Anna M

Base

Name

Anna M

  • “Bóg ma być Bogiem wszystkich a nie tylko jakiejś wybranej rzekomo rasy.”
    Parę wersów później:
    “Wielu jakby zatracało te wyjątkowe cechy, które jako jedyna otrzymała od Boga rasa Słowian.”
    To jak w końcu? 😉

    Bajek o innych planetach nie warto już komentować, stopień absurdu wyższy nawet niż teorie o prehistorycznej Lechii.

    • Wiedźma wyraźnie powiedziała, że Bóg wybrał rasę Słowian do wypełnienia pewnego ważnego zadania a nie by ją obdarzać większą miłością i uwagą niż inne rasy.

      Sądzę jednak, że teorie Wielkiej Lechii nie przekraczają stopnia absurdu bajek o rozstępujących się morzu, które wybiórczo pochłania inne istoty ludzkie bo nie są akurat wybrane lub bajki o bogu, któremu trzeba było naznaczyć krwią tę czy inną chałupkę bo byłby się biedny wnet pomylił i ukatrupił nie to dziecię co trzeba itde,itpe. Domniemuję, że znasz tę księgę pełną opisów wyrzynania i wojen w imię ziemi obiecanej-oj ten boziu to się dobrze bawił .

  • Marzanno, jeżeli już przedstawiasz swoją historię, to formatuj tekst.
    Rób odstępy, akapity. Twórz nagłówki.

    A co do tekstu, napisałaś o figurce Światowida, to może spróbuj naszkicować jak wyglądała ta figurka i pokaż szkic. Może ktoś miał okazję spotkać się z nią i uda się ją odzyskać?

    Może zostało jakiejś stare zdjęcie gdzie w tle była ta figurka?

    • Zmieniliśmy lekko formatowanie na stronie mamy nadzieję, że będzie teraz bardziej przejrzyście.

      Tytułem doinformowania-Stary Test.Sł.pisze wnuczka słowiańskiej wiedźmy, moje teksty to te które podpisuję. W tekście wnuczki wiedźmy słow. masz wyraźnie napisane, że nie figurki szukamy tylko zawartości czyli owego St. Test. Słowian. Natomiast w tekście mojego autorstwa” Dlaczego przedstawiamy St.Test.Sł.” napisałam, że w którymś następnych numerów przedstawimy graficznie ów przedmiot.

  • Nie wiem czy wiesz, ale Lucyfer to Pan Światła, został zdetronizowany jako anioł światłości dopiero w czasie budowy imperium chrześcijańskiego w Europie. Wcześniej był jako ten dobry, więc uważanie że Lampka jest tutaj demonem negatywnym jest przesadą i ciągnięciem chrześcijańskiej wizji piekła.

    • Pewnie lepiej odpowiedziałaby Ci na to wnuczka wiedźmy ale ona nie komentuje – o piekle napisze w następnych odcinkach. Wybacz ale patrząc logicznie to został zdetronizowany jak Stwórca wyrzucił go z raju. a po drugie nie zrozumiałeś przekazu wiedźmy – ona nigdy nie powiedziała, że Lucek jest Demonem – wręcz przeciwnie chyba nawet on nie ma szans bo jakby nie było został stworzony przez Światło. Wybrał co wybrał i o tym będzie w następnych odcinkach. Tam dowiesz się, że Stwórca nie stworzył przedwiecznego zła- czyli demonów, one istniały i są przedwieczne jak Bóg.

      • Skąd wiesz że Bóg, a nie Bogowie?
        Pokutuje u Ciebie myślenie chrześcijańskie [raj, stwórca, 1 bóg, stary testament, nowy testament itd]. To mało słowiańskie myślenie.

        Tak jak w micie o powstaniu świata, stwórcą nie był jeden Bóg, a dwóch Bogów. Swaróg lub Perun i ich antagonista Weles. Dzięki kreatywności Białoboga i Czarnoboga mamy tak duże zróżnicowanie, gdzie obok przyjaznych człowiekowi roślin i zwierząt mamy takie które są nieprzyjazne.

        • Możesz to tak nazwać , ale w Starym Test Słowian jest napisane, że to byli prowadzący i, opiekunowie czy zarządzający Słowian-mogli nazywać się bogami ale służyli czemuś większemu, dopuścili do upadku Słowian, do pierwszej ofiary krwi i co dalej się działo,jak zechcesz to poczytasz w następnych wydaniach. Być może wnuczka wiedźmy napisze w związku z Twoimi wątpliwościami wcześniej jakiś artykuł i wyjaśni co trzeba.

        • Bog jest JEDEN !
          Jezeli przez cale Twoje zycie (jakkolwiek jest ono dlugie) nie zrozumiales ze bogowie o ktorych jest mowa we wszystkich “religiach” byli przedstawicielami innych cywilizacji pozaziemskich to ……..szkoda czasu na polemike z Toba.

  • Witam serdecznie.
    Kiedy można się spodziewać kontynuacji bo to bardzo ciekawa historia.

  • Trzeba taką wiedzę otoczyć opieką strażnika czystej istoty tej sprawy najlepiej zrobić jakieś spotkanie nie czekać z tym do następnych części starego testamentu fajnie się czyta jak komiksy, ale to w słowie mówionym znajduje się odpowiedz w piśmie można znaleźć kierunek i wskazówki czasami jest tak, że tajemnice mają w sobie system samozachowawczy i nawet jeśli ktoś je wykradnie to nie znaczy, że będzie potrafił ich używać dobry przekaz może zniszczyć zło, a przesłanie zrozumie ten, dla którego zostało stworzone dlatego nie martwiłbym się utratą przedmiotów.A skupiłbym się bardziej na słowie, które zostało przekazane i zapamiętane przez babkę pewnie kluczem do tego jest prawdziwe zrozumienie, które rozwija się i dojrzewa jak ta dziewczyna, która jest gotowa, aby o tym opowiedzieć.

  • co się stało że brak kolejnych wpisów?

    • Aktualnie przygotowujemy kolejny numer gazety PDF który ukaże się na dniach, wraz z nim lub krótko po opublikujemy również kolejną część tego artykułu.

      Pozdrawiam

  • “Stary Test Słowian”, nie powinno być Tekst ?

  • Witam, dziś zarejestrowałem się i oto mój pierwszy komentarz. Mieszkam za granicą (Anglia, Manchester) Słucham od kilku tygodni pana Adolfa Kudlińskiego, słucham również i oglądam sporo videoblogów Dariusza Kwietnia.
    Dla mnie, są to osoby wiarygodne, “mówią jak jest”
    – Odnośnie tego artykułu – tak, zginął Polak, ja jestem za tym, by przywrócić kary śmierci w Polsce, po co kraj ma utrzymywać kogoś dożywotnio ?
    – Moim zdaniem powinno być prawo oko za oko, kraj w którym się urodziłem POLSKA – Polska również mnie wychowała, tu szkoły, tu życie, ciągle żyję Polską, tęsknie, a za razem jak widzę co się dzieje w moim ojczystym kraju to wracać nie chcę i chcę.
    Chcę walczyć o kraj, a nie być podlonym przez własne państwo.
    Zarobki, praca – jak mam utrzymać rodzinę, jak mam kupić czy zbudować dom z 1500 zł, na rękę ?
    Gdzie pracować , skoro większość to obce firmy czy obce korporacje…
    Polskie zakłady pozamykane, kopalnie zamknięte, wszystko co polskie krajowe tłumione, dlaczego wszystko co polskie zaraz pada, vat zawyżony, z czego to płacić? Inne osoby z tzw. napływowe – z innych granic są traktowani lepiej niż my “tubylcy” to mi się nie podoba i boli. Polaków jest dużo są mądrzy i sprytni, i są gnojeni przez rząd… To mnie załamuje.
    W Polskim Rządzie powinni być Polacy a nie inni typu żydzi, powinni być Patryjoci. Cieszę się, że mogę się wypowiedzieć właśnie tu w śród osób co mam nadzieję podobnie myślę. Pozdrawiam wszystkich.

    • A komu zależało,żeby młodych ludzi rozsmarować po Europie.Poza granicami jest nas prawie 4mln. jeżeli wszyscy będą się na to zgadzać to będzie tak nadal. Nie myśl,że ktoś nam poda pomocną rękę. W dodatku byli na tyle bezczelni,że kazali nam się cieszyć,że będziemy pracować u obcych za jedną trzecią tego co angol czy Szwab. Wiem coś o ty m bo tak pracuję już od wielu lat. Wiele zachodnich pracodawców zachowuje się Jeszce jakby nam łaskę robili pozwalając za psi grosz pracować.

  • Bardzo ciekawy artykuł ale czuję niedosyt:D Będzie kontynuacja tej serii czy to już koniec?:(
    Pozdrawiam

  • Witajcie jestę tu od niedawna czytam wasze teksty o nas Polakach o starej lechi o zagrożeniach dla naszyh rodzin. Są tu ludzie świadomi tego co było co jest co będzie ale czy coś z tym robimy?MUSIMY ZACZĄĆ LOKALNIE PRZEJĄĆ WŁADZE a potem dalej na Warszawe wtedy będzie lepiej. A na obczyznie musimy się organizować grać w gry uczące obrony w czasie zagrorzeń obojętnie jakie by one nie były i czynić związane ztym przygotowania to samo w kraju na godzine W. Są tu Patrioci kohający ten naród i to robią bez interesownie ,panowie- Adolf Kudliński – Dariusz Kwiecień mówią jak jest jak morze być bierzmy od nich przykład z rozwagą i rozsądkiem organizujmy się uczmy hostori by się nie powturzyła .styułacja w okół polski jest nie najlepsza ukraina,niemcy-berlin to mi przynosi na myśl bośnie i hercegowina -inny mechanizm ? efekt konflikt nie pozwólmy na to, u nas amerykanie już tu są-żagań po co na co?pokoju pilnować przecież wojny nie ma, doprowadzą do niej? tusk już uciekł bogaci duchiwni kosmici są? nie wiem bądzmy dobrej myśli ale i rozwarzni pozdrawiam wszystkih dobrej myśli ludzi,słowian

    • Tomek ma otwarte słowiańskie serce i wierzy ludziom,którzy w jakiś sposób utożsamiają się z patriotyzmem.Ja również długi czas tak miałam. Nauczyłam się jednak rozpoznawać po owocach.I tak jak Pan Kudliński jest dla mnie patriotą,tak mimo bardzo dużo wnoszących do sprawy polskiej filmików,Darek Kwiecień nie jest już taką świetlaną postaciąI to od momentu jak w jaki sposób przedstawił bohatera mjra Szendzielorza czyli Łupaszkę,moi dziadkowie znali dobrze Łupaszkę,i nie tylko oni jedyni z kręgu mojej rodziny – to był bohater,oby teraz się taki odrodził. Sądzę,że skoro mamy się łączyć jako Słowianie to nie bądźmy dla siebie sarkastyczniWystarczy,że Żydzi nas wyszydzają na forach i to bardzo brutalnie. Nauczmy się szanować-bracia Słowianie!

  • MM

    proszę, literówki zniosę, błędy ort.też….. tylko weź Ty chłopie nie pisz, że Dariusz Kwiecień kocha POLSKI naród i nie porównuj go z Kudlińskim, bo “Kwietniołak” jest juz znany https://www.youtube.com/watch?v=olnbdFmIvFk !!!!!!!!!!!!

  • Czytam chętnie ale nie chce mi się komentować.Nie wiem kto pisze komentarze i czy warto się włączać do dyskusji. Chciałabym odpowiedzieć MM, Jestem nauczycielką geografii, a moje dzieci eurosierotami bo zmieniam pampersy w Niemczech. Wkurza mnie więc pieprzenie, że tak to kolokwialnie określę, kto jest bardziej znany a kto nie, komu wolno nosić taki czy inny mundur. Są to zwykłe pierdoły,których używają pejsaki i szabesgoje. My mamy się obudzić i wywalić z kraju złodziei, nie godzić się na żydo-amerykańskie wojska, one zawsze zostawiają po sobie bantustany. Słowianie – mężczyźni jak macie jeszcze jaja to weźcie sprawy w swoje ręce a nie bawcie się sprawdzanie błędów w komentarzach!

  • wow, super sie czyta

    • tak samo uważam, choć mam niepokój o to, że czas i wydarzenia przyśpieszają Sława miłującym Życie dzieciom Boga-Stwórcy Trzygłowa!!! Sława Sławianom!

  • Witam wszystkich serdecznie
    Jutro jadę do drukarni po odbiór trzeciego wydania mojej kolejnej książki: “Podróż ku zdrowiu z kapuścianym panaceum”. Podaję tam kapuściane recepty zdrowia i urody na prawie 200 różnych dolegliwości i poważnych chorób, a także moc prozdrowotnych przepisów kulinarnych.
    Spis treści
    Od autora 16
    Kapuściane panaceum 20
    Rozpowszechniona, ale czy znana? 21
    Kapusty głowiaste 23
    Kapusty mniej znane 24
    Dane encyklopedyczne 31
    Zdumiewające właściwości warzyw kapustnych 32
    Zbawienna dla wrzodowców i cukrzyków, cenniejsza od antybiotyków 33
    Rak, nowotwór też niegroźny 34
    Sok czy kwas 36
    Kapusta kiszona 37
    Nie niszcz tego, co najcenniejsze 38
    Kapusta a problemy tarczycy 38
    Liście 39
    Kapuściane recepty zdrowia i urody 42
    Warzywa kapustne gwarancją zdrowia i urody 66
    Wywar 68
    Gotowanie warzyw kapustnych 68
    Kapuśniaki 68
    Kapuśniak a kwaśnica 69
    Kapuśniaki i inne zupy 70
    z kapusty świeżej 71
    z kapusty kiszonej 78
    Kapusta gotowana 82
    Głowiasta kapusta gotowana 83
    Kiszona kapusta gotowana 86
    Kapusta duszona, pieczona, smażona 90
    Gołąbki, kotlety, zapiekanki, farsze 98
    Potrawy z kapusty włoskiej 106
    Potrawy z jarmużu 112
    Potrawy z kalafiorów i brokułów 120
    Potrawy z kalarepy i brukwi 126
    Surówki z warzyw kapustnych 130
    Surówki z kapusty białej 131
    Surówki z kapusty czerwonej 133
    Surówki z kapusty włoskiej 136
    Surówki z kapusty pekińskiej 138
    Surówki z kapusty kiszonej 142
    Surówki z brukwi 143
    Surówki z brokułów 144
    Surówki z jarmużu 145
    Soki, napoje, koktajle z warzyw kapustnych 148
    Świat przypraw 152
    Przyprawy podlaskie jednorodne 154
    Podlaskie mieszanki przyprawowe 158
    Szczególnie polecam 162
    Bibliografia i niektóre inne polecane źródła wiedzy: 166
    Spis potraw 171
    Z najlepszymi życzeniami wszelkiej pomyślności
    Do zobaczenia na Wiecu Słowian

  • Wszystkie przepowiednie o tym mówią od Nostradamusa po o. Klimuszke ja jestem dobrej myśli gwiazdy nam sprzyjają era Ryb odchodzi i ludzie się budzą w mądrości Wodnika.
    Sława Lechii

  • Zasadniczo trudno się nie zgodzić z tym artykułem ale moje obawy i nie zrozumienie budzą tylko te słowa zachwytu dla prezydenta Putina. Nie mogę zgodzić się z autorem co do takie opinii ponieważ Putin jest bardzo fałszywy, dzisiaj mówi jedno jutro całkowicie zaprzecza temu co powiedział! Czy Słowianin powinien budować swój wizerunek na kłamstwie, zwłaszcza tak bezczelnym jak w wykonaniu Putina? Czy prawdziwy Słowianin będzie wykorzystywał swojego mniejszego i słabszego brata oraz na nim żerował? Zachowanie i polityka prezydenta Putina całkowicie kłóci się z moim wyobrażeniem wartości słowiańskich. Po za tym, gdyby Putin dążył do wielkości Słowian to proszę mi uwierzyć już dawno by tego dokonał! Nie twierdzę, że każdy Rosjanin jest taki jak ich prezydent jednak moje zdanie na temat osoby Putina jest bardzo negatywne, głównie dzięki temu co ten człowiek reprezentuje.

    • Jestem już starszym człowiekiem i pewnie dużo starszym od piszących i komentujących, nie za bardzo obeznany informatycznie, syn musiał mi wytłumaczyć jak mam włączyć się do komentowania.
      Czytam raczej gazety papierowe ale, że jestem wielbicielem słowiańskich wartości to przez znajomych dowiedziałem się o gazecie “My Słowianie” i nie żałuję a przy okazji się skomputeryzowałem. Obsługa komputera szwankuje ale polityka to moje hobby, Bóg jeden wie przez ile rzeczy się przekopywałem by dojść do tego czy tamtego. Zabieram głos bo poczułem się jakby komentarzem Martini wywołany do tablicy. Pod koniec lat 70 tych jako młody człowiek pracowałem w Rosji, wtedy to było ZSRR. Musze Państwu powiedzieć mam stamtąd jak najmilsze wspomnienia i to nie dlatego, że miała być jakaś przymuszona przyjaźń polsko-radziecka ale prawdziwi Rosjanie to życzliwi serdeczni ludzie, gdzie byłem zapraszany to takie ciepełko się odczuwało. A ja obserwowałem dokładnie wiele rzeczy i powiem, że pomimo wyjazdu dziesiątek tysięcy żydowskich nkwd do Ameryki i Izraela po śmierci Stalina, Rosja nadal była w tamtych latach jeszcze mocno mocno zażydzona. I zawsze oni piastowali kierownicze stanowiska,wielu Rosjan czasem nie zdawało sobie z tego sprawy ale byli też i tacy, których ogarniała na to wściekłość. Pamiętam, że tam gdzie był Żyd przełożony zawsze solą w oku była mu ta przyjaźń Polaków z Rosjanami, a przecież to był taki najniższy szczebel pracowników.
      Pracowałem jeszcze,że tak powiem na stare lata, kilka lat w Anglii i w Niemczech i wiem jak tam traktowany jest Polak,czegoś takiego nigdy nie doznałem od Rosjanina nawet jeżeli były jakieś nieporozumienia jak to w pracy.Po drugie pamiętam jeszcze rosyjski i śledzę wypowiedzi Putina – nigdzie nie obraził narodu polskiego, jeżeli już to rządy czy polityków ale to u nas jak i u nich byli to zawsze Żydzi i oni niszczyli nasz kraj. Zauważyłem,że obecne media bardzo przekłamują i wyrywają z kontekstu wypowiedzi Putina,nie ma się co dziwić skoro znowu Żyd rządzi mediami czyli “dobra zmiana”. Putin mógłby wszystko jakby chciał ale to mądry polityk i wbrew temu jak go główne media w Polsce przedstawiają on nie chce wojny.Proszę przemyśleć swoją wypowiedź Martini o Putinie – są to dokładnie słowa z żydowskich mediów, przerażenie bierze jak młodym ludziom wyprali mózgi i skłócili Rosjan i Polaków. Chciałem podziękować jeszcze Pani Krystynie Wilanowskiej za artykuł w 1 numerze Waszej gazety pt. “Rosja to nie związek Radziecki” – idealnie oddaje sytuację.

      • Dziękuję Ci Grudziadzak za odpowiedz i gratuluje pierwszych kroków w nowej dziedzinie. To fakt aktualnie jest bardzo łatwo manipulować informacjami. Ja nie mam takiego doświadczenia z Rosjanami jak Ty, pochodzę z zachodniej części kraju i moje doświadczenie raczej ogranicza się do relacji niemiecko-polskich (prawda jest taka, że nasi zachodni sąsiedzi nie dali mi się poznać z dobrej strony). Wracając do tematu nie mam także osobistego doświadczenia w relacjach z Żydami czy ogólnie z tzw masonerią, moje postrzeganie świata bazuje bardziej na logicznym analizowaniu zaobserwowanych sytuacji i równie logicznego wyciągania wniosków z tych obserwacji. Interesuje się historią i lubię analizować historyczne fakty i w związku z tym bliższa mi jest idea międzymorza (trójmorza) niż bratania się z naszym zachodnim sąsiadem czy z Rosjanami. Tak jak wcześniej powiedziałem nie mam zadania nt samych Rosjan i nie ukrywam, że trochę Ci zazdroszczę tego doświadczenia. Prawda jest taka, że Putin ma bardzo duże poparcie wśród narodu rosyjskiego a Rosja ma bardzo wielki potencjał więc tym bardziej dziwię się tym, że tak mało udało się Putinowi zrobić w temacie Słowian a co za tym idzie wydaje mi się, że wcale mu nie zależy na tym albo nie jest taki potężny jak się wszystkim wydaje i niestety musi ulec większej sile, na którą nie ma wpływu.

        • Witaj martini, przepraszam,tak późno odpisuje,ale ja przeczytam artykuł i idę dalej. Nie zauważyłem Twojej odpowiedzi, na prawdę bardzo mi milo, że przemyślałeś to co napisałem, często ludzie mają takie klapki na oczach,że nikogo nie przekonasz,tym bardziej się cieszę.

          Piszesz,żę nie miałeś kontaktu z Żydami, na pewno miałbyś gdybyś coś załatwiał w prokuraturze, lub w urzędach wojewódzkich – nazwiska mają polskie, i chyba tylko to,jak Cie ten temat interesuje to o ile wiem Dr.Kękuś, prowadzi blog on ma dużo danych,oczywiście wyciągniętych z tajnych akt MSW.

          A jeżeli chodzi o Miedzymorze, no to nie wiem czy by wypaliło – Litwini nas nienawidzą prawie tak jak Ukraińcy,pamiętasz może jak śledzisz wydarzenia sportowe,jak Litwini witali polskich sportowców transparentami “polskie ku..y przyjechały”, na Łotwie ogromny kult niemiecki (jak zwykle), coroczne przemarsze fanów ss, władze to jeszcze popierają,moim zdaniem mówi samo za siebie.O Estonii mało wiem więc się nie wypowiem.Czechy i Węgry już dawno po cichu prowadzą współpracę z Rosją,Polsce się nie tłumaczą- wiedzą kto tu rządzi. Putin dla swoich Słowian zrobił bardzo dużo.Co ma dla nas zrobić, kiedy nasz naród ciągle wybiera to samo,ma rozpocząć o nas wojnę? przecież Polacy ciągle obrażają naród rosyjski,który nic złego nam nie zrobił. Nikt oficjalnie nie obrazi Niemca, ale po Rosjanach jak po łysej kobyle jeżdżą, od kiedy mam ten internet to czytam i przerażenie mnie bierze. Na koniec miło podyskutować, na tej stronie czuję się swobodnie jak u siebie.
          Życzę Ci spokojnych i radosnych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego i również powodzenia w odkrywaniu prawdy.

  • Chciałbym podziękować autorce za ten artykuł i jednocześnie mam pytanie, będę bardzo wdzięczny za odpowiedz. Na wstępnie chciałbym wyjaśnić, że nie kwestionuje roli Żydów w zbrodniach, które zostały opisane i chciałbym być dobrze zrozumiały. Analizując różne źródła o wpływach żydowskiej masonerii na dzieje ludzkości nurtuje mnie ciągle jedno pytanie, na które nie mogę nigdzie znaleźć odpowiedzi. Chodzi mi o to jak to możliwe jest, że tak wielu ludzi, z wielu miejsc na świecie może realizować wspólny plan? Skąd wiedzą co, jak i kiedy mają robić? Nikt się chyba z taką wiedzą nie rodzi więc ktoś ich musi instruować, w jaki sposób to robią? Jak się komunikują i planują? O ile jestem w stanie zrozumieć organizację masonerii w USA (wiadome jest, że oni organizują “tajne” spotkania itp) o tyle ciężko jest mi wyobrazi globalne powiązania tych wszystkich Żydów zwłaszcza w XIX wieku i wcześniej. Będę bardzo wdzięczny za rzucenie jakiegoś światełka na tą kwestię lub może nawet napisanie jakiegoś artykułu na ten temat! Pozdrawiam.

    • Martini

      Bardzo dziękujemy za zainteresowanie, na nasze prywatny mail przychodzi również dużo pytań na temat masonerii, jak i sami czytelnicy przysyłają nam różne źródła i materiały(ci wszyscy otrzymali od nas już podziękowania, na swoje prywatne maile) . Zapewniamy Martini jak i jeszcze raz, autorów owych materiałów, że zajmiemy się dogłębnie i wyczerpująco tym tematem, ale najpierw musimy je sprawdzić. Na razie temat już rozpoczęła wnuczka słowiańskiej wiedźmy, która zajęła się odkłamywaniem podrzuconych Słowianom przez masonów przepowiedni, min. fatimskich. A więc prosimy szukać tematów na naszej stronie lub w gazetce, gdzie na pewno Martini znajdziesz odpowiedzi na postawione pytania( naturalnie w miarę naszych możliwości). Pozdrawiamy wiosennie i zapraszamy – redakcja

  • dziękuję za Twoje artykuły 😀

    • W imieniu wnuczki przesyłam pozdrowienia – “Dzięki Ci przede wszystkim za dobrą energię przekazaną w uśmiechniętej buźce, ja Ci przesyłam taką po słowiańsku i zapraszam do czytania – wnuczka slowiańskiej wiedżmy”

  • “Idąc tropem powyższej części przepowiedni można domniemywać, że posiadanie dziecka będzie będzie czymś tak trudno osiągalnym” – powtórka słowa “będzie”.

    “Natomiast według przepowiedni już około 2200” – czy nie chodzi czasem o rok 2020?

    Dziękuję za kolejną porcję informacji i pozdrawiam!
    Damian

  • Ta dość znana historia z końca artykułu brzmi jak wiersz księdza Martin Niemöller (1892 – 1984). Jednak teraz nie wiem czy końcówka (o Żydach) to w ogóle prawda.

    Najpierw przyszli po socjalistów, ale nie zaprostestowałem bo nie byłem socjalistą.
    Wtedy przyszli po związkowców, ale nie zaprostestowałem bo nie byłem związkowcem.
    Później przyszli po Żydów, ale nie zaprostestowałem bo nie byłem Żydem.
    Kiedy przyszli po mnie nie było niż nikogo kto mógłby zaprotestować.

    Bardzo lubiłem ten wiersz, poznając jednak wykłady dr Jerzego Jaśkowskiego “Świat jest inny” wiem, że to wcale nie o te wymienione grupy chodziło. Prawdziwe prześladowanie i eksterminacja dotyczyła czegoś zupełnie innego.

    • Autorka pisząca w imieniu redakcji,również nie miała na myśli tych wymienionych grup społecznych dlatego sparafrazowała wiersz Niemóllera pod innym kątem.
      A Tobie jak mniema, obudzonemu już Słowianinowi przesyła cytat z Bertolda Brechta”Kiedy szaleństwo przybiera ogromne rozmiary ludzie myślą ,że to normalność”.
      Ze słowiańskim pozdrowieniem.

  • Nie wiem jak Wy to robiecie, ale macie tak trafne grafiky do tekstu, ze jestem pelen podziwu! Swietny artykul, dziekuje.

    Damian

  • Przeczytałem wszystkie materiały umieszczone na tej stronie.
    Wszystko czyta się bardzo dobrze.
    Jednak najbardziej wciągnął mnie Stary Test. Słowian.
    Przeczytałem wszystkie dostępne części, i te na stronie i w gazetkach.
    To co tutaj przeczytałem przemawia do mnie bardziej, niż wiedza jaką do tej pory miałem.
    Przeczytałem i Kainie i Ablu o ich potomkach.
    Wszystko to wydaje mi się sensowne.
    Dziś przyszła mi taka myśl: “to skąd się wzięli prehistoryczni ludzie na Ziemi?”,
    skoro my jako Słowianie pochodzimy od Ariów, a oni od Abla, to chyba nie mogliśmy wyewoluować z człowieka prehistorycznego.
    Być może będzie coś o tym w następnych częściach S.T.S , na które już czekam z niecierpliwością.
    Jednak to pytanie mocno mnie nurtuje.
    Pozdrawiam całą Redakcję i cieszę się że udało mi się trafić na tą stronę.

    • Greg, nie pochodzimy od żadnego człowieka prehistorycznego, zasygnalizowaliśmy ten temat w Gazecie w
      cyklu MIEJSCA MOCY W POLSCE pierwsze ODRY, drugie WAWEL trzecie ŚLĘŻA, KTÓRA
      UKAŻE SIĘ W PIĄTYM NUMERZE GAZETY, WŁAŚNIE W CYKLU MIEJSCA MOCY W
      POLSCE. W numerze sierpniowym właśnie w artykule o ŚLĘŻY wyjaśnimy dlaczego wylądowaliśmy
      akurat na ziemi, , która jest najbliższym kręgiem piekła. Zrobimy o tym osobny odcinek po Ablu i
      Ghajinnie. Zapraszam do czytania i zachęcam do obserwacji swojej duszy i jej reakcji podczas czytania,
      później zrozumiesz dlaczego to sugerujemy.

      -red.

  • Czuję się Słowianinem, ale jak mogę być pewnym czy w 100% nim jestem?
    Czy tylko badania genetyczne to mogą potwierdzić, czy jest na to inny sposób.
    Bądź co bądź to upłynęło już wiele pokoleń, ja np. sięgam maksymalnie w genealogii jakiś 400 lat i to nie wszystkie gałęzie.
    Więc tak naprawdę nie mogę mieć pewności.
    pozdrawiam.

    • Witaj Greg! Napiszemy o tym jak samemu sprawdzić,czy jest się
      Słowianinem, ale musisz poczekać. Natomiast możesz przeprowadzić
      badania genetyczne, jest to jednak trochę niebezpieczne, zważywszy
      że często za wynikami mogą stać osoby nam nieprzychylne, ale oni szukali genu słowiańskiego kierując się innymi pobudkami, jeżeli trafisz na kogoś nieodpowiedniego, to może Jedynie Ci
      traumy narobić.
      Natomiast my Słowianie zawsze uważaliśmy,że nie
      ma przypadków i jeżeli wewnętrznie odczuwasz spójność ze starym
      testamentem Słowian, to nie ma takiej opcji byś należał do innej rasy,
      później gdy już znajdziesz możliwość sprawdzenia swojego haplo-
      genu zobaczysz ,że miałam rację. Wbrew temu co się obecnie nam
      wmawia my i Rosjanie dawniej rzadko łączyliśmy się z innymi rasami

      Pozdrówka słowiańskie i zapraszamy do pozostania z nami.

      -red.

  • Polińska – to od Polin? Porównywanie Meksykan do Polaków jest intelektualnie nieuczciwe i oszczercze. 1. Meksykanie nie lubią nas ani Słowian generalnie Oni patrzą na rase germanska jak na Bogów jak cala zresztą Ameryka Łacińska i Południowa 2. Meksykanie maja generalnie trudności ze skończeniem średniej szkoły.
    Prezydent Trump nie jest idealem ale dlaczego go tak nienawidzisz. Prezydent Trump uczcił bohaterów polskich przemawiając spod pomnika Powstania Warszawskiego. Do tej pory 80-lat po wojnie Amerykanie nie mieli pojecia ze bylo cos takiego jak powstanie. Wizyta lidera Wolnego Swata była wyróżnieniem dla Polski, kraju o którym media amerykańskie piszą mało lub negatywnie i który byl/jest uważany za peryferialne państwo europejskie rządzone przez oligarchów post-komunistycznych. Te odwiedziny dodały rangi naszemu państwu.
    D. Trump byl szczery mówiąc ze byl zauroczony Polska i jej gościnnością. Rzadko która głowa państwa jest szczera w publicznych wypowiedziach. To nie znaczy ze nie poświeciłby Polski dla celów politycznych gdyby do tego był zmuszony ale trzeba to docenić. Liczyć Polska może tylko na siebie i dlatego powinna być bardzo ostrożna.

  • Marcus!
    Na początku nim przejdę do spraw poważnych,Polińska nie oznacza aprobaty dla idei pana przez. Dudy – Polin, w Warszawie swego czasu mieszkał (to jest fakt) pan Alfons Warszawski, który nie był ani alfonsem, ani Warszawiakiem z pochodzenia.

    Zaś jeżeli chodzi o Meksyk to powtarzasz papkę serwowaną nam przez media, ja należę do grona ludzi ,którzy poznali ten kraj i pozostaje więc przy swoim zdaniu mili, życzliwi ludzie, oczywiście wyłączając ogromne kompleksy luksusowych hoteli gdzie właścicielami nie są Meksykanie, czyli jak w Polsce.
    Natomiast małe miejscowości są super. Nigdy nie spotkałam się by mnie utożsamiono z rasą germańską, natomiast w Meksyku więcej prostych Meksykanów wie, co to Polska niż w Stanach wykszt. Pierwsze słyszysz Jan Paweł Drugi, a ja kilka razy też Czarna Madonna, druga wojna światowa – bohaterstwo Polaków. W moich peregrynacjach po świecie tylko 2 narody o boh. Polaków wspominają właśnie Meksykanie i Rosjanie, tym plusują. Mylisz Meksykanów z czarnymi obywatelami Ameryki, których jest 12 procent populacji Stanów a popełniają 60 % przestępstw, przed Obamą tylko 2 procent kończyło szkoły.
    Natomiast nie jest prawdą, że nienawidzę D. Trumpa jako człowieka, wręcz przeciwnie skoro on jest bardzo zabawny, jak rzadko który polityk. . Mam wiele więcej wiadomości na jego temat, niż ktokolwiek by pomyślał, i to od momentu gdy dowiedziałam się 5 lat temu ,że ma jednak zostać prezydentem USA. Nie mogę Ci tłumaczyć pewnych rzeczy, jeżeli nie rozumiesz, że Trump 3-4 razy bankrutował i zawsze podnosili go “życzliwi”, więc nie będzie kąsał ręki która go karmi i zapewniam Cie,że akurat pan Trump wielbiciel dawnej niemieckiej potęgi , ma Polskę gdzieś . Przyjechał, bo Ameryka dostała koncesję na wydobycie polskiego złota, którego jest sporo, czyli przyjechał zaklepać interesy.
    Przecież nie będzie bić usłużnego psa, prawda?

    Większość Polaków ma bowiem kompleksy, a jeżeli mówisz ,że Ameryka to raj wolności to chyba wniosek na podst. hollywoodzkich filmów.
    Zachęcam Cię Markusie szukaj głębiej wiadomości niż u autorów o “polskich” nazwiskach, świat nie jest taki jaki widzisz, naprawdę!

    Pozdrawiam po słowiańsku. Marzanna

  • Sledze Wasz portal od kiedy pewna osoba mi Was polecila. Ten Pan zajmuje sie nauka jak uzywac energia Slowian do uzdrawiania, czy zmiany sytuacji ogolnie, ale mowi tez o Jezusie i Maryi, polecil mi rowniez wyklady ksiedza egzorcysty Piotra Glasa. Przez dlugi czas bylem ateista, bo nie moglem zaakceptowac, ze milosierny Bog moze “droczyc sie” z Abrahamem, zeby ten zabil swoje dziecko. Nie rozumialem jak milosierny Bog moze zabic tylu ludzi w Sodomie i Gomorze, chocby nie wiem jak zli byli (przeciez musialy tam byc dzieci, kobiety w ciazy). Nie rozumialem nienawistnej retoryki kosciola, jednak Wasza strona jak rowniez ksiadz Piotr Glas przedstawiaja to zupelnie inaczej. Nie jestem juz ateista, bo nie ma dla mnie znaczenia jaka jest prawda, a tylko zebym ja znal. Jesli prawda jest, ze Bog istnieje to ja chce taka prawde znac i rozumiec. Dalej staram sie zrozumiec kim jest Bog, Jezus, Maryja i jak dzialaja moce intencji. Na ten momemnt wydaje mi sie, ze Bog Najwyzszy, czyli Wszystko, jest tworca jak, sama nazwa wskazuje, wszystkiego – nas, swiata dookola nas, zwierzat, aniolow, czy Bogow nizszych, tak samo jak demonow, a nasza wolna wola jest wynikiem nie wiem czy milosierdzia, ale moze bardziej tego ze chcial nam dac zupelna wolnosc wyboru ktora sciezka chcemy podazac. Nie zmusza on nas bysmy byli dobrzy, bysmy przestrzegali jego zasad, wiec i chyba nas nie kaze, ani nie zwraca nam uwagi. Przeciez jesli sa byty, ktore nie chca byc blisko Boga to on daje im taka mozliwosc. Nie ma wiec dla mnie sensu zeby on zsylal jakies kary, niszczyl, zabijal, czy w ogole komunikowal sie z nami. On jest przeciez idealny, wiec i jego plan musi byc idealny. On nie zmienia zdania, bo jego mysl jest calkowita, jest prawda – nie zmienia prawdy w klamstwo. Mysle, ze walka toczy sie pomiedzy jego tworami, ktorym dal moce i wolna wole – aniolowie swiatla, my, zbuntowani aniolowie, demony, inne twory Boga, albo twory bytow stworzonych przez Boga. Po co on sam mialby ingerowac w swoj idealny plan? Poza tym jesli On stworzyl wszystko to stworzyl i czas, wiec On musi byc ponad czasem. On nie istnieje teraz, czy bedzie istnial pozniej, albo istnieje od X lat. Czas jest jego wymyslem, wiec on po prostu jest – caly czas taki sam, idealny i niezmienny. Caly czas nurtuje mnie temat Abrahama – co mowi na ten temat Start Testament Slowianski? Czy Bog rzeczywiscie kazal mu zabic swojego syna (to nie pasuje do mojego aktualnego rozumowania)? Jesli tak, to o co w tym chodzilo?

    Pozdrawiam

    • Witaj Damianie, Ty nigdy nie byłeś ateistą, ponieważ nie jest nim żaden człowiek. Ateizm to rodzaj indoktrynacji masońskiej, dla mniej pokornych którzy nie kupią sfingowanych przez nich religii. Człowiek uważający to życie za szczyt swoich możliwości, będzie czynił wszystko pod materię a nie będzie rozwijał się duchowo, to jest również bardzo dobry materiał na niewolnika i parawan na ich demoniczne rytuały.
      Następna kwestia – już wielokrotnie powtarzałam, że stary testament żydowski to historia żydów a nie Słowian, czy Abraham i Izaak to słowiańskie imiona? Natomiast imię Jahwe oznacza niszczyć i burzyć. Nasz Bóg to Trójgłowy Bóg Stwórca, przemianowany przez chrześcijan na Boga w Trójcy Jedynego, w sumie to jedno i to samo, jest Bogiem miłości, nigdy by nie zażądał ofiary z dziecka, poza tym co to za Bóg, który nie zna twoich intencji? Zaś jaka rasa jest podejrzewana o ofiary z dzieci to już sobie dopowiesz.
      Krwawych ofiar chce tylko Demon.
      Nasz Bóg nie zsyła kar ale ziemia tylko w połowie należy do światła w drugiej do ciemności, tu trwa cały czas walka, między tymi siłami. Na ten temat bardzo klarownie wypowiada się Stary Testament Słowian, podejmę to zagadnienie i nurtujące Cię wątpliwości w następnym odcinku, ale musisz poczekać.
      Jeżeli chodzi o ks. Glasa nie zastanawiałam się nad nim, choć jeżeli rzeczywiście jest egzorcystą, to robi dobrą robotę, czemu jednak skoro dysponuje taką wiedzą nie odetnie się od swoich zwierzchników z Watykanu , którzy są masonami. Damianie, zadawaj sobie jak najwięcej pytań, a już dobre siły będą zsyłać Ci na nie odpowiedzi.

      pozdrawiamy!

      -red

  • Tyle lat żyję a nie miałem o tym pojęcia. Człowiek uczy się całe życie, ale do ślepoty wstyd się przyznać.
    Czekam na drugą część.

  • MTN

    Nie rozumiecie Pisma Świętego. Aż boli, co mówicie o nadstawianiu drugiego policzka! A to nie jedna sprawa, przy której się mylicie.

    JESTEM CAŁKOWICIE PEWIEN, ŻE NIE MACIE RACJI CO DO ZAKŁAMANIA ZARÓWNO NOWEGO, JAK I STAREGO TESTAMENTU. SZERZYCIE NIEPRAWDĘ.
    Na początku myślałem, że macie rację. JEDNAK POZNAŁEM, CO JEST PRAWDĄ.

    Proszę nie odpisywać, bo nie odpowiem, nie mam nic więcej do powiedzenia.

  • Jak zawsze merytorycznie,porządna porcja wiadomości.
    Proszę dalej otwierać oczy ludziom.
    Pozdrawiam!

  • Chciałbym zapytać co Stary Testament Słowian mówi o sakramentach (chrzest, bierzmowanie, eucharystia, pokuta, małżeństwo)? Już się nie mogę doczekać Słowiańskiej wersji (czyli jak rozumiem prawdziwej) “Ojcze nasz”. Czy Słowianie wiązali się w pary do końca życia, czy żyli jak niektóre plemienia zachowane do naszych czasów gdzie ludzie tworzą jedną, wielką rodzinę bez nakazu wyłączności jeśli ktoś nie chce. Czy Stary Testament Słowian mówi coś o rozwodach? Czy są one czymś negatywnym (grzechem) jeśli obie strony po prostu tego chcą?

    Pozdrawiam,
    Damian

    • MTN

      Rozwód? Niszczy ludzi. Więc to zło.
      Jedna wielka rodzina? Jedna wielka głupota.

      • Zastanawiam się czy przed kliknięciem “opublikuj komentarz” starała(e)ś się zrozumieć pytanie i sytuację w jakiej może znajdować się zadająca je osoba. Wyraźnie napisałem, że chodzi mi o rozwód w sytuacji gdy obie strony nie chcą już ze sobą być. Jednak podam Ci dodatkowy przyład. Mój ojciec bił moją mamę, krzywdził innych ludzi, kradł i robił wiele nieciekawych rzeczy. Gdy byłem kilkuletnim dzieckiem, moja mama po wielu ucieczkach z domu, często eskortowała nas policja, postanowiła że się z nim rozwiedzie. Ksiądz oczywiście powiedział, że skoro moja mama związana jest z moim ojcem świętym węzłem małżeńskim to powinna z nim zostać. Całe szczęście moja mama postąpiła inaczej, w Twoim mniemaniu “zniszczyła ludzi”, ale ja wiem że dzięki jej odwadze mogłem się wychować w rodzinie bez przemocy, z jedną, ale kochającą mamą. Może następnym razem zamiast innych oceniać na chwilę się zatrzymaj i spróbuj zastanowić się co skłoniło człowieka do czynu, który zrobił, nawet jeśli według Ciebie postąpił źle – może miał powód.

      • Ty się człowieku wogóle słyszysz?
        Może przeczytaj to co piszesz na głos i przejdź się po pokoju.
        Rozwód to zło? Bo pęknę ze śmiechu, moja mamusia całe życie z pijaczkiem, bo jezusek kazał. Pił i bił,pił i bił a czasami najpierw bił a potem pił. Ale rozwodu nie, bo klecha na ambonie mówił,że to złe. Dopóki nie podrosłem matka codziennie obrywała. Zastanów się co mówisz.
        Cieśla z nazaretu miał lekko nie po kolei w główce i wierzył,że w każdym jest dobro. Dlatego jego nauki się nie sprawdzają to jedno, drugie – ile z tego zostało zmienione by ludzi ogłupić?
        Wyżej napisałeś,że nadstawianie drugiego policzka jest super XD.
        Powiedz to mojemu pradziadkowi kótrego niemcy zatłukli jak świnie na własnym podwórku za pomaganie żydom.
        A co w zamian? Słysze w tvpis i tvpo żę Pol.acy mordowali i szybciutko pieniążki na izrael, już teraz! Może niech niemcy w końcu zapłąca za swoje zbrodnie a nie my?>
        Pranie móżgu u ciebie zupełn ie jak u ojca.R któego tatko pijaczek słucha od rana do wieczora.
        Wszystko kłamcy i hipokryci, jedno mówią drugie robią.
        Zresztą nadstawianie dupy skończy się jedynie naszą zagłada, mądzry dupy nie nadstawiają.
        Ale z jednym się zgodze. Ani stary ani nowy testament ani ten słowianski racji nie maja. żadnego boga nie ma i nie było i nie bedzie. JAk sie nie zbierzemy do kupy to jedyna energia jaka bedziemy promieniować to ta atomowa jak nas niemiaszki poczestuja. Zreszta chyba nawet nje musza, i tak juz jest tu tyle ukrów że bez problemu nas spacyfikują.
        Ale polityczne warto czytac, bo racja jest.Szkoda tylko,że ludzie muszą się jednoczyć pod egidą nieistniejącego boga/bogów zamiast dla siebie, by się bronić.

        • W związku z tym,że motyw przewodni 3 komentarzy jest wspólny, ustosunkowuję się więc do MTN, Damiana i Karola w jednym komentarzu. Jak się domyślam, każdy z Was ma inne doświadczenia życiowe dlatego rzutują tak a nie inaczej na wasze nastawienie do świata i Boga. MTN zapewne ma złe doświadczenie z partnerką/mi, lub jest związany blisko z kościołem. Wy oboje Damian i Karol macie z kolei negatywne doświadczenia z alkoholizmem ojców. I tak jak Damian, został uchroniony przed przemocą ojca dzięki decyzji matki, tak niestety Karol (jest mi ogromnie smutno Karolu z tego powodu), niestety nie . Tutaj nie ma co komentować stracone dzieciństwo, poprzez zafałszowanie nauki Jezusa. Odczuwam pomimo bardzo zapalczywej wypowiedzi Karola,że jesteś prawdziwym Słowianinem, a nie woodstockową sektą. Możesz nie wierzyć w Boga czy być na niego obrażony, ale on i tak jest z Tobą, bo wie że i Ty idziesz w jego kierunku, tylko jeszcze o tym nie wiesz. Gratuluję ,że pomimo traumy z dzieciństwa nie skupiasz się tylko na sobie ale obserwujesz świat i leżą Ci na sercu problemy ojczyzny.
          A tak swoją drogą – wielu ludzi obraża się na Boga, a czemu nikt na Demona ?
          Natomiast rozwód jako rozwód jest zły ale tylko wtedy, gdy jedynym powodem jest potraktowanie partnera przedmiotowo bo np. nie spełnia określonych wymagań. Przede wszystkim pozbawia dzieci pewności i oparcia na całe dalsze życie, krzywda nie do odwrocenia.
          Damianie jeżeli chodzi o prastarych Słowian nie było rozwodów, oni przy wyborze partnera patrzyli oczami duszy, czyli zawsze były to bliźniacze płomienie. Napiszę w którymś z następnych odcinków,dlaczego teraz to tak trudno zrealizować. Słowianie – Ariowie byli na bardzo wysokim poziomie rozwoju i cywilizacyjnego i duchowego, więc pomimo,ze kochali sie jak wielka rodzina nie oznaczało to tzw. wolnej miłości. Zaś temat sakramentów poruszę w następnym odcinku. Piekło, będzie po niebie, o medytacji już pisałam, mogę potem rozszerzyć, jednak na początku zachowaj ostrożność medytując- zgłaszają się różne byty.
          Tytułem podsumowania – nie ja piszę, tylko cytuję stary test. Słowian, nie jestem guru, pragnę tylko przybliżyć Słowianom ich zagubioną tożsamość- to jedyna moja misja. Pozdrawiam Was ciepło i po słowiańsku.
          -red(Wnuczka słowiańskiej wiedźmy).

