale ta rasa i fizycznie i psychicznie tak się uzależniła od życia wśród przyrody, że ich planety nie posiadały żadnych wymyślnych budowli, jedynie to co na danej planecie oferowała natura, tym się obywali. Nie przypominali oni jednak współczesnych dzikich plemion żyjących np. w dorzeczu Amazonki, mieli oni swoją bogatą kulturę czy naukę ale umierali w wielkich
aglomeracjach, więc nie opuszczali nigdy na długo swojej planety jedynie w celach turystycznych. Słynęła ta rasa z niezwykle pięknych, smukłych ciał i ogromnych oczu prawie na pół twarzy. U nich najchętniej wypoczywali Ariowie z wielkich aglomeracji, znali mowę roślin i większości zwierząt. Tak potrafili współpracować z naturą, że prawie przewyższyli Ariów, a to dlatego, że Ariowie starali się rozwijać we wszystkich dziedzinach, natomiast ta rasa wyspecjalizowała się w „miłości do natury” i to wystarczało im do szczęścia.

Takich jak wyżej wymienione czyli nieco „monotematyczne” rasy było sporo, bo zazwyczaj te wyróżniały się wyglądem zewnętrznym. Były też rasy które różniły się tylko kolorem skóry, czy kolorem oczu lub włosów. Jedne zajmowały się po trosze wszystkim,inne miały pewne predyspozycje ,które rozwijały lub zapożyczały od innych ras. Bardzo interesującą była dzisiejsza rasa żółta, nie posiadała ona jednak takiego koloru jak współcześnie, obecnie jest to kolor trudny do określenia i dzisiaj raczej przypominał by kolor a raczej odcień bardzo jasnego błękitu.

Charakteryzowali się granatowo – niebieskimi oczami, oraz granatowymi włosami, oni i dzieci Kajina byli najniżsi ze wszystkich dzieci Ewy i Adama, jednak wzrostem sporo przewyższali dzieci Kajina. Urodzili się dopiero jako trojaczki gdy Kajin i Abel wchodzili w wiek dojrzewania. W pierwszych częściach STS pisałam, że Adam i Ewa do tego czasu nie mieli dzieci dopiero po tym długim czasie urodziły im się trojaczki, trzech chłopców, które dało początek dzisiejszej żółtej rasie.

Był to bardzo trudny czas dla pierwszych rodziców, nadal budowali swoją egzystencję, urodziły im się trojaczki a na dodatek Kajin zaczął sprawiać ogromne kłopoty, które sprawiał zawsze ale wchodząc w dorosłość stawał się nieobliczalny. Oboje rodzice większość czasu poświęcali właśnie jemu, Abel to rozumiał więc zajmował się maluchami jak prawdziwa matka. Były to pierwsze malutkie istoty z gatunku ludzi,które ujrzał a do tego jego bracia, więc przelał na nich całą swoją braterską miłość, którą odrzucał Kajin. Abel praktycznie wychował braci, którzy nie odstępowali go na krok i mimo przekonywań rodziców i Abla nie nawiązali żadnych relacji z Kajinem, któremu zresztą na początku na tym nie zależało..

Odtąd byli bardzo blisko z Ablem i jako dorośli ludzie zawsze mieszkali obok siebie a także ich potomkowie zasiedlali planety w pobliżu Ariów, w tamtych zamierzchłych czasach nie byli aż tak liczni ale bardzo inteligentni i do tego wojowniczy. W okresie apogeum rozwoju ludzkości prawie wszystkie planety były zasiedlone i zdecydowana większość ludzi żyła na niewyobrażalnym dla nas poziomie cywilizacyjnym ale też i pokojowo. Wojny rozpętywały tylko dzieci Kajina i kilkoro ras przez nich zdominowanych, w tym jedna bardzo liczna nazywana Genestha, oni byli tak oddani dzieciom Kajina jakby sam szatan ich zahipnotyzował, byli przy tym bardzo okrutni.

Po ogromnych wojnach sprowokowanych przez dzieci Kajina przy pomocy broni masowej zagłady, wyginęła prawie cała ludzkość. Ariowie do swych kulistych energetycznych statków zabrali resztki ocalałych byli to praprzodkowie żółtej rasy, dzieci Kajina i jakieś niedobitki rasy Genestha, inne rasy nie przetrwały. Ariowie wykazali miłosierdzie wobec rasy dzieci Kajina ponieważ zostało ich bardzo niewiele i błagali o litość, bowiem niszcząc inne rasy zniszczyły też swoją cywilizację, oczywiście niechcący.

Na ziemi powstały dopiero takie rasy jak Indianie i Murzyni. Jak powstali Indianie już pisałam ale dosyć skrótowo, w następnym odcinku o rasach przybliżę to nieco dokładniej, jak i również genezę rasy czarnej, która jest najmłodszą rasą na Ziemi.

Cdn.

Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

4 komentarze

  • Czy rasa Genestha to zatem rasa arabska?

    Damian

    • Damianie rasa Genestha nie jest rasą arabska może i coś tam przeniknęło ale ja już pisałam w poprzednim roku, że Arabom dał początek Abraham, którego żona Sara była bezpłodna więc brał rożne nałożnice, tak jak oni wszyscy. Pierwszą z którą udało mu się spłodzić potomka była Hagar przypuszczalnie Egipcjanka. Tak więc Hagar i żyd Abraham dali początek rasie arabskiej, Arabowie do dzisiaj uważają Hagar za swoja pramatkę. Arabowie są starszymi braćmi żydów. Jest to też w starym testamencie żydowskim.
      O rasie Genestha napiszę osobną część, ponieważ jej historia na Ziemi tłumaczy pewne rzeczy . Serdecznie Ciebie pozdrawiam .

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • A jak to było z Lilith – podobno pierwszą żoną Adama?

    • Według STS pierwszą żoną Adama i ostatnią była Ewa. Llith to jest przekaz talmudu i tory, tam jest zresztą mnóstwo zawiłych i pokrętnych historyjek. Jeżeli chodzi o osobę Lilith, imię pochodzenia hebrajskiego, to zapewne chodzi o siostrę Lucyfera, która po buncie aniołów wybrała pójście za bratem do Demona. Niemniej później tego bardzo żałowała, i próbowała uciekać jednak Szatan( nie Lucyfer) wysłał za nią trzy demony Sanoja ,Sansanoja i Samangha. Po imionach tych demonów( są one w również W STS) przypuszczam, że chodzi o Lilith, ponieważ w talmudzie jest ,że wezwała aniołów by uwolnić się od Adama o tych właśnie imionach , a w STS jest, że próbowała opuścić siedlisko Demona i te demony ją doścignęły. Jest to także ciekawa historia więc kiedyś ją przedstawię. W każdym razie jawi się ona w STS jako osoba rozdarta i raczej zagubiona.

      -red.

Dodaj komentarz