Rytuał na ZŁE SIŁY
Rytuał na pozbycie się ingerencji złych sił krzyżujących nam plany przede wszystkim zawodowe.
Kochani Słowianie, często mnie pytacie w mailach na kontakt gazety co robić by poprawić swój byt materialny, oczywiście odpowiadam ludziom, którzy wykazują starania w tym kierunku np. zakładają działalność, szukają odpowiedniej pracy z miłą atmosferą bez mobbingu itd….
Wykazują mnóstwo wysiłku ale ciągle im coś przeszkadza czyli coś się wali, coś się nie udaje, i czasem taki stan trwa latami. Ludzie wpadają w przysłowiową czarną rozpacz powtarzając jak zaklęcie formułkę „a mi to się nic nie udaje” i to jest najgorsze co możecie robić, ponieważ te słowa powtarzane latami nabierają tzw. „mocy urzędowej” i stają się zaklęciem i magnesem do przyciągania negatywnych energii z ciemnej strony mocy. Wielokrotnie już Wam pisałam, że tamta strona karmi się strachem i roz paczą a także zniechęceniem. Nie futrujcie więc złych sił dobrowolnie i nie pozwalajcie by te byty przez takie Wasze zachowanie na Was pasożytowały i zamykały Wam tunele Światła.
Uważajcie też na Wasze słowa, które wypowiadacie nawet w gniewie czy przypadkiem, PAMIĘTAJCIE, ŻE SŁOWO MA OGROMNĄ MOC. „NAJPIERW BYŁO SŁOWO….”.
Aby rytuał zaczął działać musicie nawiązać często zapomniany i zakłócony kontakt z Waszym Aniołem Stróżem, należy wyszukać spokojne miejsce zapalić białą świecę skupić się i wzywać Anioła Stróża. Róbcie tak przynajmniej przez tydzień najlepiej jak Wam nikt nie przeszkadza możecie wzywać go głośno. Następnie musicie odprawić prosty rytuał, a więc kupcie białą szałwię(ma ogromną moc jak już pisałam jest to zioło przywiezione na Ziemię przez naszych przodków Ariów z Plejad). Następnie okadźcie siebie i miejsce gdzie będziecie odprawiać ten rytuał, może być mały stolik, możecie położyć pół szlachetne kamienie i świeże kwiaty, zapalcie białe i złote świece. Podczas okadzania powtarzajcie z mocą wyrzucam wszystkie siły zła z mojego kręgu i wzywam mocą mojej wolnej woli danej mi przez Ojca Stwórcę tylko siły Światła by otoczyły mnie ciasnym kręgiem i wysłuchały moich słów.
Wzywam mojego Anioła Stróża aby przyprowadził te siły, które mogą mi pomóc. Jako istota obdarzona wolną wolą, otwieram tunel tylko dla pomocników Światła, aby obdarzyły mój umysł i duszę wszelkimi siłami potrzebnymi mi do realizacji moich planów, które zgodne są z wolą Ojca , i nie będą szkodzić ani mnie ani bliźniemu. Wyrażam zgodę na otwarcie tunelu bezpośredniego między mną a siłami dobra, odtąd moje plany zna mój Anioł Stróż i Jego pomocnicy, od tej chwili nikt inny nie zna moich myśli ani zamiarów tylko Wy istoty Boga Światła i Miłości, tak się stanie , bo tak już jest, ostatnią część zdania powtarzaj głośno z mocą trzy razy(tak się…). Po czym podziękuj z miłością Aniołowi Stróżowi i wszystkim Jego pomocnikom oraz bogom słowiańskim . Powiedz im jak bardzo ich kochasz i chcesz być z nimi w stałym kontakcie ponieważ im ufasz.
Posiedź, pomedytuj przy świecach i wyobraź sobie te pełne miłości cudowne istoty. Świecom daj wypalić się do końca
Szałwie zużytą zakop daleko od domu najlepiej na rozstajnych drogach. Rytuał powtarzaj od nowiu księżyca do pełni, najlepiej zacznij go na nowiu. Potem codziennie przy wieczornej modlitwie powtarzaj słowa, że życzeniem Twoim jest by Twoje myśli plany i cokolwiek do Ciebie dociera ma być dostępne wyłącznie dla sił dobra i Twoich Aniołów Stróżów, dodawaj zawsze też bogów słowiańskich, aby wiedzieli, że wiesz kim są na prawdę. Podkreślaj też swoją miłość do nich nawet po ludzku, czuj jak byś obejmował i przytulał te istoty tak jak ludzi, zapewniam Cię, że bardzo się z tego cieszą. W trakcie modlitwy nie składaj rąk tylko mniej rozstawione ręce dłońmi na zewnątrz. Zawsze za wszystko dziękuj.
Po tym rytuale zrób następny taki sam ale tu już wyartykułuj słownie co pragniesz np. jaki biznes by pomóc sobie i dać pracę innym, lub jaką pracę chciałbyś wykonywać itd… .
Na efekt możesz czekać do dwóch lat a czasem przychodzi od razu, ale pamiętaj żaden interes, żadna praca nie może być oszustwem i kosztem bliźniego. Kim jest Twój bliźni pisałam w poprzednim artykule.