          • Dziekuje bardzo. Juz szukam artykulu o medytacji bo albo go przeoczylem, albo zignorowalem/zapomnialem, bo wtedy mnie ten temat nie interesowal.

            Damian

        • MTN

          O nadstawianiu drugiego policzka.
          Boicie się tego, ponieważ żyjecie jak zwierzęta, jak muchy. Żyjecie, aby przetrwać, aby przetrwał gatunek.
          Czy ludzie nie są czymś lepszym, niż muchy? Ludzie, wszyscy ludzie, a nie jakaś rzekomo wybrana rasa, dostali zadanie.
          My jesteśmy tu tylko na misji – naszym celem nie jest przetrwanie. A wy wypowiadacie się, jakby to był wasz dom, żyjecie jak zwierzęta, powtarzam, żeby żyć, przeżyć, zadowolić się tym krótkim życiem na tym grzesznym i niedoskonałym świecie. Nie jest to nasz dom. Naszym domem jest niebo, jesteśmy tu tylko na misji.
          Jezus miłuje wszystkich ludzi, dlatego za nas umarł (nie obchodzi mnie, co mówi jakiś fałszywy STS), można tak to określić, że nadstawił swój policzek i dlatego możemy dostąpić zbawienia. Gdyby nie to, nikt nie mógłby wejść do nieba.
          Jeśli więc, nie chcesz nadstawić swojego policzka – to tym bardziej Jezus tego nie zrobi, bo jego krew ma dużo większą wartość, niż wszystko, niż wszyscy ludzie, i ich policzki. Czemu on, święty, ma nas kochać, jak my nie kochamy siebie nawzajem?
          Jeśli nie wiecie, jakie mamy zadanie – nie ma możliwości, być chrześcijaninem i nie znać tego.
          Zły człowiek, zadziwiony twoją miłością do niego, może się nawrócić (i nie tylko to). Gorzej, jak masz do czynienia z czystym złem…
          Podobnie możecie mówić o dziękowaniu Bogu w każdej sytuacji. Wystarczy tylko trochę logiki, aby zrozumieć te dwie rzeczy, a także inne. Nerwy nic nie dadzą. W ogóle, to gniew zawsze jest bez sensu. Niszczymy siebie i innych. Złość jest oznaką głupoty. Chyba, że jesteś zły na Demona, i to motywuje cię do działania przeciw niemu.
          Jakieś pytania?

          Pisaliście, że rozwód jest dobry, bo mąż pije-bije.
          1. Nie trzeba żenić się z żulem,
          2. Trzeba żenić się z wierzącymi (prawdziwymi, a nie tymi, którzy udają pobożnych przed innymi, a na co dzień robią, co im się podoba), żeby już w małżeństwie nie zaczął pić, bo jeśli prawdziwie wierzy w Boga – nie pójdzie tą złą drogą,
          3. Jeśli chce odejść od Boga – powstrzymać go, przeciw złu mamy potężną siłę od Boga, pytanie tylko, czy ją wykorzystamy.
          4. Często rozwody mają błahy powód, który leczony wcześnie da się naprawić.

          A i jeszcze pytanie: Jeśli nauki Jezusa się nie sprawdzają, to dlaczego chrześcijaństwo jeszcze jest na tej planecie? Gdyby się nie sprawdzały, już dawno ta religia by się rozpadła, a tu byłby islam, albo cokolwiek innego. Nie ma mowy o istnieniu jakiegoś STS, który rzekomo ma “prawdziwe nauki”.
          I nie mówicie takich rzeczy, że w “Żydowskiej” Biblii jest napisane, że Bóg stworzył piekło, że nas kusi itp. Ciemność po prostu została wyrzucona ze świętego, czystego miejsca, inaczej przestała by być czysta… A kuszą nas nasze pożądliwości.

          Coś niejasne? (Tak, dla was z pewnością wszystko)

          • Każdy ma prawo mieć swoje poglądy, własne zapatrywanie na świat.
            Ja jestem chrześcijaninem, co nie wyklucza, że do mnie akurat STS, to co do tej pory przeczytałem dużo bardziej przemawia.
            Ale to nie znaczy, że nagle przestanę być chrześcijaninem, bo w moim odczuciu to się wcale nie wyklucza. Po za tym kościół to ludzie go tworzący, nie kler, świątynie itp., tylko my sami.

            Oczywiste jest, że w tym wszystkim najważniejsze jest jak my sami będziemy żyć, jaką ścieżką podążać. Myślę, że niezależnie jakie mamy poglądy, zapatrywania, jeżeli dobrze żyjemy, nie krzywdzimy innych ludzi, jesteśmy w porządku dla samych siebie, to każdego czeka odpowiednia nagroda.

            I na koniec, jak mi się nie podoba jakaś strona, informacje, które są na niej umieszczone, to po prostu na nią nie wchodzę. Nie musimy się ze wszystkim zgadzać, po to mamy rozum, żeby go używać.

            Mnie akurat bardzo ciekawią te artykuły, zwłaszcza STS, ale ponieważ ludzie są rożni, tak różne są poglądy na świat. Ale nie znaczy to też, że nawet jak się z czymś nie zgadzam, to nie chce się tego dowiedzieć.

            pozdrawiam

          • MTN

            Najpierw zapytam czy umiesz czytać ze zrozumieniem, nie jest to bynajmniej złośliwe tylko pytanie retoryczne, bo jeżeli interpretujesz moją wypowiedź o zafałszowaniu słów Jezusa jakoby miała oznaczać ,że ze nauka Jego jest fałszywa – no to jakiekolwiek dalsze tłumaczenie nie ma sensu.
            Natomiast tyle mówisz o nadstawianiu drugiego policzka, to na pewno orientujesz się że nie oznacza ono jedynie fizycznego jego nadstawiania ale umniejszanie się w każdej dziedzinie by druga nawet najmniej wartościowa jednostka zawsze nad Tobą górowała. W Talmudzie, żydowskiej księdze jest nieoficjalnie o tym policzku napisane min. Jeżeli zabierzesz gojowi ogród to zmuś go aby oddał ci również dom.
            Skoro więc jesteś gorącym orędownikiem takiego postępowania to nie powinieneś był napisać tych słów, narzeka na pijaka to po co brała takiego żula? Ileż pogardy w tych słowach, a jak mało zrozumienia dlaczego ten akurat człowiek tym żulem został? I dlaczego go brała?A tak na marginesie nie każdy alkoholik jest żulem, i nie każde małżeństwo przed rozwodem uchroni terapia, to jest trywializowanie problemu.
            Następnie twierdzisz, że jeżeli nie nadstawię drugiego policzka to Jezus nie nadstawi go za mnie. Rozumiem,że przekręcasz lub czytasz pobieżnie przedstawiany przeze mnie STS, ale czytaj przynajmniej biblię katolicką i co Jezus mówi na ten temat, przypomnę Ci „ja nie przyszedłem poświęcić się za dobrych i sprawiedliwych, ja przyszedłem DO GRZESZNIKÓW.”

            Twierdzisz ,że STS sugeruje ,żeby tylko tutaj tworzyć i budować sobie byt, a gdzie padły te słowa – wręcz przeciwnie zawsze podkreślam ,że jesteśmy tutaj by zdać nasz egzamin i nasza dusza jest we wszystkie te środki środki wyposażona. Z kolei brak dbania o zdrowie i ciało jest grzechem tak mówi biblia chrześc. – radzę poczytaj dokładnie tę Księgę którą się posiłkujesz . To my właśnie wzywamy do wyzwolenia się z banksterskiego matrixa, którego stworzyła synagoga szatana.

            A na koniec zaproponuję Ci zadanie skoro twierdzisz ,że wszyscy są równi i miłością ich nawrócisz( no, no pychę masz niezłą skoro chcesz uczynić to co nie udało się Jezusowi, bo nie nawrócił żydów.) A więc przesyłam Ci 2 cytaty z Talmudu „Tylko żydzi są ludźmi, nieżydzi to bydł-o pociągowe- kerithuth 6 b str 78, jebhammoth 62a”
            Drugi cytat „Każdemu żydowi wolno wykorzystywać kłamstwo i krzywoprzysięstwo by doprowadzić do ruiny nie-żyda(babha katna 113 a). Jak domniemywam wiesz ,że Hanna Gronkiewicz Waltz jest żydówką i przyczyną strasznych tragedii ludzi wywalanych na bruk idź podziałaj na nią miłością, aby dała jakiś lokal człowiekowi, który dzięki niej jest w przytułku dla bezdomnych, nie sugeruję Ci Rotszylda aby oddał kasę ale taką zwykłą Haję Grundbaum.

            A teraz zadam Ci pytanie, jak udowodnić,że Jezus nie był żydem(tzn urodził się w pokol. Dawida ale żydem nie był). I jak udowodnić, że tak naprawdę tylko Jezus i Arch, Michał pokonuję demony( jak to udowodnić praktycznie, tak aby katoliccy egzorcyści to potwierdzili? Twierdzisz ,że STS to bzdura to odpowiedz na to pytanie z poziomu Twojej głębokiej wiedzy. Jeżeli na to nie odpowiesz tak aby każdy mógł sprawdzić, to z przykrością ale będziemy kasować Twoje komentarze, bo nie dajesz dobrej energii innym czytelnikom. Nie mówie tego w gniewie, cieszę się ,że „bronisz” Jezusa, natomiast jeżeli odpowiada Ci Stary Test. żydowski i zły karzący Bóg, to pozostań przy nim na razie. Zapewne jeszcze dożyjesz czasów kiedy STS się odnajdzie.

            pozdr. Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

            -red.

  • Chciałbym zadać jeszcze jedno pytanie, które w zasadzie składa się z dwóch wątków. Co Stary Testament Słowian mówi o medytacji i piekle. Obejrzałem jakiś czas temu dokument o Taoizmie [https://www.youtube.com/watch?v=VR1aJ_YPcUY] gdzie podania mówią, że cesarz przyszedł do wielkiego mistrza po radę, a ten zaleził mu zamknięcie oczu i uszu i wsłuchanie się w wewnętrzny głos. Czy STS mówi coś o medytacji i szukaniu prawdy w sobie? Czy raczej uważa, że to niebezpieczne, bądź są to siły złego, które wtedy coś nam podpowiadają? Teraz kwestia piekła – w artykule wspomnieliście, że masoni w piekle nie pokutują za krzywdzenie ludzi na ziemi. Czy w ogole piekło jest miejscem pokuty, czy tylko miejscem gdzie chcą być ludzie, którzy wielbią siebie, pychę, hierarchię i poniżanie innych? Czyli byłoby to tylko miejsce oddzielenia mocy dobra od zła, ale bez kary za jakikolwiek wybór.

    Pozdrawiam serdecznie,
    Damian

    • Damian

      Artykuł o medytacji zniknął, administrator musi je wstawić jeszcze raz.
      Jest rzeczą naturalną jest ,że przy medytacji musisz wyłączyć umysł, a jest tym trudniejsze im głębiej „system” jest w Tobie.
      Jeżeli chodzi o piekło i masonów to częściowo masz rację, natomiast ich pomocnicy są tylko okłamywani, nie zazdroszczę im losu po śmierci.
      O ile się nie mylę to w protokołach mędrców Syjonu, jest to dokładniej sprecyzowane,tyle że jest to zmyłka dla gojów. Moje pra, pra… babcie wiedźmy dysponowały prawdziwym ich kodeksem i zapewniam Cie, że jest on o wiele bardziej przerażający, szczególnie dla Słowian. Powoli będę to wszystko przybliżać.
      Pozdrawiam Cię – wnuczka słowiańskiej wiedźmy.

      -red.

      • No właśnie szperałem i nie mogłem znaleźć tego artykułu o medytacji, także dziękuję bardzo za nowy! Mam jeszcze pytanie techniczne – trochę się gubię w nazewnictwie Lucyfer, szatan, demon i co tam jeszcze jest po stronie mroku… Czy mógłbym prosić przy okazji następnego artykułu o zbieżnej tematyce poruszyć te kwestie? Bo próbowałem szukać po internecie, ale tak samo jak ze Światowid – Świętowit, trudno o jednoznaczną odpowiedź. Przy okazji o wyjaśnienie tej kwestii też byłbym wdzięczny. Był Światowid, czy Świętowit, a może obaj i czy to imię Boga Najwyższego (tak podają pewne ksiązki włącznie z bodajże przekazami Mickiewicza że to niby jego liczba czterdzieści i cztery, czyli 4 strony świata, 4 pory roku, itd.), czy jest nim Trójgław? Z liczbą 3 wyczytałem, że chodziło o podział Niebo-Ziemia-Zaświaty, więc biorąc te dwie liczby otzrymujemy boską liczbę 12 (3×4). Jednak tyle opinii, co artykułów, więc czekam na wyjaśnienie na podstawie STS:)

        Pozdrawiam,
        Damian

        • Demony – to odwieczne zło ,które były zawsze tak jak światło. ich Stwórca to Naczelny Demon , który nie zdradza imienia i mówi jam jest ,który jest i zakazuje tworzyć nawet swoje wyobrażenia. Szatan jest tym jego przybocznym ,który zwiódł Lucyfera (Niosący Światło)-ulubieniec Naszego Trójgłowego Boga,
          Trójgłowy Bóg to to samo co w Trójcy jedyny, jest to On Odwieczna Potęga, która jest stabilnością, Duch św jest tym ,który jest ,że tak wyrażę jest mobilny, kontroluje i napełnia światłością, A syn Boży , no to syn który również istniał od zawsze jak Ojciec .
          Natomiast diabły to nie są upadle anioły, są to służący dani przez Demona Lucyferowi, są to jakby jego niewolnicy , ale nie grzeszą jakąś wybitną inteligencją, są tylko bardzo złośliwe..
          Swiatowid czy Świętowit to to samo ,te nazwy póżnosłowiańskie, rzeczywiście symbolizują 4 strony świata. To wszystko będzie w późniejszych odcinkach.

          -red.

          • Świetnie, dziekuję bardzo!

            Damian

            • Napisała Pani, że Syn Boży (rozumiem, że STS również nazywa go Jezus, tak?) istniał od początku tak jak sam Bóg Stwórca (Trójgłowy). Czy jeszcze jakiś byt istniał od zawsze (Duch święty, inny)? Myślałem, że tylko Bóg Wszystkich Bogów (Trigław) istniał od zawsze (jeśli można tak napisać, bo zakładam, że to On stworzył czas, więc nie można Go rozpatrzać w takiej kategorii), a “cała reszta” jest Jego dziełem, albo stworzeniami Jego stworzeń (Jezus, Lucyfer, niźsi Bogowie/Aniołowie, my, wszystko…). Skoro Trójgłowy Bóg jest wszystkim to czyn Syn Boży jest też nim (reprezentowany przez jedną z głów?), czyli coś podobnie jak mówi katolicyzm? Staram się to wszystko sobie poukładać w głowie i zrozumieć. Wiem, że jedna książka z końca XIX wieku mówiła, że Bogiem Bogów jest właśnie Trójgłowy Bóg i Jego trzy głowy to: Białbóg (dobro), Czarnobóg (zło) oraz Ham (ten co ich rozdziela gdy walczą), a cała reszta pochodzi od nich.

              Pozdrawiam,
              Damian

              • Nasz Trójgłowy Bóg nie jest postrzegany w STS, jako Bóg który ma zło w sobie, późno słowiański Czarnobóg i Ham , to są już efekty judaizowania naszej wiary jeszcze przed chrztem.Nasz Bóg jest potęgą i nie bawi się w potyczki , przed którymi inna jakby Jego część musi go hamować. Nic nie zakłóca Jego światła , zło nie jest stworzone przez Niego( to są dogmaty czy sugestie judaistyczne, inaczej synagogi Szatana). Dokładnie pisałam o tym w odcinku pt Bóg i Niebo., ale nie ma go więc wstawię go jeszcze raz, być może znajdziesz odpowiedź na Twoje wątpliwości.
                pozdr.

                -red.

                • No to czekam na ten odcinek, bo własnie chciałem zadać kolejne pytanie – kim w takim razie jest szatan? Czy jest on bytem stworzonym przez Boga (skoro Bóg jest wszystkim to na to by wyglądało, ale może coś może istnieć poza nim, jak otchłań)? Czy wszystkie istoty pochodzą od Boga, czy może inne byty też potrafią tworzyć? Czy rzeczywiście Ci co wybrali zło (źli ludzie, złe duchy, inne byty) będą potępieni na wieczność, czy może zawsze mają prawo powrotu do Boga jeśli tylko szczerze żałują wyrządzonych krzywd (a Bóg wie czy to jest szczere)? Kto zadaje cierpienie/tortury w krainie zła (tej z dala od Boga), bo chyba nie istoty Światła, prawda? Na ten moment rozumiem, że każdy byt (człowiek, upadły anioł, coś innego?) wybierający otchłań jest rządzony przez prawa szatana, więc może z nim trzymać sztamę i być poddanym szatana, ale też mieć swoich niewolników, albo jest tylko pomiotem i ci którzy mają moc od szatana mogą z nim robić co chcą (np. torturować, albo inaczej łamać jego wolę)? Skąd wziął się ten szatan i jak wielka jest jego moc (wiemy że dobro żwycięża zło, ale nie jestem pewien czy wiem dlaczego)? No i właśnie to “wieczne potępienie” – czy rzeczywiście jest wieczne, czy jednak Bóg kocha każdą, nawet najgorszą istotę i zawsze może ona wrócić do Boga (po odkupieniu win jak rozumiem) jeśli tylko szczerze tego chce?

                  Pozdrawiam,
                  Damian

  • “Najstarszy brat był bardzo popularny i kochany, więc świętowała cała ziemia.” – myślałem, że najstarszym bratem, pierworodnym Ewy, był Kain, nie Abel. Czy coś źle zrozumiałem? Przecież pierwsze dziecko Ewy zostało poczęte przez Lucyfera, a dopiero później drugie przez anioła. Dobrze pamiętam?

    • Myślę, że chodzi o to, że razem z Kainem był najstarszy. Ja chciałem się zapytać o inną rzecz.
      Chodzi o Ślężę, na której akurat ostatnio byłem, jak nauczyć się medytacji i w jaki sposób odprawia się takie słowiańskie rytuały.
      Szkoda tylko , że na kolejne części STS trzeba tyle czekać, ja 5 cz gazetki przeczytałem błyskawicznie i już nie mogę się doczekać kolejnej.

      • Przylaczam sie do prosby o medytacje!!! 🙂

        • Krzysztof, Damian

          Przepraszam, ale zapomniałam dodać, że Ewa nie informowała swoich dzieci o szczegółach poczęcia obu braci, dla rodzeństwa Kaina i Abla oni oboje byli jako bliźniacy najstarsi, choć nasz praojciec począł się jako drugi. Zauważmy, że tak jest do dzisiaj, oficjalnie inne rasy nie wiedzą, że Kain i Abel to ich przyrodni bracia, czyli że Słowianie i jeszcze jedna rasa nie są dziećmi Adama Natomiast test. żydowski mówi,że Abel był młodszy natomiast nie wspomina , że byli bliźniętami.

          Natomiast jeżeli chodzi o medytacje,to dla niektórych jest to łatwiejsze zadanie a dla niektórych wręcz niewykonalne i to nie dlatego,że nie są Słowianami, a ci zawsze mieli specjalne uzdolnienia ku temu. Jednakże system poniektórzy mówią matrix zadbał o to abyś nie potrafił się z niego wyłączyć, tak więc medytacja jest czasami dla niektórych trudna do realizacji, więc punkt pierwszy nie zniechęcać się i nie oczekiwać za dużo bo możesz poczuć się sfrustrowany.
          Skoro tu trafiliście i macie takie a nie inne plany to jako, że nie ma przypadków, postaram się przekazać moją wiedzę na ten temat w najbliższym moim artykule, chociaż był zaplanowany cd. o zakłamywaniu biblii i st. test. żyd. Niestety w komentarzu nie da się tego ująć jest to zbyt poważna sprawa i dłuższy temat. Wejdźcie więc za parę dni na stronę.
          Pozdrawiam Was po słowiańsku i życzę samozaparcia.

          -red.(Wnuczka słowiańskiej wiedźmy)

          • To bardzo się cieszę 🙂

            Muszę powiedzieć, że bardzo mnie wciągnął STS, ogólnie od dłuższego czasu dociekam prawdy o naszych Słowiańskich przodkach, stąd też trafiłem na tą stronę, z czego jestem bardzo zadowolony.

            Z racji tego, że trochę lat już mam, to doskonalę zdaję sobie sprawę, że żyjemy w matrixie.
            Niestety wiele osób nie ma takiej świadomości, bądź nie chce wiedzieć.
            Jak gdzieś komuś wspomnę chociażby o Słowianach o naszej historii, to nie koniecznie jestem traktowany na poważnie. Niestety dużo osób jest tak otumanionych przez media, cały ten otaczający nas szajs, że nie potrafią logicznie myśleć.

            Czytając STS nie traktuje tego jako fantastyki, chociaż od zawsze lubiłem fantastykę i filmy np. o Marsie. Ale czytając STS mam przeświadczenie, że jest on naprawdę bardzo wiarygodny, logiczny, zaczyna mi się wszystko pomału układać w całość.

            Ja jestem chrześcijaninem, zostałem ochrzczony, jak również miałem inne sakramenty, chodzę do kościoła, tak zostałem wychowany przez rodziców, ale wcale nie przeszkadza mi to być i czuć się Słowianinem.

            Do pewnych rzeczy się dorasta z wiekiem, człowiek w miarę jak dowiaduje się jak to wszystko jest zakłamane, jak nasza historia została wyniszczona, to zaczyna szukać jak to rzeczywiście było i z czasem zaczynają się otwierać oczy.
            Zdaję sobie sprawę, że tzw. przyjęcie chrztu przez Mieszka, którego zdegradowano do roli księcia, to jedna wielka propaganda, bardziej kwestia ówczesnych nacisków politycznych.

            Natomiast jak chodzi o kościół, o cały kler, purpuratów i kierownictwo w Watykanie to też mam swoje zdanie. Nie wiem jak to się stało, że Maksymilian Kolbe został świętym, zwłaszcza znając jakie miał poglądy i zapatrzenia na sprawy masońskie.

            W artykule o Ślęży napisane jest o Swarożycu, Michale Archaniele.
            Nie wiem czy to jest przypadek, ale zauważyłem w ostatnim czasie, coraz bardziej rośnie kult Michała Archanioła w Polsce. Sam jakiś czas temu też poczułem potrzebę właśnie skłonienia się w stronę Michała Archanioła jako pomoc w walce przeciw ciemnej stronie mocy. Dodam, że nie wiedziałem wtedy tego co teraz po przeczytaniu zamieszczonych części STS.

            Chciałbym, żeby STS ukazywał się częściej, chociaż wiem, że to wszystko wymaga czasu i pracy.

            Pozdrawiam wszystkich 🙂

            • KRZYSZTOF

              Sakramenty niczemu nie przeszkadzają jak gadają ezoterycy na forach – to bzdura, odniosę się do tego przy najbliższej okazji.. Natomiast kult Archanioła Michała miał być w Polsce podniesiony i przypomniany w czasach mariawitów, ale zostali oni potępieni przez Watykan i tylko niektórzy chrześcijanie mają głęboką cześć dla „niebieskiego dowódcy”
              Zaś jeżeli chodzi o Watykan to jest on zjudaizowany już od dawna i niewiele ma niemasonów wśród swojej hieraarchii. Z kolei jeśli chodzi o kapłanów w Polsce to są i uczciwie wykonujący swoje powołanie, ale 65% kleru w Polsce to żydzi, jeżeli znasz ten naród to wiesz jedno oni nigdy nie odwracają się swojego kultu chyba,że pozornie, mając w tym interes. Masoni wręcz trzęsą się na wspomnienie Michała Archanioła Swarożyca, przecież pokonał ich ojca. Pierwsze co zrobili to po soborze wycofali z obrządku mszy egzorcyzm skierowany Do Niego (piszę o tym w cyklu Sfałszowane przepowiednie przepowiednia fatimska),jeszcze tego cyklu nie zakończyłam.Jednak masz rację , że kult Jego rośnie bo znam parę kościołów które go wprowadziły na prośbę wiernych, tzn odmawiają ten wycofany egzorcyzm przed mszą ale jest to wbrew ustaleniom soborowym. Zachęcam Cię do szukania ale i dokładnego analizowania , bo zauważyłam,że za fora słowiańskie wzięły się już masońskie wtyczki i zaczynają ludziom mącić w głowach.
              Pozdrawiamy Cię Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

              -red.

  • To jeszcze moje 3 grosze.

    Jesli chodzi o inne ciekawe zrodla, ktore wspominaja o starozytnej Lechii polecam dr Jerzego Jaskowskiego. Prowadzi on wyklady pod tytulem “swiat jest inny” (na ten moment bodajze 49 odcinkow), w ktorych porusza tematy medycyny (z racji zawodu) oraz historii (ma chyba tez wyksztalcenie prawnicze). Jest swietny i goraco polecam cala serie.
    https://www.youtube.com/watch?v=98m0EM1CNqE

    Nastepne godne polecenia wedlug mnie zrodlo, zwlaszcza ze wspomniales o krolu Mieczyslawie I, to Janusz Bieszk.
    https://www.youtube.com/watch?v=zsXdc2MGJJI

    Wspomniales tez o Maksymilianie Kolbe i przypomnial mi sie kolejna genialna osoba, ktorej mozna posluchac na kanalach internetu – ksiadz egzorcysta Piotr Glas. Tak, wiem, ze katolicyzm jest zaklamany, ale wydaje mi sie, ze oczywiscie poza wierzeniami Slowianskimi jest on najblizszy prawdy. Ksiadz Glas sam przyznaje, “ze ludzie zlego sa wszedzie, wiec sa i w kosciele”, a uslyszalem o nim od Krzysztofa Tarasiewicza, czlowieka, ktory zajmuje sie uczeniem korzystania z mocy Slowianskich. On tez jest “przeciwko” glownym doktrynom kosciola, a moze nawet przeciwko wiekszosci, ale na warsztatach na ktorych bylem przyznal ze zaczal sie przygladac egzorcystom katolickim i zauwazyl, ze jego metody wypedzania demonow sa bardzo zblizone do ich dzialania. Postanowil wyprobowac kilka ich “sztuczek” jak np. zaczal nosic rozaniec. Mowi ze reakcja ludzi opetanych byla natychmiastowa – mimo iz nie pokazywal im schowanego rozanca to zaczely bardzo wrogo na niego reagowac. Pozniej sprobowal, zamiast jak to zwykle robil mocy intencji, poprosil o ochrone Michala Archaniola. Mowi, ze od tamtego czasu nie mial zadnego ataku demonow. Dodal, ze znak krzyza rowniez dziala (oczyszcza) i moze dlatego dawniej ludzie robili go przez jedzeniem (aby oczyscic posilem z negatywnych rzeczy). Nie polecam wywiadow z Tarasiewiczem na youtube, bo jak sam przyznal wiele sie zmienilo od czasu ich krecenia i juz inaczej by mowil. Uznaje go za wiarygodne zrodlo, bo kilka wizji jakie mial pokrywa sie z przepowiedniami z tej strony. Takze na ten moment moimi sprawdzonymi zrodlami w dazeniu do prawdy sa: Tarasiewicz, Glas i publikacje tutaj, chociaz wszystko troche sie rozni, wiec musze w glowie to sobie jakos ukladac. Na ten moment wszystkie 3 zrodla potwierdzily mi moc intencji (gdy czegos chcemy mamy o tym myslec, w zasadzie czuc sie jakby juz to sie zdarzylo, nie kwestionowac, nie martwic sie i bedzie sie dzialo, podobnie dziala modlitwa, np. Jezu Ty sie tym zajmij). Mam tez potwierdzenie, ze aby pozbyc sie demonow trzeba je sobie uswiadomic – nie da sie powiedziec, “wyrzekam sie zla” i wszystko bedzie dobrze. Trzeba dokladnie zrozumiec co zle zrobilismy, dlaczego, przeprosic/przebaczyc i nie postepowac tak wiecej. Nie zglebilem jeszcze tematu medytacji, wiec czekam na kolejne artykuly. A teraz Glas, polecam tez jego wyklady “co szatan mowi na egzorcyzmach”.
    https://www.youtube.com/watch?v=dgWHjQUJv5I

  • ciekawy artykul o bolszewii, bedzie 3 czesc?
    pozdrawiam, przepraszam za brak polskich znakow ale pisze zza granicy.

  • Mam pytanie o białą szałwię, czy to może być kadzidełko z białej szałwii czy dokładnie ma być susz białej szałwii?

  • Musi być koniecznie wiechetek szalwii i okadzać sie od głowy do stóp .

    -red.

  • Dziękuję za Ojcze Nasz i czekam na więcej.

  • Ja już jakiś czas na swoje potrzeby zmodyfikowałem modlitwę Ojcze Nasz. Tak samo nie podobało mi się to wodzenie na posuszenie.
    Ojcze nasz, który jesteś w niebiosach.
    Święte imię Twoje, wieczne królestwo Twoje.
    Jest wola twoja, jako w niebiosach tak i na ziemi.
    Chlebem naszym powszednim, dzielimy się dzisiaj.
    Nie straszne nam nasze winy, Gdy chronimy Rasę Wielką.
    Szatan wódź nas na pokuszenie, ale Ty chroń nas ode złego.

  • Od dawien dawna “miotały” mną sprzeczności w wizerunku Boga surowego i bezlitosnego z wizerunkiem Boga miłościwego i sprawiedliwego, którym karmi się nas od najmłodszych lat. Nie mogłem tego zrozumieć i odcinałem się mimowolnie od starego testamentu. Dzięki serii tych artykułów odnajdują logiczne i sensowne odpowiedz na dręczące mnie pytania, niestety moja wrodzona ciekawości nakazuje mi zadać pytanie do autora: skąd autor zna znaczenie słowa Jahwe? Przekopałem trochę internetu i nigdzie nie znalazłem takiego znaczenia jaki jest użyty w artykule. Będę bardzo wdzięczny za odpowiedz.

  • Krzysztof, Maciej, Martini!
    pozdrawiam wszystkich.
    Maciej -Twoja interpretacja modlitwy jest bardzo dobra , ale koniecznie trzeba wyrzucić wódź nas na pokuszenie , bo do świętej modlitwy wrzucasz przywołanie demona.My to zdanie wykasujemy bo daję złą energię modlitwie.

    Martini, to iż Jahwe oznacza burzyć, rujnować było w tłumaczeniu Talmudu przez ks. Pronajtisa – hebraistę, lub ks .kruszyńskiego, lub Ks Trzeciaka, (albo ich trzech , niestety zostało usunięte z i internetu). Bylo też w STS,Tych księży, którzy przetłumaczyli talmud żydowski,żydzi naznaczyli jako antysemitów, zresztą nie pierwsi oni to przetłumaczyli w ten sposób moja babcia również znała hebrajski i starą grekę i tam było również tłumaczenie talmudu, i co oznacza nazwa Jahwe.Szukaj dalej nie tylko w internecie a się “dogrzebiesz”.
    Jahve ,Jehowah słowo “hovah”po hebrajsku znaczy ruinę klęskę, burzyć

    wnuczka słowiańskiej wiedźmy

    -red.

    • Bardzo dziękuję za szybko odpowiedz. Rzeczywiście sam zauważyłem, że nawet tak potężne medium jakim jest internet może być skutecznie monitorowany i cenzurowany.
      Czekam na kolejne artykuły i życzę dużo energii i siły w tym co robisz.

  • Nie chcę tu prawić herezji, ale już z kilku źródeł doszły do mnie wiadomości, że II Wojna Światowa i tzw. “Holokaust” nie był wcale wymierzony w Żydów a w Słowian. Jaśkowski w swoich wykładach “Świat jest inny”, jak również kilka innych osób, twierdzi, że fizycznie nie było możliwe zabicie takiej liczby Żydów jakie podają oficjalne dane. Podobno jedynym obozem koncentracyjnym z komorami gazowymi na terenie Polski był KL Warschau (bodajże zaorany przez polskie władze, również przez prezydent stolicy – HGW), gdzie głównymi ofiarami byli Słowianie. Był to jedyny obóz posiadający wielkie turbiny, które były w stanie wyssać pozostały Cyklon B po egzekucji. Posiadano tam też maski gazowe, a bez tych dwóch elementów nie można wejść do komory gazowej. Takich rzeczy nie odnaleziono w Auschwitz, a “przerób” pieców krematoryjnych łatwo można obliczyć i wynik nijak nie zgadza się z oficjalnymi danymi. Do tego znalazłem artykuły (nawet w gazetach głównego nurtu jak brytyjski Guardian), że wielu Żydów którzy twierdzili że byli wieźniami obozów koncentracyjnych przeprasza i przyznaje teraz, że wymyślili całą historię, bo jak to mówią “chcieli by pamięć o holokauście nie umarła”. Do tego dochodzi wiadomość, że babka Hitlera, Maria Anna Schicklgruber, “podczas pobytu w Wiedniu pracowała u barona Salomona Mayera Rothschilda, tam zaszła w ciążę [David Lewis, Człowiek, który stworzył Hitlera, s. 35.]. Salomon Mayer w 1837 roku był jedynym Rothschildem mieszkającym w Wiedniu.” [https://pl.wikipedia.org/wiki/Maria_Anna_Schicklgruber]. Inna brytyjska gazeta głównego nurtu (Independent) podaje, że według badań włosów należących do Ewy Braun ona również była Żydówką. Jak dla mnie trochę za dużo na przypadek. Jaśkowski podaje również, że Lenin i Trocki też byli Żydami, ale o tym chyba pisaliście. Tak samo jak dowództwo wojsk Rosyjskich podczas wojen (w wykładach podaje nazwiska, ale już nie pamiętam). Jaśkowski mówi też jakim zdrajcą był Piłsudski, który za pieniądze masonów niszczył Polskę, tak samo jak jego następcy, później większość dowództwa polskiej armii w IIWŚ. Niedawno natrafiłem na artykuł (a nic nie dzieje się przypadkiem), że św. Faustyna miała wizję Sądu Ostatecznego nad Piłsudskim i podaje, że wyrok Boga był jeden – wieczne potępienie i tylko za wstawiennictwem Maryi, która przyniosła fartuch pełen łez (prawdopodobnie były to modlitwy bardzo wierzącej matki Piłsudskiego i oczywiście ta wizja została pokazana tak, aby św. Faustyna ją zrozumiała) Bóg zmienił wyrok na najcięższy czyściec.

    Pozdrawiam,
    Damian

    • Drogi Damianie nie prawisz żadnych herezji, o tym co mówisz pisała już Krystyna Wilanowska i Marzanna Polińska w naszej gazecie. Zapewne nie czytałeś naszych artykułów politycznych, które piszemy na bazie udowodnionych dokumentów. Nie tylko opłacili drugą wojnę, ale także poprzednie wojny jak i również rewolucję bolszewicką w Rosji, wystrzelali nas w Katyniu . Cofając się dalej- pod portugalskimi i hiszpańskimi nazwiskami rozpoczęli polowanie na niewolników w Afryce, handlując nimi w Ameryce w fazie początkowej niewolnictwa w Stanach na 10 posiadaczy niewolniczej siły roboczej – 8 było Żydami. Czy mam się cofać bardziej wstecz i wymieniać dalej – zapewniam, że komentarz musiał by być bardzo długi .
      Zaś jeżeli chodzi o Św. Faustynę Kowalską to pomimo,że mam dla niej ogromną atencję,nie uważam aby odpowiednio zrozumiała swoją wizję. Nie ma czegoś takiego jak czyściec, jest natomiast jest otchłań przygotowana przez Demona dla tych ,którzy manewrowali pomiędzy dobrem a złem i za mało się temu złu poświęcali. Piłsudski był litewskim Żydem z germańskimi słabościami, jego matka przeszła na jasną stronę mocy ale ona nie mogła już nic wymodlić bo mason (a tym był Piłsudski) raz na zawsze się określa dla Demona. A Nasz Bóg daje nam wolną wolę a Piłsudski w chwili śmierci wybrał pomimo czekającej go kary od Demona ( za swoją matkę) -ciemną stronę mocy. Pozdrawiam.

      -Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

      • “Piłsudski był litewskim Żydem z germańskimi słabościami, jego matka przeszła na jasną stronę mocy ale ona nie mogła już nic wymodlić bo mason (a tym był Piłsudski) raz na zawsze się określa dla Demona. A Nasz Bóg daje nam wolną wolę a Piłsudski w chwili śmierci wybrał pomimo czekającej go kary od Demona ( za swoją matkę) -ciemną stronę mocy.”

        Skąd ma Pani tak dokładne informacje? To są przypuszczenia, czy wie Pani to z pewnego źródła? Jeśli tak to czy można wiedzieć z jakiego?

        Damian

        • Witaj Damianie!
          Widzę, że masz dużo pytań.
          Nasza redakcja jest niestety rozsiana, i nie chcę byś musiał zbyt długo czekać – odpowiem w imieniu autorki i całej redakcji na to pytanie.
          Do tematu Piłsudzkiego wrócimy jeszcze później, prawdopodobnie zrobi to Pani Willanowski.
          Mamy swoje źródła, ale by udowodnić ci iż nie jesteśmy w swojej opinii osamotnieni podsyłam ci link do artykułu wyczerpującym do pewnego stopnia kwestię “ukochanego nadnaczelnika narodu” Piłsudzkiego.

          https://marucha.wordpress.com/2016/07/30/jozef-pilsudski-vel-selman-zyd-litewski-agent-austriacko-pruski-zdrajca-polski/

          Pozdrawiam.

          -red.

          • Przepraszam, chyba niezrozumiale to napisałem. Ja nie wątpię w to, że Piłsudski był od złego, ale dziekuję za link, chętnie doczytam szczegóły. Chodziło mi o tę część komentarza: “Nasz Bóg daje nam wolną wolę a Piłsudski w chwili śmierci wybrał pomimo czekającej go kary od Demona (za swoją matkę) -ciemną stronę mocy.” – skąd wiecie, że czekają go kary od demona? Czy to są przypuszczenia, czy macie dostęp do takich informacji? Jeśli tak, to czy możecie napisać skąd?

            Damian

      • Mam pytanie-czemu Piłsudskiego czekała kara od demona za jego matke? Co takiego owa matka zrobiła? Pozdrawiam

        • Matka Piłsudskiego przeszła na Jasną Stronę Mocy a on na to nie zareagował prawdopodobnie, pozostawił jej w pewnym sensie wybór, a tego mason nie ma prawa zrobić.
          Serdecznie pozdr.
          Wnuczka Słowiańskiej wiedźmy

          • Witam Cie droga Wnuczko Słowiańskiej wiedźmy.
            Mam pytanie: skąd czerpiesz tak dokładne informacje na tematy nie związane z STS?
            Np. skąd wiesz,że matka Piłsudskiego była kiedyś po ciemnej stronie mocy i że przeszła na Jasną Stronę Mocy?
            Czy masz dar wyczuwania takich rzeczy czy tez może dotarłaś do jakichś źródeł pisanych?
            Z góry dziękuję za odpowiedź i serdecznie pozdrawiam.

            • Witaj Elisabeth , o matce Piłsudskiego nie piszę absolutnie na podstawie moich odczuć, niestety nie jestem wiedźmą. Piszę to na podstawie rzeczywistych materiałów, których przed wojną krążyło sporo chociaż i one szybko znikały lub walczono z nimi nawet sądownie. Piszę też na bazie wspomnień moich prababać , które znały sytuację „osobiście”. Jeszcze parę lat temu można było znaleźć pojedyncze materiały na necie ale one były wyśmiewane i szybko internetowy ślad po nich ginął. Wiem ,że jeszcze można znaleźć czsaem te materiały w przedwojennych kalendarzach, niestety w tym , który ja otrzymałam od mojego księdza nie było już kalendarza więc nie wiem z którego roku pochodziło wydanie. Ja chciałam tylko potwierdzić wspomnienia moich prababć więc nie dopytywałam nawet księdza o inne materiały, ten kalendarz mi wystarczył. Dziś żałuję bo z tego co wiem wszystko te rzeczy zabrała kuria po śmierci staruszka. Z doświadczenia wiem jednak, że czasem w antykwariatach możesz te kalendarze spotkać, najlepie szukaj w wydaniach dla rolników, to się chyba wtedy nazywało kalendarz ziemiański choć na sto procent nie jestem pewna.
              Ja spróbuję popytać pana Gawrońskiego prezesa Stowarzyszenia Ziemiańskiego, na podstawie Jego filmów na youtube można przypuszczać,że on może mieć jakieś materiały na ten temat.

              Serdeczne pozdrówka

              Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Zabawne jest jak od wieków Watykan nakazywał sprawować liturgię i modlitwy w języku łacińskim, rózgą i mieczem nakazywali. Zabawne jest to że większość tych którzy uważają się za chrześcijan, nie zna prawdziwych słów Jezusa, wypowiedzianych po Aramejsku. Jak wiadomo Aramejski ma wiele znaczeń a nam przedstawiono tylko jedno i to zmanipulowane przez hierarchię do własnych celów. To co wyprawia Watykan o czysta socjotechnika i szantaż emocjonalny.

    W tym linku można zobaczyć 2 tłumaczenia oryginalnej modlitwy Jezusa – która jest iście poematem, wierszem
    https://www.youtube.com/watch?v=Bq_M4emcXbg

    • Watykan zrobił z chrześcijaństwa firmę dochodową, oczywiście za przyczyna masonów. Zakłamana jest nauka Jezusa nie tylko przy wykorzystaniu różnych znaczeń aramejskiego ale są usunięto z niej całe najważniejsze przesłania po to by zrobić z chrześcijan pożytecznych idiotów i niewiele było papieży, którzy na przestrzeni dziejów oparli się zakamuflowanym żydowskim wpływom. Popatrz na Franciszka, on nie stosuje już emocjonalnego szantażu on stosuje szantaż moralny np. Nie chcesz uchodźców, to nie jesteś dobrym chrześcijaninem…. itd. Jest oficjalnie na usługach masońskiego NWO ale wielu chrześcijan jest zbyt zindoktrynowanych lub leniwych by włączyć myślenie.

      Pozdrawiam Cię wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Czym róznią się rasy (Kaina, Abla, reszta)? Czy jest tak, że otrzymaliśmy różne “właściwości” a wraz z nimi ciąży na nas odpowiedzialność za ich używanie? Rozumiem, że wszyscy ludzie są równi i Bóg kocha każdego tak samo, więc i każdy człowiek powinien mieć taką samą “trudność” w wyborze zarówno drogi światła jak i mroku. Skoro Arianie mają więcej dobra, to czy naszym zadaniem jest pomagać rasą które zła nie widzą tak łatwo? Modlić się za nich, ujawniać spiski?
    Jeśli chodzi o Modlitwę Pańską to wertowałem troszkę wczoraj na ten temat, łącznie z linkiem do tłumaczenia z aramejskiego (przepięknie brzmi ta pieśń, dziękuję!) i na jego podstawie rozumie, że fragment “przebacz nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom” oznacza prośbę od “zerwanie więzów błędów, które popełniliśmy”, czyli zamknięcie furtek demonom, które otwieramy czyniąc zło. Nie pasuje mi więc czas dokonany, że dziekujemy że odpuściłeś nam nasze winy, bo chodzi o prośbę o zamykanie furtek, które cały czas otwieramy idąc przez nasze życie i ulegając pokusom. Następny fragment, który Pani usunęła, czyli “nie wódź nas na pokuszenie” rzeczywiście brzmi dziwnie i nawet na wikipedii (narzędzie reżimu) podaje, że w Ewangelii brzmiało to “i nie dopuść, abyśmy ulegli pokusie, ale nas zachowaj od złego”. Tak więc w oryginale nie miała to być prośba do Boga by nas nie zwodził, bo oczywiście, że to demon używa takich technik, więc ten fragment miał być prośbą by Bóg chronił nas od pokus demonów. Czy przedstawiony przez Panią przekład jest jak to dosłownie wygląda w STS, czy to Pani interpretacja? Mam też pytanie co do tego uświęconego imienia Boga – o co z tym chodzi, bo szukam i szukam i nie mogę zrozumieć…

    Dziekuję,
    Damian

    • Otrzymaliśmy różne właściwości – nie wiem Damianie czy otrzymaliśmy- Bóg jedynie pozwolił już w raju na stworzenie przeciwwagi dla dzieci Kaina, ponieważ wiedział,że wszystko co zaprawione ciemną stroną mocy nic dobrego nie wniesie, więc pozwolił urodzić się dzieciom Anioła, czyli nam Słowianom. Jeżeli znasz niezafałszowaną historie to powinieneś wiedzieć, nie mieliśmy nigdy niewolników, kolonii oraz ,że nigdy nie wszczynaliśmy pierwsi konfliktów, były wśród nas tylko jednostki negatywne. Jesteśmy jednak rasą zdewaluowaną, jedynie podnoszą słowiańskiego ducha Rosjanie ale na nich jest straszna nagonka światowej masonerii.
      Bóg kocha Cię niezależnie od tego jakie cechy posiadasz i nigdy Cie nie odrzuci ale nagroda nie będzie dla wszystkich taka sama. Bóg rzekł „Im więcej ci dano tym więcej się od ciebie oczekuje”, a od nas Słowian Bóg oczekuje….Bóg nie jest idiotą i nie oczekuje od dzieci Kaina już uczciwości, bo jej nigdy nie mieli, to oni trudnili się , lichwą wszczynali wojny, od zarania ludzkości i nigdy nie „shańbili” się ciężką pracą na roli. Nie znajdziesz nikogo z nich w pracy wymagającej trudu i potu. Mam nadzieję ,że wiesz o jakiej rasie mówię. Natomiast inne rasy mają inne zadania, napiszę o tym.
      Natomiast ja nie interpretuje STS podaję go jak moja babcia mi przekazała, kiedy czegoś dokładnie sama nie rozumiem to mówię o tym. Pytasz o uświęcenie imienia Boga, dla nas uświęcenie oznacza odcięcie się od zła. Często jest to niełatwe . Natomiast Bóg już jest w swej istocie jest odcięty od zła, więc jest z samej natury uświęcony. Uświęcenie to też niepowtarzalność, a on jest niepowtarzalny, nie ma repliki Boga. Nie znajdziesz wszystkiego, ponieważ za bardzo jest to zafałszowanie zatwierdzone przez Watykan, chodzi o kasę i władzę nad światem.

      Pozdr
      -red.

  • Bardzo to wszystko ciekawe.
    Dzięki lekturze STS inaczej wszystko postrzegam.
    I oczywiście czekam na więcej.
    pozdrawiam

  • Kolejny artykul, ktory rozjasnia pewne watki. Pisala Pani kiedys, ze Antychryst moze sie narodzic, ale nie musi, czyli tego 23 wrzesnia 2017 roku moglo to nastapic, ale nie musialo tak? Antychryst juz kilka razy sie narodzil, czy tylko probowal, ale nie z pewnych wzgledow zlu to sie nie udalo? Jak to jest z tymi przyjsciami na ten swiat (Jezusa, Marii, Antychrysta, etc.) – oni tak przycodza na Ziemie co jakis czas i odchodza? To bedzie tak trwalo bez konca, czy nastapi w koncu “odzielenie ziarna od plew”? Czy moze ten swiat doczesny bedzie istnial tak bez konca i bez konca ludzie, ktorzy nie dokonali wyboru oraz zli beda na niego wracac w nieskonczo, a ci co wybrali beda szli dalej (wyzsze poziomy)? Niezbyt podoba mi sie ta opcja i nie wydaje mi sie logiczna/wlasciwa, ale moze czegos nie rozumiem… Czyli do ok. 2020 roku nie bedzie drastycznych zmian i wtedy dopiero przyjdzie wielka walka, a od 2022 zacznie byc lepiej (po wojnie)? Jesli Antychryst dopiero w tym roku sie narodzil to chyba nie bedzie nic dzialal jako dzieciatko, tak? Czyli na “ostateczne rozwiazanie” musimy czekac az on dorosnie? Czy cala prawda wyjdzie kiedys na jaw? Czy zlo zostanie ujawnione wraz ze wszystkimi spiskami, czy ta gra musi trwac zeby kolejni ludzie dokonywali wyboru pomiedzy swiatlem a mrokiem?

    Dziekuje za kolejny artykul i pozdrawiam!
    Damian

    P.S.
    Nie odpowiedziala Pani na moj komentarz pod “Krótka przepowiednia na czasie!” – nie wiem czy dlatego ze zostal przeoczony, czy moze nie chce, badz nie moze Pani odpowiedziec.
    Mam jeszcze krociotkie pytanie techniczne. W “Ojcze Nasz” uzywa Pani zwrotu “niebo” – czy to znaczy, ze Slowanie tez tak nazywali miejsce gdzie istnieja byty swiatla, raj, czy przelozyla to Pani na “nasz jezyk”?

  • a tak na boku, jakby ktoś miał wątpliwości co do żydów i Mojżesza. Fragmenty z Starego Testamentu + komentarz i fakty. https://www.youtube.com/watch?v=74tl0vt4-as

  • Staram sie zrozumiec ten świat, jak działa i dlaczego tak zostal stworzony. Myślę, że chodzi tu tylko o wybór – czy chcemy iść drogą światła-miłości (szanować wolną wolę innych, pragnąć by każdy był równy i wyrównywać poziom życia wszystkim, zamiast wywyższać się ponad nich), albo mroku-pychy (uważamy się za lepszych od innych i chcemy by oni byli naszymi niewolnikami, więc łamiemy ich wolną wolę by działa się nasza, by być władcą wszystkich i mieć wszystko co możliwe na tym świecie, podczas gdy inni nie mają już nic). Bóg stworzył dla nas świat, w którym dał nam prawa fizyki (łącznie z czasem), więc i możliwośc krzywdzenia ciała (fizyczności) innych, ale też niesienia pomocy. Dał nam niedoskonalości jak płeć (męskość i żeńskość są odmienne, nawet przeciwne i musza sie łączyć szukać złotego środka), potrzeby fizyczne (głód, zmęczenie) byśmy pracowali i szukali odpowiedzi bo nie chciał abyśmy coś robili nie rozumiejąc tego. Umożliwił nam naruszanie woli innych (kłamstwo, niewolnictwo, gwałty, tortury, morderstwo, ale i rezygnowanie z własnych luksusów/przyjemności by polepszyć byt innych), byśmy sami mogli decydować jak chcemy czynić/żyć. Wydaje mi się, że przyjemności doczesne – jedzenie/słodycze (nadużycie prowadzi do obżarstwa), odpoczynek (prowadzi do lenistwa), przyjemności seksualne i inne rozrywki (prowadzą do całkowitego oddania się im – rozpusty), wiążą nas z tym światem, więc oddalają od prawdzwego, “wiecznego” (tam nie ma chyba czasu, więc wieczność nie jest najlepszym określeniem) życia naszej duszy. To samo czynią negatywne emocje jak stres, lęk, nienawiść – wypełniamy nimi nasze serce niszcząc w nim miłość gdy albo nie rozumiemy, że to tylko świat doczesny (więc nie ważne że zły skrzywdzi nas, czy naszą rodzinę jeśli robimy co należy, ważne by walczyć o nasze wartości – prawdę, albo kłamstwo w zależności od strony), albo kroczymy drogą ciemności (już wybraliśmy dla kogo “pracujemy” i sprowadzamy innych na scieżkę otchłani). Z tego wysnuwam wniosek, że poprzez ograniczanie przyjemności (jak robią to kapłani) przybliżamy się do światła – czy więc zwiększa to moc naszej intencji/wiary/modlitwy? Chociaż nadal nie rozumiem czy to co się dzieje dzięki naszej intencji to jest nasza siła, czy siła istot, które prosimy, a może to i to? Kompletnie jednak nie rozumiem o co chodzi z cierpieniem, na które sie zgadzamy (jak święci, czy Chrystus). Przeciez Jezus mógł jedną myślą zmieść cały Izrael, a jednak pozwolił aby go torturowali i ostatecznie zabili – zgodził się na cierpienie i pozwolił na nie – dlaczego? Dlaczego Jego cierpienie zbawiło nas? Nie potrafię tego zrozumiec… Jak Jego zgoda (rozumiem, że zgoda ludzi na cierpienie działa na tej samej zasadzie) na wyrządzenie sobie krzywdy przez innych pomaga innym duszom? Na jakiej zasadzie to działa? Czy Pani, albo ktokolwiek czytający ten komentarz mógłby mi to wytłumaczyć proszę, bo myślę nad tym od jakiegoś czasu i nie mogę dojść do logicznego wniosku…

    Chciałbym jeszcze wiedzieć, że jeśli nastąpi oddzielenie ziarna od plew, czyli istot miłości od istot mroku, koniec doczesnego świata – to co się stanie z ludźmi, którzy nie dokonali wyboru? Ci co “po prostu żyją” – nie krzywdzą innych, są nawet mili, ale np. pracują dla korporacji, które robiły lub robią złe rzeczy, a oni po prostu nie zdają sobie sprawy. Co będzie z nimi?

    Pozdrawiam,
    Damian

    • Damianie bardzo dobrze, że tak wnikliwie dociekasz prawdy, bo tylko ona jest wstanie nas wyzwolić. Jednak z drugiej strony z przykrością muszę stwierdzić, że jednak nie czytałeś dokładnie STS. O wszystkim o co pytasz już pisałam.
      Spróbuję Ci tylko przypomnieć parę wątków,płeć nie jest niedoskonałością, o tym pisałam w części o stworzeniu pierwszych ludzi, wręcz przeciwnie jest boskim zamysłem, który całe stworzenie oparł na matrycy elementu A i B czyli przeciwstawnych płci.
      Wyjaśniałam dlaczego świat na którym przyszło nam żyć jest zły w części Miejsca mocy w Polsce, ponieważ nie został stworzony przez naszego Boga, został tylko odebrany zamieszkującym tu istotom wampirycznym i zaadaptowany dla nas.
      Następnie- my jako Słowianie nie korzystamy z luksusów, bo to że ktoś ma milion na koncie to tak naprawdę nie jest luksus, istnieje zawsze prawdopodobieństwo,że może to stracić i w stosunku do tego co mają Żydzi to jest niewiele, a oni mają 75% dóbr tego świata i jest to bezwzględne bogactwo w ich rękach i nigdy nie tracą.
      Zaś jeżeli chodzi o cierpienie to na prawdę nasz Bóg niczego takiego od nas nie oczekuje, mamy w sobie gen Boga i skazując się na byle jakie , niewolnicze życie obrażamy to piękno i światło, które mamy w sobie ponieważ nie rozwijamy naszej duszy pisałam o tym, na czym to polega. Nie należy oczywiście żyć rozpustnie czy kosztem innych. Natomiast dlaczego Chrystus został ukrzyżowany jest w części pt. Ukrzyżowanie Jezusa. Zaś jeżeli chodzi o ludzi pracujących w korporacjach to sami się niszczą. Wieczny wyścig szczurów to nic wygodnego,będą musieli w dodatku odpracować swoje lekcje w kolejnych kręgach. Wyobraź sobie gdybyśmy się zbuntowali naraz przeciwko matriksowi (systemowi), to musiałby paść ale niestety jesteśmy owcami. Emocje zaś są przypisane ludziom ale lęk i nienawiść wyrzucamy w stosunku do bliźniego, jednak dzieci Kaina to nie nasi bliźni, Bóg też buntownikom w niebie nie nadstawiał drugiego policzka tylko spuścił im porządny „łomot”. Na inne Twoje pytania odpowiem Ci wkrótce , pozdr

      Wnuczka wiedźmy

      -red.

  • Dziekuje i czekam na wyjsnienie kolejnych watkow. Czytalem artykul o ukzyzowaniu Jezusa i pisze tam Pani tak:

    “Otóż on wiedział, że ofiara krwi to zakres działania demona, czyli decydując się na taka ofiarę, musiał jako Bóg „dotknąć” duszy demonicznej i poznać prawdziwą śmierć – obcą istotom światła.”

    Rozumiem wiec, ze Jezus pozwolil by go zabito, czy zle to rozumiem? Myslalem, ze gdyby Jezus chcial to by jednym pstryknieciem palca pokonal wszystkich, ktorzy chcieli go zabic, ale tego nie zrobil, czyli zezwolil na swoje cierpienie – poddal sie mu.

    Natomiast w artykule “Bóg, Demon, Lucyfer.” napisala Pani:

    “Dziękujemy ,że odpuściłeś nam nasze winy (Bóg je odpuścił przez śmierć Swojego syna),i za to, że i my mogliśmy to uczynić w Twoje Imię.”

    Stad moja interpretacja, ze fakt oddania sie Jezusa na smierc odpuscilo nasze grzechy. To teraz juz nic nie rozumiem 🙁

    Co do duszy to rzeczywiscie teraz przypomnialem sobie jak Pani pisala, ze taki jest zamysl Boga. Zapomnialem o tym i napisalem moje wnioski oparte na moich obserwacjach, ze mezczyzna bardzo rozni sie od kobiety (tak zauwazylem, ale rozumiem ze moge sie mylic, albo to co widze moze byc spowodowane zafalszowaniem swiata przez zlego, wiec ifnormacje ktore do mnie docieraja nie sa prawdziwe). Zauwazylem, ze mezczyzni sa bardziej leniwi (jak Adam w raju jak Pani opisywala), natomiast lubia walczyc o swoje idee, nawet jesli mieliby przy tym zginac, albo narazic swoich bliskich. Kobiety (z moich obserwacji) dzialaja odwrotnie – one zrobia wszystko dla ochrony swoich dzieci (milosc matczyna jest chyba duzo silniejsza niz ojcowska) nawet jesli mialoby to byc zgode na zycie w obozie niewolnikow (podczas gdy mezczyzna predzej zginie niz zaakecptuje taki stan rzeczy). Stad moj wniosek, ze zadna z postaw nie jest doskonala, ze powinnismy sie spotkac gdzies posrodku – walczyc, ale z rozwaga, wiec mezczyzna musi sie nauczyc (przyjac) troche postawy kobiety, a kobiety mezczyzny. Czyli z tego co Pani mowi nasze dusze po smierci pozostaja z plcia, dusza ma plec, tak? Czy zatem anioly i inne byty tez maja dusze? Wszystko oprocz Boga ma plec? Przepraszam za brak polskich znakow, pisze z zagranicy i na szybko.

    Pozdrawiam,
    Damian

  • Napisała jeszcze Pani: >>Bóg też buntownikom w niebie nie nadstawiał drugiego policzka tylko spuścił im porządny „łomot”.<<

    Tego też nie za bardzo rozmiem. Przecież Bóg jest wszystkim, jest wszechmocny, więc istoty mroku nie mają z nim żadnych szans. To tak jakby OGNIEŃ dał łomot mrówce – przecież mrówka nigdy nie pokona ognia, on zawsze istnieje, nie jest w stanie mu nic zrobić. O co więc chodzi z "walką w niebiosach", jaka walka? Czy Bóg nie może samą tylko myślą zmieść całą stronę mroku w niebyt?

    Wracając do cierpienia to ja wcale nie twierdzę, że my POWINNIŚMY cierpieć, albo że Bóg tego od nas wymaga. Zastanawiam się tylko nad cierpieniem Jezusa, które podobno nas zbawiło, a przecież on temu cierpieniu sam się poddał, nikt go do niego nie zmusił i mógł w każdej chwili zniszczyć swoich oprawców i odejść z ziemi. Słyszałem też o wielu świętych (nie wiem czy Pani uznaje ich historie za wiarygodne), którym objawiali się to Maryja, to Jezus i pytali czy chcą cierpieć dla dobra innych (tak było np. z dziećmi z Objawień Fatimskich, ale też wielu innych świętych). Zacząłem więc łączyć te historie i zastanwiać się nad sensem cierpienia, na które my się godzimy (chociaż nie musimy, jest dobrowolne). W ciągu ostatnich kilku dni przyszła mi taka myśl, że może poddanie się cierpieniu (gdy tego chcemy, a nie ktoś nas zmusza) powoduje że nienawiść oprawcy gaśnie – że my swoim wybaczeniem tego jak on nas krzywdzi nie zwiększamy jego nienawiści, a niszczymy ją w jego sercu. Chcemy z całego serca aby się zmienił i dołączył do dzieci światła i może tym ziarnko miłości które siejemy w jego sercu kiedyś zakiełkuje…

    Pozdrawiam i dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi!
    Damian

  • Acha, zapomniałbym – możemy oczywiście naszego oprawcę zabić i wydaje mi się, że Bóg nie ma nic przeciwko takiej obronie, tylko wtedy nasz oprawca już traci szansę na nawrócenie na ziemi, a poddając się cierpieniu dajemy mu tę szansę. Nie, nie twierdzę że ja bym tak zrobił, albo ktokolwiek inny powinien tak robić. Staram się nikogo nie oceniać. Tylko szkam prawdy 🙂

    Damian

    • Damianieee!

      Nie czytasz jednak STS dokładnie, już pisałam co mówi nasz testament o naszym Bogu, i on nie jest kłamcą i nie ma w sobie pychy Demona więc jasno i wyraźnie oświadczył ,że Jego siła jest tylko o krok przed Demonem. Nie może działać na takiej zasadzie jak Ty sobie to wyobrażasz. Zjudaizowana Biblia nas usypia – możesz grzeszyć pożałujesz i będziesz zbawiony, oczywiście ,że będziesz ale będąc na Ziemi miałeś szansę nie grzeszyć, wtedy ze swoją postawą byłbyś wojownikiem światła i „urwałbyś” dużą część złu, ale zdajesz się tylko na miłość Boga nic z siebie nie dając (nie mowię tu o Tobie oczywiście tylko o kimś hipotetycznym), czyli takie egoistyczne dziecko.
      Pamiętaj ,że niewiele brakowało a Archanioł Michał przegrał by z zastępami Lucyfera,wspomaganymi przez ciemną stronę mocy, dlatego światło potrzebuje jak najwięcej wojowników, już pisałam o tym na razie największa armia wojowników światła jest ze Słowian. Poszukaj a znajdziesz ten artyk
      Jeżeli chodzi o przepowiednie fatimskie to są w większej części sfałszowane pisałam o tym w cyklu Sfałszowane przepowiednie.
      Jeżeli chodzi o śmierć Jezusa to pisząc „za nas” nie miałam na myśli Słowian sensu stricto tylko te garstki nawróconych dzieci Kaina bo oni są już wtedy nasi(mówimy więc za nas)ale także tych Słowian którzy zwiedzeni przez dzieci Kaina czynili ofiary ze zwierząt, lub bezmyślni młodzi ludzie dla tzw.adrenaliny idą na cmentarze i mordują zwierzęta, nie zdają sobie sprawy co popełniają.
      Jeżeli chodzi o cierpienie sam nie wierzysz w to co mówisz najzwyklejsza psychologia mówi,że zadawanie cierpień poddającemu się pokornie jeszce bardziej podnieca kata, to tylko setnik się nawrócił. Cierpienie ofiary rozzuchwala oprawcę.Możesz pocierpieć dla bliskich czy ojczyzny inne cierpienia według STS są bezssensowne. Jeżeli chodzi modlitwę ojcze nasz, to to że mowisz dziękuję ,że nam przebaczyłeś i wobec tego ja przebaczam nie zaprzecza jedno drugiemu, podkreślasz,że także pragniesz coś od siebie dać, choć nie jest to konieczne. Matka cieszy się nawet z niezdarnego rysunku swojego dziecka.Ja odmawiam słowianską modlitwę do Boga ale zapewniam Cię ,że tylko wers nie wodź nas na pokuszenie sprawiał Bogu przykrość,a tak to cieszy się z każdej modlitwy.
      O tym,że jak zabijesz swojego oprawcę to nie dasz mu szansy na nawrócenie nie martw się, nie przytaczam STS tylko biblię co powiedział Jezus o robotnikach, którzy przyszli pod koniec i też otrzymali zapłatę,jak ci co cały dzień harowali. Wystarczy,że Twój oprawca w godzinie śmierci zapragnie światła to je dostanie, nie od razu oczywiście,zależy jakie miał intencje( nie grzechy ,tylko intencje są ważne dla NASZEGO STWÓRCY. Natomiast psychopatyczni seryjni mordercy o ile nie są psych. chorzy, to nie są ludzkie dusze o tym napiszę jeszcze.

      Wnuczka wiedźmy

      -red.

  • witam
    ja z innej beczki. W internecie natrafiłem na fajną piosenkę, myślę że naszego brata Słowianina, który trafnie mówi kto rządzi światem. Piosenka bardzo wpadła mi w ucho: https://www.youtube.com/watch?v=2Y032q9Hjps
    Niestety mimo, że jest fajna i z pewnością spodoba się wielu osobom, była w trójce podobno 2 tyg. na liście i nagle zniknęła. Jak sam artysta przyznał, prawdopodobnie została ocenzurowana za tekst.
    Ja polecam posłuchać, jak dla mnie piosenka super.
    pozdrawiam

  • Chciałem tylko zgłosić sprostowanie, że według mojej wiedzy, obraz który Pani pokazała, “Poczet Królów Lechii”, nie wisi w Watykanie tylko na Jasnej Górze – bodajże w budynku przyklasztornym, czy gdzieś (można poszukać i się dowiedzieć)… Obraz ten został namalowany (znowu z tego czego sam się dowiedziałem) na podstawie serii 52 rycin wykonanych przez Benoit Farjata (1646-1724) przechowywanych w Zakładzie Zbiorów Ikonograficznych Biblioteki Narodowej w Warszawie.

    http://alpha.bn.org.pl/search~S5*pol?/aFarjat+/afarjat/1%2C3%2C56%2CB/exact&FF=afarjat+benoit+++++1646+++++1724&1%2C54%2C

    https://polona.pl/items/?query=Benoit_Farjat

    https://virtua.ossolineum.pl/cgi-bin/gw_2013_2_3/chameleon?skin=portal&search=KEYWORD&function=INITREQ&SourceScreen=CARDSR&elementcount=3&pos=1&prevpos=2&itemu1=12&u1=12&t1=xx003524985

  • “A więc jako, że zło często działa dyskretnie i po cichu ale lubi też czasem lubi być spektakularne (…)” – powtórzenie wyrazu “lubi”.

    “(…) być może więc przeżyjemy nasz złoty wiek, zapewne nie tak do końca spokojnie ale jednak.” – według mnie trzeba by być niepoprawnym optymistą, aby to zakłamanie, które obecnie nas otacza nazwać złotym wiekiem, ale ok, słucham, analizuję i staram się rozumieć 🙂

    Mam pytanie o przyjemności – czy STS mówi coś na ich temat? Kapłani katoliccy wyrzekając się nadmiaru (nie wiem kiedy następuje nadmiar…) przyjemności (przynajmniej Ci co starają się być bliżej Boga) jak seksu, alkoholu, narkotyków, innych używek, przejedzenia i innego rodzaju rozrywek, chęć posiadania rzeczy materialnych kosztem czasu z rodziną. Nie wiem jak czynią kapłani innych religii i czy STS mówi coś o przyjemnościach. Czy rzeczywiście wyrzekanie się ich lub ograniczenie (bo są przecież tylko z tego świata, nie zabierzemy ich ze sobą do Boga, więc chyba ich nadmiar wiąże nas z nim, że czasem nawet nie chcemy odejść) zbliżają nas do Boga (że łatwiej nam rozumieć tę drogę)?

    Pozdrawiam,
    Damian

    • Damianie dobrze ,ze tak dogłębnie analizujesz, ale ja chyba pisze może zbyt chaotycznie, ale to pospiech – nie wiemy jak długo nasza gazeta się ostoi.
      Co do złotego wieku to muszę jeszcze raz powtórzyć bo nie doczytałeś, ja nie napisałam nigdzie,że już jest zloty wiek jedynie,że do niego wkraczamy,czyli jesteśmy w okresie przejściowym a ten może trwać 10 lub sto lat.Cyt. Przepychamy się przez ciasny tunel ku światłu-apokalipsa. Natomiast z drugiej strony wszystko wskazuje na czas narodzin Antychrysta. JAK DłUGO BĘDZIE TRWAL OKRES PRZEJŚCIOWY ZALEŻY OD DETERMINACJI SZLACHETNYCH LUDZI WALKI. Większość społeczeństw to wygodni lub tchórzliwi niewolnicy NWO.

      Jezeli chodzi o kapłanów katolickich, to nie sądzę by się czegoś wyrzekali(przypominam Ci 65 % kleru katolickiego to przechrzczeni Żydzi, nikt nie zna żyda, który wyrzekł by się dóbr materialnych.)natomiast w tej mniejszości są na pewno uczciwi i prawi ludzie i na pewno maja dobre intencje. Napiszę jak to widzi STS, ale pamiętaj nawet Jezus w Kanie „dorobił” winka gdy go zabrakło a po tej dodatkowej porcji uczestnicy wesela na pewno nie opuścili go trzeźwiutcy. Zaś gdy rozmnożył chleb i ryby to pragnął by ludzie najedli się do syta, bo ciało ,któremu coś brakuje nie funkcjonuje należycie . Natomiast i piękne rzeczy materialne i sex też jest po to by człowiek mógł przeżywać życie w bardziej szerokim spektrum. Nasz Bóg zakazuje jedynie orgii (to uwielbia Demon), oraz pracy wyłącznie dla posiadania- bo to zaklęty krąg i rzeczywiście nas wcale nie ubogaca, a czyni niewolnikiem rzeczy. Narkotyki to już rozumie się samo przez się -zamykają duszę w klatce, a w jej miejsce podczepiają się byty demoniczne. Żadna przesada nie jest dobra dla człowieka, ale STS nie poleca też życia w zupełnym oderwaniu od świata materialnego, jesteś tu po to aby się sprawdzić. Pozdr.

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

      • No tak właśnie sobie pomyślałem jak już zamieściłem komentarz, ale nie ma możliwości edytowania, więc zostawiłem bez dodawania sprostowania:P
        Czyli wojna ok. 2020 roku cały czas aktualna, tylko nie wiadomo czy już z Anty-Ch, czy on dopiero zacznie działalność za po Złotym Wieku. A Czy STS mówi coś o ponownym przyjściu Jezusa i/lub Maryi którzy zdepczą zło, czy człowiek musi to zrobić sam, a oni nam z “góry” pomagają?

        Damian

        • Rozpoczęcie działalności Antychrysta nie oznacza wojny po 2022 r,napisalam o tym w obecnym artk., ponieważ tym razem ma dożyć do końca swojej kariery ale wojna będzie potem po jego zabiciu..
          Natomiast ani Jezus ani Matka Boża nie pojawią się na ziemi aż do końca świata tak realnie jak myślisz ale mogą się”ukazywać” wybranym. Natomiast walczący ze złem będą oczywiście wspomagani przez siły światłości, aczkolwiek posiadamy wolną wole i rozum więc nie możemy oczekiwać,że Bóg za nas wybierze, takie decyzje i czyny podejmujemy sami ,choć przy wsparciu.

          pozdrowiania

          -red.

          • Dzien dobry,

            Nie, chodzilo mi o wojne ok. roku 2020 – napad Niemiec na Polske i zniszczenia po bombardowaniach i wielki glod – to juz nieaktualne? Myslalem, ze wtedy Niemcow mieli przegnac Chinczycy i mial sie zaczac Zloty Wiek. Zle zapamietalem?

            Damian

            • Witam
              wydaje mi się, że co by nie było, to przede wszystkim musimy szukać w sobie światła, i żyć tak żeby do światła, do Boga zdążać.

              Nie możemy teraz na zapas zamartwiać się i zastanawiać kto na kogo, kiedy napadnie.
              Trzeba mieć świadomość tego co się ew., może wydarzyć i żyć tak żeby umieć odczytywać znaki nadchodzących wydarzeń.

              Jeżeli dożyjemy takich dni, że przyjdzie nam stanąć twarzą w twarz ze złem, to żebyśmy umieli zdać ten egzamin. Oczywiście każdy na miarę swoich możliwości.

              Ja wszystkie materiały umieszczone na tej stronie bardzo dokładnie przeczytałem, naprawdę czuję wewnętrzną zgodność z opisywanym STS.

              Na wiele spraw patrzę teraz inaczej, dużo mi się wyjaśniło, nie wiem, czy ja osobiście dożyję takich czasów, kiedy trzeba będzie zdecydowanie opowiedzieć się po stronie dobra.
              Staram się na co dzień żyć tak, żeby jak najwięcej tego światła było we mnie, chce dobrze przeżyć swoje życie. I myślę, ze w tym momencie jedyne co możemy zrobić, to właśnie żyć w zgodzie ze światłem, a jeżeli kiedyś przyjdzie taki czas że będziemy musieli stanąć naprzeciw złu, to mam ufność że dostaniemy siłę od Boga i nie zostaniemy sami, zresztą nigdy nie jesteśmy sami.

              I oczywiście czekam na dalszy ciąg STS, który tak mnie wciągnął, że nie mogę się doczekać kolejnych części, a każdą nową informację pochłaniam błyskawicznie 🙂

              pozdrawiam
              Krzysztof

              • Dziękujemy za miłe słowa i cieszymy się, że jesteś z nami. My też chcemy zdać dobrze egzamin dlatego podejmujemy się rzeczy nie całkiem bezpiecznych – z ziemskiego punktu widzenia. Życzmy sobie tego nawzajem zdania tego pięknego egzaminu a na pewno nam się uda, już nam się udało… .Serdecznie Cie pozdrawiamy.

                Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

            • Jeżeli chodzi o przepowiednię to być może niedokładnie ją zrozumiałeś, po 2022 roku Chińczycy mogą się ruszyć ale nie od razu musi to być typowa wojna. Nie bardzo chciałabym upubliczniać tego jak się zaczną zabierać do oczyszczania świata, może masoni akurat nie znają szczegółów tej przepowiedni, więc po co dostarczać im informacji, po co ich ostrzegać. Zaznaczałam to często w poprzednich przepowiedniach już wcześniej, że nie wszystkie wiadomości zdecyduję się przedstawić. Niemniej podejmę wątek przepowiedni co po 2022 roku ale zaznaczam, że zrobię to powierzchownie, powody podałam Ci wyżej. Serdecznie Cię pozdrawiamy.

              Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

              • Jasne, rozumiem, dziękuję. Widocznie musiałem źle zapamietać, albo zrozumieć bo myślałem, że wojna to rok ok. 2020, łącznie z wielkim głodem i śmiercią wielu Polaków, a od 2022 zacznie już być lepiej.

                Damian

  • Damian
    Witam, chyba nie sądzisz tak naprawdę,że nie posiadamy tej podstawowej wiedzy, ten zestaw królów słowiańskich został użyty symbolicznie, jak większość części graficznej naszej gazety.
    Niestety nie posiadamy watykańskiego, ale szukamy rysunku,który sporządził brat dziadka, zdążył namalować tylko jednego króla Ariowitta,był bardzo młodym człowiekiem i myślał,że to biblijny Samson. Uświadomiono mu jednak, że ten piękny potężny mężczyzna, o bardzo długich jasnych włosach, to nasz słowiański król Ariowitt. Królowie słowiańscy (poczet watykański) wyglądają w większości zupełnie inaczej. Może to wiele osób zadziwić ale sporo portretów jest w kolorach, malowanych jakimiś trwałymi barwami.

    To tyle tytułem wyjaśnienia.

    Pozdrawiam Marzanna Polińska

  • “Popatrzmy na wyżej wymienionym przykładzie przykładzie przyjaciółki Katherine Horton” – powtórzenie słowa “przykładzie”.

    “Mind controle” pisze się bez e na końcu wyrazu “control”.

    Bardzo ciekawy artykuł, tylko jak można się bronić przed czipami? Przecież jeśli musimy z jakiegos powodu iść do szpitala (albo stomatologa) i poddać się zabiegowi no to wszczepić mogą nam co tylko chcą… Bo zakładam, że wtedy to się odbywa. Niestety, prawda jest dostępna tylko ludziom nie chce się “marnować” czasu na jej poszukiwanie, albo zwyczajnie boją się wykluczenia za “teorie spiskowe”. Mam nadzieję, że zło nie może wygrać, ale widząc jak ogarnia ten świat to można chyba tylko liczyć na cud.

    Pozdrawiam,
    Damian

    • Kochany Damianie nie czekamy na cud, mamy jeszcze trochę
      czasu by ostrzegać się nawzajem, kropla drąży kamień.
      Natomiast niechcianego czipa wielu osobom wszczepiono w
      domu przedtem je usypiając, nie musi to stać się akurat w
      szpitalu. Na ten temat będziemy sukcesywnie podawać
      informacje w naszych artykułach.

      Pozdrawiam!

  • Witam,
    coraz częściej znajduję w internecie czy telewizji reklamy typu “dołącz do bazy potencjalnych dawców szpiku” czy “sprawdź swoją zgodność tkankową – możesz uratować czyjeś życie”. Zapewne wielu dobrych ludzi decyduje się na podobne badania nie wiedząc kto, kiedy i jak być może wykorzysta zdobytą wiedzę.
    Zastanowiło mnie jednak, czy ktoś nie wykonuje podobnych badań pokryjomu np. przy okazji rutynowych badań krwi. Czy w ten sposób “uprzywilejowani” nie mogliby badać DNA wybranych przez siebie osób bez ich wiedzy i zgody? Wtedy zagrożeni byliby wszyscy Polacy.

    • Masz całkowitą rację Jarosławie i to co powiem będzie będzie nie do przyjęcia dla szlachetnych ludzi. Zaś prawda jest brutalna – otóż medycyna w tej chwili dysponuje środkami wyleczenia różnego rodzajów nowotworów, i np. nie potrzeba już przeszczepu szpiku ale leczenie przynosi większe zyski niż wyleczenie.
      Po drugie pod pozorem takich czy innych badań szuka się określonych jednostek i nie daj Boże by ktokolwiek znalazł się w gronie takich „wybrańców”.Wiem, że to brzmi niewiarygodnie, ale jeszcze chwila cierpliwości i to wypłynie na powierzchnię. Propaguj więc wśród swoich bliskich i znajomych daleko posuniętą ostrożność.

      Słowiańskie pozdrowienia Marzanna

  • Z tym badaniem krwi to rzeczywiście może być coś na rzeczy. Pamiętam jak jakieś 3-4 lata temu był bardzo cieżko namówić lekarza rodzinnego na wykonanie badania krwi (prawdopodobnie związane to było z ograniczeniem budżetu danej przychodni) więc lekarz wolał “testować” całe spektrum leków z nadzieją, że trafi ten skuteczny. Natomiast teraz, jest sytuacja totalnie odwrotna, lekarze zapisują pacjentów na badanie krwi na potęgę. Np w moim przypadku, przeszedłem infekcję górnych drug oddechowy – standardowo o tej porze roku, jakież było moje zdziwienie kiedy lekarz wypisał mi oprócz klasycznego antybiotyku skierowanie na badanie krwi. Wszystko pięknie ale to badanie miałem wykonać po zakończeniu terapii antybiotykowej! Wg mnie totalnie bez sensu – no może tylko po to, żeby sprawdzić czy podany antybiotyk zadziałał. Nie jestem lekarzem ale wydaje mi się, że w moim wypadku skuteczniejsze byłoby wykonanie wymazu z nosa i sprawdzenie czy i jaki szczep bakterii tam jest i podanie antybiotyku pod ten konkretny szczep. Takie badanie może być nawet tańsze. Krew miałem pobraną dwa razy i za każdym razem czekałem w gigantycznej kolejce, co znaczy że polityka “wysyłki na badanie krwi” jest bardzo powszechna. W moim przypadku takie badanie wydaje się co najmniej bez sensu ale jest to idealny sposób na budowę bazy DNA, w końcu mamy DNA i kompletne dane pacjenta.
    Nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych ale to zachowanie wydaje mi się conajmniej dziwne.

    • Nie jesteśmy medykami ale o niekoniecznych według wielu
      pacjentów badaniach krwi słyszymy od dłuższego czasu.
      Możemy mieć jedynie przypuszczenia ale zbieramy na razie
      materiały i na pewno wrócimy do tego tematu. Natomiast czy
      wierzysz w teorie spiskowe czy nie to one i tak się realizują na
      naszych oczach, jednak wielu ich nie chce dostrzegać. My w
      każdym razie sugerujemy daleko posuniętą ostrożność, nawet
      gdyby miała ona wdanym momencie budzić śmieszność.
      Pozdrawiamy Ciebie serdecznie

  • Może nie umiem opanować technicznych arkanów strony dlatego korzystam z możliwości komentowania …… chciałem zadać osobiste pytanie Pani Marzannie Polińskiej- czy to nazwisko i imię jest autentyczne czy pseudonim . Myślę że pseudonim , aczkolwiek niefortunny bo mi się kojarzy z obiecaną kraina Polin,która jest jakoby antytezą do Polski i słowiańszczyzny. Będę wdzięczny za rozwianie moich przypuszczeń.

    • Kochany Rudolfie oczywiście, ze to jest mój pseudonim, ale
      jeżeli czytasz moje artykuły to zauważyłeś, że mam duże
      poczucie humoru. Już kiedyś napisałam, że swego czasu
      mieszkał Warszawie pan nazywający się Alfons Warszawski, a
      nie był ani Alfonsem ani nawet rodowitym Warszawiakiem.
      Natomiast ta ziemia jakkolwiek nazwą ją jest nasza, i
      żadna nawet iluminacka siła tego nie zmieni, nawet propozycja
      o której zapewne nie słyszałeś ale masoni chcą nazwy dla
      naszej krainy Nowe Jerusalem. Jak sądzę po tym wywodzie
      zrozumiałeś prześmiewczy „myk”połączenia Marzanny z
      Polińską. Pozdrawiam serdecznie
      Marzanna

  • Może Pani powiedzieć coś więcej na temat śmierci wiodącego polityka w następnym roku a przynajmniej w ciągu najbliższych dwóch lat”, bo to brzmi troszkę jak “brunet wieczorową porą”! 😉

    “Przepowiednie nie radzą wam interesów z (…)” – powtórzenie wyrazu “nie”.

    Bardzo ciekawy artykuł, pozdrawiam.

    Damian

    • Kochany Damianku, mam nadzieje , że nie gniewasz się za to zdrobnienie, z jednej strony bardzo rozbawiłeś mnie a z drugiej strony… masz rację. Jednakże zauważ , że kimkolwiek jest ten polityk byłoby nieetyczne, podawać bliższe dane dotyczące jego osoby. Ja chyba zachowałam się trochę nieodpowiedzialnie i jednak poproszę bogów słowiańskich by przedłużyli mu nieco życie lub … . Może na tym zakończę, bo to zdanie dotyczące owego polityka było rzeczywiście nieprzemyślane, a może tak miało być, ponoć nie ma przypadków.

      Pozdrawiam Cię

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Hehe, no chyba wiem o którego polityka Pani chodzi i znajomy mi powiedział, że Jackowski również przewiduje jego śmierc. Przyznam, że po przeczytaniu tego fragmentu on pierwszy przyszedł mi do głowy, chociaż zmyliło mnie “wiodący polityk, bardzo znany” – myślałem, że chodzi o świat, nie o Polskę:)

    Co do zdrobnienia, to wiele osób tak do mnie mówi i bardzo to lubię, a najbardziej jak zwraca się tak do mnie moja narzeczona:D

    Pozdrawiam

  • Witam, czyli jeśli dobrze zrozumiałem jedynym sposobem na odróżnienie dzieci Kajina są badania DNA, oczywiście w przypadku kiedy ktoś nie posiada innych zdolności lub kiedy są one uśpione. Druga kwestia, która mnie nurtuje to wygląd Ariów, który nie da się ukryć, jest bardzo charakterystyczny o ile nie rzec wyjątkowy w stosunku do dzieci Kajina i “innych ludzkich ras”, jednak nie ma to teraz większego znaczenia ponieważ przez “instytucje nałożnictwa” dzieci Kajina mogą “ukrywać” się w innych ciałach, dobrze to zrozumiałem? Artykuł wzbudza we mnie wiele pytań taki jak:
    – czy Ariowie łączyli się z innymi rasami tak, że w konsekwencji ich wygląd może odbiegać znacząco od wyglądu opisanego z artykułu?
    – mamy dokładny opis dzieci Kajina i wiemy skąd wzięły się inne rasy z kultury arabskiej a co z murzynami, hindusami, rdzennymi indianami oraz innymi rasami, które znacząco odbiegają od opisu Ariów i dzieci Kajina? Poruszona została tylko kwestia żółtej rasy, która była z jakiś niewiadomych powodów bardziej przychylna Arion niż dzieciom Kajina (też nurtuje mnie pytanie dlaczego to robili?)
    Może dla Pani moje pytania wydają się śmieszne lub dziecinne ale brakuje mi podstawowej wiedzy, żeby znaleść relacje łączące opisywane zdarzenia, będę bardzo wdzięczny za rzucenie trochę światła.
    Pozdrawiam
    martini40k

    • Witam Cię, nie ma głupich pytań są tylko niedojrzali odpowiadający, ja chciałabym Ci mniej więcej według mojej wiedzy na nie odpowiedzieć. Z rozpoznaniem dziecka Kajina nie ma specjalnego problemu, weź tylko pod uwagę choćby charakterystyczne dla ich postępowania wyznaczniki : nie pracują nigdy ale to nigdy fizycznie, a więc nie spotkasz ich w pracy na roli, w fabryce, w kopalni,chyba jako zrządzających. Najchętniej uprawiają zawód bankstera, prawnika, lekarza, handlarza ale na wyższym pułapie oraz aktora. Uwielbiają władzę dla samej władzy, więc przesuwają pionkami na mapie świata – mała wojna, duża wojna ,obalenie rządu mącenie z imigrantami itd. Rzadko działają otwarcie, nawet wtedy gdy są pewni zwycięstwa, są też najbardziej uzdolnionymi manipulatorami i intrygantami na świecie, pozbawionymi tzw. sumienia. Jeżeli chodzi o badania genetyczne, które zostały przerwane, to jestem pewna,że naukowcy wrócą do tego tematu wcześniej czy później. Jeżeli przepowiednia STS twierdzi ,że wyjdzie ta kwestia na światło dzienne, to tak się stanie, w każdym razie te badania zostały zapoczątkowane parę lat temu.
      Natomiast co mówi STS o powstaniu innych ras oraz o ich łączeniu to napiszę o tym w następnych częściach STS, bo komentarz byłby za długi,

      pozdrawiam.

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Witam
    Bardzo ciekawy artykuł, zresztą tak jak wszystkie na tej stronie. Z niecierpliwością czekam na koleje odsłony STS. Moje pytanie będzie jednak dotyczyć Rosji, a mianowicie współczesnych wiedunów takich jak – Trehlebov, I. A. Głoba.. oraz teorii rodoboża. Na youtubie można znaleźć wiele filmików między innymi “Gry Bogów” które w dużej mierze pokrywają się z naszym testamentem ( przynajmniej z tą częścią, która została przedstawiona na łamach gazety do tej pory) Chciałabym dowiedzieć się co wnuczka słowiańskiej wiedźmy o nich sądzi oraz jak zapatruje się na rodzimowierstwo.
    Pozdrawiam

    • Droga Cirillo, bardzo dokładnie nie znam wszystkich przesłań Głoby i Trehlebova i choć z reguły bardzo szanuję wszystkie trendy prowadzące do odrodzenia się słowiaństwa to niestety ze wszystkim co mówi np. Trehlebov nie mogę się zgodzić, bo nie jest to zgodne ze STS. Podam Ci parę przykładów np. Trehlebov twierdzi,że Jezus był Twarem, natomiast nasz testament jasno i wyraźnie mówi, że był synem Trójgłowa Stwórcy.
      Nie wiem czy nieświadomie ale Trehlebov twierdzi,że wszystko można pokonać miłością nawet demony, co jest niemożliwe, nie będę opisywać dlaczego bo odpowiedź na Twój komentarz byłaby zbyt długa. Natomiast na skróty oznacza to, gdyby te byty można było rozpuścić w miłości to nasz Bóg dawno by to zrobił bo sam jest miłością. W dużej mierze być może nieświadomie neosłowiańscy filozofowie parafrazują zjudaizowaną religię chrześcijańską. Nie zgadzam się też z jego sugestią ,że ten kto nie łączy się z partnerami z innych ras to nie rozwija swojego rodu, to mi pachnie masońska wtyczką, konkretnie mówiąc Sorosem, który realizuje na zamówienie NWO rozwalanie państw narodowych.
      Zresztą Trehlebow jako wied powinien wiedzieć, że Eduard Hodos -żyd rabin, którego tak chwali, i który przeszedł na prawosławie i wystąpił rzekomo przeciw syjonistom, w rzeczywistości realizuje plany swoich, natomiast on zachwyca się tym agentem według którego Stany Zjednoczone miały przestać istnieć już w 2011 no i co? Mają się dobrze jak na razie.
      Natomiast w tego typu sprawach jak życie w słowiańskim stylu czy w komentarzach historyczno politycznych to przeważnie zgadzam się z nim . Prawdziwy słowiański wied jednak nie ujawnia się publicznie, jedynie w konkretnych przypadkach (o czym napiszę jeszcze). Dlatego w mojej opinii to raczej schowmani niż wiedowie.
      U Słowian wschodnich wedle STS miało się ujawnić wiele wiedów i wiedźm przy okazji przyjścia na świat po raz trzeci Antychrysta, aczkolwiek również wielu podstawionych przez masonów, dlatego jestem bardzo ostrożna.
      Jeżeli chodzi o rodzimowierstwo jestem za, ale większość propagujących nie jest w stanie sięgnąć do prastarych czasow Ariów jedynie do późnego słowiaństwa z powodu czego „każdy sobie rzepkę skrobie”,czyli nie ma zjednoczenia.

      Serdecznie Ciebie pozdrawiam.
      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Witam,
    Odchodząc trochę od tematu – kryzys polityczny w Niemczech (zapewne sztucznie wywołany) może się dla nas źle skończyć. Jeśli włodarze Niemiec postanowili zamienić Merkel na Schulza, to znaczy że zamierzają wprowadzić swoje plany siłowo. Nie chciałbym być pesymistą, ale nic nie dzieje się bez przyczyny, a agresja na nasz kraj będzie się raczej nasilać. I to nie bezinteresownie.

    • Jarosław Odbudowa

      Witaj Jarosławie
      W związku z tym ,że Twoje spostrzeżenia są czysto polityczne zamiast wnuczki wiedźmy ja dołożę z kolei mój komentarz. Zacznijmy więc od tego ,że nie włodarze Niemiec ale „włodarze NWO”, masoneria, banksterstwo światowe jak tam kto chce, ponieważ to jedno i to samo. Wszyscy wiemy ,że Niemcy najbardziej hołubiona przez rasę korporacyjną nacja ma w przyszłości dołożyć Polsce i to niezależnie od tego jak bardzo „dołożą”nam Ukraińcy. żydzi w PISie są natomiast po to by prowokować pozorne konflikty z Niemcami, aby zaistniał powód ingerencji w naszym kraju. Są też po to aby Polacy nie mieli żadnych przyjaciół stąd te najazdy na Rosję, która nie ma żadnego interesu aby nas zaatakować, natomiast nieświadomy przeciętny obywatel rosyjski słysząc tylko opluwanie swojego kraju nie ma powodu by nas lubić. Trzeba być samobójcą aby szczekać na 250 milionowy kraj, takiego właśnie samobójcę zrobiła z nas właśnie ekipa rządząca będąca na usługach syjonistów. Zresztą nie po raz pierwszy robimy za pożytecznych idiotów, gdyby nie Chiny w tle które mają wykupione większość światowych długów bylibyśmy całkowicie na łasce i niełasce światowego banksterstwa.