Możesz taki wstępny kontakt z Aniołem Stróżem i innymi Aniołami (bogami słowiańskimi), nawiązać już w ostatni dzień starego roku, tylko wtedy powiedz im co pragniesz aby odeszło z Twojego życia, to znaczy od czego chciałbyś się definitywnie odciąć, następny ryt. zrób w dzień pierwszy Nowego Roku tutaj z kolei powiedz co pragniesz. Pamiętaj, że robiąc te rytuały musisz robić z wiarą i chęcią czynienia dobra, nie możesz podświadomie kombinować, Twoja chęć sukcesu musi też mieć jakiś szlachetny cel w domyśle a nie planować komu by tu dokopać, czy kogo by tu skrzywdzić, jeżeli zachowasz wszystkie moje zalecenia zdziwisz się jak szybko osiągniesz sukces.
Na koniec życzę Wam aby Siły miłości Światła towarzyszyły Wam przez cały rok, a Wasz rytuał na pewno przyniesie Wam pomoc i później otworzy na Słowiańską MOC
Dosiego Roku!
Wnuczka słowiańskiej Wiedźmy
Witam,
Mam pytanie odnosnie rytualu na zle moce. Pisze Pani, ze po skonczonym rytuale trzeba zrobic jeszcze raz taki sam tylko wtedy wypowiedziec jaki chcemy biznes, czy to ma byc znowu rytual powtarzany od nowiu do pelni?
Dziekuje
Anna
Witaj Anno M możesz najpierw jeden rytuał powtarzać od nowiu do pełni a potem ten drugi od następnego nowiu do pełni.
Ja robię to w ten sposób najpierw robię rytuał oczyszczający a potem co nów robię ten z życzeniami czy prośbami do aniołów (bogów słowiańskich). Chociaż Ty rób jak Ci podpowiada intuicja.
Przypominam Ci raz jeszcze, że to o co prosisz musisz przedstawić aniołom bardzo dokładnie prawie jak biznes-plan, ponieważ anioły nie mogą wedle swej woli zaglądać do naszych dusz, jedynie w przypadku ochrony nas przed niebezpieczeństwem. Tak więc najlepiej wypisz sobie to drobiazgowo na kartce i czytaj w blasku świecy, koniecznie podaj uzasadnienie np. że chcesz dać też innym godną pracę itp… . Uzasadnienie musi być szczere tutaj nie możesz mieć nawet cienia wątpliwości, serdecznie pozdrawiam i niech Ci się spełni.
Wnuczka słowiańskiej wiedźmy
a co jeśli na przykład NOwy ROk jest za pasem a ja się dopiero dowiaduję o takiej możliwości lub zwracam uwagę na taką możliwość? to powinienem był się modlić do tego czasu, białą szałwię mam ale świec mi brak, a okadzanie w którą stronę, przeciwną do ruchu wskazówek zegara czy zgodnie z?, jak mam swój dom to zaczynam od drzwi frontowych, czy mogę zapałką (siarka kojarzy się niektórym z Demonem i wyznawaniem złych sił) czy mogę zapalarką?
Wnuczko Słowiańskiej Wiedźmy, ja w sprawie zagadnienia z artykułu – Czy mogę taki rytuał otwierajacy połączenie z moim Aniołem Stróżem razem z medytacją wykonać w dowolnym dniu? Wzywając Anioła przez tydzień?
Wnuczko Słowiańskiej Wiedźmy, ja wczoraj chciałem poprosić moją mamę by wstawiła się za mną w prośbie do mojej teściowej – matki mojej Ani czyby nie mogła poprosić jej, bym mógł przyjechać na Dzień Ojca w odwiedziny do córki, zupełnie nie miałem żadnej złej intencji, jednak upiera się mama moja by nie wstawiać się za mną u tej teściowej, co we mnie wywołało gniew (a wczoraj był 22 czerwca, dzień gdy powinno się być w dobrym nastroju by takie energie Nam towarzyszyły), niestety wyrzuciłem to mamie. Rozumiem, że to brak opanowania z mojej strony, jednak to niezwykle bolesne, że nie mogę pojechać do mojej córeczki w taki dzień, tamci mnie izolują od niej, alienują, dziś zaś bardzo brzydko wyrzuciłem to mojemu ojcu że mnie nie wspierają, dziś rano obudziłem się jednak teraz, miałem sny, czuję ukłucie żalu, -przecież on też ma taki dzień, nie powinienem był całego bólu wyrzucać mu, ja przecież go kocham. Chciałbym pomóc mu w leczeniu go ziołami i zdrowym odżywianiem. Chciałbym być z nim w relacji z ojcem na jaki zasługuje każdy dobry tata, jestem przeładowany jednak takim bólem, że sobie nie radzę, chciałbym się zwrócić do istot światła, do Anioła Stróża – czy mogłabyś mi powiedzieć, czy bez medytacji Opiekunowie pomagają takim zagubionym duszom?
Czy modlitwa będzie wysłuchana jeśli będzie pochodzić ze szczerej chęci zmiany?