      Pozdrawiam Marzanna Polińska

      • Pani Marzanno, przeczytałam kilka artykułów, które zostały tu zamieszczone i mam nadzieję, że z biegiem czasu zyskacie większe grono wirtualnych odbiorców. Proszę jednak zwracać baczniejszą uwagę na poprawność interpunkcyjną tych wypowiedzi pisemnych. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
        Bogusława

        • Witaj , dziękujemy za komentarz rzeczywiście bywa ,że czegoś nie dopracujemy ale wszyscy posiadamy bardzo wyczerpujące rodzaje pracy…
          Natomiast nie chcemy być za bardzo widoczni, bo to mógłby być nasz koniec.
          Ten którego bogowie słowiańscy pokierują na nasze strony jest powitany z całych naszych słowiańskich serc, choć pewnie o tym nie wie. Pozdrawiamy Ciebie ciepło i po słowiańsku.

          red.

  • Dzień dobry.
    Co wg. Starego Testamentu Słowian dzieje się z naszymi malutkimi, niewinnymi dziećmi po śmierci? Cały czas mnie nurtuje to pytanie. Za życia są bezbronne i potrzebują opieki, a co jest poza światem?

    Pozdrawiam

    • Poza światem Damianie istnieje właśnie ten prawdziwy świat i dzieci, którym nie dane było się urodzić na ziemi wracają z powrotem do Ojca. Nie wierz w te opowieści, że nieochrzczone dzieci idą do otchłani, to mówi tylko zjudaizowana religia bo tylko oni mają otchłań. Zauważ jak niespójnie wszystko tłumaczą: twierdzą najpierw, że życie jest od poczęcia ( z czym zgadza się też STS), więc jeżeli następuje poronienie to też dziecko idzie do otchłani?według tej religii chyba tak, bo nie zostało ochrzczone. Nie bardzo to wszystko trzyma się kupy. Nasz Ojciec wybacza nam rzeczy zawinione a miałby karać za niezawinione? Być może później opiszę jak to jest, dlaczego niektóre duszyczki chcą tutaj przyjść a niektóre się „wycofują”, oczywiście na podstawie STS. Nie jest też niczym złym chrzest bo to pamiątka po Jezusie. Serdecznie Cię pozdrawiam

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Dziekuję Pani Krystyno, za świetny i skondensowany artykuł, w związku z tym, że autorami rewolucji byli głównie żydzi, chciałbym wiedzieć czy Błochin kat Łubianki był również żydem, bo tak twierdzi moja żyjąca jeszcze prababcia.
    Wie Pani coś na ten temat?
    Ile jeszcze będzie części?

    • A jakie to ma znaczenie? Z tekstów na stornie możemy jasno wywnioskować,że żydzi są lepsi. Od zarania dziejów trzęsą całym światem i za to należy ich podziwiać. Oni będą istnieć, bo są razem i potrafią dabć o swoje interesy! To się chwali,jak ktoś potrafi dbać o swoich.

      • Przepraszam, że wrące, ale żydzi najlepsi na pewno są w oszustwie. Dzięki temu podporządkowali sobie większą część świata, ale gdyby z jakichś powodów nie mogli skutecznie oszukiwać innych ludzi, nie mieliby władzy.
        Zdaję się, jak zostało napisane w którymś artykule, że mają lepsze rozeznanie kto jest przyjacielem, a kto wrogiem. Jeśli potencjalnym wrogiem są dla nich (prawdopodobnie) wszyscy nie-sataniści, jedynych sojuszników mają między sobą. Zdają sobie sprawę, że są mało liczni i przeważnie otoczeni przez potencjalnych wrogów i dlatego trzymają się razem.

      • Hallo Archanioł,Twoja krotka analiza porównawcza Słowian i Żydów jest doprawdy powalająca.Podziwiasz węża za to,że jest wężem?

    • Na ten moment zaplanowana jest jeszcze jedna część.
      Co do drugiej części pytania, to odpowiedź zostawiam Autorce.

      Pozdrawiam!

      -red.

    • Witam Cię i przepraszam ,że tak późno odpisuję. Nieoficjalnie twierdzi się i spotkałam się z takim zdaniem parokrotnie, że Błochin wywodził się z rodziny żydowskiej. Ja jednak pisząc moje artykuły bazuję na dokumentach a takiego o jego żydowskim pochodzeniu nie posiadam, być może jak Kreml odtajni wszystkie swoje akta to się dowiemy prawdy. Jednakże sprawdziłam co innego, a mianowicie, że nazwisko Błochin najczęściej występowało u Żydów rosyjskich a o wiele, wiele rzadziej u rdzennych Rosjan. To moim zdaniem również jest interesujące. Życzę Ci Dosiego Roku w prawdziwie słowiańskiej atmosferze.

      krystyna wilanowska

  • Witam,
    nasunęło mi się skojarzenie rytuału opisanego w artykule z sakramentem eucharystii – spożywania ciała i krwi Chrystusa. Czy istnieje jakieś powiązanie i czy sam sakrament może być jakoś szkodliwy dla uczestniczącego w nim Słowianina?

    • Witaj Jarosławie Sakrament Eucharystii byłby szkodliwy gdybyś spożywał prawdziwą krew i prawdziwe ludzkie ciało. Przekręcone zostały tutaj słowa Jezusa, które wypowiedział podczas ostatniej wieczerzy, on prosił by by czynić to na Jego pamiątkę tzn. ciągle powtarzać ostatnią wieczerze jakby od nowa, to z pewnego powodu jest bardzo ważne, STS nie mówi nic natomiast by wprost powiedział jedzcie moje ciało i pijcie moją krew. Natomiast masz rację ostatnia wieczerza była powiązana z rytuałami z przeszłości. Jeszcze o tym napiszę bo komentarz byłby dosyć długi. Serdecznie pozdrawiam

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • “Przypomnijmy sobie , że w pomagdalenkowych czasach a nawet jeszcze wcześniej bo w stanie wojennym zaczął zaczął się” – powtórzenie słowa >>zaczął<<

    Co do kwesti „wasze ulice nasze kamienice" polecam wywiad z Ireneuszem Lisiakiem z wRealu24, albo jego książkę "Zakłamany holokaust". Zestawia on tam fakty o Żydach w przedwojennej Polsce, ich majątkach (większość z nich była bardzo biedna) oraz jak niby walczyli z Niemcami w czasie wojny.

    WRealu24 mówili również o nowej ustawie, która zapewnia pełną polską emeryturę Ukraińcowi, który wystarczy że udowodni że pracował 1 miesiąc w Polsce. Ja mieszkając w UK musiałem przepracować 10 lat…

    Nie do końca potrafiłem znaleźć potwierdzenie, że Rosja i Chiny są po stronie Światła, ale ostatnio takie otrzymałem, z wiarygodnego źródła, więc dziekuję za to że pisaliście o tym od dawna. Oczywiście faktu, że USA, Izrael, Niemcy, Francja, UK, czy Polska działają dla mroku nie jest trudno potwierdzić, więc to wiedziałem już od dawna. Mówię oczywiście o rządach tych krajów, bo nie znam KAŻDEGO Żyda, czy Niemca, a wiem że i wśród nich są dobrzy ludzie – wspomniany wyżej Ireneusz Lisiak wspominał, że byli Żydzi, którzy obnażali kłamliwe historie swoich rodaków na temat ich prześladowań, czy zmyślonych "wspomnień" z Holokaustu.

  • Kochany Damianie dziekujemy Ci jak zwykle za uważne czytanie.Jeżeli chodzi o zasiedlanie Ukraińcami Polski to te plany masonerii były na długo przed Majdanem, pisałam już o tym bodajże w 2016 r. Szkoda, że ludzie postrzegają sprawę tak powierzchownie a to jest podmiana populacji.
    Zaś jeżeli chodzi o holokaust też jest artykuł na nasze stronie lub w gazecie też z dawniejsza datą, absolutnie nie zginęlo tylu Żydów, natomiast w dalszym ciągu Żydzi nas obarczają odpowiedzialnością za holokaust.Nie ma niestety odważnych polityków ktorzy by wystąpili w tej sprawie o antypolonizm.
    Jeżeli chodzi o strefę mroku to nie tylko obca rasa rządząca ale również większość nieobudzonych Polaków jest również w tej strefie, nie sądzę aby się obudzili, są zbyt zindoktrynowani i leniwi..Świetnie ,że są tacy publicyści jak pan Lisiak, natomiast ja mam inne zdanie w kwestii odkrywania przez niektórych z nich przekrętów ich ziomków. Publikacje pana Lisiaka znamy choć mamy swoje źródła informacji to cieszy niezmiernie że są inni podejmujący te trudne i niebezpieczne tematy i polecamy jak najbardziej.Ja niestety przebywałam wśród obydwu ras i nie dane było mi poznać kogoś np . narodowości żydowskiej odnoszącego się życzliwie do Polaków, częściej można było już wśród Niemców kogoś takiego spotkać być może było to powierzchowne, ale bynajmniej wykazywali.jakieś starania.
    Życzymy Tobie Damianie i Twoim bliskim wspaniałego Nowego 2018 Roku, życzymy Ci też sukcesów w poszukiwaniu prawdy
    Marzanna

  • Dodam jeszcze tylko, że pamiętam jak mój, już św. pamięci dziadek przestrzegał nas zawsze przed Żydami. Pracował z nimi w szwalni i opowiadał jak patrzyli na wszystkich z góry i ciągle coś kombinowali. Bo podchodziliśmy do jego słów z rezerwą, zwłaszcza że rodzice jego żony, mojej babci, ukrywali Żydów podczas wojny (to kilkoro członków mojej rodziny przypłaciło życiem) w stodole, w stogu siana. Ja osobiście żadnego Żyda nie znam, wiem tylko co nieco o tych na górze piramidy.

    Wiecie coś na temat planu dotyczącego imigrantów? Słyszałem, że Ci muzułmańscy są szkoleni w bazach w Niemczech do ataku, tylko nie wiem na kogo. Macie informacje na ten temat? Czy masoni chcą się nimi posłużyć w kolejnej wojnie? Miałoby to dla mnie trochę sensu, bo nie wiem czy społeczeństwo europejskie da się drugi raz namówić na mordowanie innych, chociaż może nie doceniam machiny manipulacji. Czy podobny jest plan odnośnie imigrantów z Ukrainy? Czy ich da się namówić na masowe dokonanie rzeźi? Czy w ogóle wielkie wojny są obowiązkowym elementem planu masonerii? Czy nie wystarczy im depopulacja krajów 3-ciego świata przez odległe konflikty, a społeczeństwa zachodniego poprzez szczepionki, opryski, pola elektromagnetyczne itd.? Czy codzienna nienawiść pomiędzy zmanipulowanymi ludźmi to za mało negatywnej energii dla nich?

    Dziękuję bardzo za życzenia i również życzę pomyślności w Nowym Roku!
    Damian

    • Damianie co do ukrywania żydów to zapewniam Cię ,że jest mnóstwo takich historii między innymi moi dziadkowie i srodze za to zapłacili. Mam nadzieje,że choć teraz we współczesnych czasach ludzie wreszcie przetrą oczy. Czy szkoleni są obecnie imigranci islamscy w Niemczech to nie wiem bo nie interesowałam się ostatnio tym tematem, ale dwa lata temu byli. Zresztą mogą być szkoleni wszędzie tak bynajmniej mówił Snowden, a on miał wiadomości jak wiesz z pierwszej ręki. Imigranci islamscy niekoniecznie muszą być przeciw nam użyci, Niemcy natychmiast tracą swoją apatię gdy należy dołożyć Polaczkowi, już pisałam o tym w wielu artykułach, ich obowiązuje poprawność polityczna tylko w stosunku do islamistów i żydów.
      Mogą jednak i wszystko na to wskazuje być przeciw nam użyci Ukraińcy i nawet nie w przypadku naszego buntu po prostu na rzecz podmiany populacji. Czy zdecydowaliby by się na rzeź jak w czasach Wołynia? Może polecę Ci wywiad w naszej gazecie z Aleksandrem Polakiem z Doniecka pt. Jestem niebezpieczny dla Polski w numerze drugim, zwróć uwagę na jedno przynajmniej jego zdanie , w którym opowiada on jako naoczny świadek jak Ukraińcy dobijali rannych najemników – ręcznie, wśród tych ludzi było dużo Polaków( a przecież ci najemnicy byli na usługach Ukraińców). Wie gdzie jest ostatnie 600 osób zabitych i pogrzebanych.
      Natomiast masoni bardzo często używali wojen przeciwko tym nacjami do których nie zdołali przeniknąć.
      Dla Polaków jest przeznaczona depopulacja ale Słowian rosyjskich tym razem nie załatwią, ani nie nie przenikną do Chin, więc pozostanie im wywołanie wojny światowej i na razie pracują nad tym jak nastawić inne narody przeciw tym nacjom. Przykro to powiedzieć ale polskich gojów już nastawili i w razie ewentualnej wojny ci poszliby na Rosję.
      Natomiast jeżeli chodzi o nienawiść to żaden czystej krwi Słowianin nie jest zdolny do niej, jedynie do silnych emocji i wściekłości, tak samo jak i wiele innych nacji. Aczkolwiek rzeczywiście nawet tego typu negatywne uczucia wzmacniają ich siłę. Muszą używać jednak różnych środków do zdominowania świata bo ich populacja jest niska liczebnie . Pozdrawiam serdecznie i nadal zachęcam Cię do zgłębiania historii alternatywnej.

      Marzanna

  • Na poczatek bardzo bardzo cieplo pozdrawiam:)Dlugo bladzilam nie znajac drogi ale chyba stworca mnie wysluchal bo w tym zamglonym swiecie poplatanych drog pojawila sie moja sciezka.Nie dokonca rozumialam upor w idealizowaniu pisma sw bo wszyatko co czytam w tej ze ksiedze budzi we mnie sprzecznosci teraz mam te jasnosc dlaczego.dziekuje i prosze o kontak w sprawie tematu sprawdzenia czystosci swojego slowianskiego pochodzenia.chcialabym tez porozmawiac bardziej prywatnie bo wciaz mam wiele pytan ale boje sie o nich publicznie rozmawiac.jeszcze raz pozdrawiam i zdrowia dla wszystkich przebudzonych;)

    • Kochana Emilio bardzo się cieszę jeżeli przekazywany przeze mnie STS może kogoś obudzić, a potem i zmienić Jego życie na szczęśliwsze. Jeżeli chodzi obadania na gen słowiański to już wiele razy ostrzegaliśmy ,że za wszystkimi tego rodzaju badaniami w Polsce stoją nieprzychylni. Jesteśmy w trakcie poszukiwań gdzie najbezpieczniej byłoby takie badania wykonać, jeżeli będziemy stuprocentowo pewni bezpieczeństwa takiego ośrodka to poinformujemy czytelników,jeszcze raz ostrzegam nie róbcie tego w Polsce!
      Emilio jeżeli masz pytania anie chcesz publicznie w komentarzu to wyślij na wewnętrzny mail naszej gazety on jest podany ale podajemy jeszcze raz . Niestety bardzo wiele osób zdaje pytania w ten sposób jeżeli np. 20 maili porusza zbliżone zagadnienie to pisze w artykule a na inne odpowiadam osobiście ale czas oczekiwania jest dosyć długi ponieważ trzymam się kolejności oczywiście nie jest to moja radosna twórczość tylko na podstawie STS, więc czekam ale musisz uzbroić się w cierpliwość.

      mail: kontakt (at) myslowianie . pl (bez spacji)

      Przesyłamy Tobie nasze słowiańskie ciepełko.

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Witam, ja też wszystkich pozdrawiam.

    Wczoraj natrafiłem na ciekawy artykuł o tym, że na plaży w Nowym Jorku są falochrony ze śladami kultury słowiańsko-aryjskiej. Całe wschodnie wybrzeże Ameryki Północnej od Nowej Szkocji do prawie stanu Floryda, czyli około 2000 kilometrów, ma wszystkie te same konstrukcje z tych samych megalitycznych bloków.
    W artykule pisze o obecności Słowian wśród Indian, artykuł jest napisany po rosyjsku, ale nie zmienia to faktu, że jest to ciekawe. Ciekawi mnie , czy faktycznie Ariowie, Słowianie mają coś wspólnego z Indianami, lub raczej odwrotnie, czy Indianie mają, mieli coś wspólnego ze Słowianami.

    A wracając do artykułu na tej stronie, do wszystkich artykułów, to potwierdzam co Emilia w komentarzu powyżej, że dużo więcej zrozumiałem, czytając artykuły umieszczone na tej stronie.
    Codziennie sprawdzam, czy aby nie ma czegoś nowego, a jak już się pojawi 🙂 to zaraz przeczytam 🙂

    Mam nadzieję, ze strona ostoi się jak najdłużej i jak najwięcej uda mi się stąd dowiedzieć, bo co przeczytam to moje.

    pozdrawiam serdecznie

    • KOCHANY KRZYSZTOFIE dziękujemy za miłe słowa i bardzo się cieszymy, że wpadłeś na tak ciekawy artykuł. My wiemy na podst. STS ,że Słowianie przewędrowali każdy zakątek Ziemi i zostawiali wszędzie ślady swojej bytności, ale cieszy jak więcej takich faktów wychodzi na światło dzienne. Ja również pisałam poprzedniego roku ,że weszliśmy w erę wodnika a on będzie wyciągał najbardziej zatajone rzeczy na światło dzienne.
      Jednak jeżeli miałbyś link do tego artykułu to nam prześlij, przetłumaczymy go i zamieścimy w gazecie.
      Ja natomiast pisałam o tym, że to Ariowie nadawali ton poprzednim planetom a potem po przeniesieniu się na Ziemię również i tutaj. Jest to w artykule na podst. STS z 7 grudnia w 2017 pt. Upadek Ariów oraz w poprzednich ale na stronie gazety. Przypomnijmy sobie jacy byli Indianie do samego ich końca, czyli do czasu zamknięcia w rezerwatach, szlachetni , brzydzący się kłamstwem, umierali z godnością nie prosząc nigdy wroga o litość. Tacy byliśmy my Ariowie w zamierzchłej przeszłości, dlatego tak nas kochały inne dzieci Ewy i Adama, a nienawidziły dzieci Kajina. My już nie martwimy czy się czy gazeta i strona się ostanie, będzie co ma być. Cieszymy się z tak dużej liczby obudzonych, a wszystkim się nie da oczu otworzyć. Niech duszki słowiańskie nadal naprowadzają Cię na ciekawe odkrycia dotyczące Słowian.

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Witam serdeczne.Sporo ostatnio czytam i ogladam na temat pochodzenia slowian oraz tematy religijne i otoz natrafilam na bardzo ciekawe spostrzezenie na temat Jezusa.Mianowicie dowiedzialam sie ze Jezus tak naprawde jest nie czlowiekiem,a sloncem.Podobnie jak i cala masa innych prorokow z innych stron swiata i calkiem roznych er zrodzil sie z dziewicy(pozycja ukladu gwiezdnwgo przedstawiajacwgo.dziewice lub tez inaczej dziwice z klosem zboza),w wieku 12 lat zaczal.nauczac,mial 12 uczniow(12 ukladow gwiezdnych czyli w istocie 12 zodiakow)oraz umarl na krzyzu(jednym z ukladow gwiezdnych)a potem zmartwychwstal po trzech dniach sie na nowo 25grudnia co laczy sie z dluzszym dniem

    • Emilio to przykładanie wszelkich pomysłów lub przypisywanie kosmosowi emanacji Boga Stwórcy czy Jego Syna Jezusa stało się ostatnio bardzo modne ale ja opierając się na STS obserwuję,że to wygląda na takie szukanie Boga przez ludzi na własna modłę, dla mnie to taka radosna twórczość. Oczywiście Bóg jest Światłością ale przyrównywanie go do słońca jest nieco naiwne choć słońce jest światłem ale światła Boga nie oddaje w mizernym procencie. Co innego kult solarny, który jest na pamiątkę Swarożyca , ktory wzbudził słońce nad planetą Ziemią po zwycięstwie tutaj Ariów nad siłami ciemności(o tym pisałam np. STS w poprzednich częściach).
      Nasz Ojciec Stwórca jest jest w pewien sposób jak najbardziej osobowy, jest bardziej konkretny i dotykalny niż wszystko co tutaj znamy. Niemniej poszukujący powinni jak najbardziej czytać różne teorie by mieć płaszczyznę porównawczą. Dziękuję Ci za link choć ja poszukującą osobą już nie jestem ale dobrze jest czasem wiedzieć co inni w tej kwestii sądzą.
      Poradziłabym Ci medytacje z aniołami a na pewno otrzymasz jakiś rozjaśniający Twoje wątpliwości przekaz. Patrz po prostu dokładnie w swoje serce i analizuj znaki, uzbrój się w cierpliwość a uzyskasz odpowiedź czego Ci życzę z całego serca.

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

    • Moja Babcia była szeptuchą i była widzącą. Nauczyła mnie jak odegnać złe spojrzenie i wiele innych . Ja dostałam od Boga ( ja to tak nazywam) dar jasnowidzenia.Ponadto gdy swego czasu miałam osobisty problem to poprosiłam Stwórcę o pomoc i postawił na mej drodze Anioła nadziei. Nie mówię o tym gdyż ludzie słysząc tę historię, pukają się w czoło. A przecież te i inne zjawiska, dotykały mnie namacalnie. Babcia mówiła że dlatego tak się dzieje bo Bóg mnie ukochał. Tak to nazywała.Podam jeden przykład jasnowidzenia… Kupiłam domek na wsi i gdy któregoś razu poszliśmy z mężem do sąsiadów, spojrzałam na tą sąsiadkę i jej powiedziałam że jest ciężko chora . A ona na mnie dziwnie spojrzała. I gdy wyszliśmy od sąsiadów powiedziałam do męża że już jest za późno że ona umrze. I rzeczywiście ta kobieta po 3 tyg. zmarła. A miała zaledwie 42 lata.Taki dar jest dobrodziejstwem. Ktoś by mógł powiedzieć że również przekleństwem. Ja tego tak nie traktuję. Wszak dostałam go od Stwórcy.Zawsze się zastanawiałam jaki był cel bym się urodziła.Dzisiaj mam pewność że po to by pomagać innym jak robiła to moja Babcia która również potrafiła leczyć ziołami.

      • Witaj Kochana Wioletto po pierwsze nie przejmuj się reakcjami ludzi na Twój dar, ponieważ są to ludzie nieświadomi żyjący tylko przyziemnie i nie powinnaś się obrażać na takie osoby tylko im współczuć. Niestety większość jest spętana negatywnymi energiami i nie chce nic z tym robić, a wystarczyło aby się zastanowili ile razy przed załatwieniem jakiejś sprawy czy przed pojawieniem się zmiany w życiu miewają tzw. dziwne uczucia i wystarczyłoby żyć wtedy wedle uczciwych zasad, medytować otworzyć swoje serce i już mogliby dar jasnowidzenia rozwijać, niestety łatwiej jest nic nie robić. Natomiast skoro masz niezaprzeczalny dar to go używaj, możesz pomóc wielu ludziom będącym w potrzebie. Po prostu zacznij a zobaczysz jak zmieni się Twoje życie a także życie otaczających Cię ludzi, nie ma nic piękniejszego jak podążanie za swoim przeznaczeniem, a konkretnie za swoim darem, choć czasem może okazać się to trudniejsze niż zakładaliśmy, ale uwierz mi zawsze warto. Wierzę też Tobie, że pomógł Ci Anioł Nadziei, wiele razy pisałam za STS, że one bardzo pragną nam pomagać, tylko musimy jasno powiedzieć czego pragniemy. Natomiast jeżeli Twoja Babcia była szeptunką to powinnaś kontynuować to czego Cię nauczyła, ja długo opierałam się w dorosłym życiu spełniać i dostosowywać się do przekazów mojej Babci i odbiło mi się to czkawką, dlatego doradzam Ci medytuj i rozwijaj swój dar a także ziołolecznictwo. A może obudzi się w Tobie prawdziwa słowiańska wiedźma, nigdy nic nie wiadomo, era wodnika to ma być ich czas. Serdecznie Cię pozdrawiam

        Sława Sławianom

        Wnuczka sławiańskiej wiedźmy

  • Religia to najlepszy wynalazek ludzkosci do manipulowania ludzmi.Szczegolnie kiedy zaczyna sie walic swiat i wszystko jest do bani to jak to sie mowi “jak trwoga to do boga”.W znaczeniu wspolczesnyn do klechy i kosciola.Wolnosc i wiara w sily wyzsze to podstawa bytu.

    • Emilio, uważamy ,że powinny być miejsca gdzie ludzie chwalą Stwórcę jak czynili to dawni Słowianie, jednak współczesne religie to zjudaizowany matrix nastawiony na zysk i zaciemnienie poznania prawdziwego Boga. Przypominamy ,że 65 procent kleru w Polsce to przechrzczeni żydzi. Masoneria już dawno zmanipulowała
      chrześcijaństwo, Watykan to teraz ich siedziba. Wróć do słowiańskich korzeni to bardzo odnajdziesz naszego Stwórcę.

      -red.

  • Witam,

    Nie wiem czy Wam o tym pisałem, albo czy o tym wiecie, ale słyszałem przepowiednię Jackowskiego na ten koniec zeszłego roku i początek 2018 i mówił on że najpierw będzie tylko zmiana kosmetyczna w rządzie, ale wiosną zdarzy się coś (coś wyjdzie najwa, jakaś afera, czy jakoś tak…), że wtedy będzie prawdziwa rekonstrukcja rządu. Wiosna lada moment, więc zobaczymy ile z wizji Jackowskiego się sprawdzi.

    Pozdrawiam,
    Damian

    • Uważam, ze pan Jackowski jest obecnie najlepszym polskim jasnowidzem, jest bardzo dobry w pojedynczych przypadkach natomiast w bardziej globalnych przepowiedniach czasem się rok mu przedłuży do dwóch, ale tak bywa ponieważ w wizji nie widzi się jakby czasu trzeba czytać po znakach. W każdym razie do tej pory zasłużył na uznanie, więc posłucham go z przyjemnością, co ma do powiedzenia na ten rok.

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Czy rasa Genestha to zatem rasa arabska?

    Damian

    • Damianie rasa Genestha nie jest rasą arabska może i coś tam przeniknęło ale ja już pisałam w poprzednim roku, że Arabom dał początek Abraham, którego żona Sara była bezpłodna więc brał rożne nałożnice, tak jak oni wszyscy. Pierwszą z którą udało mu się spłodzić potomka była Hagar przypuszczalnie Egipcjanka. Tak więc Hagar i żyd Abraham dali początek rasie arabskiej, Arabowie do dzisiaj uważają Hagar za swoja pramatkę. Arabowie są starszymi braćmi żydów. Jest to też w starym testamencie żydowskim.
      O rasie Genestha napiszę osobną część, ponieważ jej historia na Ziemi tłumaczy pewne rzeczy . Serdecznie Ciebie pozdrawiam .

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • A jak to było z Lilith – podobno pierwszą żoną Adama?

    • Według STS pierwszą żoną Adama i ostatnią była Ewa. Llith to jest przekaz talmudu i tory, tam jest zresztą mnóstwo zawiłych i pokrętnych historyjek. Jeżeli chodzi o osobę Lilith, imię pochodzenia hebrajskiego, to zapewne chodzi o siostrę Lucyfera, która po buncie aniołów wybrała pójście za bratem do Demona. Niemniej później tego bardzo żałowała, i próbowała uciekać jednak Szatan( nie Lucyfer) wysłał za nią trzy demony Sanoja ,Sansanoja i Samangha. Po imionach tych demonów( są one w również W STS) przypuszczam, że chodzi o Lilith, ponieważ w talmudzie jest ,że wezwała aniołów by uwolnić się od Adama o tych właśnie imionach , a w STS jest, że próbowała opuścić siedlisko Demona i te demony ją doścignęły. Jest to także ciekawa historia więc kiedyś ją przedstawię. W każdym razie jawi się ona w STS jako osoba rozdarta i raczej zagubiona.

      -red.

  • Zawsze czulam sie slowianka i nigdy nie dalam sie zaszufladkowac zadnej religii.Niestety niewiele mowi sie o slowianach i ich pochodzeniu a nasza historia zostala zepchnieta na bok no i wiele przed nami jest ukrywane przez watykan.Mam nadzieje ze wiecej ludzi tak jak i ja zacznie poszukiwac swojego miejsca na ziemi i swoich korzeni.Co do kosciolow i miejsc wychwalania to wiem od ludzi ze wiekszosc niestety potrzebuje miejsca do wychwalania boga.Ja nauczylam sie usmiechac widzac kazy maly chodzby kilek trawy.Nie kazdy potrafi dostrzegac piekno i sens we wszystkim co nas otacza.A usmiech i radosc prosto z serca to najlepsza modlitwa;)cieplutko pozdrawiam.

    • Kochana Emilio najważniejsze ,że czujesz się Słowianką, rozwijaj się w tym kierunku a potem przyjdzie i inne zrozumienie. Pozdrawiam serd.

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Tak na marginesie. Co do Putina, to z tego co wiem, nie jest on Słowianinem, ale raczej ma pochodzenie od tej drugiej rasy. Wiemy jakiej.
    Pozdrawiam

    • Oj chyba nie.Mysle ze glownym buntownikiem naszych slowianskich narodow jest usa z gwizda w tle.Oni wrabiaja nas w co tylko chca.Putin nie dopuszcza zadnej innej rasy do wladzy,a historia slowian jest tam o wiele baredziej znana niz u nas w polsce.To ze jest to zrywny narod i wiele zlego ma na swoim koncie jest to zasluga poprzednich rzadow i ich nierzadow.Nie powinno sie dopuszczac innych narodowosci do wladzy bo z tego zawsze sa problemy.

      • Witajcie . Krzysztofie Emilia ma rację, w naszych poprzednich artykułach i w jednym z zeszłorocznych nrów gazety pisaliśmy jak Putin doszedł do władzy i jak wykończył lobby rozkradające Rosję. O tym ,że Putin ma jakoby być żydem sugerują sami żydzi rosyjscy na forach a stamtąd biorą to nasi oświeceni, aby mącić i ogłupiać. Przypominam tych wszystkich Chodorkowskich i Niemcowów, czy Politkowską mam nadzieję,że wiesz o tym, jak skończyli. Zauważcie gdy któryś taki podniesie głowę jak kończy w Rosji? ostatnio Nawalnyj też zdaje się „załagrowany”.Gdyby Putin był żydem nigdy by nie wyrzucił żydowskich banków z Rosji, bo jak wiecie szekle i władza to ich sens życia, dlatego oni tak nienawidzą Putina i dzisiejszej Rosji. Należy patrzeć po znakach. Serdecznie Was pozdrawiam

        Marzanna

        • Witam. Tak pewnie jest. Niestety dzisiaj mamy problem z filtrowaniem wiadomości.
          Internet to wspaniałe źródło informacji, no ale rzeczywiście nigdy do końca nie wiemy , czy to co czytamy to prawda czy kłamstwo. A wyłuskać z tego natłoku informacji prawdę, czasem nie jest łatwo.
          pozdrawiam i czekam na kolejne ciekawe artykuły 🙂

  • Bardzo to ciekawe.
    Nie wiem czy dobrze to łączę, ale czas, kiedy te istoty czekały w otchłani na Jezusa, czy to było wtedy jak Pan Jezus umarł? Bo jak dobrze pamiętam, było tutaj napisane, że wtedy mógł Pan Jezus ogólnie mówiąc zejść do piekieł.

    Mam jeszcze jedno pytanie, ale to już akurat nie związane z tym tekstem, które akurat teraz mnie nurtuje.
    Mianowicie czy STS coś mówi o tym co się dzieje z naszym ciałem po śmierci. Lub inaczej co mówi o tym, co w kościele katolickim nazywa się zmartwychwstawaniem ciała? Czy w ogóle to ciało jest nam jeszcze do czegoś potrzebne?
    Bo np. po kremacji to z ciała nic nie zostaje, zresztą i bez kremacji to i tak same kości.

    Ja wiem, że może jako człowiek nie mający tego daru szerszego postrzegania, nie wszystko mogę zrozumieć ale jak tylko mogę szukam odpowiedzi 🙂

    I ostatnia sprawa, było pisane na tej stronie, że możliwe będzie , że rok 2018 przyniesie jakieś odpowiedzi, inaczej, że niektóre sprawy zaczną wychodzić na światło dzienne. Poniekąd ja to tak traktuję teraz tą całą aferę z ustawą IPN.

    Jedna rzecz, która mi się podoba w tym wszystkim, to że pewne środowiska (wiemy jakie) pokazały teraz swoje prawdziwe oblicze. Może nie do końca, ale trochę się odsłonili.
    Ja o tym wiedziałem od dawna, ale może część osób teraz przejrzy na oczy, chociaż pewnie i tak większość uda że nie widzi problemu.

    pozdrawiam

    • Tak, to było wtedy gdy Jezus umarł na chwilę bo poddał się rytuałowi krwi, między innymi by móc odwiedzić te istoty w otchłani i dodać im otuchy w drodze do światła. Od tego momentu demony nie mogły już ich dręczyć, a te istoty przeszły już oficjalnie pod protekcję Światła.
      Następny punkt o który pytasz to ciało po śmierci. Otóż Według STS porzucasz to ciało i po tym co nazywamy śmiercią to ciało wchłonie ziemia, przechodzisz do następnego kręgu resocjalizacyjnego, i tam otrzymujesz inne ciało itd… zależy ile kto ma kręgów do przebycia- tyle ciał, ale nowe ciało jest zawsze o stopień doskonalsze i zawsze pozostaje między ciałami pewna cecha wspólna. Ostatni etap to ciało najdoskonalsze godne Domu Ojca.
      Tę tematykę poruszę w następnych częściach STS, bo zagadnienie jest wytłumaczone w STS czyli jest ważne, tam dokładnie wytłumaczę cały proces.
      Trzeci punkt to przepowiednia, między innymi to ,że pewne sprawy zaczną wychodzić na światło dzienne, oczywiście miałam na myśli podobne jak IPN, bo nie tak trywialne jak afery korupcyjne o których słuchamy na okrągło. Jak sądzę rzeczy kalibru IPN będą jeszcze inne również, ale to też napisze w trzeciej części przepowiedni. W każdym razie widzimy znaki od naszego słowiańskiego Ojca jak “starsi i mądrzejsi” pokazali prawdziwe oblicza, ale wiele i tak się nie budzi, nic na to się nie poradzi. Krzysztofie jeżeli nurtują Cię jakieś pytania i szukasz odpowiedzi to znaczy, że już wychodzisz z ciemnej klatki systemu i rozszerzasz swoją percepcję. Serdecznie Cię pozdrawiam.

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Juz jakiś czas temu trafiłam na tą stronę, przeczytałam chyba wszystko i wyciągnęłam się bez opamietania, to wszystko co piszecie ma sens. Jednak bardzo zainteresował mnie fakt świecącego konturu. Czy do dzisiaj nie którzy go jeszcze widza ? Jakieś 10 lat temu mój dziadek stracił wzrok na jedno oko, nie widział nic i nikogo tylko mnie. Zaslanial zdrowe oko, i patrzył na mnie i powtarzał mi ze widzi żółto-złoto-białe światło jak by kontur mojego ciała, jak sie ruszałam to zdradził to wszystko widział. Teraz niestety nie ma go z nami. Ale mozliwe jest to aby miał on jakiś dar czy cos takiego ? Czy to tylko dziwny przypadek ?
    Pozdrawiam

    • Kochana Anno to, że na nas trafiłaś bardzo nas cieszy i po prostu zostań z nami i sama sprawdź co trafia Ci do serca. Natomiast co do Twojego dziadka to jest możliwe ,ze miał dar, ponieważ gdyby zupełnie wszystkich ludzi widział w konturach o tych samych kolorach , to można brać pod uwagę rzeczywiście dar albo chorobę oczu. Natomiast bardzo interesujące jest to, że widział również kolor żółty a taką poświatę miała rasa o której pisałam jako o rasie wynalazców najbliżej współpracującej z Ariami, rasa pokryta złotym meszkiem, z której ocalało tylko parę osób i to tylko płci męskiej i oni połączyli się z Ariami, choć nasz Bóg zakazał Ariom łączenia się z innymi rasami, ale to pewnie było w drodze wyjątku. Gdybyś była ich potomkiem to aż nie do uwierzenia, bo moja babcia i jej znajoma widziały tysiące konturów ale nigdy tego żółtego, nawet sądziły,że nikt nie przetrwał z tej rasy, czyli gdyby tak było w rzeczywistości to jest to coś naprawdę niesamowitego, tak że nie wiem nawet co powiedzieć. W każdym razie już bez badań wiesz kim jesteś. Serdecznie Cię pozdrawiam i zacznij odwiedzać miejsca mocy, może masz jakiś specyficzny dar o którym nie wiesz .

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

      • Dziekuje za odpowiedź, jestem pewna ze zostane tu juz na zawsze ponieważ gdy czytam wasze artykuly czuje w końcu ze to ma sens. Jednak nie przeczytałam jeszcze wszystkich artykułów, dlatego mam pytanie czy znajdę w którymś wymienione miejsca mocy? Czuje ze powinnam te miejsca odwiedzić ale nie wiem jak ich szukać .
        Pozdrawiam 😉

        • Kochana Anno jak wchodzisz na naszą stronę to nie otwieraj żadnego artykułu tylko zjedź na dół i tam zupełnie, na końcu są numery stron. Chcąc znaleźć miejsca mocy musisz szukać w numerach gazetek. A więc kliknij stronę nr 5 i tam na tej stronie gazety My Słowianie zjedź na dół, aż znajdziesz artykuł pt Miejsca mocy w Polsce – Ślęża. ( w gazecie jest więcej różnych tematów)
          Następnie tak samo tylko przejdź na stronę 6 i tam w numerze 4 gazety jest artykuł miejsca mocy w Polsce – Wawel.
          Następnie na naszej stronie 8 jest Gazeta My Słowianie a w niej jest też artykuł z tej serii pt. miejsca mocy – Odry w Borach Tucholskich, ten artykuł jest sprzed 2 lat.
          W tych artykułach jest charakterystyka i działanie tych najważniejszych miejsc w Polsce po po prostu sprawdź co ci najbardziej będzie odpowiadać. Mam nadzieję ,że Ci pomogłam , tylko nie oczekuj ,że pierwszy raz pojedziesz i już otrzymasz jakieś znaki, choć może też i tak być, z czego byśmy się bardzo cieszyli. Pozdrawiam Cię serdecznie.
          Wnuczka Słowiańskiej wiedźmy

          • Dziekuje za odpowiedz, przeczytałam juz chyba wszystkie numery gazety jak i artykuly na stronie, oprócz tego poszperalam troszkę na internecie. Akurat niedługo wybieram się z mężem i dziećmi w góry, ale mamy zamiar odwiedzić Krakow i Wawel. Nie nastawiam się na nic, chociaż mam nadzieje ze uda mi się bardziej otworzyć mój umysł na pewne sprawy. Pozdrawiam Anna

  • Ja mysle ze mial taki dar;)kazdy ma jakis dar tylko nie kazdy jest tego swiadomy i dopuszcza do siebie taka mysl ze moze miec cos w sobie nieziemskiego;)

    • Emilio nasi przodkowie Ariowie na co dzień widzieli swoje kontury. W rzeczywistości gdybyśmy popracowali nad sobą to na pewno byśmy odkryli w sobie rożne dary ale za bardzo tkwimy w systemie oraz boimy się takich darów. Potrenujmy więc choćby swoje słowiaństwo może to nam otworzy jakąś ścieżkę. Pozdrawiam serdecznie

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Mam takie może nie typowe pytanie. Czy powstanie forma książkowa STS coś jak biblia? Pozdrawiam

    • Witaj Coen!

      Przyznam szczerze, że nawet nie pomyślałam o czymś takim jak wydanie w formie książkowej, ponieważ ciągle podświadomie mam nadzieję, że odnajdzie się prawdziwy Stary Testament Słowian, ten który opisywałam bez mała dwa lata temu zanim zaczęłam moje publikacje. Jak już pisałam wchodzimy w erę wodnika gdzie wszystko będzie wyciągane na światło dzienne, więc dlatego moja cicha nadzieja. Druga sprawa to ta, że jak już pisałam wcześniej działałam pod wpływem wewnętrznego nacisku i chyba ów „naciskający”wybrał dobrą porę.
      Chciałam też budzić i ostrzegać Słowian.

      Serdecznie Cię pozdrawiam, wnuczka słowiańskiej wiedźmy

      • Dzień dobry,

        Wchodzimy w erę Wodnika i prawda jest ujawniana. Mam potwierdzenia tego też z innych źródeł i w związku z tym mam pytanie. Co sprawia, że prawda wychodzi na jaw? Czy to jest jakiś cykl? Jeśli tak, to czy może Pani wytlumaczyć jaki?

        Pozdrawiam,
        Damian

        • Odpowiedź dla damiana

          Witaj Damianie! Dlaczego wodnik wyciąga wiele rzeczy na wierzch, otóż jak wiesz era wodnika to era światła, jak sam możesz wywnioskować światło prześwietla, naświetla to co było ukryte. Dam Ci przykład masz niezbyt czystą podłogę w przytłumionym świetle nie zobaczysz plam ale w jasnym świetle dnia już tego nie ukryjesz. Na zakończenie przytoczę słowa mistrzów „Im jesteś bliżej światła tym silniejszy staje się cień”. Jak działa ta era w którą wchodzimy napiszę w osobnym artykule, ponieważ wiem,że wiele osób jest wprowadzanych w błąd przez nieodpowiedzialnych ezoteryków, nie wszystkich ale znacznej większości. Serdecznie Ciebie pozdrawiam.

          Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

          • Dziękuję bardzo, chodziło mi właśnie bardziej o wyjaśnienie dlaczego akurat w wodniku prawda wychodzi na jaw. Czy dzieję się tak w innych okresach? Czy to jest jakiś cykl? Jednak napisała Pani, że rozwinie temat, więc czekam z niecierpliwością 🙂

            Pozdrawiam serdecznie,
            Damian

  • To, ze nie wybuchla jeszcze IIIWS mozemy zawdzieczac Putinowi. USA okrazyly Rosje swoimi bazami, mozna powiedziec “gryza” Putina po pietach, niestety jest co raz gorzej. Putin jest najmadrzejszym gospodarzem jakiego mogla doczekac sie Rosja i Rosjanie. Jest chrzescijaninem i slowianinem.

    https://www.youtube.com/watch?v=EbX3p2IGLs4

    • Witaj dziękujemy Ci bardzo za ten link dotyczący Prez. Putina. Nosiłam się z zamiarem aby go polecić. Zachęcam wszystkich aby się dokładnie przyjrzeli zachowaniu i gestom prezydenta, jest w nich szczera słowiańska otwartość, kultura i maniery, których nie posiada żaden z aroganckich „głów” państw EU i Stanów. Pozdrawiam .

      Marzanna Polińska

      • A co z Chabad Lubavitsch, które ma sie bardzo dobrze w Rosji i rozpanoszyło sie nieźle? Nie brakuje tez fotek Putina w ich towarzystwie i Putin-podobnie jak “nasi” zapala w Chanukę świeczki na ich świecznikach.. Myślę,że Putin jest w “łapach” tej satanistycznej sekty….

        Fragment materiału o Chabad Lubavitch w Rosji ( i nie tylko), do którego podaje link:
        “W okresie rządów Menachema Mendela Schneersona Chabad osiągnął niebywałą polityczną i finansową potęgę a jego podstawowym celem stała się ogłoszona „globalna ekspansja”. W okresie gorbaczewowskiej pieriestrojki Chabad wszedł w granice ZSRR i stopniowo podporządkował sobie zdecydowaną większość żydowskich, religijnych i finansowych, struktur i umocnił się jako główna siła w żydowskim ruchu XX-XXI wieku. Teraz Chabad jest główną, „nadrzędną” organizacją, która zbudowała rozgałęzioną sieć niezliczonych, żydowskich struktur edukacyjnych i patronujacą ich działalności.

        Dzisiaj chabadowskie gniazda rozrzucone są po całym terytorium byłego ZSRR. Największe, i o największym znaczeniu strategicznym, znajdują się na Ukrainie i w Rosji. Ale jeżeli w Rosji stolicą Chabadu jest, naturalnie, Moskwa, to na Ukrainie centrum stołecznym Chabadu stał się Dniepropietrowsk, rodzinne miasto Siódmego Lubawiczewskiego Rebe, Menachema Mendela Schneersona.

        W chwili obecnej ruch Chabad Lubavitch dysponuje nie mającym precedensu, jak na nieliczną ultraortodoksyjną sektę, wpływem nie tylko na mikroklimat krajów jej głównego bazowania ale i na globalną sytuację polityczno-gospodarczą.

        Działalność sekty jest maksymalnie zakonspirowana kiedy jednocześnie PO FARYZEJSKU WYSTAWIA SIĘ NA POKAZ WYŁĄCZNIE DOBROCZYNNOŚĆ, RELIGIJNOŚĆ, POKORĘ I TOLERANCJĘ.

        W odróżnieniu od innych przedstawicieli ortodoksyjnego judaizmu chabadnicy nie tylko nie uznają Jezusa Chrystusa ale nienawidzą go najsroższą nienawiścią. Za swojego największego wroga Chabad uważa Prawosławie i odpowiednio także wyznawców tej religii.

        Sekta Chabad aktywnie zwalcza proces asymilacji żydów a jej członkowie są fanatycznymi bojownikami o czystość krwi. Podstawową zasadą faszystowskiej ideologii sekty jest hasło: „ŻYDZI PONAD WSZYSTKIM A CHABAD PONAD ŻYDAMI”.

        Ideologiczna koncepcja lubawiczewskiego klanu (koncepcja judeo-rasizmu) jest opisana w książce „Tanya”, napisanej przez głównego założyciela sekty Chabad Lubavitch, rabina Schneura Zalman Schneersona.

        Według chabadowskich kanonów, opracowanych przez Schneur Zalmana, Bóg stworzył świat wyłącznie dla żydów; żydzi mają boską duszę, goyim (nieżydzi) posiadają dusze niższego rodzaju, posiadają dusze zwierzęce. ŻYDZI TO JEDYNE ISTOTY DO KTÓRYCH MOŻNA ZASTOSOWAĆ OKREŚLENIE „CZŁOWIEK”, POZOSTAŁE LUDY ŚWIATA SĄ WYMIOCINOMI I BRUDEM. Książka „Tanya” jest głównym przedmiotem badań i studiów w chabadowskich szkołach, na równi z Torą i Talmudem.

        Członkowie sekty Chabad Lubavitch są wyznawcami Kabały (mistycznych nauk judaizmu) i władają jej tajemnicami na poziomie profesjonalnym. W chrześcijańskim rozumieniu Kabała jest niczym innym jak czarnoksięstwem i demonizmem.

        CHABAD JUŻ ZAPOWIEDZIAŁ NADEJŚCIE ANTYCHRYSTA a teraz będzie pospiesznie rozwiązywać problemy związane z budową Trzeciej Świątyni w Jerozolimie, a ściślej mówiąc z oczyszczeniem miejsca pod jej budowę.

        Wszystko, jesteśmy na miejscu. A Trump ?…to po prostu infantylny miliarder, fanatyk gry w golfa, bardzo kochający swoją córkę Ivankę, chabadniczkę, swoje wnuki, poręczna kukiełka w rękach demonicznych manipulatorów… (i… zięcia-członka tej sekty), piszących mu odpowiednie przemówienia przedwyborcze.

        P.S. Trzeba wspomnieć jeszcze i to, że Kushner (zięć Trumpa)jest przyjacielem i partnerem Marka Mezhvinskiego, męża Chelsea Clinton, którą Hillary Clinton porodziła od swoich dwóch żydowskich zwierzchników w biurze adwokackim. Dlatego jest to oczywiste, że wybory Clinton kontra Trump były teatrzykiem dla bałwanów.”

        https://wolna-polska.pl/wiadomosci/gotujcie-sie-swiat-sie-zmienil-rekach-satanistycznej-sekty-chabad-lubavitch-2017-04

        • Kochana Elisabeth zawsze bardzo mnie cieszy jak ludzie mają oczy szeroko otwarte i wszystko analizują . Co do grupy Lubawicz, masz dobre wiadomości ale jeżeli chodzi o prez. Putina to mam nieco inne zdanie, a to dla tego, że od momentu kiedy prez Rosji zakończył wyrzucanie żydowskich banków w 2015 roku nie widziałam aby się z nimi pokazywał oczywiście prezydent podkreśla pokojowe nastawienie do wszystkich zamieszkujących Rosję, jest to po prostu w tym wypadku element gry politycznej. Z moich wiadomości wynika ,że Prez Putin wrócił do ortodoksyjnego prawosławia i zrobił to z osobistego przekonania, na finansowanie cerkwi wydatkuje ogromne sumy natomiast “Lubawicze” utrzymują sie wlasnym sumptem. Nie wiem czy oglądałaś Putina jaką miał przecherną minę gdy dwa lub trzy lata temu zapraszał narzekających na antysemityzm w Europie Lubawiczów d Rosji. Natomiast poznal lożę masońską od środka to na pewno, wszystkie mieszające w głowach żydowskie media z Rosji za swoja ulubioną broń uważają z jednej strony opluwać Prez a z drugiej wynajdywać mu żydowskie korzenie. Ja uwielbiam politykow szachistów i takim bez wątpienia jest Putin i nie dziwmy się ,że przeciętny czlowiek za nim nie nadąży. Zachęcam Ciebie abyś patrzyła nie tylko na wiadomości zewnętrzne ale na efekty Jego polityki wewnętrznej i zewnętrznej, jak na razie to realizuje co zaplanował. Poza tym zadaj sobie pytanie dla czego po cichu uczynił rosyjską cerkiew potęgą, dla jakich celów, dla czego nie ma tam miejsca na tzw. żydowski wymysł- poprawność polityczną ?Rosjanie na początku Jego rządów wcale go o to nie prosili aby im przywrócił prawosławie. Z pewnych względów muszą się spotkać w Rosji po obu stronach barykady prawosławie i sekta Szatana. Ja na razie ufam Prez. Putinowi bo realizuje to co powinien, w każdym razie do tego czasu. Coraz więcej Polaków przejrzało na oczy,że główny prowokator wojenny to Ameryka z żydami a połączenie Słowian polskich i rosyjskich zmieniło by wybitnie geostrategię na niekorzyść Usraela, więc trzeba mącić ,że to też żyd i mason aby Polakom nie przyszło nawet do głowy zwrócić sie Wschód, ja zauważyłam ,że oni kreują go zależnie od potrzeb, a przeciętny malo oświecony człowiek kupuje te żydowskie matactwa.

          Jeżeli chodzi o Trumpa i Clintonów to wiele razy już to samo pisałam, kim on jest jakim sybarytą i jego wspólnych interesach z Clintonami, co wyrabia jego córeczka z biedakami z Meksyku. Wiele osób uwierzyło mi dopiero gdy ma dojść do podpisania ustawy odszkodowaniach dla żydów, dopiero teraz widzą ,że to kukiełka żydowska coś jak Bolek tylko trochę większego formatu, z rozdętym ego. To wszystko pisałam i ja i kol. Wilanowska dwa lata temu ostrzegając o kolejnym teatrzyku dla gojów, no cóż mogłyśmy tylko szaty rwać bo miałyśmy mnóstwo nieprzychylnych maili po naszych artykułach, na szczęście część naszych adwersarzy się obudziła późno, bo późno ale lepiej niż wcale.

          Pozdrawiam!

  • Bardzo mnie to zaciekawiło, czytam od pewnego czasu. Jednak widzę wiele niejasności i sprzeczności. Apokalipsa podaje, że smok jest synonimem węża, szatana. Jest fragment, że oddaje władzę bestii i wszystko czyni dla bestii a syn niewiasty zostanie wzięty do nieba. Jeśli to nie jest prawdą, to cała Apokalipsa św. Jana jest fałszywa ?

    • Cala biblia jest tworem czlowieka jak i wszystkie inne bajdy i religie.Ziemia jest matka ktora nas nosi,karmi,opiekuje sie nami.woda jest babka ktora nam gasi pragnienie,ktora ma pamiec niezawodna,jej szum koi nasze zmysly i cuci swiadomosc.Niebo jest dziadkiem ktory jest ponad nami,jest powietrzem,wiatrem chmura i piorunem.Slonce jest synem bozym ktory daje nam jasnosc,jest zyciem i cieplem dla naszych cial,a ksiezyc panna jego ktora pobudza wszystko.dzieki niej rosnie zycie ktoro wraz ze sloncem tworza.Wszechswiat jest swiatem dla wszystkich gwiazd,Sworca wszechrzeczy jest ponad gwiezdnym swiatem.Jest sworca wszystkiego co istnieje w tej galaktyce i pewnie poza nia.Nikt nie wie kim lub czym jest materialnie ale napewno jest;)Jesli chodzi o apokalipsy to sadze ze nie ma sensu szukac jej tresci w dzielach literackich.Trzeba pogadac z natura i ona nam wszystko opowie.Gwiazdy,slonce,ksiezyc,i nasza ziemia kieruja naszym swiatem,Teraz jak widac ziema zaczyna sie bronic przed ludzka zachlannoscia,gwiazdy jak wspomniala wnuczka slowianskiej wiedzmy wyciagna prawde na wierzch.Ludzie zaczynja sie budzic i wchodzic w symbioze ze swiatem ziemskim.To co zaczyna stawiac opory i wychodzi ze skory zeby zdobyc swoje wymazone bogactwa zawarte w matce ziemi i czerpac energie znaszej ludzkiej krzywdy to nie sa ludzie tacy jak my.Oni sa tylko opakowani w podobna skore.Ta sila zla pochodzi z kosmosu ale nie nalezy do zbioru gwiazd.To szlam.Matka ziemia juz zaczyna go usowac ale jescze

      • Ale jeszcze troche trzeba bedzie poczekac.

        • STS nie jest religią, jest historią powstania człowieka i ostrzeżeniami danymi mu na przyszłość. To tak jak
          by ojciec wysyłał dziecko w drogę i zaopatrzył je w najlepsze rady i zapewnienie miłości. Jest tez historią Ariów i jedyną nacją która się jej boi oraz tego aby Testament Słowian wrócił w nasze ręce są żydzi, bo oni swój stary testament żydowski żydzi napisali pod siebie i dla ogłupiania gojów
          Ja natomiast widziałam( i nie tylko ja, STS na własne oczy, więc nie mam innego wyjścia jak wierzyć) ale zapewniam Cię, że daleka jestem od tego by kogoś do czegoś zachęcać .
          Nie chce Cię martwić ale tych co mówisz że pochodzą z kosmosu, czyli pewnie myślisz o tych których STS nazywa dziećmi Kajina, to muszę Ciebie zmartwić Ziemia nie ma takiej siły i ich nie usunie, oni będą do jej końca tak samo jak i my, tyle że nie będą zawsze sprawować władzy nad światem ale knuć będą wiecznie. Wyobraźs sobie ,że bardzo byłoby dobrze gdyby byli szlamem do usunięcia, ile złego by nas ominęło… . Serdecznie Ciebie pozdrawiam

          Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

    • Kochana Marto nie jest fałszywa tylko sfałszowana, zjudaizowana biblia pomieszała ją z proroctwami żydowskich proroków (STS nazywa ich magami) Daniela i Ezechiela. Syn naszego Boga nie był porywany ani u swego Ojca ani na ziemi. Natomiast syn Demona jako małe dziecko został z Ziemi usunięty i musiał wracać do swojego ojca . Nie mówimy o synu Szatana on jest tylko prawą ręką Demona, mówimy o synu prawdziwego władcy piekieł czyli właśnie Demona. Smok nigdy nie był synonimem Demona jedynie węże i rogata bestia ta walczy z ze smokiem, smok to symbol żółtej rasy, która jak pisałam dwa razy pokonała tzw. Antychrysta. Jeszcze wrócę do tematu Apokalipsy w przyszłości przy okazji innej przepowiedni. Serdecznie pozdrawiam.

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Nie wiem dlaczego ale wiekszosc ludzi nie zdaje sobie sprawy z tego ze trzecia wojna sw juz byla a wlasciwie nadal sie toczy z tym tylko faktem ze troche mniej krwi sie leje choc ludobujstwo nadal trwa i ma sie swietnie.Wszyscy jakby mieli amnezje zapominaja o tym ze gdy bialy czlowiek a raczej potwor w ludzkim worze postawil noge na ziemiach ameryki ,afryki i australii?wtem zaczela sie jedna z najkoszmarniejszych na swiecie wojen.Wojen gdzie czlowiek nie byl dla wora czlowiekiem,a zwierzeciem a nawet gorzej!Tamci ludzie tez walczyli,bronili sie choc nie mieli cienia szans a wiec byla to wojna!Wojna w ktorej udzial bral caly swiat!Pozdrawiam goraco.

    • Trzecia wojna tak czy nie

      Droga Ailime ci ludzie,którzy pytają mnie o trzecią wojnę światową nie mają na myśli wojen nowożytnych, tylko tę trzecią wręcz apokaliptyczną gdzie ma ucierpieć każdy zakątek ziemi i gdzie użyta ma być nowa broń. Te wojny,które były dotychczas nie mogą się z tą trzecią wojną równać, jednak nie nadszedł na szczęście ten czas wedle moich przepowiedni. Na razie będziemy mieć wojny tylko pełzające.

      Zaś jeżeli chodzi o jak mówisz białego człowieka,który tak mordował tubylców, to nie był to Słowianin. Odsyłam Cię do artykułu Marzanny Polińskiej, który niedługo się ukaże pt. Żydzi a niewolnictwo. Zresztą jeżeli znasz angielski to polecamy Tobie książkę prof. Leonarda Jeffriesa, który opierając się nie tylko na książkach autorów żydowskich Liebmana i Raphaela , ale na księgach rachunkowych miejskich, które każde miasto powstającego Nowego Świata musiało prowadzić ze względu na pobieranie podatków udowodnił, że prawie każdy statek przywożący niewolników do Stanów nazywanych wtedy Nowym światem należał do żydów (pod nazwiskami hiszp,portug. i fr.). Było ok.30 procent innych nacji w tym protestantów ang i niem. oraz Muzułmanów, na korzyść chrześcijan świadczy ,że ich akurat było tylko dwa procent. Nie będę się dalej rozwodzić kto jest tym chciwym „worem” i dla mamony i dla korzyści nie cofnie się przed niczym. Aha prof. pierwszy w historii wygrał proces o antysemityzm i żydzi musieli mu zapłacić czterysta tysięcy dol. odszkodowania. Polecam Ci też wykłady dr. Jaśkowskiego „Świat jest inny niż myślisz”. Pozdrawiam Ciebie ciepło po słowiańsku.

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Potop byl przyczyna smierci dinozaurow jak i roslin ktore porastaly te planete.Ktos lub cos postanowilo ze nalezy zaorac pole.Nauka dowodzi ze ziemia byla jedna plaszczyzna i stanowila znaczna wiekszosc tej planety,natomiast woda w wiekszosci byla pod ziemia w momecie gdy cos pierdolamento w ziemie z ogroma sila powstalo cisnienie takie ze woda wystrzelila jak ta lala prosto w niebo. Byc moze byl to meteoryt,byc moze podziemny wulkan podgrzal wody tak ze powstalo ogromne cisnienie ktore rozerwalo ziemie na strzepy.Gdy tak sie stalo i ziemia zostala zalana jak wiemy byla bo wiele jest dowodow na dnach oceanow,wowczas cala roslinnosc i wszystko co zylo zostalo pogrzebane zmieszane z glina i blotem.Tylko tak mogly powstac wegiel i ropa naftowa oraz gaz ziemny.Jednak nie moglo byc takiej opcji zeby jakis tam wiesniak zbudowal taka wielka lajbe ktora wytrzymala by taki napor wody oraz pomiescila by wszystkie gatunki zwierzat razy dwa,nadiona i zywnosc.W pierwszej kolejnosci utonela by od ciezaru gowna po pierwszym obiedzie.Chyba ze nie byla to lajba plywajaca a statek kosmiczny a,gatunki zwierzat i roslin byly w szklanych fiolkach to wtedy sie zgodze z teoria arki noego.zadna roslinnosc by nie przetrwala po 40 dniach kisniecia pod zbeltana z blotem woda.Pozdrawiam serdecznie.

    • Kochana Ailime dinozaury jak się przyjęło ich obecnie nazywać nie wyglądały dokładnie tak jak je się składa ich kości obecnie, były one czymś w rodzaju smoków i gryfów. Ich kości znajdowano na granicy dzisiejszej Polski I Czech, ale zaraz po wprowadzeniu chrześcijaństwa to wszystko zniknęło, Starożytni Słowianie nazywali ich nasze święte gryfy, ponieważ były oswajalne. Gdyby był potop jak twierdzisz to po zalaniu i ustąpieniu wody dużo by tych kości zostało, ale niestety dzieci Kajina spaliły już raz naszą planetę i zostały tylko kości tych zwierząt które się utopiły.
      Te zwierzęta nie były groźne (STS). Nie będę jednak na ten temat pisać bo skoro światową archeologię również finansuje Rotszyld(pytanie czego nie kontrolują), to jakby kopać się z koniem, natychmiast setki „naukowców” zrobiłyby ze mnie miazgę. Mnie zależy tylko wykonać polecenie ukazania Ariom kim są a reszta szczególnie jeżeli chodzi o wszelkie „odkrycia” nie jest po prostu dla mnie aż tak ważna. Niemniej życzę Ci szczęścia w dochodzeniu do rożnych prawd tym bardziej, że w moim mniemaniu jesteś osoba zdroworozsądkową i masz rację,że żadnego potopu nie przetrwała by byle jaka drewniana łajba, no ale „naród wybrany”… .?
      Serdecznie Ciebie pozdrawiam.

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Juz od czasu pewnego mysle, ze rasy nie powstaly ot tak sobie.Sa poprostu wynikiem mieszania innych cywilizacji.Ciesze sie, ze jestem Slowianiem.To wielka sprawa.Nie zebym sie wywyzszal, ale poprostu ciesze sie.

    • Mirku , wielu Słowian ciągle nie może pojąć ,że tą najwspanialszą cywilizacją byliśmy my dzieci Abla -Arii, wcale im się nie dziwię, bo to czym jesteśmy dzisiaj wywołuje tylko smutek i zażenowanie. Słowianin – Aria to nie tylko ciało ale i dusza. My nie mieszaliśmy się z innymi nawet tymi zaprzyjaźnionymi, dopiero w ostatniej epoce i nie wynikało z tego nic dobrego. Ale cieszę , się razem z Tobą, że sprawia Ci radość Twoja słowiańska tożsamość. Pozdrawiam ciepło

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • To ja zapytam jeszcze o jedno. Jak Słowianin wielbi Boga? Czym się kieruje. W czym przejawia się lojalność wobec Stwórcy? W religii katolickiej jest “łatwiej”, bo jest “lista grzechów”, przykazania, konfesjonał ? i ciągły strach przed piekłem. A tu? Jak żyć, żeby to było dobre życie? Takie, które owocuje?

    • Kochana, mamy bardzo wiele możliwości, na szczęście też nie musimy odrzucać Jezusa Syna Naszego Boga, natomiast ja z obrządku mszy czerpię tylko podczas podniesienia gdy ksiądz mówi “to czyńcie na moją pamiątkę”, oczywiście STS nic o piciu krwi i jedzeniu ciała nie mówi ale o dzieleniu się chlebem o ostatniej wieczerzy by czynić to na pamiątkę Jezusa, który prosił by nie zapomniano Jego ofiary, choć nie byla ona potrzebna Słowianom. Wyłączam się gdy idą te bzdury jak to Bóg miłuje synów Izraela itd…jako córka Słowian nie muszę tego słuchać. My mamy piękne modlitwy słowiańskie i mogę kiedyś napisać jak łączyła je moja babcia i inni Słowianie z naszego kręgu z Jezusem. Na prawdę jeżeli znajdzie się samemu drogę do Boga to jest ona najwłaściwsza , można się też wyciszyć i w kościele i nawiązać kontakt z Bogiem ale niektórym może być trudno ze względu na zjudaizowanie obrządku. Życzę Ci znalezienia osobistego połączenia z naszym Ojcem Stwórcą i Jego Synem.
      Wnuczka Słowiańskiej wiedźżmy

      • Poproszę pięknie o podanie przykładu tych modlitw słowiańskich oraz przykładów jak łączyła je Twoja Babcia z Jezusem. Pozdrawiam.

        • Przykłady łączenia modlitw podam może w artykule , bo komentarz byłby za długi.
          Serdecznie pozdrawiam
          wnuczka słowianskiej wiedźmy

  • No i do tego coniedzielne nabożeństwa ?

  • Witam serdecznie.
    Mam pytanie odnoście STS.
    Skąd taka wielka ilość informacji z STS? Na wstępie było wspomniane,że wnuczka owej babci-wiedźmy miała zaledwie 6 lat wówczas, gdy babcia jej to wszystko opowiadała. Jest wprost nie do uwierzenia, że tak małe dziecko po tylu latach było w stanie to wszystko nadal pamiętać i odtworzyć z tak dokładnymi detalami i w różnym zakresie wiedzy taki ogrom materiału…
    Czy babcia przekazała to faktycznie tylko swojej 6-letniej wówczas wnuczce czy tez moze rodzice byli w to także wtajemniczeni i pomogli odtworzyć w pamięci ten ogromny zakres materiału? Bo wiedza jest faktycznie przeogromna i nie do uwierzenia, że zapamiętało to 6-letnie dziecko.
    Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.

  • Witam,

    Wyłapałem takie szczegóły:
    “nie przywiązuje wagi to bzdur” – powinno być chyba DO bzdur.
    “W STS jest wyraźnie jest napisane” – powtórzenie JEST.

    Napisała Pani, że antychryst zasiądzie w świątyni, a ostatnio gdzieś słyszałem że Israel chce odbudować świątynię w Jerozolimie (stąd zabawa USreael’a w przenoszenie tamże ambasady). Czy to o tę świątynie chodzi? Pieniądze podobno już są.

    Czyli co, nie dożyjemy wyjścia całej prawdy na jaw? No cóż, szkoda, ale co w takim razie z przepowiednią, że Polska (a może chodzi o ogólnie kraj wszystkich Słowian) będzie od morza do morza – czy to spełni się za naszego życia według STS?

    Pozdrawiam,
    Damian

    • Damianku jak zwykle dziękuję za korektę. To ,że chcą odbudować świątynię świadczy o tym,że być może ich mesjasz jednak urodził sie w 2017 roku, bo nawet zgodnie z ich przepowiedniami ,ma się stać to w tym czasie. Jednakże dopóki dopoty nie będzie Antychryst udawał Jezusa to jeszcze nie ten ,muszę jeszcze napisać o budowie świątyni zeby ludzie sie nie pomylili i sfałszowanych przepowiedni nie wzięli za pewnik. Oczywiście Damianie ,że nie przeżyjemy jeszcze rzeczy ostatecznych, bo te będą dopiero za parę tysięcy lat ale będziemy żyć w ciekawych czasach kiedy zło będzie ubierać się w dobro i wiele ludzi zostanie zwiedzionych i wielu straci życie. Sama jestem ciekawa owego Antychrysta(on nie ma być ostatni raz na ziemi), no a jeżeli już jest to zdążymy go chyba poznać, choć ja tak się specjalnie nie palę, pomimo że wedle przepowiedni ma być niezwykle charyzmatyczny i wcale wyglądem zewnętrznym nie ma przypominać typowego żyda.
      Natomiast od morza do morza to na razie może być Polin polączone z Ukrainą pod rządami żydowskimi. Zaś prawdziwe imperium Słowian już się zaczyna odradzać, ale jak wiele razy piszę to nie będą tylko nasi polscy Słowianie bo nas jest po prostu za mało, ale na to musimy poczekać. Ja sądzę ,że doczekamy się za naszego życia, jestem optymistką. Znak odradzenia Słowian już zaczyna uzewnętrzniać się energetycznie, na razie jest to tylko dla niewielu widoczne. Serdecznie Cię pozdrawiam i życzę słowiańskiej energii.

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

      • Dziekuję, za odpowiedź. To jeszcze jedno, króciutkie pytanie – ten marsz Żółtej Rasy to nasze czasy? A jeśli tak to kiedy ma nastąpić – w ciągu, 5, 10 lat?

        Pozdrawiam:)
        Damian

        • Marsz żółtej rasy nastąpi gdy plemię Kajina będzie prawie całkowicie przejmować kontrolę nad światem, w tej chwili pomimo 75% aktywów w swoich rękach sporo im brakuje do przejęcia globalnego, ponieważ powiedzeenie ,że kto ma pieniądz ten ma władzę nie jest tak do końca prawdą. Wchodzimy w erę rozwoju energii wyższej świadomości i trzeba będzie mieć w rękawie jeszcze inne atuty aby zmanipulować całą ludzkość. Jak już powiedziałam Chiny po cichu urosły w siłę, czyli pierwszy znak się spełnił, drugie zgodnie z przepowiednią posąg boga wojny też postawiony, w tym kraju jest też blisko 40 mln. mężczyzn bez „przydziału” tzn. dla nich brak kobiet, których jest po prostu za mało. Dla wszystkich jasnowidzów od zarania dziejów fakt dużej liczby mężczyzn przewyższającej liczbę kobiet , świadczyła, że może zaistnieć wojna. Chiny swoją pozycję na świecie zdobywały uczciwą ciężką pracą, nie jak plemię żmijowe, pasożytując na innych mniej świadomych i naiwnych nacjach. W STS nie podaje się rocznikami ponieważ lata liczono kiedyś inaczej, jest jedynie podana era wodnika. Dokładne lata ważnych wydarzeń obliczały zawsze wiedźmy to było ich zadanie.
          Natomiast gdyby Anty Mesjasz już był to chyba musimy trochę więcej poczekać niż 10 lat. Natomiast zaczyna się obecnie całkiem spore przykrócanie finansowe globalistów przez Chiny, a to dla nas całkiem miła wiadomość, ponieważ doprowadza ich prawie w stan hsterii.

          Pozdrawiam Cię
          Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

          • Achaaaa 🙂

            No to czy w ogóle coś się stanie za naszego życia? Wojna nie (nie żebym się jakoś do niej palił), marsz Żółtej rasy nie, antychryst może, no więc czy coś się w ogóle zmieni? Tylko nie że PO zmieni się na PiS, tylko chodzi mi o prawdziwą zmianę. Czy wyjdzie np. na jaw, że masoni na wysokich szczeblach rytualnie gwałcą i mordują dzieci i że pomagają im w tym głowy państw, policja i sądy? Albo może chemtrails? Albo chociaż dziury na biegunach? Cokolwiek…? 🙂

            Chodzi mi oczywiście o prawdziwe, twarde dowody, a nie poszlaki i domysły jak teraz. Nie jest też tak, że to co Pani napisze zmieni jakoś mój światopogląd, czy chęć do działania, bo wiem, że nie można siedzieć na tyłku, bo nikt za nas nas nie zbawi, ale przemawia przeze mnie zwykła ciekawość! 😀

            Pozdrawiam cieplutko,
            Damian

            • Kochany Damianku zapewniam ,że za Twojego życia na pewno stanie się „coś”, natomiast ani chemistralsy ani trucie ludzi na dużą skalę czy rytuały to nie poszlaki, ale co robić jak najciemniej jest pod latarnią i ludzie widząc umierających nie będą wierzyć, ponieważ wmówiono im, że obarczanie tymi wszystkimi masońskimi sztuczkami dzieci Kajina to ciemnogród. Sprawdź dobrze ja mówię konkretnie, są jednak rzeczy, których nie ujawnię bo np. mogłabym zaszkodzić polityce przez. Putina a tego bardzo bym nie chciała, nawet jeżeli moi czytelnicy będą twierdzić,że nie wiem pewnych rzeczy.Inna sprawa to ze bardzo dużo Polaków zostanie wyniszczonych, ale co ja mam robić, choćbym mówiła językami aniołów to będą siedzieć cicho i nie podejmą walki z systemem. Ja więc będę tylko dyskretnie ostrzegać obudzonych, bo nic innego wielu osobom i tak nie pomoże, na razie. Niedługo zamieszczę znowu przepowiednię więc może wyczytasz coś między wierszami. Zyczę Ci przepięknych poświątecznych dni i pozdr.

              Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Witam. Powtórze moje pytanie z innej strony,bo chyba ta jest własciwsza :).
    Witam serdecznie.
    Mam pytanie odnoście STS.
    Skąd taka wielka ilość informacji z STS? Na wstępie było wspomniane,że wnuczka owej babci-wiedźmy miała zaledwie 6 lat wówczas, gdy babcia jej to wszystko opowiadała. Jest wprost nie do uwierzenia, że tak małe dziecko po tylu latach było w stanie to wszystko nadal pamiętać i odtworzyć z tak dokładnymi detalami i w różnym zakresie wiedzy taki ogrom materiału…
    Czy babcia przekazała to faktycznie tylko swojej 6-letniej wówczas wnuczce czy tez moze rodzice byli w to także wtajemniczeni i pomogli odtworzyć w pamięci ten ogromny zakres materiału? Bo wiedza jest faktycznie przeogromna i nie do uwierzenia, że zapamiętało to 6-letnie dziecko (nie neguję tego lecz jest to zaskakujące).
    Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.

    • Elisabeth bardzo nie chcę i nie lubię o sobie pisać, miałam oczywiście notatki sporządzone przez babcię ale urodziłam się z też z fenomenalną pamięcią, kiedy parę lat temu pracowalam za granicą otrzymałam przydomek “słowiański cyborg”, od osoby dość wysoko postawionej którą wkurzała ta moja cecha, chociaż nie jestem już w swojej najlepszej formie po ciężkiej chorobie, jaką przebyłam właśnie na Zachodzie. Ani w szkole średniej ani na studiach nie uczyłam się wcale, prawie nie prowadziłam notatek, niestety z naukami ścisłymi już tak łatwo nie było. Mam nadal dobrą pamięć ale po tej chorobie nie do nazw i nazwisk, otrzymałam w nagrodę inny dar ale on mnie nie cieszy. Zresztą nigdy nie obnosiłam się z moją pamięcią bo przeciez ja jej nie wypracowałam tylko otrzymałam, więc nie było sie czym chwalić. Rodzice byli bardzo przeciwni jakiemukolwiek zajmowaniu się tymi sprawami, tak że nawet notatki babcia ukryła dla mnie bez ich wiedzy, ja sama przepisałam większość tych ,z którymi miałam kłopoty tzn z ich zrozumieniem już jako nastolatka. Rodzicom przyznałam sie, jako prawie dorosła osoba , byli bardzo przestraszeni i prosili aby już jeżeli chcę pisać o STS to robić pod pozorem fantazy, dla tego na długi czas porzuciłam pomysł poinformowania Słowian o STS. Mam nadzieję ,że ustysfakcjonowała Cię moja odpowiedź.
      Serdecznie Ciebie pozdrawiam Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

      • Moja Siostro – Wiedźmia Sławianko, zdaję sobie sprawę, że jest dość późno, także w innej materii – konkretnie czasu, który upłynął mi na… zbyt błachych sprawach – i przespałem wiele rzeczy, niestety, zagubiony będąc głęboko zanurzonym w kieracie spraw codziennych – nie zgłębiłem jak należy prawideł Naszego słowiańskiego życia, Naszego dziedzictwa zwiazanego z Radością Życia (tak jedynie mogę to nazwać po Twoim artykule, co mi się kojarzy z opisem Życia Ariów – ze względu na niedostatek chyba słów jakimi dysponuję) i wszechogarniającą Miłością do tych dzieł Stwórcy Naszego Miłosiernego.

        Powiem Tobie, że jestem przygnębiony tym co widzę, i bezsilnością na to. Dopiero teraz zabieram się do wzmożonej lektury – od tego pierwszego razu gdy zobaczyłem tę stronę. Całkowicie ze mną rezonuje to co się dowiedziałem – pytanie – ile mam czasu, czy dla mnie nie jest za późno by to teraz zgłębiać? Zresztą nawet jeśli – to i tak się nie poddam! Teraz narzuciłem sobie jeden cel dla siebie. Osiągnąć pełnię Wiedzy dostępnej dla mnie – z STS, by podźwignąć siebie i moją RODzinę, by móc ich chronić – i każdego z Ariów-Sławian. Zaniedługo napiszę tam gdzie mi wskazałaś, postaram się zawrzeć wiele z tego co do czego mam przemyślenia. Miłuję Cię Sławiańska moja siostro ^^, czuję taki spokój tutaj, gdy czytam, czuję, że moja Nadzieja płonie jasnym światłem, że – jest coś co może Nas uratować wszystkich, i że jest to na wyciągnięcie ręki, mam nadzieję, że Tobie i Twoim i Naszym dzielnym, dobrym Sławianom/Sławiankom, i bliskim będzie się zawsze wieść, by Nam wszystkim się wiodło tak byśmy przeszli te smutne dość dla Nas czasy, a i mam pytanie, bo mój Tata, ma fenomenalną jak się zdaje pamięć, podejrzewam, że to może być na zasadzie takiej jak Ty to odczuwasz. Ja osobiście też mam niezłą pamięć, ale nie jestem pewien teraz – do jakiego stopnia. Jestem wdzięczny też za to, że odpisałaś mi na ostatni wpis, niestety nie błysnąłem pisząc Damianowi o tym co myślę, co prawda, ale w sposób w dodatku nie błysłem domyślam się – dość przykry. Ale moje pytanie jest – czy możesz wyczuć – czy nie stoi przede mną jakieś wyzwanie na dniach, czy też – może mam czas na spokojny rozwój tego co sobie zamierzyłem. Jeszcze nie medytowałem, niestety, ale mentalnie się do tego przygotowywuję, chciałbym jak najszybciej zabezpieczyć siebie i innych energetycznie i Wiedzę tutaj utrwalić. Mogłabyś mi doradzić – co mógłbym zrobić i gdzie na STS szukać czegoś co mnie zabezpieczy przed negatywnymi energiami i ochroni mnie i innych przed takowymi? Kolejne pytanie – czy mogę porozmawiać ze Stwórcą? I jakie są tego oznaki? Oczywiście raczej – Czy wpierw muszę się nauczyć zabezpieczania energii i oczyszczania, medytacji i od czego zacząć? Trzymaj się cieplutko Wiedźmia Siostro Sławianko. Przyjemnego zgłębiania Życia 😀 ^^

  • Dziękuję bardzo za odpowiedź i oczywiście Twoja odpowiedź mnie usatysfakcjonowała. Życzę wszystkiego dobrego i pozdrawiam.

  • Czerwona tarcza=roth(es)+ schild= Rothschild -od tego wzięli nazwisko, od czerwonego szyldu ich sklepu w Niemczech (członkowie tego rodu,to masoni,illuminaci, niszczyciele orządku świata, zajadli wrogowie Słowian, Polaków,porządku moralnego i zasad; NWO-samo zło).

    • Kochana Elisabeth gdyby czerwone tarcze czy czerwony szyld pochodził rzeczywiście od nazwy sklepu nie było by to nic strasznego, ale niestety geneza czerwonych tarcz jest stara jak Szatan, który to dał te odznaki demona zbuntowanym aniołom pod wodzą Lucyfera o czym pisałam w jednej części STS to powinno dawać ludziom do myślenia.pozdrawiam ciepło.
      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

      • Witam.
        Nie chodziło mi o to tylko,że czerwona tarcza-czyli czerwony szyld jest związany z nazwą sklepu.
        Chodzi wręcz o cios dużo bardziej niebezpiecznego,a mianowicie o masoński, czyli satanistyczny ród Czerwonych Tarcz, czy Roth+Schildów=Rothshildów, którzy to rządzą od wieków masonerią, czyli iluminatami=satanistami. To oni trzęsą światem, wywołuja wojny, krachy na giełdzie, rewolucje, doprowadzają banki oraz całe kraje do bankructwa. Wywołując wojny opłacając zawsze 2 strony konfliktu-np. krwawy Majdan w Kijowie.
        To oni-ten satanistyczny ród bankierski stoją za sprytnym przejęciem Anglii po bitwie angielsko-francuskiej pod Waterloo (mając swoich szpiegów na polu walki Rothschild skłamał,że Anglia przegrała z Napoleonem i zaczęli podstepnie sprzedawać wszystkie akcje,aby niejako potwierdzic te “wiadomości”. Ceny akcji spadły do zera i wtedy Rothschildowie wszystkie akcje wykupili stając sie w ten sposób ich właścicielami. Naturalnie gdy prawda wyszła na jaw było zbyt późno na reakcje, a wtedy wszystkie akcje poszybowały w górę i tak oto Anglia wpadła w ich łapy. Całe London City,to przecież ich prywatny folwark. Mają wiele posiadłości i pałaców i w Anglii i we Francji i w wielu krajach. Francje przejęli po rewolucji francuskiej, a Rosje po rewolucji bolszewickiej, Ukrainę po krwawym Majdanie w Kijowie (uprzednio przygotowanym i opłaconym). Amerykańska wojna Północ-Południe,to tez ich sprawka. Potworny okres niewolnictwa,a więc śmierć setek tysięcy ludzi przywożonych z Afryki i ich życie w urągających człowieczeństwu warunkach, to tez ich dzieło, bo przeciez był to znakomity biznes, a gdzie jest biznes,to wiadomo kto za tym stoi.
        Zniszczyli Syrię i mordują jej obywateli,bo koniecznie chcą się dostać do syryjskich złóż ropy i gazu.
        Opluwaja Putina,bo ten nie pozwala im sie do tych złóż dostać.
        Można więc powiedzieć,ze całe zło tego świata,to sprawka tych dzieci diabła spod znaku Czerwonej Tarczy, czyli masońskiego rodu Rothschildów. Naturalnie nie jest to jedyny ród zydowsko-masoński,ale oni zawsze przewodnicza całemu złu.
        Stan wojenny, sprzedanie Polski przy Okrągłym Stole i następnie zniszczenie naszego przemysłu, okradanie Polski-o dzis dzień,to też sprawka zydo-masonerii.
        Obecnie nacja ta robi sobie miejsce w Polsce i na Ukrainie. Kilka milionów Polaków wysłali za chlebem za granicę, teraz ok. 3 mln dostało obywatelstwo rosyjskie, ok. 2 mln jest w Polsce,bo chcą utworzyć Judeopolonie-co powszechnie wiadomo oraz Międzymorze. I w tym celu pozbywaja sie rodowitych obywateli i z Polski i z Ukrainy. A teraz zaczynaja robić zamieszanie na węgierskim Zakarpaciu.
        Wojna w Jugosławii,to tez ich sprawka-bo Serbia leży na ropie. Nie mowiąc juz o II wojnie świat. podczas której wymordowano ok. 30 milionów Słowian-bo o to głównie toczyła sie gra, poza chęcia utworzenia Izraela-stąd ten krzyk o 6 mln. zydowskich ofiar-co nie jest prawdą.
        Wszystkie wojny ostatnich lat toczą się rope i gaz (bo innych prawie nie ma), oczywiście nieoficjalnie,bo oficjalnie,to zawsze USA wkracza, by bronic demokracji,ale z tyłu od stuleci stoi zawsze zydowska masoneria i zydowscy bankierzy, na czele której stoja zawsze tzw. Czerwone Tarcze-czyli Rothschildowie. Tak samo jak za zamordowaniem Kadafiego,który chciał sie uwolnic od dolara i utworzyć Unię Afrykańska z osobna wspólną walutą. A to było “im” nie na rękę.
        Pozdrawiam.

        • Kochana Elisabeth Twój komentarz jest tak trafny i wyczerpujący , że ktoś z nas skrupulatniej by tego nie opisał, całkowicie zgadzamy się z tym co napisałaś bo to prawda stuprocentowa. Natomiast przeciętni Polacy mają oczy na te tematy zamknięte, zresztą nie tylko Polacy. Na całym świecie ludzie głoszący prawdę są określani przez Zydów mianem oszołomów albo antysemitów a najbardziej irytuje fakt,że ta niewielka liczebnie nacja trzyma świat za przysłowiowy „pysk” a większość z uśmiechem na ustach pozwala robić z siebie idiotów. Zyczymy Ci pięknych wiosennych dni.

          Redakcja

  • Pani Krystyno dziękuję za konkretną wiedzę w pigułce, mam pytanie skoro zajmuje się Pani tematem jedwabnego szlaku to śledząc różne materiały na pewno wyrobiła sobie Pani zdanie. Moje pytanie następujące czy jedwabny szlak byłby dla polskiej gospodarki korzystny czy też nie?

    • Oczywiście wyrobiłam sobie zdanie i każdy kto dokładnie przeanalizował by zagadnienie zgodził by się ze mną , jedwabny szlak jak najbardziej korzystny dla polskiej gospodarki . Władze polskojęzyczne uczyniły jednak wszystko by to Niemcy przejęły ten interes i właśnie Chiny zdecydowały się na ten kraj po wielokrotnym odrzucaniu ich propozycji przez Polskę. Przepraszam za spóźnioną odpowiedź.

      krystyna wilanowska

  • Ja mam pytanie. Przeczytałem wszystko co do tej pory było tutaj opublikowane i jedna rzecz mnie zastanawia.
    Wiem, że nasz Bóg jest miłością i nas nigdy nie potępia i jeżeli tylko sami świadomie nie wybierzemy tej drugiej strony, to po śmierci albo dostaniemy się blisko Boga, albo musimy przejść przez tzw. kręgi oczyszczenia.

    Zastanawia mnie jedno, jak to jest z tym czyśćcem o którym tak głośno jest w kościele katolickim.
    Wszystkie te msze zamawiane w intencjach dusz zmarłych, czy to nie jest zwykłe wyciąganie pieniędzy?

    Czy STS Słowian coś o tym mówi, czy rzeczywiście my tutaj na Ziemi możemy jakoś pomóc tym duszom, które przeszły na wyższe kręgi, poziomy oczyszczania? Czy to jest tylko taki wytwór kościoła, żeby straszyć ludzi i wyciągać z nich ostatnie pieniądze?

    A może chodzi tutaj o te dusze, te istoty który uciekły z piekła, do których zstąpił Jezus po swojej śmierci, że to im w jakiś sposób możemy ewent. pomóc. Może ta otchłań do której uciekli to jest taki czyściec.

    Bo skoro my tutaj na Ziemi po śmierci musimy oczyścić się aby móc przebywać blisko Boga Światłości, to tym bardziej te istoty które uciekły z piekła, czeka długa droga żeby mogły być blisko naszego Boga.

    pozdrawiam

    • Witaj, my nie wchodzimy do otchłani , ta jest jakby neutralnym miejscem pomiędzy królestwem Swiatła a ciemności. Dusze, które odwiedził Jezus cały czas przechodzą kręgi ale to są nieco inne kręgi aniżeli naszych dusz, oni muszą się wielu rzeczy uczyć a przy tym oczyszczać z odium zła i według STS oni nadal są „w drodze”. Jak najbardziej możesz im pomóc modlitwami a one Ci się odwdzięczą potężną energią wdzięczności, ich energia jest większa niż dusz ludzkich bo one wygrały z Demonem jedyne oprócz Jezusa. Musisz tylko zaznaczyć ,że ofiarujesz za dusze , które opuściły otchłań.

      Zaś jeżeli chodzi o msze św. to sprawa tutaj nie jest prosta, a mianowicie z tego powodu,że msza to rytuał a rytuał dobrze odprawiony przynosi efekty. Aczkolwiek w tym wypadku zapłata niszczy taki rytuał, i odbiera mu połowę wartości czyli liczy się tylko staranie proszącego o mszę, natomiast ksiądz biorąc zapłatę nic z siebie nie daje a odbiera. W tym wypadku nie powinno być mowy o pieniądzach. W dodatku ja zamawiając mszę proszę aby nie używano na mojej mszy słow dotyczących żydów, zazwyczaj księża się nie zgadzają ale ja znalazłam takiego, który się zgodził.W którejś z następnych części objaśnię dokładniej czym są kręgi i otchłań i na czym polega ryt. Mszy. Podam też modlitewkę za dusze z otchłani, może Ci się przyda .
      Serdeczne pozdrówka

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Sława!
    W wielu kwestiach jestem zgodny z Panią. Jednak jest jedna rzecz która mi nie pasuje w tym artykule. Moim zdaniem wiedząc kto przygotował rewolucje w Rosji i kto obecnie rządzi nią nie mogę się zgodzić ze stwierdzeniem, iż jest to wojna Słowian z żydami. Śmiem twierdzić że Słowian a przynajmniej tych, któtrzy się do tego przyznają jest garstka podobnie jak u nas.
    Moim zdaniem jest to wojna żydzi kontra żydzi może powinienem napisać lożami masonów. Słowianie w tej grze już się nie liczą.
    Ciekawą rzeczą jest mimo wszystko to, że Rosja zaczyna się łączyć z Chinami a to wróży spełnienie się STS. I w tym momencie nasówa się pytanie. Jaka nacja będzie zamieszkiwała i władałała byłymi terenami Słowian?
    Pozdrawiam Serdecznie 🙂

    • Witaj!
      Wiele osób myśli podobnie ale się mylą, walka żydów z żydami jest w Polsce pomiędzy rytem francuskim a szkockim ale niedługo się dogadają(oni zawsze dochodzą do porozumienia). Natomiast patrz na fakty- liberalne i komunistyczne partie czyli stricte żydowskie otrzymały w wyborach w Rosji ok. 10 procent i oni natychmiast tych przegranych kandydatow ztrudniają na na bardzo wysokie stanowiska, nie mają poparcia ale mają kasę od Rotszyldów. W społeczeństwie są zadekowani ponieważ mają wielowiekową szkołę przetrwania w obcym środowisku. Wchodzą też do monastyrów ale prawdziwi rosyjscy reprezentanci cerkwi prawosławnej już z tym trendem żydowskim zaczynają walczyć, bo jak sami stwierdzają z prawosławiem siły zła a konkretnie żydowskie (masońskie) walczą od tysiąca co najmniej lat. Z kość. Katolickim walczą tylko pozornie bo ten jest zjudaizowany a Watykan już dawno przejeła masoneria. Najbardziej na świecie żydzi nienawidzą Słowian rosyjskich bo Ci w przeważającej większości trzymają się prawosławia a tego żydom nie udało się zdominować do tej pory. Dla żydow Rosjanin to szejgiec (brud i plugastwo nie posiadające duszy), my to jeszcze niby mamy dusze demonów jak twierdzą ale Rosjanie już nic tylko ciało. Oni dobrze wiedzą, że Rosjanie pomimo zarzynania cerkwi przez żydokomunę znowu gremialnie się w niej jednoczą i to budzi strach. Putin bardzo wspiera cerkiew, na ile ma możliwości wyrzuca z Rosji żydowskich oligarchów. Jest ich coraz trudniej wyłapywać ponieważ żyd zawsze zachowuje podwójne standardy. W tej chwili znowu niejaki Maciejczuk (o którym pisałam w artyk pojechał do Rosji siać nienawiść między Polakami a Rosjanami poprzez swoje występy w ros. TV a finansuje go ponoć rosyjski żyd, oczywiście współpracujący z naszymi żydkami.Nie oznacza to jednak, że żydzi mają tam władzę, była obawa że mogą ją przejąć ale ostatnie wybory pokazały, że tak jak i Węgry rdzenni Rosjanie obudzili się. Śpią jedynie Polacy a ten sen na dobre im nie wyjdzie.

      Jeżeli chodzi o Chiny spójrz realnie czy ten kolos kiedykolwiek niszczył swoich małych sąsiadów, czy kiedykolwiek narzucał siłą swoją religię i politykę (nie mówię tu o konfliktach, które mogą pojawiać się wszędzie). Ekspansja Chin jest w tej chwili ekonomiczna i petro-juan zaczyna łamać masońskie banksterstwo. Wyobraź sobie, że Chiny mają zupełnie inny stosunek do Słowian aniżeli do zachodu czy do żydów. Mam na myśli ludzi wykształconych i mających wpływ na politykę nie przeciętnego Chińczyka, który często niewiele wie o Europie ale szybko się uczy. Miałam ten zaszczyt rozmawiać z takimi ludźmi oczywiście nie ja jedna z naszego słowiańskiego kręgu, i nikt Ci tego w oficjalnych mediach nie powie ale prawdziwi Słowianie mają u nich szacun. A to dlatego,że u Chińczyka pieniądze mają służyć jedynie do godnego życia a nie jak u żydów – jako wyznacznik wartości człowieka. Zapewniam Cię też na sto procent na terenach słowiańskich będą żyć Słowianie, niestety Polska pozostanie jeszcze długo Polin i w efekcie do złotego wieku Słowian polskich dotrwa tylko kilka milionów. Serdecznie Cię pozdrawiam i zachęcam do zainteresowania się tym tematem ale nie przez media głównego ścieku i nie tzw. opozycyjne. Na koniec jeszcze raz Cię zapewniam Rosja ciężko bo ciężko ale wychodzi spod dominacji żydowskiej.