Czy mogę Archaniołów poprosić tak samo jak Anioła Stróża bez wykonywania rytuału Trzech Archaniołów? Zacznę medytować jeśli trzeba by to pomogło. Zabiorę się za siebie. Chciałym poprosić Archaniołów o pomoc w mojej sytuacji i Boga Stwórcy.
Czy mogę wykonać taki rytuał zaczynając wzywanie Anioła Stróża teraz od dziś?
Ostatnio modlę się, Chciałem iść do domu swojego rodzinnego pod jabłoń by wykonać rytuał na pomoc tejże w zwalczeniu trudności z potencją i uwolnienie od chorób z cynamonem i cukrem. Miałem iść do parku szukać paproci i szczęścia na cały rok (mogę jeszcze dziś iść?), lecz było tam zupełnie ciemno co mnie trochę napawało obawą, kojarzyło mi się jakoś tak w tym momencie, że coś niedobrego z tą ciemnością jest, wróciłem więc do domu…
Czy mogłabyś odnieść się Wnuczko Wiedźmy ze Słowian odpowiadając mi na pytanie moje z “Dlaczego prośby do Boga nie są wysłuchiwane?” To bardzo by mi pomogło, proszę pomóż mi proszę, chciałbym przeciąć ten węzeł gordyjski i ustabilizować swoje życie. Tamże mam pytanie, na które odpowiedź bardzo by mi pomogła. Już nic po nim się nie spytam, z wdzięcznością przyjmę pomoc jeśli postanowisz ten jeden raz zrobić wyjątek dla swojego postanowienia, że nie będziesz w sprawach prywatnych odpowiadać, to pomogłoby mi zrozumieć moje położenie obecne, i mi bardzo pomóc, proszę ostatni raz mi pomóc. Tylko raz, ostatni, nie będę więcej pytać o nic innego i zacznę korzystać ze wskazówek i rad od teraz. A znajdę siły by naprawdę wziąć się za siebie. Pragnę odwrócić zły los Wnuczko Wiedźm Sławian – proszę i dziękuję za wszystko.
Drogi Voymirze, oczywiście nasi opiekunowie pomagają nawet najbardziej zagubionym duszom i żadna Twoja próba samobójcza nie może miec wpływu na miłość Boga do Ciebie, a o tym oraz wszystko inne o co pytasz już opiswałam w artykułach i nie będę specjalnie tego powtarzać. Następnie Voymirze żadnego mrugania światełek nie utożsamiaj z Szatanem, to majaki Twojego umysłu.
Po drugie jeżeli karty tak Cię nakręciły, że wylądowałeś w szpitalu to oznacza niestety, że Twoja choroba jest poważna a jako, że raczej nie da Cię rady leczyć tymi metodami, które Ci również na Twój mail przesłałam, powinieneś korzystać ze standardowego leczenia psychiatrycznego, bo ono dyscyplinuje a tego Ci właśnie trzeba, regularnego przyjmowania leków i dyscypliny oraz zmniejszenia bodźców zewnętrznych.
Nie wiedziałam, że z Tobą jest tak poważnie, bo inaczej nigdy nie poleciłabym Ci rytuałów, niestety jest to wręcz zakazane przez wiedźmy aby robiły je osoby cierpiące na schizofrenię, ponieważ ciało nie jest kompatybilne z duszą i nie ma sensu dalej tej sprawy analizować. Po prostu módl sie do Boga zwykłymi słowami to wystarczy i nie szukaj sobie “nakręcających” tematów, Twoja psychika potrzebuje równowagi. Jest w historii kilku sławnych schizofreników, którzy w dojrzałym wieku wyleczyli się ze schizofrenii, ale rodzina trzymała nad nimi rygor. Niestety schizofrenik nie ma silnej woli i jest nadwrażliwcem, to utrudnia mu funkcjonowanie. Nawet nie polecałabym Ci naszej gazetki i nie oznacza, że Cię wyrzucam ale tematy tu poruszane są często niepokojące a to Ci tylko zaszkodzi, a moim obowiązkiem jest mówić prawdę choćby nie była zbyt miła. Nie mogę ze swej strony zachęcać Cię do spraw, które Ci w Twojej sytuacji nie pomogą, nie chcę po Drugiej Stronie takich niedociągnięć przerabiać czy poprawiać. Zastanów się także, jeżeli wybrałeś taki scenariusz na życie schodząc na tę ziemię to sam Bóg nic tutaj Ci nie naprawi, wszystkich zmian musisz dokonać sam, albo zostawić wszystko losowi.
Także kochany Voymirze umawiamy sie komentarz tylko kilkuzdaniowy i wyłącznie na tematy poruszane w artyk., lub jakieś informacje dla czytelników, o których np. nie wiemy. Inne Twoje komentarze będą niestety kasowane, przyznam że było mi przykro to napisać ale sam przyznasz rację nie miałam wyjścia. Pozdrawiam Cię serdecznie i wierzę, że opanujesz swoją przypadłość na tyle aby spokojnie funkcjonować, czego Ci z całego serca życzę.
Sława Sławjanom
Wnuczka sławjańskiej wiedźmy