      Marzanna Polińska

  • Chciałbym poinformować. Pol Lechicki yt także odniósł się do słów ktosia.
    Pozdrawiam Serdecznie:)

    • Witaj, my Słowianie mimo takich okrutnych słów pod adresem słowiańskości, życzyliśmy p. Michalkiewiczowi zdrowia. Przy okazji może inni Słowianie a zmienieni w szabesgojów zauważą,że może nie warto pluć w swoje gniazdo. Pozdrawiam Cię serdecznie.

      Marzanna Polińska

  • Dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam

  • Witam serdecznie 🙂

    Czy STS wspomina, że Jezus na krzyżu powiedział “Boże, mój Boże czemuś mnie opuścił”? Jeśli tak to jak mielibyśmy to rozumieć?

    Pozdrawiam,
    Damian

    • Damianie, Jezus Syn Boga nie powiedział jak nam sugeruje biblia katolicka, Boże czemuś mnie opuścił, po pierwsze to brzmi jak pytanie, czyli jakby Jezus nie miał przedtem porozumienia z Ojcem, a po drugie cały czas na krzyżu zwracał się Ojcze a nie Boże . Jezus wypowiedział tęskne a upewniające go słowa o tym, że znajduje się w punkcie, o którym już przedtem wiedział a mianowicie, że kochający Ojciec nie może mu dalej towarzyszyć, czyli jest już po części w energii demonicznej i dalej wszystko spoczywa na Jego barkach i musi sobie radzić sam i polegać na swoich umiejętnościach. To tak jakby najzdolniejszy komandos żegnał się z dowódcą a dowódca jest w dodatku jego ojcem. Komandos wie, że jeśli przekroczy granicę demarkacyjną jest zdany wyłącznie na siebie. Tak było i z Jezusem wchodził w strefę wrogą, nie za dobrze rozpoznaną i ryzykował wszystko.Dlatego Jezus wyrzekł takie słowa pożegnania, do swojego Ojca: O MÓJ OJCZE A WIĘC DALEJ IDĘ SAM. Krótko i węzłowato. Jak już pisałam potęga Światła nie przemieszcza się ona wysyła tylko swoich przedstawicieli, więc Bóg nie mogł schodzić do przedpiekla czy jak mówi biblia katolicka do piekieł, obaj to przedtem uzgodnili. Rozszerzę to w którejś z kolejnych części STS. Pozdrówka Damianie

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy.

  • Cóż dodać, ja tylko wiem, że tak musi się dziać bo inaczej każdy by sobie tkwił w swojej zamkniętej kaltce i nie przejmował się niczym. Ludzie zaczną otwierać oczy, nawet Ci najbardziej leniwi, ignoranci, bo w końcu i za ich tyłek się wezmą. Sporo o wyprzedaży majątku polskiego można przeczytać w “Patologia transformacji” autorstwa prof. Witolda Kieżuna.

    Drobne pomyłki lub estetyka jakie wychwyciłem w tekście:
    Rosjanie to Słowianie i jak do tej pory to to oni – powtórzenie “to”;
    Nie uważamy chyba, że nacja mieszkająca w Polsce,( rozsprzedająca – spacja za nawiasem zamiast przed;
    Niestety znowu ku mojemu rozczarowaniu prawicowy internet pozwolił się się zmanipulować – powtórzenie “się”;
    Ma się wrażenie, że Polacy są nie są zainteresowani – powtórzenie “są”;
    nie będę wymieniała nazwiska bo to szabesgoj na usługach, pojechał wziąść udział – błąd w wyrazie “wziąć”;
    Natomiast za 500+, jest tylko ochłapem z pańskiego stołu, za który będą obywatele nadal będą głosować – powtórzenie “będą”;
    . Niestety nasuwa się tylko jedna odpowiedź – kropka na początku zdania;
    Jednak pewnego pięknego dnia napadli ich złodzieje, Mośze oberwał – “ś” w wyrazie Mosze;
    To,że nas napadli – dopust boży – brak spacji przed przecinkiem;
    Toże mnie pobili i przywiązali do drzewa – dopust boży – brak spacji pomiędzy “to że”;
    To ,że nas okradli – dopust boży – spacja po lewej stronie przecinka, zamiast po.

    Pozdrawiam serdecznie,
    Damian

    • Witaj Damianie nasz nadworny „korektorze”. Wiesz, cały dzień wszyscy pracujemy i dopiero wieczorem możemy się zabrać za pisanie, więc coś zawsze się wkradnie, tak że prosimy o zrozumienie.
      A jeżeli chodzi o społeczeństwo to i tak się wszystkich nie obudzi, ale cieszymy się jak świadomość zaczyna wzrastać.
      Życzę Ci pięknej wiosny

      -red.

  • Czy Reptalianie (czy jak ich tam zwał) podmieniają ludzie na ziemi? Kim oni w ogóle są i jak działają? Mam informacje, że tamte rasy (bo jest ich chyba więcej) “handlują” naszą złą energią (negatywnymi emocjami) jak walutą. Stąd tak bardzo dążą do wojen i cierpienia ludzi poprzez swoich ziemskich współpracowników – masonów. Czy może Pani to potwierdzić, albo napisać jaką Pani ma o nich wiedzę? Czy są to rasy cielesne, czy energetyczne, a może jeszcze inaczej STS ich określa?

    Rozumiem, że prezydent Putin i rząd Chin znają prawdę o świecie, ale skąd taką wiedze się czerpie? Od bytów światła? Od wiedźm (a te zapewne od istot światła)? Czy z “pozostałych” “wielkich religii” najbliższą prawdy i dobra jest zatem prawosławie?

    Kilka wyłapanych pomyłek w tekście:
    Dlaczego ten plan siłom zła może się powieźć – powieść;
    Bóg światła ostrzega, że bez udziału Słowian w tej walce, sprawa sama sienie rozwiąże – zjedzona przerwa pomiędzy “się nie”;
    Nie powinnam być może tego ostatniego zdania zdania napisać – powtórzenie “zdania”;

    Pozdrawiam serdecznie,
    Damian

    • Drogi Damianie ja nie używam tego słowa Reptilianie, często jest ono używane w środowiskach ezoteryków ale domyślam się po opisach wyglądu tych istot, a mam te opisy na podstawie STS, że to są obywatele królestwa Demona. Te istoty towarzyszyły nam od zarania ludzkości, skoro na ziemi mają prawo pobytu istoty Światła to i one również. Mnie to nigdy nie dziwiło ponieważ stykałam się z takimi ludźmi, po prostu teraz jest moda na wzmożone zainteresowanie tym tematem. Ja już dawno mam zaplanowane, że podejmę tenże temat i wytłumaczę go na bazie STS. Skąd jest taka wiedza u innych ludzi nie wiem, ja mam ją od dzieciństwa. Natomiast te stworzenia nawet nie handlują złą energią one rozdają ją na prawo i lewo każdemu kto byłby zainteresowany, jakie to ma skutki widzimy ale ja opiszę na konkretnym przypadku.
      Jeżeli chodzi o energetykę, to my w tym ciele też mamy swoją energetykę. Te istoty w miejscu z którego pochodzą też są cielesne, ale ich cielesność nie jest tożsama z ziemską dlatego muszą przyjmować nasze ciała, dopiero przez to dopasowywują się swoją energetyką do naszej ale jedynie dla potrzeby egzystowania w ludzkim ciele. Ich prawdziwa energetyka naturalnie jest inna niż ludzka, dlatego one np. nigdy nie będą dobre, czy nie będą mogły kochać itd… . Natomiast są doskonałe w zwiedzeniach, manipulacji czy nawet uwodzeniu jeżeli chodzi o relacje damsko-męskie. Wytłumaczę to również , w którejś części STS przybliżającej istoty demoniczne.
      Damianku dziękuję za poprawki.
      Dziękuję i pozdrawiam serdecznie

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Sława!

    Mam prośbę.
    Na yt kanale Pol Lechicki ukazał się film

    • Przepraszam coś musiałem pokiełbasić:) Wracając do pytania. Na yt kanał Pol lechicki ukazał się film pt: ARIOWIE PROJEKT A. Chciałbym przeczytać Pani opinię na temat jego nowej inicjatywy.
      Z początku radość lecz później…
      Kładąc się spać poprosiłem Stwórcę aby przedsyawił mi we śnie opinię na ten temat i … bardzo dziwny sen. Uciekałem przed ss-manami , którzy przygotowywali się do strzelania do nas ( mnie ). Uciekając wbiegłem do spokojnie siedzących żołnierzy wermahtu. Dalej nie pamiętam. Jednak jakoś dziwnie go ( sen )odbieram.
      Jak wiemy z historii ujawnianie się niczego dobrego nie przyniosło ani Wiedźmom ani żołnierzom AK… Ciekaw jestem Pani opinii. Słyszałem również o zerwaniu kontaktów z Polem Lechickim przez Eddi Słowian.

      Pozdrawiam serdecznie
      Sława!

      Pozdrawiam serdecznie.

      • Witaj ja sądzę, że Twój sen może być odpowiedzią na Twoje wewnętrzne niepokoje, ale może też być w pewnej części przepowiadający przyszłość. Ja bym go zinterpretowała w ten sposób (ale zaznaczam jest to moja osobista interpretacja), a więc ssmani co prawda strzelali ale normalni żołnierze byli spokojni, dla mnie to oznacza, że perfidne zło atakuje ale ogół się nie rusza, nie reaguje. Twój niepokój może oznaczać, że czujesz coś negatywnego co jeszcze nadejdzie ale nie jesteś w stanie w tej chwili określić czego dotyczy.

        Jeżeli chodzi o Pola Lechickiego to mamy do niego bardzo pozytywny stosunek, jak i do wielu innych yutuberów , którzy na swój sposób walczą o naszą słowiańskość. Chwali mu się to i ludziom z nim związanym, że chcą już przejść od werbalnej walki z matrixem do czynów. Moje wątpliwości jednak są po części podobne do Twoich, ponieważ wiem jak trudno jest zweryfikować czy ktoś jest Słowianinem czy żydem, jak wiemy oni mają wszelkie nazwiska w tym szlacheckie i korzenie na zawołanie, więc tutaj jeżeli chodzi dobór byłabym ostrożna. Po drugie z tym ujawnianiem to trochę musztarda po obiedzie, bo w większości wartościowe jednostki są już zlokalizowane. Natomiast zgadzam się z Tobą w kwestii po co ujawniać prawdę np. czy Słowianie potrafią współpracować ze sobą, czy potrafią samodzielnie wychodzić z matrixa itd… .

        Ja również sądzę, że jest to wystawianie się na strzał. Rozmawiałam też z człowiekiem, który zagadnienia informatyczne ma w małym palcu, otóż nie wierzy on aby nie prześwietlono również tej platformy, którą chce stworzyć grupa Pola Lechickiego. Nie wiem czy uda się uwalić tego matrixa słowiańskim, nie jestem tego pewna czy Słowianin potrafi to samo co nwuowiec. Niemniej rozumiem osoby skupione wokół Pola oni mają dosyć bezczynności i chcą przejść do działania i życzę im jak najlepiej. Aczkolwiek po co dodatkowo odkrywać karty i ułatwiać naszym wrogom pracę.

        Serdecznie pozdrawiamy i życzymy fajnej majówki.

        -red.

  • Dziękuję za odpowiedź. Uspokoiłem się. Myślałem że tylko ja mam mieszane odczucia. Miłego Odpoczynku.
    Sława 🙂

  • Sława!

    Co dzieje się z nami, gdy będziemy w stanie odmówić przechodzenia do innych kręgów? Bądź powrotu tutaj ( gdyby jednak okazało się, iż nie jestem duszą Słowiańską )? Patrząc na zakłamanie i wieloprawde jaka mnie otacza wydaje się niemożliwym wyłowienie jej z zalewu dezinformacji. Co skutkuje niechęcią powrotu do świata materialnego.

    Pozdrawiam ciepło i serdecznie
    Sława!

  • Kochany Robertosławie nie jesteś w stanie odmówić kręgów, tak jak nie jesteś w stanie odmówić pożegnania się z ziemią gdy przyjdzie moment przejścia, popularnie określanego jako śmierć. W tamtym stanie umysłu nie przyjdzie Ci to do głowy, każdy wędrowiec tęskni do domu do Ojca. Nawet jeżeli jak twierdzisz nie masz pewności czy jesteś duszą słowiańską, choć ja sądzę, że jeżeli myślisz tak jak piszesz to na pewno nią jesteś ponieważ dzieci Kajina nie mają dylematów moralnych. Przedstawiają je jedynie w swoich rozprawach naukowych pisanych dla gojów. Na ziemię zaś wracają tylko i wyłącznie te dzieci Kajina, które po ziemskiej śmierci odchodzą do Demona i chcą się po jakimś czasie znowu inkarnować na ziemi, czyli jak widzisz nikt dobry tu tu nie wraca.

    Wracając do Twoich rozterek dotyczących prawdy, to zachęcam Cię abyś szukał jej najpierw w sobie, wielokrotnie to powtarzałam za STS w momencie zagubienia szukaj Boga w sobie on Ci odpowie, jest nie tylko miłością ale Jego prawdy są logiczne i poukładane, Światło nie konfabuluje, Światło jest przejrzyste, nie kryje żadnych półprawd. Życzę Ci powodzenia w odkrywaniu prawdy, nie jest to aż takie trudne, a Ty tę drogę już rozpocząłeś. Pozdrawiam ciepło

    Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

    • Jeśli mogę się dopytać?
      Bo piszesz że nikt tu nie chce wracać czyli z tego wynika że przychodzimy tutaj tylko raz więc po pierwsze po co? A po drugie z kąd wierzenia np buddyjskie lub hinduskie że inkaracje na ziemi trwają może nie nieskończenie wiele razy no ale bardzo dużo?

      • Witaj Marcinie, jak najbardziej możesz się dopytać, choć akurat o tym pisałam w artykule. Spróbuję Ci to skrótowo przekazać na podst STS. Otóż schodzimy tutaj na własne życzenie po to aby w praktyce dotknąć Zła, czego nie znaliśmy przed wojnami bogów (buntem aniołów). Nie wierz w to co mówi religia kat, że zło zostało na zawsze pokonane, niech sobie logicznie odpowiedzą jeżeli zostało pokonane to czemu się tak panoszy? Wojna bogów miała bardzo dramatyczny przebieg bo Nawija nie znała zła, teraz zapewne wyglądałoby to inaczej,. Chcemy dotknąć Zła bo jest to konieczne ponieważ możemy się przydać jako wojownicy Światła, ponieważ Imperium Demona odwiecznie coś knuje , być może nie odważy się na totalną wojnę ale kąsa zawsze. Przychodząc tutaj, przedtem układamy sobie scenariusz na ziemskie życie niestety rzadko kto go zrealizuje . Nasz Ojciec jest wyrozumiały ponieważ sama decyzja przyjścia tutaj pomiędzy energie demoniczne i dzieci Kajina jest wysoko punktowana.
        Aby przezwyciężyć przeciwnika musisz znać go jak samego siebie a jak poznać zło w Nawiji Krainie bez zła?
        Czyli schodzimy tutaj i dotykamy ciemnych stron a nawet z nimi współpracujemy. Jeżeli umiesz medytowć to wejdziesz w kontakt z Twoim przewodnikiem duchowym a on Ci przybliży fragmenty Twojego scenariusza, i wtedy pojmiesz dlaczego konkretnie Ty tutaj przyszedłeś i jaki obrałeś sobie cel życiowy. Pozdrawiam Ciebie i życzę Ci abyś odkrył Twoją konkretną życiowa misję.

        Wnuczka sławjańskiej wiedźmy

  • Witajcie.
    Może nie na temat artykułu, ale jak w sobie wiele niejasności i chciałabym sie zapytać, poradzić.
    Przeczytałam juz wszystkie artykuly, jestem na bieżąco, codziennie czekam na nowe. Czytając o STS zrozumiałam ze to jest droga ktora chce iść, ktora do mnie przemawia, ktora dala mi inny obraz świata.
    Ale jednak, wydaje mi sie ze cos robię źle, ze do końca nie potrafię nawiązać kontaktu z istotami Światła, z moim aniołem stróżem, że Stwórca, dowódca od sie modlę, ale zastanawiam sie czy ja to robię dobrze. Wiele razy prosiłam o jakies wskazówki, ukazanie drogi. Ostatnio mam duże problemy, które mnie przerosły(oczywiście finansowe) i z jednej strony czuje ze mój Anioł jest przy mnie, ale z drugiej czyje sie osamotniona.
    Co moge zrobic aby się bardziej otworzyć na światło, skąd mam mieć pewność że idę w dobrą str9br

    • Kochana Anno otworzenie swojej duszy na Światło nie oznacza od razu, że zobaczysz jakieś spektakularne znaki, usłyszysz głos aniołów bogów słowiańskich. Oni oczywiście zawsze są obok Ciebie a szczególnie Twój Anioł Stróż i on także smuci się ,że go nie słyszysz. Powodem tej sytuacji jest zapewne, że jesteś za bardzo otulona energiami materialistycznymi. Nie poddawaj się skoro rozpoczęłaś tę drogę ku światłu, medytuj zapalaj choć jedną świecę tygodniowo i rozmawiaj z Twoim Aniołem Stróżem tak jak z największym przyjacielem i wyraźnie mów o co prosisz. W naszej gazecie jest rytuał jak to robić.

      Natomiast jeżeli chodzi o problemy finansowe to nie Ty jedna je masz, żydzi przeobrazili nasz świat w szarpaninę finansową i w dodatku tak nas zindoktrynowali, że jesteśmy szczęśliwi gdy posiadamy – czyli lepiej „mieć niż być”.
      Mogę Ci poradzić na własnym przykładzie, ja również mam problemy finansowe ale nauczyłam się mieć do nich dystans, czyli żyć jakby ich nie było, potrenuj to naprawdę działa. Natomiast jeżeli jest to tak bardzo ważne dla Ciebie to zrób rytuał na dobrze płatną pracę, ten zawsze działa(też jest na naszej stronie), choć nie jest całkowitym rozwiązaniem problemów. Uważam,że jedynie co Ci potrzeba to cierpliwości i pamiętaj najlepsza modlitwa to rozmowa od serca, zapewne nie chciałabyś aby Twój ukochany mówił do Ciebie wyuczonymi tekstami. Bądź więc naturalna do aniołów, bogów słowiańskich.

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Ze idę w dobrą stronę. Tak wiele chce, ale nie wiem jak. Czy znacie jakiś Słowian, którzy z chęcią spotkali by się, albo nawet w rozmowie online, mogli by poświęcić chwilę na rozmowę, zrozumienie, wytłumaczenie . Czy moze musze sama do tego dojść.

    Pozdrawiam Anna
    ( przepraszam za 2 części, ale uciekł mi komentarz)

    • Anno myślę często o tym jakby tu jeszcze bardziej pomóc tym wszystkim Słowianom, którzy do nas piszą niestety nie jest to proste, nie chcemy być posądzani o sekciarstwo, więc nie dążymy do tworzenia jakiejś grupy wokół nas. Natomiast pan Kudliński nasz zaprzyjaźniony you tuber wielki patriota i Słowianin tworzy partię Słowian może to Cię zainteresuje, tam są ludzie w każdym wieku.
      Natomiast każdego roku w kwietniu na Białorusi jest ogromny zjazd Słowian, jeżdżą tam już i polscy Słowianie, oczywiście z prasy tego się nie dowiesz. Być może w przyszłym roku zorganizujemy taki wyjazd i będzie można wymienić doświadczenia z innymi Słowianami. Istnieje też w okolicach Syberii w urokliwym miasteczku Łuniewie miasto słowiańskie, gdzie ludzie poważnie zabrali się za odrodzenie Słowian i słowiańskie życie. W moich planach jest zobaczyć to miasteczko. Natomiast jeżeli masz pytania osobiste możesz pisać na kontakt gazety mailem ale wtedy dłużej czekasz bo maili jest dużo w przeciwieństwie do komentarzy. Serdecznie Cię pozdrawiam i jeżeli los Cię pokierował w stronę Twoich słowiańskich korzeni to na pewno miał dobre intencje co do Ciebie, możesz się tylko cieszyć.
      Pozdrówka

      Wnuczka Słowiańskiej wiedźmy

  • Są i mam jeszcze jedno pytanie, szukając informacji w internecie na temat Słowian i STS, natknęłam sie na strony “wiedźm” slowianskich które stawiają taroty, odprawiaja rytuały. I zastanawiam sie jak STS ma sie do tarota i ogólnie mówiąc “magii”
    Wiem ze moje pytanie może być głupie, ale tak wiele jeszcze nie wiem a tak wiele chciałabym zrozumieć.
    Pozdrawiam was serdecznie, Anna

    • STS nie ma nic przeciw wiedźmom, ludziom jasnowidzącym, jeżeli są rzeczywiście tymi za których się podają. Więc i ja nie mogę w tym wypadku być przeciwko wróżkom, jednakże tłumaczenie ,że trzeba płacić pieniądze czasem nawet niemałe bo to powoduje wyrównanie energii do mnie nie przemawia, ponieważ moja babcia robiła wszystko za darmo, nie głodowała i traciła swojej wewnętrznej energii, oczywiście nie reklamowała też swoich usług.
      Uważam natomiast, że niemoralne jest pobieranie opłat jeżeli nie jest się w stanie ludziom rzeczywiście pomóc, choć zapewne bywają i dobre w swoim fachu wróżki. Natomiast czarna magia jako , że pochodzi od Demona jest bardzo niebezpieczna i przed nią ostrzega STS.
      Z kolei tarot nie pochodzi od zła jak chcą nam wmówić poniektórzy, ma jedynie silniejszą energię od innych kart, bo jest po prostu najstarszy i zbierał tę energię przez wieki. O tarocie napiszę artykuł, bo mam nieco materiału ale pozostawionego przez prawdziwe wiedźmy.
      Na koniec dodam, że wróżki to nie wiedźmy słowiańskie, być może gdzieś jakaś się odrodziła ale ja nie czuję takiej energii jeszcze w Polsce.

      Serdecznie Cię pozdrawiam

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

      • Dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi. Faktycznie przez ostatnie dni, nabrałam dystansu do problemów. Zaczęłam myśleć pozytywnie, i od tego momentu kiedy sama sobie powiedziałam ze wyjdę ze wszystkiego, zaczyna sie jakoś układać, co wieczór podczas modlitwy staram sie nawiązać kontakt z moim Aniołem, niestety tylko tuz przed snem mam możliwość w ciszy skupić sie i oddać medytacji. Chociaz przez pierwsze dwa dni gdy w modlitwie “odganiałam” źle moce, miałam okropne koszmary, i gdy sie obudziłam mialam przekonanie ze to siły zła walczyły z moim Aniołem, tak jakby nie chciały mnie puścić, ale w końcu to sie skończyło, i od tego momentu jestem szczęśliwa i spokojniejsza. Domyślam sie ze to nie jest takie łatwe aby ciemna strona tak szybko sie poddała. Ale juz wiem ze ide w dobrą stronę. Moja historia z dziadkiem (kiedyś pytałam i pisałam o tym w komentarzu) utwierdziła mnie kim jestem, od kiedy jestem tu z wami !
        Dziekuje wam ze robicie to wszystko, ze dzieki wam ludzie poznają prawdę i odnajdują swoja drogę. Ja ja znalazłam dzieki wam!

  • Witam,

    Może nie do końca na temat, ale nie chciałem wracać do artykułu z dalszej przeszłości, więc napiszę tutaj, zwłaszcza że dalej kwestia polityczna.

    Natknąłem się kilka dni temu na filmik, gdzie zarząd Narodowego Frontu Polski opisuje sabotaż swojego stowarzyszenia przez m.in. Pana Wojciecha Olszańskiego vel Aleksander Jabłonowski.

    https://www.youtube.com/watch?v=b0QLiHebiSo

    Panowie z NFP [http://fc.fc.pl/NFP/] oskarżają m.in. Pana Olszańskiego, że chciał się ogłosić liderem w ruchu, który miał z założenia nie mieć lidera, a gdy wywiązały się sprzeczki to przywłaszczył on sobie nazwę NFP. Założył on konkurencyjną stronę [http://nfp.org.pl/] i posługuje się tą samą nazwą. Na stronie podają numer KRS, który postanowiłem sprawdzić i okazuje się, że organizacja zarejestrowana pod tym numerem nosi nazwę “STOWARZYSZENIE NARODOWY ŚWIT”.

    Wysłałem więc maila do Stowarzyszenia Narodowy Front Polski Pana Olszańskiego i taką oto otrzymałem odpowiedź [od rafal.chojecki@nfp.org.pl]:

    Panie Damianie, pytanie skądinąd słuszne,

    odpowiadam – dlatego, że najlepiej i najsprawniej było dla nas przejąć już zapisaną w KRS organizację Narodowy Świt,

    – której założycielem była Dorota Maksymowicz-Czapkowska – i następnie zmienić jej statut oraz nazwę.

    Dane w KRS są aktualizowane z opóźnieniem i stąd wynika zapewne Pana pytanie i watpliwość.

    Podczas procedury prawnej otrzymaliśmy stosowny dokument z KRS potwierdzający dokonanie tych operacji.

    z poważaniem, Rafał Chojecki

  • Chyba nikt kto ceni życie i prawdę nie chciałby znów przechodzić przez tą gehennę na ziemi tak samo jak nikt przy zdrowych zmysłach nie chciałby żyć wiecznie tu. Z resztą to co stworzył Bóg jest najdoskonalsze i przemyślane w każdym aspekcie, On widzi wszystko, rozumie wszystko, wie wszystko i wie co się wydarzy a to jak nas kieruje, czasami przez złe doświadczenia jest po to by nas umocnić lub coś przekazać. Czasem żeby to dostrzec trzeba wyjść poza wszelkie schematy myślowe a to jest możliwe tylko w momencie zatrzymania się w tym nieludzkim biegu, w ciszy i naturze.
    A jak jest z aniołami stróżami? Czy one po zakończeniu swojej misji na ziemi czyli po śmierci naszego skafandra powracają na ziemię czy idą razem z nami czy jeszcze dalej? Chyba nie chciałbym by mój osobisty bohater znów patrzył na niegodziwości dziejące się tutaj 🙂

    • Witaj Piotrze. Pierwsza część Twojego komentarza nie wymaga, że się tak wyrażę kolokwialnie – skomentowania.
      Natomiast jeżeli chodzi o naszych Aniołów Stróżów to idą z nami przez wszystkie kręgi aż do Domu Ojca Stwórcy. Są przydzielone każdemu z osobna i potem w Nawii są zawsze najbliżej nas. My wtedy będąc w wyższych i czystych energiach widzimy jak ciężką pracę wykonywali dla nas na ziemi i kochamy je za to ogromnie, jedynie tej miłości ustępuje miłość do naszego bliźniaczego płomienia czyli tzw. drugiej połówki, którą nie każdy spotyka na tej ziemi. Nasi Stróżowie są tylko dla nas, nigdy nie zajmują się inną duszą, dobrowolnie poświęcili się tylko nam, doceńmy to!
      Pozdrówka.

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Slawa!

    Po mojemu. Im więcej wiem tym mniej rozumiem. Wygląda na to że Słowianie mają prawo tylko do cierpienia. Ostatnio spotkAłem ( można tak nazwać ) Wiedźmina. Powiedział że syn mojej obecnej partnerki jest chroniony. Przez co lub przez kogo pominął. W życiu nie spotkałem tak złego człowieka w moim odczuciu to kainowe dziecko. Wszyscy wokół niego jakby mieli zaćme. Matka rodzicielka dla niego to ostatnia szmata. Ojciec który moim zdaniem też ma niepokoleji w głowie jest jego służącym. Babcia też jakby los jej córki wogóle jej nie interesował. Chłopak wzbudza we mnie same negatywne odczucia. I co mam zostawić osobę którą kocham? Na pożarcir tej bestii? Nie wiem po co to pisze ale musiałem. Jak widać rozmowa z człowiekiem, który czuje się Słowianinem może więcej zaszkodzić niż pomóc. A siły dobra i zła w mojej ocenie są bardzo nierówne.

    Pozdrawiam serdecznie. Życzę wszystkiego dobrego.

    • To prawda ze siły sa nierówne ! Tez to odczułam. Ale zrozumiałam ze nie można sie poddawać ! Męczą mnie zobowiazania wobec banków…. Chciałabym żyć bez kredytów. Niestety moi rodzice zbankrutowali, wiec ja wzięłam na siebie ich utrzymanie. Prowadzę firmę, mam meza i dwójkę dzieci mimo dość młodego wieku. Jestem szczęśliwa ze mam to co najważniejsze, czyli rodzinę. I wiem ze gdyby nie kredyty, to byłabym w pełni szczęśliwa. I w chwili obecnej tylko wygrana w totka by mnie wprowadziła z długów. Nachodzą mnie chwile zwątpienia, kryzysu, bezradności ale po chwili otrzasam sie, wyganiam demony które wywołują u mnie te uczucia i mowie sobie ze wszystko sie uda. Bo wiem ze jestem dobrym człowiek 😉 pozdrawiam !
      A chłopak o którym piszesz, albo przyszedł z misja na świat, albo przyjdzie jego pora kiedy sie przebudzi 😉 moze warto mu w tym pomoc 🙂

      • Sława!

        Rodzina rzecz święta. Jednak osoba którą opisałem jest przyczyną jej rozpadu. Tutaj przydałby się raczej mega dobry egzorcysta zarówno dla syna jak i ojca… Sytuację porównałbym raczej do złożenia jaja istoty zła w ciele istoty światła. Pomóc mówisz. Hm. Jak uczy nas życie ludzie, którym się ustępuje pochwili chcą więcej gdyż uznają Cię za słabą. Przykład syjoniści. Zapewniam Cię, że każda uprzejmość z mojej strony była odbierana jako jego zwycięstwo. Próbowałem na wszystkie sposoby… Pomóc powiadasz. To brzmi jak byś mówiła załóż sobie i jego mamie pętlę na szyję. Jak napisano tutaj w którymś z artykułów nie dawaj dobrej energii tym, od których możesz dostać tylko złą. Cieszę się, że Tobie zmiany zaczęły przysparzać tyle radości:)
        Pozdrawiam ciepło i serdecznie

        Sława!!!

    • Sława.
      Robertosławie nie przypuszczam abyś jak twierdzisz im więcej posiadasz wiedzy mniej rozumiał, tylko być może nie potrafisz zastosować jej do swojej konkretnej sytuacji. Z jednej strony masz rację Słowianie cierpią ale sami się na to skazali z moich obserwacji wynika ,że tak podporządkowali się żydom, że wcale nie chcą tego przerwać. Czy ktoś w Polsce walczy -przeciw acta 447, czy ktoś protestował przeciw zasądzonym odszkodowaniom żydom, sprzedaniu kopalni Krupiński… mogłabym wymieniać w nieskończoność, nie nie sam Ojciec Stwórca nie zejdzie pomóc Słowianom polskim jeżeli tego nie chcą.

      Natomiast jeżeli chodzi o Twoją osobistą sprawę, to wybacz ale również zachowujesz się jak by wszystko na Twojej drodze musiało się układać. Zapominasz, że to jest być może Twoja lekcja. Nie chcę się wymądrzać, ale moja babcia zawsze mawiała najpierw uczenie potem cierpienie, a potem zazwyczaj to cierpienie już się rozwiewało. Ja na dłuższy okres życia porzuciłam jej rady i teraz kiedy do nich wróciłam żyje mi się o wiele lżej. Natomiast znam za mało szczegółów aby Ci coś zaproponować na temat Twojej konkretnej sytuacji. Jeżeli chłopak jest rzeczywiście zły, to na pewno nie prowadzą go siły dobra, tak nie może powiedzieć prawdziwy wiedźmin. Inna sprawa, czy nie przyszło Tobie na myśl, że za zestaw genów syna Twojej kobiety, które deprecjonują jego zachowanie w połowie odpowiedzialna jest również ona.
      Przypuszczalnie też łagodne traktowanie chłopaka przez rodzinę wynika często z chęci wynagrodzenia mu rozejścia się rodziców. Robertosławie wiemy, że ludzie kochając zakładają często różowe okulary aczkolwiek miłość to piękna rzecz i czasem można dla niej pocierpieć, tylko Ty sam możesz wiedzieć ile dasz rady. Poza tym jest i druga strona ona także musi wykazać starania a nie pozostać bluszczem czy mimozą w związku, choć niektórzy mężczyźni bardziej właśnie kochają kobiety wymagające pomocy i opieki. Jeżeli jest jej syn bestią jak mówisz, to powinieneś odciąć się od relacji z nim, bywa jednak że dzieci nie akceptują nowych partnerów rodziców i dlatego dokładają wszelkich starań by „rozłożyć”ich nowe związki.
      Natomiast jedno jest bardzo ważne nie pielęgnuj ponurych i rozpaczliwych myśli, ponieważ przyciągniesz długotrwały kołowrót nieszczęścia. Przesyłam Ci dobrą słowiańską energię i może poproś Św Antoniego z Padwy aby Ci znalazł rozwiązanie tej sytuacji, jest to mój najskuteczniejszy pomocnik „pozasłowiański” i nigdy mnie nie zawodził ale musisz mu obiecać dłuższe modlitwy, odmawiane przez jakiś czas. Pozdrawiam ciepło i mam nadzieję, że Cię nie uraziłam zbyt zdecydowanym tonem mojej odpowiedzi .

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Mam pytanie nie związane z tematyką artykułu. Co sądzisz o głagolicy i pisaniu tym pismem. Na jesieni zeszłego roku nauczyłem się pisać dość szybko, może w ciągu tygodnia. W zasadzie każdy może się tego nauczyć na podstawie youtubowych wykładów Pana T. Mrozińskiego. Wykładowca (nie tylko on zresztą) mówi tu o pewnej mistyce związanej z tym pismem, iż jest to byt pośredni, są tu takie kwestie jak obrazowanie, no i że takie pismo posiada swoją energię. Ja powiem uczciwie, że nie pojmuję tej mistyki wcale. Wykładowca powtarza, że najważniejsze abyśmy pisali głagolicą, ja czasem piszę, ale czasem też ciężko mi znaleźć motywację. Pismo mi się jednak bardzo podoba i jakby ma coś w sobie, także będę się starał choć trochę pisać, aby nie zapomnieć.

    Druga kwestia to Ziemia. Czy jest to nasz pierwszy i obowiązkowy przystanek i jest to miejsce najgorsze, gdzie możemy przebywać (później są kolejne “kręgi” gdzie jest nieco inaczej, ale wydaje mi się z opisów, że łatwiej, w pewnym sensie, z uwagi na poszerzoną świadomość)? Takie startowe miejsce skąd zaczynamy?

    To co mnie uderzyło to kwestia niewielkiej przewagi sił światła nad siłami ciemności, do tej pory wydawało mi się, że jednak Bóg jest niekwestionowanym liderem, taki jest wydźwięk przynajmniej konwencjonalnej Biblii. Wynika to pewnie z tego nie ma tam (tak zakładam, bo nie czytałem) szefa ciemności odpowiednika Boga czyli demona, w zasadzie szatan, diabeł, lucyfer czy inne nazwy określają tam jedną i tą samą postać. Pytanie jak ta walka się może zakończyć, bo wspomnienie o tej niewielkiej przewadze pozwala przypuszczać, że nic nie jest przesądzone.

    Dobra strona, trafiłem tu wczoraj i zdążyłem zapoznać się ze wszystkimi artykułami nt. STS. Konwencjonalna Biblia posiada wiele, że się tak wyrażę kontrowersyjnych zapisów np. “Jeśli kto przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto i siebie samego, nie może być moim uczniem” (Łk 14,26).”
    Prezentowana natomiast tu wersja wydaje się bardzo sensowna.
    Pozdrawiam

    • Łukaszu głagolica jest nieco zmieniona przez Cyryla, choć katolicyzm przypisuje mu wynalezienie tego pisma, po to by mógł porozumiewać się ze Słowianami, co jest kompletną bzdurą. Cyryl nieco zmodyfikował pismo tzn konkretnie je zubożył bo bardzo uprościł wygląd poszczególnych run. Jednakże jak każde prastare rzeczy i głagolica ma swoja energetykę i mistykę. Pisz dalej w tym języku, nawet jeżeli na razie nic nie odczuwasz a później obserwuj swoje sny. O głagolicy napiszę osobny artykuł.

      Ziemia nie była pierwszym przystankiem zajrzyj do starszych artykułów w gazecie tam masz opis pierwszych planet po opuszczeniu raju, były to dzisiejsze Plejady jednak większość tych gwiazd już nie istnieje, następnie była dzisiejsza Wenus a na końcu ziemia. Już o tym pisałam ale pewnie nie znalazłeś.
      Słowianin niżej zejść nie może(nie mam na myśli planet tylko energetykę) chyba ,że świadomie przejmie obrzędowość dzieci Kajina (myśle o tej ukrytej). Ziemia jest najniższym punktem upadku człowieka, stworzonego przez naszego Stwórcę.

      Bóg jest niekwestionowanym liderem pomimo, że jest tylko o krok przed Demonem. Odsyłam Cię znowu do starszego artykułu w naszej gazecie Bóg i niebo, gdzie jest opis jak z drzemiących potęg Światła wyłoniła się jedna, która nie chciała być sama dla siebie i zaczęła kreować aby dzielić się miłością i wszystkimi wspaniałościami a był to nasz Stwórca. Inne potęgi przyglądały się jej życzliwie, więc jak mniemam nie będą one patrzeć bezczynnie gdyby zło niszczyło jedną z nich. Nie ma o tym ( o ewentualnej pomocy) w STS ale tak sądzę.

      Jeszcze raz przypominam, Szatan to prawa ręka Demona, zwiódł najpiękniejszego i najmądrzejszego boga (anioła) o imieniu Ten który Niesie Światło czyli Lucyfera, natomiast diabły to prymitywniejsze mutanty Demona.

      W STS nie ma w ogóle takich słów kto może przyjść do Jezusa a kto nie, bo może każdy nawet posiadający negatywne emocje, oczywiście powinien czynić starania by je zwalczać. Jednak nasz Bóg wie czym jest ziemia i jak może ta energia ściągać nas w dół i nie uczynił nas bezdusznymi robotami mogącymi przełączać uczucia i emocje na guziki. Rzecz jasna nie oznacza to aby położyć się na laurach, dla Ojca miłości ważne są jednak intencje czynów człowieka. Wiesz na pewno z własnego doświadczenia jeżeli ktoś Cię mocno skrzywdził jak trudno to wybaczyć, nawet jeżeli czynisz starania. Zapewne ewang. Łukasza zafałszowali jak i wszystko inne.

      Pozdrawiam Ciebie ciepło po słowiańsku

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Sława!

    Cieszę się, że nie jestem osamotniony w swoich odczuciach co do Rosji.
    Nie słyszałem w mediach lub necie, aby Pan Putin odgrażał się Polakom. Natomiast ujadanie PiSuarów w jego kierunku jest aż nad to widoczne. Samo ich poparcir dla majdanu jest już określeniem się po której stronie stoją.
    Moim subiektywnym zdaniem usrael jest za słaby by zaatakować Rosję. A w połączeniu z Chinami stanowi mur nie do przejścia. Nie wierzę w gadaninę jak to Palestyna, Korea a tymbardziej Iran jest be. Jednak piszę z innego powodu. Właściwie jest to pomysł na artykuł.
    Jest duża luka w historii Słowian. Czytamy o Światowidzie , Mokoszy i innych Bogach… I nagle dowiadujemy się, że w chwili chrztu Polski byliśmy już chrześcijanami. Jakoś nie mogę znaleźć opisów przyczyn porzucenie starej wiary dla nowej.
    Może masz jakąś wiedzę na ten temat?

    Pozdrawiam Serdecznie

    Sława!

    • Niestety w naszym społeczeństwie kiepsko z wiedzą polityczną, można jedynie ubolewać, może przejrzą na oczy jak będą zmuszeni iść na Iran w pierwszej linii z bratnią pomocą dla Izraela.
      Jak wiesz judki nie mają innego wyjścia jak wojny. W Stanach jest tylko 14% produkcji, dolar stoi praktycznie na niczym. Najbardziej dosadnie określiła to Lisa Fitz „dolar stoi na diabelskim gównie”, za to super ma się petro juan. Jak upadnie dolar upadnie potęga żydomasońskich banków, dlatego taka histeria ich opanowała.
      Pozdrawiam

      Marzanna

    • Sława

      Robertosławie w chwili chrztu Polski wyznawaliśmy już Jezusa zasygnalizowałam to w artykule o narodzeniu Jezusa, kiedy opisałam jak to wiedźmy i wiedźmini świętowali jego przyjście na świat. Są to art. z lutego i marca 2017r . Odwiedzali Jezusa jeszcze w późniejszych latach, i mieli potwierdzenie Jezusa, że Jego wyznawanie nie będzie oznaczało wyrugowania innych bogów słowiańskich co oznaczało naszych opiekunów, bo największą cześć oddawaliśmy od zawsze Trójgłowemu Bogu Ojcu Jezusa, przez religię katolicką przemianowanego na w Trójcy Jedynego. Masz rację może raz jeszcze bardziej wyczerpująco podejdę do tego tematu w artykule.

      Pozdrówka

  • I jeszcze jedno pytanie. Chłopaki prezentując Prawedy odkryli, że co 674 lub 676 lat na matevzce ziemi odbywa się maturalny ludzki dramat. Ostatnio dowiedziałem się, że jest on związany z tzw. Przebiegunowaniem. Toważyszy jemu przekraczające promieniowanie radioaktywne. W efekcie powoduje ono wymieranie ludzi ( zarazy w średniowieczu ) czy coś o tym wiadomo?

    Pozdrawiam

    • Sława
      Dlaczego na naszej matce ziemi dzieje się tak a nie inaczej też opisywałam już w starszych artykułach, często to powtarzałam, że ziemia w połowie należy do sił ciemności i toczy tu się odwieczna walka, w której raz zwycięża dobro a raz zło. Ma to odbicie we wszystkich dziedzinach życia od przyrody do ekonomii a także klęsk żywiołowych, czy wojen i pokoju. Na przykładzie ekonomii przedstawił to rosyjski uczony Kondratiew, który był zwolennikiem teorii raz góra raz dół, mówiąc kolokwialnie, czyli nic na ziemi nie idzie po linii prostej. Tę teorię od zawsze znały wiedźmy. Pozdr.

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Dziękuję za odpowiedź. W temacie głagolicy wszystkim zainteresowanym polecam wykład p. Tadeusza https://www.youtube.com/watch?v=kvDQfsCHnRo Odnośnie Cyryla i Metodego wykładowca jest bardziej radykalny i twierdzi, że takich osób w ogóle nie było, pojawiają się oni w historii dopiero w XIX wieku. Co do samego pisma to nie słyszałem, aby było ono w jakiś sposób zubożone, są jeszcze pozostałości tego pisma, chyba najwięcej w Chorwacji, w Polsce również jest kilka stron. Pan Mroziński badał tą tematykę wiele lat, przepisywał psalmy w języku starosłowiańskim zdaje się z psałterza synajskiego z X czy IX wieku.
    Chyba, że odnosisz się do bukwicy/azbuki (używana do celów bardziej przyziemnych tj. handlowych itp.) albo też tzw. cyrylicy, czy też mówisz o runach/biełwicy, jeśli tak, to fakt te znaki są już dużo prostsze (szczególnie runy i cyrylica). Głagolica oprócz 49 podstawowych liter posiada tzw. ligatury czyli połączenia od 2 do 5 liter w liczbie ponad 800 oraz wiele znaków diakrytycznych. Oczywiście bzdurą byłoby wymyślanie tak skomplikowanego pisma dla kogoś posługującego się dużo prostszą formą alfabetu jak np. łaciński.
    Przykład przepisanego psalmu: https://bialczynski.pl/2017/10/09/tadeusz-mrozinski-krotka-analiza-zapisu-psalmu-23-24-archiwum-luty-2017/ Niestety od kwietnia nie działa już blog p. Tadeusza gdzie było sporo materiałów.

    Dzięki za wyjaśnienia, wydawało mi się, że większość rzeczy z zakresu STS i przepowiedni przeczytałem, ale może zrobiłem to tak szybko, że coś mi umknęło w pamięci.
    Pozdrawiam.

  • Ciekawe kwestie poruszasz (poniżej przytoczyłem), ale niestety nie mogę nic o tym znaleźć na stronie, jak również w poszczególnych wydaniach w pdf. Czy w miarę możliwości mogłabyś wskazać, w których artykułach znajduje się więcej szczegółów nt. temat. Przeszukałem wszystko co jest na stronie i wydania pdf i niestety nic nie znalazłem. Z góry dziękuję. Pozdrawiam.
    „Ziemia nie była pierwszym przystankiem zajrzyj do starszych artykułów w gazecie tam masz opis pierwszych planet po opuszczeniu raju, były to dzisiejsze Plejady jednak większość tych gwiazd już nie istnieje, następnie była dzisiejsza Wenus a na końcu ziemia. Ziemia jest najniższym punktem upadku człowieka, stworzonego przez naszego Stwórcę.”
    „Bóg jest niekwestionowanym liderem pomimo, że jest tylko o krok przed Demonem. Odsyłam Cię znowu do starszego artykułu w naszej gazecie Bóg i niebo, gdzie jest opis jak z drzemiących potęg Światła wyłoniła się jedna, która nie chciała być sama dla siebie i zaczęła kreować aby dzielić się miłością i wszystkimi wspaniałościami a był to nasz Stwórca. Inne potęgi przyglądały się jej życzliwie, więc jak mniemam nie będą one patrzeć bezczynnie gdyby zło niszczyło jedną z nich. Nie ma o tym ( o ewentualnej pomocy) w STS ale tak sądzę.”

    • Witaj faktycznie znowu się ulotnił ten artykuł, ale w najbliższym czasie powrócimy do gazety więc tam zamieszczę popularnie określane niebo i piekło jeszcze raz.
      Natomiast trochę o miejscach naszego pra pochodzenia zamieściłam w starszych numerach gazety w cyklu artykułów Miejsca Mocy w Polsce.
      Nieco historii naszej aryjskiej mowy przedstawię np. STS w którymś z następnych artykułów.
      Dzięki za linki i pozdrowionka.

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Sława!

    Dziękuję za odpowiedzi;) Hm. Czyli 2 bieguny odwzorowują dobro i zło. W królewskiej tv stwierdzono , że są one wyjściem na zewnątrz Mateczki Ziemi. Jak dla mnie trochę te teorie się łączą. Przypomniałem sobie artykuł opisujący przybycie naszego władcy z orszakiem 300 wiedźm. Co się jednak musiało stać aby judeo KK uzyskał tak wielką przewagę nad naszymi przodkami? Chociaż jak patrzę na współczesnych Polaków odpowiedź sama ciśnie się na usta.

    Pozdrawiam cieplutko

    Sława!

    • Robertosławie, po pierwsze ludzie mieszkający w Polsce to nie wszyscy Słowianie duża jest mieszanina, a po drugie kropla drąży kamień, więc jak to się stało, że judeo chrześcijaństwo zdominowało słowiaństwo opiszę w którymś z artykułów. Pozdrowionka

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Witam,
    Mam pytanie odnosnie rytualu na zle moce. Pisze Pani, ze po skonczonym rytuale trzeba zrobic jeszcze raz taki sam tylko wtedy wypowiedziec jaki chcemy biznes, czy to ma byc znowu rytual powtarzany od nowiu do pelni?
    Dziekuje
    Anna

    • Witaj Anno M możesz najpierw jeden rytuał powtarzać od nowiu do pełni a potem ten drugi od następnego nowiu do pełni.
      Ja robię to w ten sposób najpierw robię rytuał oczyszczający a potem co nów robię ten z życzeniami czy prośbami do aniołów (bogów słowiańskich). Chociaż Ty rób jak Ci podpowiada intuicja.
      Przypominam Ci raz jeszcze, że to o co prosisz musisz przedstawić aniołom bardzo dokładnie prawie jak biznes-plan, ponieważ anioły nie mogą wedle swej woli zaglądać do naszych dusz, jedynie w przypadku ochrony nas przed niebezpieczeństwem. Tak więc najlepiej wypisz sobie to drobiazgowo na kartce i czytaj w blasku świecy, koniecznie podaj uzasadnienie np. że chcesz dać też innym godną pracę itp… . Uzasadnienie musi być szczere tutaj nie możesz mieć nawet cienia wątpliwości, serdecznie pozdrawiam i niech Ci się spełni.

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Witam Szanowną Panią Wnuczkę! 🙂

    Dziękuję za przybliżanie STS, strasznie ciekawe kręgi (jak i cały STS z resztą)!
    Czy pamięta może Pani gdzie opublikowała przepowiednię o tym, że jak ptaki będą stadami siadać na ziemi to należy szukać schronienia? Czy mógłbym prosić aby mi Pani przypomniała gdzie to było? Wrócił do mnie ten temat i chcę jeszcze raz to przeczytać.

    Pozdrawiam serdecznie,
    Damian

    • Witaj Damianie

      Pod każdą naszą stroną jest numeracja stron od 1- 13, więc kliknij na stronę 12 tą i na tej stronie masz gazetę My Słowianie nr 2, wejdź na nią i tam jest przepowiednia pod tytułem Granat etniczny skierowany przeciw Słowianom, tamże jest właśnie o tych ptakach(ale przypominam wszystkie muszą siadać na ziemi, będą wyglądały jak chore i w bezruchu). Ten artykuł jest po artykule o reinkarnacji musisz zjechać mocno w dół gazety. Pozdrawiam Cię

      Marzanna Polińska

  • Z moich informacji wynika, że Pan Jacek Międlar jest dezinformatorem lub agentem i wiem to z dość sprawdzonych źródeł, daję tej wiadomości 80% prawdziwości. Sam natomiast potwierdzałem knuwania Pana Wojciecha Olszańskiego vel Aleksander Jabłonowski i on sieje zamęt w oddolnych inicjatywach obywateli (rozbija je). Przywłaszczył on sobie nazwę Narodowy Front Polski https://www.youtube.com/watch?v=b0QLiHebiSo
    Tylko ostrzegam, bo niestety okazuje się, że agentów jest dość sporo.

    • Witaj Damianie

      Odpowiadam Tobie na ten komentarz tylko dlatego ,że towarzyszysz nam od tak długiego czasu, więc jesteśmy Ci winni rzetelnej odpowiedzi.
      Przyznam ,że poczułam się rozczarowana Twoim nastawieniem do pana Jabłonowskiego i opinią o tym cokolwiek by nie powiedzieć wielkim patriocie.
      Nic nam nowego nie powiedziałeś, tylko powieliłeś żydowską propagandę i cebulaczków ją łykającą, jakoby Jabłonowski miał być agentem najpierw ruskim, a że w końcu coraz więcej ludzi budzi się i widzi kto jest rzeczywistym agresorem, to teraz został przemianowany na izraelskiego – no niech piszący te bzdury zdecydują się w końcu czyim jest naprawdę. Zapraszam do logicznego myślenia, ten człowiek postawił na szali wszystko swój spokój, bezpieczeństwo i komfort bycia anonimowym. Na razie jest to jedyny trybun uliczny w Polsce, który wali prawdę prosto z mostu i jak dotąd zgadzamy się z nim stuprocentowo. Natomiast jeżeli zmieni front i będzie wychwalał Usrael to pierwsi rzucimy przysłowiowym kamieniem. Nie zgodzę się ;że Pan Jabłonowski i pan Jacek Międlar są dezinformatorami, ponieważ ich tezy są wyjątkowo głęboko patriotyczne, wywody logiczne czyli można je sprawdzić oczywiście nie w oficjalnych mediach.
      Przeanalizuj jeżeli komuś takie osoby przeszkadzają to jaki jest tego powód czy zazdrość czy służenie obcym interesom. Naturalnie ,że z Jackiem Międlarem nie we wszystkim się zgadzamy, natomiast główne tezy antysyjonistyczne popieramy. Natomiast jeżeli chodzi o oddolne inicjatywy te które ja obserwuję – to są tworzone przez ludzi tak tchórzliwych,że boją się wymówić głośno słowo żyd. W dodatku starają się zbić własny kapitał, więc nie widzę tam żadnej bezinteresownej miłości do Słowian. Reasumując pana Jabłonowskiego jak na razie osłaniamy przysłowiową własną piersią, chyba że zmieni front, ale jak dotąd jest wierny swoim ideałom. Popróbuj zastanowić się nad swoją opinią, bo to właśnie Narodowy Front wrogi Jabłonowskiemu jest naszpikowany agenturą, czy są więc tak naiwni czy chowają głowę w piasek, udając że nie ma problemu. Jeżeli mówi się już o dezinformacji to należy podać konkretne przykłady. Natomiast czterej starsi panowie spod podanego linku to ludzie zazdrośni, bo nie posiadają charyzmy pana Jabłonowskiego, oj brzydka to cecha. Ci panowie głównie martwią się o żydowski kościół katolicki w Polsce i krytykują nas Słowian tyułując poganami, sprawdź dobrze ich wypowiedzi. Nam pozostaje mieć nadzieję, że zweryfikujesz swoją opinię dotyczącą pan Jabłonowskiego, na którego tak plują jak kiedyś na Leppera. Pozdrawiam Cię

      Marzanna Polińska

      • Nie rozumiem kwestii “rozczarowania” moją opinią na temat p. Wojciecha Olszańskiego vel Aleksander Jabłonowaski. Ja staram się Pani przedstawić działąlność kolaboracyjną tego Pana (przeciwko inicjatywom obywatelskim), a Pani jest tym rozczarowana? Nie rozumiem, więc przechodzę do sedna. Gdy tylko dotarł do mnie wspomniany filmik, gdzie członkowie NFP demaskują p. Olszańskiego i oskarżają go o przywłaszczenie sobie nazwy NFP po tym jak został z niego wyrzucony, zacząłem się kontaktować z obiema stronami, aby wyjaśnić co się dzieje. Pomijajam już obrzucanie mnie obelgami w każdym zdaniu przy wymianie wiadomości z p. Olszańskim, przy czym ja ani razu tak nie postąpiłem, ani wcześniej, ani później. Ja nie wiem czyim on jest agentem. Nie oskarżam go o działanie dla Rosji, bo jak do tej pory nie udało mi się potwierdzić ani dobrych, ani złych intencji Putina. Mam jedynie poszlaki, że Rosja pomaga bronić się przed imperializmem USrael’a (wspiera Syrię, nie pozwala zagranąć Ukrainy masonom), ale wiem też że z nimi handlują i spotykają się. Putin wyrzucił Sorosa i nie pozwalają działać na taką skalę korporacjom farmaceutycznym jak na zachodzie, ale z drugiej strony z tego co udało mi się ustalić, “chemtrails” występują również w Rosji (w Chinach najwyraźniej też). Jak to wytłumaczyć? Albo chemtrails nie są złe, albo oni wszyscy są źli, albo to wszystko ściema. Ja na ten moment nie potrafię stanowczo stwierdzić, dla których sił działa Putin, czy Chiny. Mam nadzieję, że widać mój obiektywizm, bo ja nie szukam poparcia moich poglądów, ja szukam prawdy. Wracając do kwestii p. Olszańskiego to w wymianie maili z Rafałem Chojeckim ze Stowarzyszenia Narodowy Fron Polski, czyli tego “nowego” NFP, które p. Olszański założył po tym jak został wykluczony ze “starego” NFP, ustaliłem, że rzeczywiście obaj Panowie zostali z NFP wykluczeni. Oskarżają oni p. Bardońskiego, że “stworzył’ takie niesprawiedliwe zasady w NFP, że można było ich wyrzucić. No więc tym samym potwierdzili, że “pierwszy” NFP został stworzony przez p. Bardońskiego i to on w nim został, a oni założyli “nowe” (s)NFP. Pan Bardoński twierdzi, że to on wymyślił w czerwcu 2016 roku nazwę NFP i przedstawił go pewnym ludziom, m.in. p. Olszańskiemu, który zaczął w nim mieszać (przyprowadzał ludzi bez uzgodnienia z innymi członkami NFP, czy chciał powołać się liderem, podczas gdy z założenia miał to być ruch bez lidera, na wzór słowiańskich wiecy) i w demokratycznym głosowaniu został wykluczony (podobno nawet “jego ludzie” zagłosowali przeciwko niemu). Dlatego to on musiał opuścić “stary” NFP, jednak cały czas mąci, założył organizację o tej samej nazwie i próbuje manipulować ludźmi że to był jego pomysł i to jego NFP jest “prawdziwy”. Jeśli to jest dla Pani niewystarczający dowód to proszę spojrzeć na stronę Wikipedii (która swoją drogą podaje że NFP powstał wokół p. Olszańskiego, a dopiero później kierownictwo przejął p. Bardoński) o p. Olszańskim [https://pl.wikipedia.org/wiki/Wojciech_Olsza%C5%84ski], gdzie w rozdziale “Kontrowersje” mamy:

        “Chociaż Wojciech Olszański zaprzeczał, jakoby przed rokiem 2016 miał zajmować się polityką[3], to zachowało się wiele dowodów takich wystąpień, jawnych lub pod pseudonimem. Z samych wypowiedzi aktora wynika, że już w 1989 roku poznał Jarosława Kaczyńskiego i w kilku miastach prowadził jego wiece przedwyborcze[22], a w 1993 spotykał się z Andrzejem Lepperem[23]. W internecie pojawiło się również zdjęcie przedstawiające go obok Lecha Wałęsy (i być może Ryszarda Petru) pod flagami „Solidarności” na wystąpieniu przed wyborami 1989 roku[24].”

        “Powoływanie się przez Olszańskiego na rzekome związki z „Narodowymi Siłami Zbrojnymi” i „Związkiem Jaszczurczym” podważył historyk tych formacji Leszek Żebrowski[37][38]. Stanowisko Leszka Żebrowskiego poparł także Związek Żołnierzy NSZ, który oświadczył, że Olszański nigdy nie miał z nimi „nic wspólnego”, ani „z jakimkolwiek innym, znanym nam środowiskiem Żołnierzy NSZ w Polsce i zagranicą”[39].”

        Wraz ze źródłami na tej stronie Wiki.

        Jak wiemy z filmików z YT, p. Olszańśki poparł swego czasy p. Zbigniewa Potockiego, czyli tzw. “hrabiego” i “prezydenta II RP” – co ma Pani do powiedzenia w tej sprawie? Czy Pani też popiera działania i osobę Potockiego?

        • Damianie ja również znam działania Olszańskiego, być może popełnił parę błędów ale któż z nas ich nie popełnia. Zapewniam Cię ,że znam osobiście masę ludzi, którzy dopóki nie dowiedzieli się, że Kaczyńscy to Kalksztajny dawali głowę za nich, bronili ich też do momentu podpisania owego haniebnego traktatu lizbońskiego, podporządkowującego nasz kraj obcym mocarstwom . Wiele osób popierało Wałęsę i nie docierało do nich jak opowiadał mój św. pamięci wujek i jego koledzy jak zdzierał im w wojsku medaliki z matką Boską ,którą potem dla „picu” nosił w klapie. Nikt nie może z góry przewidzieć chytrości żyda, naprawdę w tym są doskonali. Obecnie mamy lżej ponieważ Polska i tak jest pod ich butem więc odkryli prawdziwe oblicza, a mimo to wiele żyje w swojej własnej ograniczoności. Do osób działających na szkodę kraju nie mają pretensji, natomiast do budzących ich osób – ogromne jak zauważyłam.
          Popatrz Damianie czy to nie jest błąd, że Ruch narodowy odrzucił wyciągniętą dłoń od narodowców rosyjskich, bo im się flaga nie spodobała, ale jarmułki to już mogą być i urzędujący Kneset w Krakowie, co już jest straszne też może dla nich być. natomiast do oponentów Olszańskiego nie możemy my jako Słowianie mieć przekonania bo najeżdżają i to porządnie na Słowian więc oddawalibyśmy sobie przysłowiowy strzał w kolano. Jedynym jak na razie prawdziwym narodowcem obok Olszańskiego jest poseł Winnicki. Reszta nie przeciwstawia się ani Watykanowi ani Usraelskim wojskom w naszym kraju jedynie co robi to podjudza na Rosję. Zdaję sobie sprawę , że Olszański czasem reaguje zbyt nerwowo ale w jego sytuacji jest trudno zachować się inaczej, nam jak do tej pory nic nie pomącił.

          Jeżeli chodzi o hrabiego Potockiego to mam mieszane uczucia, ponieważ chciał odszkodowania załatwiać przez bank żyda Paza i jak dla mnie jest za dużym wielbicielem Trumpa. Na początku jednak budził również moje zainteresowanie, natomiast nie jest tak niebezpieczny jak żydzi ,którzy już rozwalili nasz kraj, więc każdy kto miał by pomysł ale bez Usraela jest dobry, natomiast nie słyszałam by Olszański promował nadal Potockiego.

          Jeżeli chodzi o chemistrale to w Rosji nie ma ich na pewno, tam lata po prostu masa samolotów, ze względu na ogromne przestrzenie i często ich trajektorie lotów się przecinają. Mam dużo znajomych którzy często bywają w Rosji i znają dobrze ten kraj o Chinach nie wiem ale zapewniam , że się dowiem. Ja wiem jedno, że nie ulegam nigdy mącącej propagandzie „starszych i przystojniejszych”, bo o tych chemistralach w Rosji rzekomo słyszałam już na kanale jednego z nich, więc jak dla mnie wszystko jasne. Serdecznie Cię pozdrawiam.

          Marzanna Polińska

          • Dziękuję za odpowiedź. Tak jak napisałem, nie mam pewności co do Rosji i Chin, ale mam pewne przesłanki, że mogą to być dobre siły. Szukam potwierdzenia.

            Co do Olszańskiego i Potockiego to na ten moment uważam, że to typu spod ciemnej gwiazdy, a temat tego pierwszego rozwinąłem tutaj. Jak dla mnie wystarczająca ilość dowodów przeciwko p. Olszańskiemu.

            https://321my.wordpress.com/ii/

            Pozdrawiam,
            Damian

            • No i pojawił się filmik Patlewicza o tym podejrzanym Panie Jabłonowskim. Jak zwykle merytoryczny aż do bólu i wyczerpujący moim zdaniem temat. Czy widzi Pani teraz, że p. Olszański to oszust?

              https://www.youtube.com/watch?v=umrjFhlBRKo

              Pozdrawiam,
              Damian

              • Witaj Damianie nasz wierny czytelniku i co ja mam Ci odpowiedzieć, otóż Patlewicz jest i może Patlewicz ale nie „po tate i po mame”, zapewniam Cię.
                Zdaję sobie sprawę ,że my prowadząc gazetę musimy zdobywać pewne wiadomości przed czytelnikiem ale jest tajemnicą poliszynela,że ma Twój bohater sponsora w osobie pewnego pana noszącego kolorowe jarmułki raz różową raz żółtą itd…

                Z szacunku do Ciebie zostawiam Twój komentarz tydzień później go usuniemy, ponieważ nie jesteśmy forum dla reklamy “agentów sponsorowanych”. Możesz nie akceptować Jabłonowskiego, to jest twoja sprawa, nie zgadzamy się jednak na propagowanie wroga na naszych łamach.
                Pozdrawiamy Cię.

                Marzanna Polińska

                • Rozumiem i dziękuję za odpowiedź. To, że nie odniosła się Pani do działania politycznego Jabłonowskiego z agentem Wałęsą, ani że wspiera on agenta “hrabiego” Potockiego, ani jego powiązań ze środowiskami żydowsko-masońskimi (o których mówi Patlewicz), jak również, że ukradł nazwę Narodowy Front Polski kłamiąc, że to on go założył, a skupiając się jedynie na dyskredytacji przekazującego informacje (zamiast odnieść się do samych argumentów i dowodów) oznacza tylko, że albo jest Pani bardzo głęboko zmanipulowana, albo niestety również działa na pewne zlecenie.

                  Dziękuję bardzo mimo wszystko udzielane odpowiedzi i żegnam niestety, ale życzę wszystkiego najlepszego,
                  Damian

                  • I jeszcze jedno. Pominę już zupełnie fakt, że nawet jeśli szatan mówi prawdę to prawdy to nie dyskredytuje, ale czy ma Pani jakiekolwiek dowody na twierdzenie, że “jest tajemnicą poliszynela,że ma Twój bohater sponsora w osobie pewnego pana noszącego kolorowe jarmułki raz różową raz żółtą itd…”? Bo Pan Patlewicz podaje masę dowodów, a Pani rzuca tylko oskarżenia.

                    Pozdrawiam

                    • Damianie to z kim pokazywał się Pan Jabłonowski wiele lat temu o niczym nie świadczy, ja mam wielu wujków w rodzinie, którzy walczyli prawie na noże z moją rodziną o Wałęsę, a dzisiaj na przyjęciach rodzinnych prawie chowają się po kątach ze wstydu, najważniejsze, że zrozumieli ale dopiero jak sami żydzi podali im to na tacy, pan Jabłonowski zrozumiał to na szczęście przedtem.
                      Natomiast jeżeli chodzi Kalksztajna to niestety dla większości jest nadal bohaterem i prawdziwym Polakiem, więc jak tu się dziwić ,że wielu ludzi mu zaufało. Nie zapominaj, że pan Jabłonowski nie jest wiedźminem, więc pewnych rzeczy nie mógł wiedzieć wcześniej ale jest bardzo przenikliwy politycznie, jak na normalnego człowieka. I fakt, że popierał te postacie zanim się do nich przekonał nie są dla mnie żadnymi szumnie zwanymi przez Ciebie dowodami, bo o tym wiedział każdy, kto Jabłonowskiego zna. Natomiast jeżeli chodzi tę rzekomą kradzież nazwy, to trzeba rzeczywiście cierpieć na rozdęte ego ,żeby o taką bzdurę kruszyć kopię, we mnie wywołuje to uczucie wstrętu. Jeżeli ktoś chciałby założyć gazetę dla Słowian o takim samym tytule jak nasza i przekazywać tam treści budzące Słowian to ma nasze błogosławieństwo. Zaś każdy kto jest Narodowcem musi użyć takiego określenia dla siebie jak mieli się nazwać „zlepek Narodowców” czy co?
                      Nie oczekuj też, że ja Tobie podam źródło mojej informacji, bo to byłby koniec naszej gazety, a gazetę robi kilka osób, jedne zdobywają informacje inne weryfikują źródła informacji. Nie chce nikomu zaszkodzić.

                      Podaję dla poparcia jeden prosty przykład, już parę lat temu ostrzegałam,że pan Maciejczuk jest Ukraińcem i jest opłacany przez „nosaczy babilońskich”, by jeździć do Rosji i tam w mediach reprezentować rzekomo polski naród, jakoby ten ział nienawiścią do Rosji i szkalować Rosjan oraz skłócać ich z Polakami. Pan ten miewał na youtubie po pół miliona wyświetleń, nikt ale to nikt wtedy mi nie wierzył, a dzisiaj co? pan Maciejczuk sam się przyznał, że jest Ukrem. Wiem , że większości idiotów, którzy dali się manipulować Ukrowi wcale nie jest głupio, czasami zastanawiam się czy warto pisać w ogóle polityczne felietony.
                      Ja mam jednak cierpliwość Damianie i nikt nie jest mnie w stanie zmanipulować. Co do Potockiego już się wypowiadałam, jeżeli ludzie rzeczywiście mu zaufają to przyjdzie czas na wiadomości o nim, ale on jest przynajmniej Polakiem, mimo że jak powiedziałam nie mam do niego przekonania.Natomiast jeżeli byłby masonem to musiałby być naprawdę głupim masonem, popatrz jakim sprytnym masonem był Piłsudski. Natomiast jak na razie nie zanosi aby Potocki pociągnął za sobą tłumy, ale zanosi się tylko na przykręcanie nam śruby a Polacy tak ufają , że nawet jak im wszystko sprzed nosa wyniesie to nie zaprotestują. Żadnych zmian władzy nie będzie, więc czego martwicie się Potockim? Słowianie polscy tylko będą na siebie najeżdżać, tej cechy nie widzę ani u żydów ani u ukraińców. Zresztą poczekajcie jeszcze trochę, nie będzie niedługo ani pana Jabłonowskiego i pana Maćka Poręby, ani pana Kudlińskiego ani pana Marcina Roli ani telewizji Narodowej, ani pana Karonia, pana dr. .Jaśkowskiego itd… , natomiast na pewno zawsze i dozgonnie będzie pan Braun, pan Gadowski itd… oraz Maciejczuki , Patlewicze i różne takie, bo większość tego narodu kocha obcych proroków. Nie wiadomo też na jak długo starczy siły panu posłowi Winnickiemu.

                      I tak na marginesie Szatan nigdy nie mówi prawdy, natomiast jest bardzo przebiegły, ale dla nas Słowian nie musi się specjalnie wysilać, większość łyknie wszystko co on zechce, byle to było odpowiednio podane. On też nigdy nie mówi do nas „ swoich prawd” jeśli nie ma powodu.

                      Pozdrawiam Cię serdecznie Damianie i to jest moja ostatnia wypowiedź w tym temacie, ale naprawdę ostatnia!
                      I zaznaczam to są moje odpowiedzi na Twoje pytania i uzasadnienie mojego stanowiska, które wcale nie ma celu zmieniać Twojego podejścia do sprawy.
                      Pozwoliłam sobie na drobne uszczypliwości, ale taki mam czasem impuls.
                      Marzanna Polińska

                    • No cóż, nadal nie poparła Pani swoich oskarżeń żadnymi dowodami, na tych, którzy takie dowody prezentują. Ja bardzo chciałbym przekonać się, że Pan Patlewicz jest agentem jeśli tak jest, bo jak pisałem wcześniej, szukam prawdy. Dlaczego Pani go oskarża, a nie prezentuje żadnych dowodów? Czy uważa Pani to za rzetelne działanie? Napisała Pani, że szatan nigdy nie mówi prawdy. Nie zgodzę się, bo zło działa właśnie na zasadzie 90% prawdy (dla zdobycia zaufania) + 10% kłamstwa (dla manipulacji). Ludzie nigdy by nie poparli szatana, gdyby ten od razu powiedział “wiecie co, ja to chcę zabijać i mieć niewolników”. Nie, tak masoni nigdy by nie przejęli władzy, oni muszą właśnie udawać że są dobrzy (WHO, NASA, ONZ, UE, itp.) a pomiędzy tą “dobrocią” przemycać swoje prawdziwe zamiary, tak aby ludzie się nie spostrzegli. Napisała Pani, że dobrze, że chociaż Pan “hrabia” Potocki jest Polakiem. No nie wiem, a nawet jeśli to i tak trzyma z masonami i oszustami, o których znowu mówił Patlewicz i znowu nikt nie potrafi odeprzeć jego argumentów. Mam nadzieję, że Pani jest tylko zmanipulowana :/
                      A argument o tym, że jak ktoś kradnie nazwę to spoko, bo Pani tak uważa… No jak tak można? Jeśli dla Pani byłoby spoko, to ja nie mam nic do tego, ale jeśli Pan Jabłonowski kradnie nazwę Panu Bardońskiemu, który tego sobie nie życzy to jest to zwykła kradzież i tyczy się to wszystkiego, obojętnie czy ukradłby mu jedzenie, wynalazek, ubrania, czy nazwę. Kradzież to kradzież.

                      Pozdrawiam serdecznie i oby wszyscy ludzie szukający prawdę do niej docierali!
                      Damian

                    • @Damian
                      @Marzanna Polińska

                      Dajcie sobie po buziaku na zgodę, bo po jednych pieniądzach jesteście.

                      Zwykle Marzanno piszesz z sensem (jednak przerzucając zbyt duża część winy na obce wpływy, nie rozumiejąc,że to manipulowani są winni, kiedy na to pozwalają – spójrz na chiny – tam się nie udało wprowadzić wpływów ani amerykańskich ani niemieckich ani żydowskich) to zauważyłem, że zbyt ślepo bronisz osoby które szanujesz.

                      ANI Olszański ANI Patlewicz nie są patriotami.
                      Jeden głodny władzy – zachowujący się jak chorągiewka na wietrze, drugi który pojawił się znikąd a początki jego kariery przypominają początki tego pierwszego.

                      Zacznijmy od Olszańskiego, człowieka chorągiewki.
                      Ostro promowany. Zaczynający swoją karierę w telewizji rebe Rydzyka, niejednokrotnie atakujący Rosję i Rosjan (polecam posłuchać jego starszych wypowiedzi), starający się zagarnąć pod siebie wszystkie „marki” patriotyczne, głośny i buńczuczny.
                      Ciekawi fakt,że zarówno Jabłonowski i Braun wywodzą się z środowisk medialnych które jak wiemy nie są w Polskich rękach. Ale jednak im ktoś pozwolił nie tylko robić tam karierę (a także ich rodzinom) a w odpowiednim momencie postawił ich na piedestale, skupiając na nich uwagę mediów.
                      Zresztą na temat Olszańskiego prawdziwe patriotyczne media już się wielokrotnie rozpisywały, więc nie będę teraz się nad tym skupiać.

                      A Patlewicz? Koleżka brauna (który polecał tą jego książeczkę „historyczną”, co jest dosyć zabawne – filmowiec polecający książkę „historyczną” lol) który wyskoczył jak diabeł z pudełka, doprowadzając do jeszcze większego podziału środowisk patriotycznych, co jest na rękę naszym skorumpowanym politykom.
                      (nie)Polecam poczytać jego książkę swoją drogą, można się pośmiać (to tak apropo „jak zwykle merytoryczny aż do bólu i wyczerpujący moim zdaniem temat”).
                      Swego czasu pochwalał obecność wojsk amerykańskich w Polsce, sugerując iż są one gwarantem bezpieczeństwa (XD).
                      Wróg narracji przed-Piastowskiej (nawet gówno-historyk zdawałby sobie sprawę,że słabego kraju nikt by nie przyjął do towarzystwa politycznego, jakim był katolicyzm X wieku – słabe kraje nawracano „siłą”,a potem nie maiły wiele do powiedzenia na arenie religijno-politycznej), krytykującego Chrobrego za podboje i stworzenie silnej armii (XD).
                      Pominę już nawet fakt (albo i nie), że obraża prostacko każdego kto się z nim nie zgadza, samemu posiłkując się dziełami para-historycznymi.
                      Zresztą on działa stosunkowo krótko, szybko usuwając filmy na których się ośmiesza i pokazuje prawdziwą twarz (ma dobrego nadzorcę jak widać), jeszcze przyjdzie czas w którym bardzie odsłoni swoje oblicze i trzeba będzie go zastąpić kimś innym.

                      A wy kłóćcie się dalej, dzielcie się i skupiajcie wokół ludzi którym zależy na władzy i sławie a nie na rodakach.
                      Podzieleni na kilkadziesiąt grupek pseudo-patriotycznych będziecie siłą z którą będą się liczyć możni tego świata, z pewnością XD
                      Obudzicie się z ręką w dupie, jak zwykle.

                      Divide et impera – zasada stara jak świat i dalej na was – idiotów, działa.

                    • @Marzanna Polińska
                      Okazuje się, że z “hrabią” zaczął się również pokazywać wspomniany Winnicki, który według mnie też jest podejrzany o to dla kogo pracuje i chyba sytuacja zaczyna się klarować.

                      https://www.youtube.com/watch?v=YTUjbBakrmQ

                      @Słowianin
                      Ja nie zgadzam się z poglądami Patlewicza na temat przed-średniowiecznej historii Polski, jednak jak dla mnie jego argumentacja wygląda na razie merytorycznie. Nie wiedziałem o żadnych usuwanych filmikach, co też nie musi być argumentem przeciwko jego intencjom. Chciałbym natomiast zapytać o Brauna, bo ja nie zauważyłem, żeby robił coś anty-polskiego. Można prosić jakieś przykłady świadczące o jego nieczystych intencjach?

                      Pozdrawiam,
                      Damian

                    • Kolejna osoba potwierdza, że p. Olszański jest nie tylko przebierańcem, ale i kłamcą historycznym wychwalającym morderców Polaków – tym razem Leszek Żebrowski, więc głos wielce patriotyczny. Odpowiedź na pytanie o stowarzyszenie Pax od 58 minuty.

                      https://www.youtube.com/watch?v=HfHTeShSkh0

                    • Kochany Damianie jak już tak koniecznie nie lubisz Jabłonowskiego to sobie go nie akceptuj, zapewne nie jest sympatyczny ani układny. Aczkolwiek ja nie mogę tego zrobić ponieważ to co mówi teraz pan Jabłonowski mówiłam już przed nim, niestety mnie skasowano czyli musiałam zamilknąć na pewien czas. Zresztą wtedy za PO ludzie za poglądy np.,że rządzą nami obcy agenci wyzywali od idiotów , nikt nie chciał w to wierzyć. Kto ujawniał takie prawdy, do których dopiero później był dostęp w dokumentach był uznawany za psychicznie chorego. Zaprzeczać Jabłonowskiemu oznaczało by dla mnie zaprzeczać samej sobie, a co to oznacza przebieraniec, ja czasem ubieram się po słowiańsku ale w ciuchy zaprojektowane na mój gust czyli bardzo oryginalne, to czy też jestem przebierańcem?

                      Natomiast jeżeli chodzi o pana Żebrowskiego to szanuję jego dorobek historyczny, niestety z wieloma rzeczami się nie zgadzam szczególnie historycznymi, ponieważ mam również wiele wiadomości z tzw. pierwszej ręki. Pamiętam sprzeczkę na temat pewnego szczegółu dotyczącego Churchilla pomiędzy Jabłonowskim i Żebrowskim, z tego co jest mi osobiście dostępne mogłam stwierdzić, że to Jabłonowski miał rację nie Żebrowski. Od tego momentu nabrałam pewnego dystansu do Żebrowskiego, co nie oznacza abym nie doceniała jego twórczości.

                      Natomiast to, że współpracował ze służbami i miał pseudonim „towarzysz Matka”, czego się początkowo bardzo wypierał i co w mojej opinii dobrze o nim nie świadczy. Później się mętnie tłumaczył jakoby był zmuszony podpisać ale nie brał gratyfikacji finansowych( podobnie jak Bolek), to było tylko tak pro forma i takie ble, ble. Niech wierzy w te gadki każdy kto chce ale ja nie uwierzę!. Summa summarum zgadzam się,że ma dużo wartościowego dorobku ale sporo próbuje omijać, a dlaczego?. Ja się Damianku zawsze kieruję radą wyniesioną z domu a brzmi ona „ Nie najważniejsze jest to co ktoś tobie mówi, ale ważniejsze jest to czego ci nie mówi”.

                      Bardzo sprawnie mu też idzie przezywanie swoich oponentów od pachołków Moskwy, ale my biedni pachołkowie Moskwy nie mamy tyle kasy co pan Żebrowski, no chyba,że naród tak sowicie go opłaca… Damianie nie chce Ci obalać kolejnych autorytetów, ale ja zostałam wychowana na takiego quasi Scherlocka Holmsa i pomimo, że jak każdy człowiek jestem omylna to jednak ten problem dotyka mnie zdecydowanie rzadziej niż innych ludzi. Oczywiście jeżeli jesteś bardziej proamerykański aniżeli prorosyjski to dla Ciebie on może być wiarygodny. Z kolei są youtuberzy którzy nadali przydomek jemu i Braunowi tzw. kukułcze jaja, czyli agenci opłacani przez żydów aby nagłaśniali to co i tak wyciekło przedstawiając się jako rycerze występujący przeciw żydom ale przy okazji tępili i ośmieszali tych, którzy są za zjednoczeniem Słowian. Odrodzenie Słowian budzi największy wśród nich strach i nie mogą dopuścić do reaktywowania potęgi słowiańskiej.

                      Pozdrówka!

                      Marzanna

                    • Pani Marzanno,

                      Na pewno jestem bardziej pro Rosyjski, niż pro Amerykański, bo na to, że US-Israzel i cały tzw. “świat zachodni” jest we władzy masonów daję 99%, a na to, że Rosja pod władzą Putina może być zła daję jakieś 50% (podobnie jak na Chiny).

                      Co do Brauna to z tego co mówi, czyli namawia aby Polacy w żadnym wypadku nie dali się namówić do pójścia na wojnę (lub prowokację), którą mogą szykować dla nas teraz masoni, a w zamian za to modlić się do Jezusa i NMP, wnioskuję że daje on BARDZO DOBRE rady Polakom. Zgadza się, przeszło mi przez myśl, że może on być jak Kukiz, czyli sterowane przez masonów “wyprzedzenie faktów” aby zagarnąć pewne środowiska. Jednak Kukiz już pokazał, że jest kłamcą sterowanym najprawdopodobniej przez służby (jak mówi Piotr Rybak i inni) – co innego mówi co innego robi. Braun chyba cały czas daje dobre rady, zrobił film o Lutrze, a teraz o objawieniach NMP z Gietrzwałdu, namawia do modlitwy i wspieraniu dobrych kapłanów. Wiem, że Pani jest przeciwko Kościołowi Katolickiemu, ale ja widząc tak wielkie ataki na katolicyzm ze strony masonów tylko utwierdzam się w fakcie, że jest w nim coś ogromnie dobrego, mimo iż obecną głową tego kościoła (jednak tylko na ziemi, bo jedyną i prawdziwą głową jest Jezus) jest mason Franciszek.

                      Pozdrawiam,
                      Damian

  • Sława!

    Jak dla mnie bardzo dobry materiał. Wprawdzie dużo przedstawionych faktów jest mi znanych, ale dla młodych ludzi wiedza podstawowa. Ostatnio przeczytałem i tzw. Hermetyźmie. “Wszystko” wskazuje na przejęcie jej przez masonów. Potwierdzałoby to wnioski, które nasuneły się mi kilka lat temu, że rządzą ziemią ci , którzy są w posiadaniu wiedzy starożytnej a ta pochodzi znowu od czadów przed potopowych. Czy coś na ten temat ” mówi ” nam STS ?

    Pozdrawiam cieplutko
    Sława!

    • Sława
      Dziękuję Ci za pozytywną ocenę mojego artykułu, cieszy niezmiernie również to, że znasz jak twierdzisz większość faktów, które poruszyłam w artykule. Muszę Cię jednak rozczarować ani większość starszych, ani młodsi raczej nie orientują się w tematach, które poruszam a wnioskuję tak na podstawie moich obserwacji oraz maili przychodzących na kontakt gazety. Oczywiście nie oceniam nikogo, jest to efekt dziesiątek lat masońskiego fałszowania historii.
      Jeżeli chodzi o tematy STS to odpowie Ci na pewno wnuczka słowiańskiej wiedźmy, moja działka to tylko polityka i historia.

      krystyna wilanowska

    • Robertosław
      Sława

      Witaj. Otóż odsyłam Cię do starych artykułów STS i tam przekazywałam , że Stary Testament Słowian dementuje jakoby w ogóle zaistniał potop. STS logicznie wyjaśnia to kłamstwo, że wtedy wszyscy musielibyśmy pochodzić od dzieci Kajina, które w połowie są tylko dziećmi naszego Boga a w połowie nasieniem Demona. A przecież my Słowianie i inne narody jesteśmy dziećmi Trójgłowego Boga a nie Zła. Nasz Bóg nas nie wyniszczał potopem, zaś Noe jest przedstawiony w STS jako wyjątkowa kanalia, który tak jak Mojżesz sprowadzał na tych , którzy nie byli mu podporządkowani różne klęski, dziś byśmy nazwali go czynnym masonem wysokiego stopnia, parającym się czarną magią jaki oni wszyscy. On po prostu sprowokował potężny deszcz i powódź ale tylko na terenach zamieszkiwanych przez jego pobratymców i wtedy wiele ludzi zginęło, była to jego zemsta. Zbudowano dla niego jakąś łajbę na której pływał trochę ponad miesiąc ze swoimi poplecznikami, budowniczych tej łajby wraz z rodzinami pozostawił na zatonięcie.. Trochę jest o tym w cyklu Jak Powstały Rasy i innych dawniejszych. Natomiast zaraz po śmierci Abla i w momencie gdy Kajin wybrał odejście do Królestwa Ciemności, jego potomkowie jawnie zaczęli składać cześć Demonowi. W najbliższej przyszłości opiszę ten moment, ponieważ był to właśnie zaczątek tzw. dzisiejszej masonerii czy jak inaczej nazywamy tajne stowarzyszenia demoniczne.

      Serdecznie Cie pozdrawiam
      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy.

  • Sława!

    Jakisz podobny scenariusz do Polskiego. Do pewnego momentu dziwiło mnie, że wszystkim innym się opłaca a Polakom nie. I też mieliśmy swojego Gorbaczowa.

  • Witam,

    Jeśli dobrze pamiętam pisała Pani kiedyś, że Słowianie mieli tę umiejętność, że łączyli się w pary z bratnimi duszami, stąd rozwody u nich nie występowały, a my takie rozeznanie utraciliśmy. Tutaj Pani pisze, że bliźniacze płomienie występują na Ziemi niezmiernie rzadko według STS. To jak to w końcu z tym jest?

    Pozdrawiam,
    Damian

    • Na prawdę Damianku cieszę się , że czytasz tak wnikliwie, po prostu miło jest mieć takiego czytelnika. Otóż jeżeli chodzi o Słowian , to oczywiście tak pisałam bo to tak było, natomiast nie pisałam , że to były bliźniacze płomienie. Za to wiedźmy dobierały optymalnie bratnie dusze i tak tworzyły się dobrane pary idące ręka w rękę przez życie.. Bliźniacze płomienie były razem do momentu pierwszego spalenia światów przez dzieci Kajina, potem zadecydowano , że będą razem przychodzić tutaj na ziemie tylko w wyjątkowych przypadkach, więc zazwyczaj przychodzą oddzielnie, dlaczego tak się zadziało opiszę w którymś z artykułów.
      W związku z tym , że publikacja STS jest tak posiekana jak zarzucają mi niektórzy czytelnicy wynikają różne nieporozumienia , których by nie było gdybym przekazywała chronologicznie i uporządkowanie STS. Jednakże już tłumaczyłam , że pragnę najpierw zasygnalizować tylko najważniejsze moim zdaniem rzeczy, ponieważ nie wiemy jak długo gazeta się ostoi. Już 20 czerwca przegłosowano cenzurę internetu a jak na razie internauci nie protestują, więc przed wszystkimi „nieprawomyślnymi” wielka niewiadoma.

      Serdecznie Ciebie pozdrawiam.
      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

      • przeczytałem o tej cenzurze internetu i rzeczywiście, jeśli nasz rząd się do tego przychyli , to będzie cenzura na całego. A dodawanie wszelkich treści, które będą nie pomyśli wiemy komu, może się kończyć tym że dane treści, czy całe strony mogą zniknąć z internetu.
        Jest to duże zagrożenie, powiem tak, że złe siły próbują wszelkimi dostępnymi środkami wyeliminować tzw wolność słowa.
        Mam tylko nadzieję, że nie uda się im tego zrobić.
        pozdrawiam

      • Dziękuję za odpowiedź. Ciekawe tematy to w głowie z łatwością zostają 🙂
        A da się w skrócie opisać różnicę pomiędzy bratnimi duszami a bliźniaczymi płomieniami?

        Pozdrawiam,
        Damian

        • Oczywiście ,że opiszę różnicę pomiędzy bliźniaczymi płomieniami, bratnimi duszami oraz pokrewnymi duszami ale najpierw w najbliższym numerze gazety muszę przedstawić jak powstało Niebo czyli Nawija i jak Bóg dokonał dzieła stworzenia. Bez tego wszystko byłoby mniej zrozumiałe, a w skrócie za bardzo się niestety nie da. Pozdrawiam Cię serdecznie i proszę o trochę cierpliwości.

          Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Ja mam pytanie, odnośnie naszej duszy.
    Dokładnie chodzi mi o to skąd nasze dusze trafiają tu na Ziemię, do naszych ziemskich ciał.
    Bo jak dobrze zrozumiałem, dusze które mamy tutaj istniały już wcześniej, tzn my jako energia istnieliśmy już przed tzw. narodzeniem ziemskim i przychodzimy tutaj w jakiś konkretnych celach.
    Bardzo mnie to ciekawi ten temat, jak to jest.
    Co mówi o tym STS, czy Bóg stworzył nas już dawno temu, nasze dusze i teraz jesteśmy jakby to powiedzieć zsyłani na ziemię w celach oczyszczających. a jeżeli tak to czemu się na to decydujemy? Czy tam gdzie przebywamy jako energia, dusza przed ziemskim narodzeniem było nam źle? Czy po prostu każdy z nas musi przejść taki etap.

    Dlaczego tutaj nic nie pamiętamy, czy to nasze ziemskie ciało tak nas przytłacza, że nasza dusza jest jakby w uwięzi.
    Czy to może zabierana jest nam ta pamięć wcześniejszego istnienia naszej duszy, żeby ta nasza droga ziemska nie była taka łatwa, i żebyśmy mogli wykazać się inicjatywą?

    I jak to faktycznie było w raju.
    Czy tam człowiek istniał jako dusza, energia, czy Adam i Ewa mieli humanoidalne ciała, jak my teraz?
    Skoro jak rozumiem, na wyższych poziomach oczyszczenia nie będziemy już mieć ciał jako takich.

    I jak to jest tu na ziemi, w chwili narodzin każdego człowieka, czy też poczęcia, Bóg zsyła do ciała ludzkiego jakąś konkretną duszę. Jakoś powiązaną z pozostałymi członkami danej rodziny, czy nie koniecznie.
    Temat ciekawy i ciężki do ogarnięcia tak po ludzku.
    pozdrawiam

    • Witaj Krzysztofie istnieliśmy już wcześniej jednakże na konkretne jakby istoty duchowe ukształtował nas nasz Stwórca tworząc niebo czyli Nawiję ( o tym napiszę w następnym numerze gazety w części Bóg i niebo). Zresztą częściowo przybliżałam ten temat w stworzeniu człowieka w raju Adam i Ewa ale tam opisywałam jedynie jak wyglądało stworzenie otoczki naszej duszy czyli ciała, jak wiesz Adam i Ewa to były istoty humanoidalne, mieli oczywiście inne imiona niż te , które nadała im judeo biblia. Humanoidalne są wszystkie istoty Światła jednakże ich piękno jest dla nas niewyobrażalne i nie ma nic wspólnego z pojęciem piękna ziemskiego . Krzysztofie nawet w artykule powyżej piszę, że przychodzimy na ziemie dobrowolnie, zawsze proszę o zapamiętanie pierwszych słów STS- NASZ TRÓJGŁOWY BÓG NIGDZIE NAS NIE ZSYŁA, MAMY TOTALNIE WOLNĄ WOLĘ I SAMI WYBIERAMY OSOBY , KTÓRE SĄ NASZYMI „WROTAMI NA ZIEMIĘ” CZYLI RODZICAMI, sami decydujemy czy w ogóle tutaj zejść.
      Ziemia jest dla nas bardzo niebezpiecznym miejscem ale też daje nam cenną lekcję, poznajemy tutaj zło i jego ,że tak powiem procedury po to aby nie popełnić błędu Niosącego Światło i nie dać się uwieść złu, będąc w wyższej Świadomości, bo tutaj na to pozwalamy. Natomiast z perspektywy kręgów możemy ocenić jak łatwo można pozwolić omamić się niskim energiom. Byliśmy zawsze istotami Światła więc nie możemy być tutaj szczęśliwi bo to nie nasz „element”. Na niektóre z Twoich pytań znajdziesz odpowiedź w starszych częściach STS zarówno w gazetkach jak i na stronie, na inne musisz poczekać. Temat nie jest aż tak trudny jak Ci się wydaje, jeżeli tylko będziesz analizował go na podstawie miłości, logiki i uporządkowania – kardynalnych zasad naszego Trójgłowego Stwórcy. Czego Ci życzę.

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Witam,
    Wynika z tego, że Putin dokonał prawdziwe heroicznego czynu, a Rosjanie mają ogromne szczęście, że znalazł się ktoś, kto przywrócił stabilność i porządek w kraju.
    Szkoda tylko że u nas nie da się powtórzyć podobnego rozwiązania. Wygląda na to, że Polska jest obecnie w wielokrotnie gorszej sytuacji niż Rosja w latach 90′ i raczej nie ma środków, aby odzyskać choć częściową niezależność polityczna, gospodarczą i militarną.

    • Putin okazał się prawdziwym mężem opatrznościowym dla Rosji ale też dla Słowian. W tym czasie, o czym może Polacy nie wiedzą była zaplanowana wojna między Polską a Rosją – Słowianie mieli się ostatecznie wykrwawić, Putin temu zapobiegł. My Polacy na takiego prezydenta nawet nie mamy co liczyć, po prostu takiego człowieka nie posiadamy, zresztą naród jest za bardzo zindoktrynowany aby wybrał polskie władze. Tutaj powstanie tylko Polin, nie należy mieć złudzeń, smutne ale niestety już się realizuje.

      krystyna wilanowska

  • Sława.

    Mam pytanie. Co dzieje się z duszą nienarodzonego dziecka. Szczególnie gdy decyduje się samo ( poronienie ) odejść ku rozpaczy przyszłych rodziców?

    Pozdrawiam cieplutko

    • Sława
      Witaj Robertosławie!

      Już pisałam w poprzednich częściach, dusza wraca do Ojca. Natomiast sama z siebie rzadko decyduje się odejść tak wcześnie, istoty Światłości nigdy nie ranią same z siebie nikogo. Natomiast często istnieje inny powód, otóż jeżeli uczynimy cokolwiek złego z naszym ciałem trwa to do 9 pokolenia, więc może się ni stąd ni zowąd objawić się na poziomie którejś generacji, czyli ciało jest wtedy zbyt słabe by „udźwignąć duszę”. Krótko mówiąc błędy nagromadzone przez generacje też odgrywają ogromną rolę. Pomimo, że pisałam o tym to jednak wrócę jeszcze do tego tematu bardziej wyczerpująco, w którejś z następnych części.
      Przesyłam ciepłe pozdrówka

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Jak to jest też z modlitwami myślowymi (podobno według KK najdoskonalszy sposób modlitwy)? Z doświadczenia wiem że dobre dusze, opiekunowie nie mają do nich dostępu ze względu na wolną wolę człowieka i nie mogą czytać nam w myślach, jedynie chyba sam Ojciec zna nasze myśli? Ale jak ma to się do aury? Wiadomo że podczas każdego rodzaju łączenia z Bogiem, aura człowieka zmienia się na kolor złoty i jest to też sygnał, rodzaj mowy tyle że nie werbalny. I jaki związek bądź różnice ma modlitwa do różnych maści ceremonii, obrzędów? Czy STS mówi coś na ten temat?

    • Witaj Piotrze!
      Oczywiście mogą być modlitwy myślowe, ponieważ Bóg Światła je usłyszy ale usłyszy je w też w tej samej sekundzie Bóg Ciemności i zazwyczaj szybko zaczyna przy tym „grzebać”. Najskuteczniej jest więc zwracać się nie tylko Boże ale Boże Ojcze lub Ojcze Stwórco i zaznaczyć,że zwracasz się wyłącznie do Niego i wyrzucasz wszystkie ciemne energie, wtedy mocą Twojej wolnej woli one ustępują.

      Nie zawsze energia człowieka jest złota i nie staje się taka przez same łączenie się z Bogiem. Niewielu ludzi posiada złotą aurę, natomiast najbardziej pogubiony człowiek jeżeli całą duszą i czystym w danym momencie sercem wyraża chęć powrotu do Boga przechodzi z szaroburej energii na jasną po prostu przez sam fakt chęci powrotu do Światła wchodzi w wyższe wibracje. Wszelkie zmiany aury nie są automatyczne jest to długi proces a raczej walka o odzyskanie Światła naszej duszy.

      Człowiek tu i teraz ma zawsze werbalny czyli słowny kontakt z Bogiem, ponieważ jeżeli cokolwiek przekazuje w myślach Bogu czy podziękowania czy prośby czyni to zawsze przy pomocy odpowiednich słów i zwrotów. Nie słyszy tego jedynie nasze otoczenie i dobre duchy ponieważ najzwyczajniej one jako wrażliwe istoty by się naszych myśli czasem przestraszyły. Zauważ ,że ludzie nawet w kościele kat. modlą się z reguły głośno, w synagogach już półgłosem monotonnie powtarzając pewne zwroty. Natomiast szeptunki zdejmujące różne negatywne rzeczy robią to szeptem, tak jak szeptem rzuca się przekleństwa i złorzeczenia.
      Modlitwy są bardzo ważne i konieczne przy różnych ceremoniach i obrzędach bo są nie tylko formą rozmowy z Bogiem ale także, pewnymi kodami danymi nam przez Światło, którymi możemy się posługiwać dla wprowadzania w błąd towarzyszących nam tutaj przez cały czas sił ciemności. STS wyjaśnia ten temat bardzo obszernie, więc napiszę o tym w którymś z przyszłych artyk. Serdecznie pozdrawiam.

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • @Damian, wybacz że wtrącę się w tą burzliwą dyskusję, ale chciałbym ci zwrócić uwagę na dwie kwestie.
    Po pierwsze osoba do której się zwracasz to nie Słowianin, tylko Słomianin, poza
    tym nazwałbym go “szalomy słomianin”.
    Po drugie skąd jesteś pewien intencji Patlewicza? Uważasz go za “Demaskatora Prawdy”? Nie argumenty grają tu pierwszą rolę, ale intencję – skąd wiesz, że atakując Olszańskiego i Winnickiego są one dobre? Co dobrego chce niby Patlewicz przez to osiągnąć poza ich dyskredytacją?

    • Witam,

      Dziękuję za zwrócenie uwagi na pomyłkę w nazwie użytkownika, nie zauważyłem tego.

      Co do Twojej wypowiedzi, a głównie części “Nie argumenty grają tu pierwszą rolę, ale intencję” no to powiem tak, intencji nigdy nie możemy być pewni. Hitler, czy Stalin mogą się bronić, że mieli dobre intencje, a wyszło jak wyszło, nie ich wina. Nie wiem jakie mili intencje i choćby się nawet przy nich upierali, ja nigdy nie mam pewności czy nie kłamią. Stąd oceniamy ludzi po czynach i ich skutkach, a nie po zamiarach (które tylko oni sami znają). Nie znam Patlewicza, ale argumenty które podaje są spójne i logiczne, więc choćby i Hitler mi je podawał to prawda będzie zawsze prawdą, niezależnie od tego kto ją głosi. Ba, może być nawet tak, że danej prawdy nikt nie głosi (bo nikt o niej nie wie lub jest zamilczana), a nie zmienia to faktu że to nadal prawda. Patlewicz nawet w swojej krytyce teorii starożytnej Lechii jest merytoryczny, bo nie mamy 100% dowodów, ani że Lechia istniała, ani że była imperium. Ja jak na ten moment jestem akurat jej zwolennikiem, ale opieram się jedynie na poszlakach, jak rzeka Lech, czy pole Lecha w Niemczech, jak grody warowne sprzed kilku tysięcy lat, jak wzmianki o dynastii Lechów, jak to że w Iranie na Polskę mówią Lechistan, ale to wszystko są poszlaki, więc Patlewicz nadal jest merytoryczny w tym co mówi. Co byłoby “twardym” dowodem na poparcie hipotezy Lechii? No na przykład monety lechickie z tamtego okresu, albo artefakty odkopane powiedzmy w kopcu Kraka, czy Wandy, ale na ten moment takich nie mamy. Osobiście uważam, że takie się pojawią, ale dopóki to nie nastąpi nie mogę uznać tego za prawdę, a jedynie za przypuszczenie. Staram się być obiektywny, aby nie zarzucono mi stronniczości. Na ten moment uznaję Patlewicza, Brauna, dr Jaśkowskiego, czy Wojciecha Sumlińskiego za wiarygodne źródła informacji, a ludzi jak “hrabia” Potocki, Wojciech Olszański, Marian Kowalski, Paweł Chojecki, czy inni o których wspomniałem w moim wpisie [ https://321my.wordpress.com/2018/06/01/konfabulanci/ ] za co najmniej konfabulantów, a możliwe że agentów.

      Pozdrawiam,
      Damian

    • @Jarosław wyjaśnisz mi może, z jakiego powodu kierujesz w moją stronę tę paskudną inwektywę, określając mnie jako szalony (bądź szalomy)?
      Jestem strasznie ciekawy czym w moim wpisie zapracowałem na taki przydomek.

      @Damian wracając do Patlewicza.
      Gość nie chce ekshumacji w Jedwabnem (mówiąc,że prawda jest wszystkim znana – sugerując,że to MY tam mordowaliśmy), ciągle powtarza by nie drażnić żydów. Naprawdę nie wstyd ci mówić,że ktoś kto jest przeciw walce o Polskie interesy jest twoim idolem?

      Co do Brauna, ciągle zrównuje Rosję z USA – jesteśmy rzekomo “Kondominium rosyjsko-niemieckim pod żydowskim zarządem powierniczym”, szczując nas na wszystkich sąsiadów. Popatrz sobie jak postępuje Orban – interesy robi z każdym, zachowując autonomie.
      Atakując obu naszych sąsiadów (a szczególnie Rosję, która jest naszym wrogiem jedynie według narracji pisraelskiej) zostaniemy sami, bez możliwości handlu i rozwoju. Polska już jest z każdym skłócona (liżąc dupę jedynie naszym zaciekłym wrogom np. ukrom) i osamotniona. Odcinając się od Rosji (a tym samym od Chin) podpiszemy na siebie wyrok śmierci.
      KAŻDY kto namawia do wrogiego nastawienia przeciwko otaczającym nas krajom jest zdrajcą, który nie ma na celu dobra ojczyzny).
      Cytując pana Sapkowskiego – “Pieniądz nie ma ojczyzny”.

      • Pierwsze słyszę, że Patlewicz jest przeciwko ekshumacji w Jedwabnem. Czy mógłbyś mi podesłać źródło gdzie padło takie zdanie? Ja jestem oczywiście za dokończeniem ekshumacji, wydaje mi się że Braun i dr Kurek też są tego zdania, a jako Patlewicz jest poniekąd ze środowiska Brauna to myślałem, że ma podobne zdanie (choć nie musi). Patlewicz w żadnym wypadku nie jest moim idolem, ja nie mam idoli raczej, no może najbliżsi tego określenia mogą być dla mnie Jezus i Maryja (mimo iż nie wydaje mi się abym mógł się na tyle poświecić co oni to podziwiam ich za ich postawy), ale tyle. Patlewicza traktuję jako źródło rzetelnej (jak do tej pory) informacji (tak jak Sumlińskiego).

        To, że Braun przestrzega swoich słuchaczy zarówno przed USA, Izraelem, Niemcami jak i Rosją według mnie nie jest niczym złym, bo czujnym należy być zawsze. Dodaje on jednak (tak samo jak Patlewicz, czy Pan Nikt), że interesy, dla dobra Polski, należy robić z każdym. Braun namawia do bysia czujnym, a nie wrogim w stosunku do Rosji, a to wielka różnica, bo czujnym należy być również w stosunku do ludzi, z którymi robimy interesy, a może w szczególności. Także nadal nie widzę argumentu ani przeciwko Braunowi, ani Patlewiczowi, ale jeśli taki masz to nadal chciałbym się z nim zapoznać.

        Pozdrawiam,
        Damian

      • @Słomianin – znałem kiedyś osobę, która Słowian nazywała pogardliwie “Słomianami”, wiec uznałem twoja nazwę użytkownika za inwektywę. Wprowadziłeś mnie również początkowo w błąd, jak i Damiana – wzięliśmy cię za użytkownika Słowianin. Nie wiem czy był to celowy zabieg – czemu wybrałeś sobie akurat taką nazwę użytkownika?

        • @Jarosław
          Slomianin ponieważ obserwując głupotę naszego ludu zaczynam nim powoli gardzić, dla większości z was nie ma już chyba ratunku. Dajecie sobą manipulować i wroga szukacie tam gdzie nie potrzeba.
          Nie mówię o tobie, tylko o większości osób które mają się za Słowian.
          Moi przodkowie ginęli za ten kraj a ja muszę oglądać jego powolny rozpad, przez głupotę ludzi którzy są potomkami osób które nie walczyły a raczej się po piwnicach chowały.

          @Damian “Niestety” nie oglądam zbyt często Podlewicza, ale jak natknę się na filmiki to wrzucę linki.
          Proponuję samemu zacząć myśleć i nauczyć się czytać miedzy wierszami, chociaż nie wiem czy dla ciebie nie jest już za późno, biorąc pod uwagę jakich ludzi sobie za latarnie obrałeś.
          Swoją drogą to ciekawe, że zgadzasz się z braunem – tak nas ostrzega przed Rosją a przecież dużo gorszego wroga mamy w kraju – ukrów, którzy nawet się z tym nie kryją jak nas nienawidzą.
          Powiedz mi co w ciągu ostatnich nastu lat Rosja nam takiego uczyniła i gdzie niby widać to zagrożenie z ich strony.
          Tylko nie powtarzaj po tych “polskich” nazwiskach jak braun i nie podawaj przykładów gdzie Rosja zmuszona była odpowiedzieć na prowokacje “polskiego” rządu izraelskiego.
          Ciekawe, że widzisz wroga w Rosji, która nas nigdy otwarcie nie atakowała ale już jakoś braun nie gada tyle o Izraelu czy Ukraińcach którzy otwarcie wielbią banderę w naszym kraju.

          • Źle interpretujesz moje poglądy. Ja akurat za największe zło świata uważam USA i Izrael. Po nich pewnie byłoby gdzieś NATO, ONZ, WHO, NASA i inne korporacje zarządzane przez masonów. Co do Rosji i Chin to mam niepotwierdzone informacje, że mogą być siłami dobra, jednak NIE MAM na to twardych dowodów. Na pewno ofiary Rosji w ostatnich kilkunastu latach są niczym w porównaniu do ofiar USraela + ich sojuszników (Niemiec, UK, Francji) i zakładam również, że ofiary działań Rosji to samoobrona (jak na Ukrainie, aby nie wpadła ona w ręce masonów) i można liczyć może w kilku tysiącach. Natomiast ofiary USraela liczymy w milionach – Wietnam, Irak, Afganistan, Syria, Jemen, itd., itp. Także poproszę o nowy zestaw pytań 🙂

            Zarówno Braun jak i Patlewicz mówią o współpracy z Rosja, ale żeby być czujnym i się z nimi zgadzam, bo czujnym należy być zawsze. Tak samo obaj Panowie sprzeciwiają się polityce USA i Izraela, stacjonowaniu wojsk USA w Polsce, itd., więc Twój pogląd że są ZA USA, a przeciwko Rosji nie jest prawdą, a przynajmniej nie biorąc pod uwagę ich wypowiedzi (intencji nie potrafię sprawdzić).

            Pozdrawiam,
            Damian

            • Jarosław, Słomianin, Damian

              Zgadzam się z Jarosławem, że nie sama wypowiedź jest ważna ale głównie jej często zakamuflowane intencje.

              Słowo Słomianin kojarzy mi się bardzo negatywnie, jak i Jarosławowi. Przypuszczam też ,że Jarosław pomylił się zamiast słowo szalony użył szalomy, co Ty chyba błędnie zinterpretowałeś jako żydowskie słowo szalom.
              Staram się zrozumieć, że Twój nick jest wynikiem rozgoryczenia wynikającego z bezmyślności Słowian. Rozumiem też inne Twoje opinie nie ze wszystkimi się zgadzam np., że Jabłonowski jest chorągiewką, to nie jest właściwe określenie dla człowieka, który uprawia politykę na zasadzie prób i błędów, ja także sporo lat temu upatrywałam w Rydzyku piewcę patriotyzmu, szybko zmieniłam jednak zdanie i czy to kwalifikuje mnie do szeregów chorągiewki.

              Tak samo było z Braunem, zawsze przybliżał głębokie prawdy tym wypielęgnowanym językiem polskim. Jednak myślę więc jestem, to zadałam sobie pytanie dlaczego jeszcze nie siedzi w więzieniu, jego wypowiedzi to przecież czysty antysemityzm, no i okazało się że to żydowski „wentyl bezpieczeństwa dla gojów”, przy okazji postponujący i wyszydzający Słowian. Oczywiście dla prostolinijnego człowieka mówi prawdę, nie omieszkując nigdy dać do zrozumienia, że zydzi nas już zawojowali, czyli pełni też rolę krypto straszaka. I po co te brednie o kondominium rosyjskim, niech pokaże choć jedną rosyjską korporację czy cokolwiek, czy kogokolwiek z Rosji, który by miał jakieś wpływy W Polsce. Więc jako, że patrzę politykom na ręce i jestem zmuszona zmieniać o nich zdanie jeżeli na to zasłużą to czy oznacza to, że jestem chorągiewką czy człowiekiem bacznie obserwującym i wyciągającym wnioski?

              Damian
              Nie wiem kiedy Słomianin wejdzie na nasze strony, lub czy odwiedzi nas ponownie dlatego ja Ci odpowiadam w sprawie stanowiska Patlewicza na temat ekshumacji w Jedwabnem, nie śledzę jego wypocin mi zazwyczaj wystarcza jedna, dwie wypowiedzi bym osądziła kto zacz. Jest filmik na you tube , kliknij po po prostu telewizja Powiśle Mosakowski i Patlewicz, tam z samych mocno krytykujących Patlewicza komentarzy dowiesz się jego zdania w temacie Jedwabne. Jest to po prostu czeladnik Brauna. Nigdy nie zapomnij jednego, tylko żyd nigdy nie zechce ekshumacji Jedwabnego , Polakowi jeżeli nie jest patriotą jest „wsio rawno”, natomiast patriota walczy o ekshumację jak lew a żyd przeciwnie.

              Natomiast tzw. „ofiary Rosji” czy Pana Putina to wszystko oligarchowie żydowscy, pragnący z powrotem przejąć władzę i co prezydent Rosji miał pozwolić grać sobie na nosie?

              Pozdrawiam serdecznie wszystkich trzech Panów

              Marzanna

              • Około 35-tej minuty Bosak oświadcza, że Ruch Narodowy odcina się od Pana Wojciecha Olszańskiego, a kilka minut wcześniej w tym nagraniu mówi, że zdjęcie Winnickiego z Potockim było przypadkiem i już takich pomyłek nie będzie w przyszłości. Co Pani na to Pani Marzanno?

                https://www.youtube.com/watch?v=S_MELNz81eA

                Damian

                • Witaj Damianie!

                  Sądzę, że pan Winnicki miał rację,że uznał zbliżenie się z Potockim za pomyłkę, pan Potocki pomimo ,że krytykuje żydów to zachowuje się jakby nie wiedział kto trzyma władze w USA. Nie widzi tez innego rozwiązania dla Polski jak pozostanie w strukturach natowskich i przyklejonych do Ameryki. O ile się orientuję pan Winnicki nie jest absolutnie pro amerykański, optował często za poprawą stosunków z Rosją i Białorusią. Zawsze zaznaczam,że jak do tej pory jest to osoba ,którą bardzo cenię za odwagę i bezkompromisowość. Nie daję jednak głowy w jakim kierunku będzie pan winnicki podążać dalej, oby się nie zmienił i pozostał nieprzekupny.

                  Natomiast pomimo że pan Bosak raczej reprezentuje kierunek watykański RN, to nie ulega wątpliwości,że jest to elokwentny młody człowiek z przyszłością polityczną. W chwili obecnej nie ma bardziej rozbudowanej patriotycznej siły narodowej niż RN, ale niestety mają oni również dużo agentów i to mnie niepokoi. Natomiast to, że odciął się od pana Olszańskiego to mnie nie dziwi, większość z nich odcina się przecież od Słowian.Generalnie jesteśmy bardzo życzliwie nastawieni do RN, bo nie ma innego większego ruchu, który by promował nasz interes narodowy. Na pewno byśmy zagłosowali na jego kandydatów w wyborach, co na pewno pomimo brzydkich ataków na niego zrobiłby i pan Olszański. Aczkolwiek powtarzam, RN nie nie odwołuje się do naszych słowiańskich korzeni, tylko chrztu Polski, mogę więc go życzliwie aprobować, ale nie podzielam wielu ich poglądów. Pragnę jednak powstrzymać się od otwartej krytyki tego ruchu, bo wiele punktów mamy wspólnych, ale nie zgodzę się z brakiem akceptacji naszej słowiańskości. Pozdrawiam Ciebie.

                  Marzanna Polińska

  • Witam serdecznie zalorzycieli gazety i czytelnikow. Braci i Siostry o ile jestesmy nimi naj pierw dla siebie a nastepnie szczerze dla reszty stworzenia kture nie szkodzi a wspomaga i twozy w harmonji i hierarhji wspulistnienie. Bardzo sie ciesze ,kiedy odnajduje takie stronki a raczej one mnie odnajdujom??? Po przeczytaniu kilku artykulow, az chcialoby sie czytac i czytac. Wkoncu ktos potwierdzil mi samemu wszystko to co mam w glowie. Pomagajcie jesli jestescie w stanie podzielic sie swojom wewnecznom energiom swiatla i wolnosciom jest warto. TEN JEST SZCZESLIWY KTO SZCZESCIE UTRZYMUJE, ABY UTRZYMYWAC SZCZESCEI, MOIM ZDANIEM I SADZE ZE NIE TYLKO JA??? TRZY : CZYSTE MYSLI, CZYSTE SLOWA, CZYSTE CZYNY.

    • Nadiel
      Witaj Nadielu, bardzo się cieszymy, że to nasze stronki Cię znalazły i zapraszamy Cię do pozostania z nami. Niemniej żyjąc w Matrixie bardzo trudno jest zachować czystość myśli, słów i czynów. Musimy więc czynić wszystko aby się z tego wyplątać i wrócić do naszych słowiańskich korzeni a wtedy wszyscy nagle zrozumieją jakie to jest łatwe i piękne. Będzie to jak przebudzenie z koszmaru, tego życzymy Tobie, sobie i wszystkim uśpionym Słowianom.
      Pozdrawiamy Ciebie ciepło po słowiańsku.

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Witam serdecznie,
    Mam pytania do poniższego akapitu:
    “Na zakończenie należy wspomnieć o rytuałach klątw rzucanych przez banderowców, którzy dokonywając mordów na Wołyniu kopali groby i składali w nich symbolicznie państwo polskie jako trupa. Na szczęście te rytuały nie były odpowiednio przeprowadzane, jednak przekleństwo udało się im na nasz kraj rzucić.”
    1. Czym skutkowało/czy nadal skutkuje jest aktywne?
    2. Czy ten kto bawi się w takie rzeczy czymś nie ryzykuje? Czy tego typu złorzeczenie może do niego wrócić?
    3. Wcześniej pisałaś o klątwie rzuconej na państwo polskie oraz na Słowian, co możemy/każdy z nas, czy jest taka możliwość/szansa, aby ten zaklęty niekorzystny krąg zdarzeń odwrócić i powrócić do tego co utracone?
    Pozdrawiam

    • Witaj Łukaszu

      Troszeczkę wyprzedziłeś swoim pytaniem następny artykuł o przekleństwach i złorzeczeniach który przedstawię w przyszłym tygodniu. Tam również napiszę o skutkach przekleństwa rzuconego przez banderowców, które trwa nadal.

      Jeżeli chodzi o klątwę ten kto ją rzuca nic nie ryzykuje ponieważ jak pisałam jest to wystrzelony pocisk i trafia do celu, jedynie może trafić w inny cel, jeżeli ryt nie jest dopełniony ale tak zazwyczaj nigdy nie bywa.

      Natomiast przekleństwo w pewnych wypadkach wraca rykoszetem ale to już znajdziesz w artyk w przyszłym tyg.

      Jezeli chodzi o klątwę uśpienia rzuconą na Słowian to miała skończyć się po wejściu w erę wodnika, w którą cały czas wchodzimy, jednak jeżeli rzeczywiście w 2017 r przyszedł na świat syn Demona to przedłuży się o ok. 5o lat. Zważ jednak ,że dużo Słowian już się obudziło szczególnie na Wschodzie. Jeżeli chodzi o nasz kraj to klątwa została nałożona w 966r.i miała trwać ok. tysiąc lat ale zazwyczaj jest sto lat więcej, bo liczy się od czasu kiedy „nabrała mocy urzędowej”tzn. od momentu pierwszego rozlewu krwi. Z tym, że jak już pisałam pod koniec działania klątwa samounicestwienia się czyli powoli wytraca moc.

      Pozdrawiam ciepło
      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy.

  • Sława!

    Pytanie dotyczące przekleństw.
    Wielokrotnie zauważyłem, że gdy coś “nie idzie” np. w pracy i zaklnę sobie K…a Mać!
    To jakby się coś odblokowywało. Możesz coś napisać na akurat to przekleństwo?

    Pozdrawiam ciepło i przepraszam za przekleństwo.

    • Sława

      Robertosławie jeżeli coś Ci nie wychodzi w pracy czy przy jakimś innym zajęciu oznacza to, że zablokowały Cię negatywne energie albo same się zaplątały dookoła Ciebie, i wtedy właśnie silna wiązka innej negatywnej energii użyta przez Ciebie w postaci K… Mać robi wyłom w tym zaklętym kręgu i wszystko wraca do normy. Nie słowa są tu ważne one są tylko nośnikiem ale Twój emocjonalny w tym wypadku negatywny ładunek. Powinnam Ci doradzić abyś poprosił w takiej sytuacji swojego Anioła Stróża o pomoc ale to trwa dłużej i niestety większość ludzi nie ma cierpliwości i woli radykalne metody. Serdecznie pozdrawiam i korzystaj lepiej z Anioła.

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Ciekawi mnie ten ciemny cień od tego złego. Czy to jest tak jakby w jednym ciele mieszkały, nie wiem jak to nazwać, dwie dusze, dwie energie? Jedna od Boga Światłości a druga od tego złego.
    Tak sobie myślę, jak jest osoba która mówi się że cierpi na schorzenie psychiczne typu rozdwojenie jaźni,
    to może być spowodowane obecnością tego cienia. W ogóle mam wrażenie że większość chorób psychicznych jest spowodowana tą ciemną stroną naszego ciała.

    Skoro egzorcyści mówią o osobach opętanych, czyli w ciele człowieka obok tej jednej duszy danej od Boga światłości, mamy że tak się wyrażę nie chcianych gości, to czy nie jest to tak, że nasze ciało jest tylko nośnikiem energii, i nasza dusza światłości musi cały czas walczyć o to miejsce, żeby go jakaś nieproszona ciemna energia nie zajęła.

    Tak samo jak chodzi o nasze tzw. sumienie, to czy nie jest to tak, że czasem jakiś głos wewnętrzny mówi zrób tak, głównie chodzi mi tutaj o pokusy do złego, to czy to nie jest związane z tym cieniem? a drugi głos mówi nam np nie rób tego. Wygląda to jak rozmowa w myślach samego ze sobą, a tak naprawdę to nasz dusza światłości walczy nieustanie z tym ciemnym cieniem.

    Bo skoro nasi opiekunowie Słowiańscy (Aniołowie) nie mają dostępu do naszych myśli, to mogą nie wiedzieć, co w danym momencie myślimy, lub jak się nam wydaje, że to my myślimy, a w rzeczywistości te myśli nie pochodzą od nas.
    To czy możemy coś zrobić, żeby nasi opiekunowie byli dla nas tarczą, ochroną przed tym złym cieniem, czy to już nasza dusza sama musi się z tym zmierzyć.

    pozdrawiam

  • A jeszcze jedno ten rytuał odcięcia to jest ten , który był umieszczony w którymś z artykułów jako rytuał na złe siły? czy może w jakiś inny sposób się go odprawia?
    pozdrawiam

    • Krzysztofie dziękuje za to pytanie, widzę ,że byłam niedokładna. Otóż ten cień jest przyklejony do nas nie jest w ciele, i dlatego co on nam podpowiada słyszy nasz Anioł Stróż i często z nim za nas walczy. Powrócę do tego tematu w artykule i dokładnie go przedstawię tak jak i podam rytuały odcięcia. Serdecznie Ciebie pozdrawiam

      wnuczka słowiańskiej wiedźmy

      • Wnuczko Sławiańskiej Wiedźmy, czy mogłabyś zgodnie z obietnicą napisać choć rytuał odcięcia wspomnianego w powyższym komentarzu? (od Mrocznego Bliźniaka-antyduszy zapewne jak rozumiem) i przedstawić jak ta walka wygląda i co mogą zrobić Bliscy osoby uwikłanej w trudną walkę z ciemnym bliźniakiem, jak i sposoby by chronić bliskich – Bliźnich swoich przed tymi kreaturami demona…, może istnieje jakiś rytuał dezaktywujący ten niechciany prezent dla dusz Światła… A także napisać coś o Białej Szałwii (lub zamiennikach, zamiennych ziołach/symbolach i zaklęciach ochronnych – czy głagolica lub runy mogą pomóc w tym zagadnieniu?) i okadzaniu domu i oczyszczaniu domostwa z negatywnych energii z punktu widzenia STS?

        Potrzebuję bowiem pomocy w takiej sprawie, zauważyłem, i to bardzo wyraźnie, proszę o pomoc jakieś rady odnośnie antydusz… proszę moja narzeczona zdaje się być uwikłana w coś… tak mrocznego jak podana walka z antyduszą… Proszę, błagam o pomoc! Próbuję Jej pomóc, okadzam dziś mieszkanie białą szałwią (dowiedziałem się, że być może pokrzywa pomoże tutaj)

        Chciałbym także poprosić o jakieś wzmianki o piśmie Sławian-Ariów. Trzymajcie się cieplutko i w miłości!

  • Emi

    Witam serdecznie. Mam takie pytanie.Czy anioł stróż może karać innych którzy nam podpadli czy kara (tzw karma) jest wynikiem naszych emocji?

    • Emi witaj!
      Niestety Anioł Stróż nikogo nie może karać jest nam dany jedynie do ochrony, jeżeli masz ochotę przeczytaj poprzednie artykuły z serii STS o Aniołach, a potem o kręgach tam jest napisane ,że nawet nasz Ojciec nas nie karze on daje nam rozszerzoną świadomość po przejściu na drugą stronę i sami wiemy co musimy poprawić i jak to zrobić by do Niego wrócić. Jeszce raz cytuję za STS miłość naszego Ojca jest bezwarunkowa a sam fakt ,że wybraliśmy zejście na ziemie daje nam bonusy. Niemniej jest oczywiste ,że musimy się oczyścić z ziemskich brudów i robimy to w kręgach, opis jest w serii Kręgi Resocjalizacyjne Duszy.
      W STS nie ma karmy, my tu nie schodzimy drugi raz, reinkarnacja dotyczy tylko dzieci Kajina ale im to sprawia przyjemność.
      My jako dusze Światła nie jesteśmy tu za kare, sami tak wybraliśmy , by poznać w praktyce działanie zła demonicznego. Niemniej bywa, że negatywnymi myślami przyciągamy niepowodzenia.
      To co nas dotyka to nie kara tylko lekcje lub efekt popełnianych przez nas błędów, czy celowego czynienia przez nas zła, które ściąga nas w niskie wibracje i wtedy jesteśmy jak we mgle bo tracimy orientację.
      Jak widzisz Siły Boskie nie ukarzą nikogo, ponieważ krzywdzący będzie to musiał zrobić osobiście a będzie to dla niego bardzo trudne, uwierz mi.
      Natomiast jeżeli krzywdzący należą do dzieci Kajina mogą nam często więcej szkody narobić niż my im ale to do czasu. Pojedyncze osoby chcąc wymierzyć im sprawiedliwość mogą poprosić ciemną wiedźmę na pomoc, jeżeli jest dobra w swojej dziedzinie to może dość mocno uprzykrzyć im życie na ziemi. Serdecznie pozdrawiam

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Emi

    Chciał bym dowiedzieć się czegoś o św Jehowy. Dzieje się coś bardzo złego w ich zachowaniu a nowe pismo św ma w kodzie kreskowym trzy szyszki-jedna na przodzie druga w środku i trzecia na końcu a na jednym obrazku w ich czasopismie jest postać Jezusa witajacego się kciukiem i małym palcem do góry tz rogi. Mam w rodzinie tych że fanatyków i osoby które już się wybudzily z tego snu i próbują się od nich odciąć. Czy przyjęty przez nich chrzest ma jakiś wpływ na ich dalsze życie?

    • Witaj Emi

      Świadkowie Jehowy to najprościej ujmując hybryda religii żydowskiej, została stworzona dla tych spośród chrześcijan, którzy nie odnajdują się w religii chrześcijańskiej ale trzymają się Jezusa. Dla osoby logicznie myślącej pewnym sygnałem czym jest owa sekta jest to, że nie uznają oni duszy nieśmiertelnej ani zwracania się do naszych bliskich zmarłych. Krotko i węzłowato na tej podstawie można wysnuć wniosek iż jej program jest skierowany do osób bardzo zagubionych, o niskiej energetyce. Wytyczne Demona wg STS są takie ,że poprzez indoktrynację tychże ludzi o niskich wibracjach należy ich pozbawić nadziei poprzez odebranie im świadomości posiadania właśnie duszy nieśmiertelnej. Natomiast o tym, że świadkowie Jehowy są sektą satanistyczną jest mnóstwo informacji w internecie. Natomiast, jeżeli już pokazali trzy szóstki czy nie kryją się z masońskimi pozdrowieniami to mnie nie dziwi, bo weszliśmy w erę wodnika a wodnik wszystko wyciągnie na światło dzienne o czym już pisałam w starszych artyk.
      Zauważ też jak bardzo natarczywie i z ogromnym uporem próbują realizować nakazy zboru o pozyskaniu jak najwięcej nowych członków, żaden chrześcijanin nie zaangażował by się tak bardzo w sprawę mesjanizowania jak oni.
      Ja jestem osobą która widziała STS i jestem pewna stuprocentowo jego prawdziwości ale jeżeli należysz do Boga Światła to masz obowiązek jak najlepiej przekazać co wiesz ale nie zmuszać, ponieważ należy uszanować wolną wolę i to jest dewiza prawdziwej wiary.
      Natomiast ich chrzest jest również ważny ponieważ to jest rytuał a rytuał porusza odpowiednie energie, więc na pewno będzie miał jakiś wpływ na dane osoby.

      Pozdrawiam Ciebie cieplutko

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Emi

    Miało być trzy szustki w kodzie kreskowym. Przepraszam za pomyłkę

  • Sława!

    Dużo sobie obiecywałem po tym artykule a tu klapa! Coraz częściej zastanawiam się po co tutaj się zjawiłem? Matka Ziemia jeszcze jest piękna ale stworzenia na niej żyjàce począwszy od bakterii poprzez, owady, płazy, gady, ssaki … Jeden drugiego chce zabić i zjeść ( ludzie są wyjątkiem ). Patrząc na to wszystko można wnioskować, że dusze uprawiają swoistego rodzaju masochizm. Jakoś to bez sensu dlamnie. Ech….

    Pozdrawiam serdecznie

    Sława!

    • Sława

      Kochany Robertosławie uwierz mi żadna klapa, jeżeli już się tu zjawiłeś to na pewno po coś, po Twojej energii widzę, że jesteś człowiekiem poszukującym. Natomiast Twoje rozgoryczenie wynika z tego, że nie potrafisz jeszcze rozeznać swojego życiowego celu. Zapewniam Cię, że ja pomimo wiedzy po co tu przybyłam całe życie uciekałam od tej odpowiedzialności, ponieważ uważałam że takie właśnie życie uczyni mnie szczęśliwą i spokojną a okazało się ,że błądziłam. Od momentu kiedy porzuciłam upór i pozwoliłam się prowadzić tą ścieżką, którą przed przyjściem tutaj wybrałam moje życie nabrało tempa i nie czuję już jakby Bóg mnie oszukał, przedtem miewałam często takie odczucia prawdziwego zdesperowania pomimo wrodzonego poczucia humoru.
      Zapewniam Cię dusze nie uprawiają masochizmu, wyobraź sobie ile potu, bólu a także łez musi przeżyć osoba chcąca być żołnierzem sił specjalnych, o tym niewiele cywilów ma jakie takie pojęcie, ale później po pokonaniu tych przeszkód wiąże się z tym niekwestionowany prestiż.
      Religia katolicka narobiła mnóstwo szkód trzymając ludzi w niskich wibracjach, przekonując ich że wystarczy jako tako przemknąć się przez życie i to ma już symbolizować wszystko po co tu przyszliśmy. Naturalnie nie będziemy skazywani na żadne kary za to ale przyrzeczenie zobowiązuje. Po drugie przychodzimy tutaj po to aby praktycznie poznać czym jest zło, jako istoty pozostając tylko w najwyższych energiach znamy je jedynie ze strony tzw. teoretycznej. Każda twarda lekcja jest Ci dana w jakimś celu, abyś zrozumiał że masz tutaj coś do zrobienia. Jeżeli znajdziesz swój cel to najpierw pewnie Cię zniechęci lub przestraszy ale potem uskrzydli i zdziwisz się ile drzwi zacznie się otwierać i ile ciekawych możliwości zjawi się jakby znikąd. Oczywiście istnieją dusze,które tak pogubiły się i spadły w niskie wibracje, że nie znajdują swojego celu do śmierci, ale jestem pewna ,że Ty do nich nie należysz!

      Serdecznie Cię pozdrawiam
      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

    • Hej,

      Robertosław, jeśli wiesz, że mamy nieśmiertelną duszę, czy świadomość wykraczającą poza to doczesne życie, to już jesteś bliżej niż dalej. Ja widzę to tak, że wszystko jest cząstką wielkiej, całkowitej świadomości – wszystko i wszyscy jesteśmy z niej “utkani”. Coś jak z gliny możesz zrobić garnki, kubki, miski, to ta glina to Bóg. Tylko nie ten Bóg Światła, o którym najczęściej mówimy, bo według mnie na całość musi się składać Światło i mrok, pycha i miłość, plus i minus, a nie sama tylko jedna strona, więc ten Bóg Światła, razem ze swoim mrocznym cieniem (Szatan, czy zgodnie z nomenklaturą STS Demon jeśli dobrze pamiętam) tworzą Najwyższą Całość. Ale nie tylko Bóg i Szatan, bo Wszystko tworzy wszystko, czyli ja, Ty, Jezus, Hitler, mrówka, kamień, myśl, energia i wszystko co jest tutaj i w każdym innym wymiarze. Według mnie ten Najwyższy Bóg to “już tylko” zera zapisane jedynkami, czyli informacja, wiedza. A żeby ta wiedza istniała wszystko musiało się “zadziać”. Zadział się kosmos, człowiek, płacz, miłość, zabójstwo, anioł, piekło, itd., itp. Skoro więc to wszystko zadziało się, aby istniała wiedza i zadziało się z najwyższego poziomu to ten plan musi być doskonały, a jeśli tego nie widzimy to znaczy, że nie udało się go nam jeszcze zrozumieć. Może nie zrozumiemy go z tego poziomu, może zrozumiemy go wyżej, ale na pewno na samym końcu, gdy już połączymy się w Pełną Świadomość, w Boga, to wszystko będziemy wiedzieć. Acha, zapomniałem wspomnieć, że według mnie to taka drabina i świadomości światła idą coraz wyżej, łącząc się w coraz to pełniejsze świadomości, aż do samego Boga Najwyższego, czyli Całość. Dusze mroku idą natomiast w coraz większą pychę. One nie są “skazywane” na piekło, one je wybierają, bo one nie kochają innych, nie chcą wspólnoty, tylko niewolników. Dla nich mrok jest naturalną drogą. Coś w ten desent ;P

      https://321my.wordpress.com/2018/05/07/jak-widze/

  • Emi

    Ja się z tym nie zgodzę Robertoslawie. To my ludzie jesteśmy najgorszym gatunkiem na tej ziemi. Kot zabije mysz żeby zaspokoić głód, czasem dla treningu. Człowiek we wszystkim widzi interes. Żre ponad normę marnuje inne istoty dla własnego widzimisię i nie ma za grosz szacunku dla innych stworzenia cała opieka nad pieskiem kotkiem i td to tylko zabawa. Ci co niby tak pomagają lub mają fundację robią to zwykle dla poklasku, pieniędzy lub uspokojenia własnego sumienia. Mamy poczucie potrzebuje bymiloscii td ale często przykładowego własnego brata jesteśmy gotowi utopić w łyżce wody gdy nie jest nam na rękę Jesteśmy najgorszym stworzeniem jakie istnieje na ziemi.

  • Witam,
    Czy na pozostałe państwa słowiańskie były rzucane klątwy lub przekleństwa? Pytam się, ponieważ przez długi okres praktycznie wszystkie narody słowiańskie południowej i środkowej Europy znajdowały się pod okupacją.
    Z kolei wszystkie rody na zachód od Polski zostały praktycznie wytępione – a przecież nie było ich wcale mało. Czy do tego też przyczyniła się jakaś klątwa/przekleństwo?
    Nie rozumiem również dlaczego mielibyśmy zrezygnować z biało-czerwonej flagi. Większość państw europejskich ma biel i czerwień na swych barwach. Rosja, Czechy, Słowacja, Serbia, Chorwacja mają podobne flagi, z dodatkiem barwy niebieskiej (Białoruś zmieniła flagę) czy to ma jakieś znaczenie?

    • Jarosław Witam Ciebie

      Klątwa rzucona na Słowian dotyczy całej rasy, czyli wszystkich Słowian obojętnie z którego kraju. Pośrednio właśnie w wyniku klątwy wyginęli nasi Bracia Lechici Zachodni, o których wspominasz. Klątwa na szczęście wytraca moc takim znakiem ma być spektakularny rytuał mordu i największy rozlew krwi w ostatnich dziejach. Tym właśnie znakiem według wiedźm było wymordowanie przez bolszewię 65 milonów Rosjan oraz rytualne morderstwo dokonane na rodzinie cara Mikołaja, pisała o tym Krystyna Wilanowska, w którymś ze starszych artyk.

      Natomiast jeżeli chodzi o barwy flagi wielu ludzi niestety myśli jak Ty ale, naszą flagę zaplanowali i stworzyli masoni z taką właśnie myślą i ona się sprawdza, czyli nadali symbolice taką energię. Podobnie było z flagą EU stworzył ją katolik ale rebe Baruch „przeprawił” na masońską i z taką energią ona teraz działa.
      Natomiast prezydent Białorusi zrobił najlepsze co mógł jeżeli chodzi o zmianę flagi. Od tego momentu Białoruś rozwija się prężnie i tam wojna nie zagości, musisz tylko nie przyjmować wiadomości mediów głównego nurtu które pokazują nam ciągle rzekomą biedę na Białorusi. Podczas mojego pobytu na zachodzie byłam w szoku ile produktów białoruskich tam się doskonale sprzedaje, szczególnie sprzęt ciężki. Nasz kraj będąc w Unii sprzedaje jedną dziesiątą tego co Białoruś nie będąca członkiem UE.
      Serdeczne pozdrawiam.

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

      • Sława!

        Mojej partnerki dziadek ma kobietę której z koleji córka mieszka na Białorusi. Potwierdza Twoją opinię. Za nic na świecie nie wróciłaby do Polski. Ma opinię o tym kraju tak pozytywną jak np. Rosjanie o swoim. Nie dziwi mnie że w Donbasie opowiedzieli się za Rosją.

        Sława!

        Pozdrawiam cieplutko:)

      • Warto zachować jednak trochę obiektywizmu jeśli chodzi o naszych wschodnich sąsiadów tj. Rosja, Białoruś, Ukraina. Sam zresztą czasem ulegam trochę takim czy innym nastrojom w tej tematyce, ale po pewnym czasie nauczyło mnie to jednak pewnego wyważenia.
        Nie czytam artykułów politycznych na tej stronie, ale już same tytuły wskazują, że są to treści mocno prorosyjskie. Nie mam poglądów antyrosyjskich i na pewno Prezydent Putin czy Łukaszenka robią dobrze dla swoich krajów (ja ich cenię i nawet lubię), jestem za partnerską współpracą z naszymi sąsiadami, ostatnio widzę, że następuje duże zbliżenie na szczeblach rządowych właśnie z Białorusią, co mi się bardzo podoba.
        Nie mniej jednak taki „hop do przodu” z Rosją nie potrafię być choćby z uwagi na kwestie historyczne, ktoś powie, to Stalin, Żydzi itp. przepraszam bardzo, ale moje miasto (walki toczyły się na ulicach miasta) wychodząc obronną ręką w 1920 również bardzo ucierpiało w postaci masowych gwałtów, mordów, rabunków, nie od Stalina, Żydów itp. tylko od tych braci Rosjan właśnie – jak ktoś chce dowiedzieć się więcej to polecam książkę pt.„Płock 1920. Dni krwi i chwały”, w internecie jest również darmowa wersja pdf. W sprawach rurociągów/gazociągów przez Bałtyk dogadują się Rosjanie z Niemcami, wrogie przejęcie polskiej spółki ZA Puławy planują Rosjanie. Ludobójstwo Polaków w ZSRR w latach 1937-1938 (ostatnio pojawił się również link na stronie p. Białczyńskiego) i pewnie można by sporo wyliczać, ale nie o to mi chodzi.

        “Podczas mojego pobytu na zachodzie byłam w szoku ile produktów białoruskich tam się doskonale sprzedaje, szczególnie sprzęt ciężki. Nasz kraj będąc w Unii sprzedaje jedną dziesiątą tego co Białoruś nie będąca członkiem UE.” Proszę tak nie wnioskować, bo to naprawdę jest sprawdzalne bardzo łatwo: Białoruś wśród krajów eksporterów jest na 64 miejscu za Litwą, która jest 3 razy mniejsza. Polska jest na miejscu 24, Rosja na 15, tak gwoli sprawiedliwości.

        Nie twierdzę też, że na Białorusi jest jakaś mega bieda, i nie zauważyłem wcale takich obrazków w tv, rozmawiałem z moim kolegą który tam był w roku 2015 przez tydzień i może przytoczę coś z jego wypowiedzi:
        – drogi te główne są bardzo dobre, ale na wioski jedziesz prawie zawsze po szutrze
        – ludzie raczej niezamożni, ale nie widać jakiejś skrajnej biedy (chyba że na wsi). Taki komunizm w wersji light, wszyscy mają mniej więcej tyle samo, czyli prawie nic. Wszędzie symbole komunistyczne, pomniki Lenina, nazwy ulic zbrodniarzy, typu Dzierżyński. Gadanie o demokracji, czy pluralizmie na Białorusi to już całkowite nieporozumienie. Czasami po wódce da się usłyszeć co nieco prawdy od tubylców. A wystraszeni wszyscy byle czym…
        – ichniejszej Milicji (jak się nie boisz) – trzeba przyznać, że można czuć się całkowicie bezpiecznie, tak szlajając się po mieście, jak i na drodze (kulturka).
        – w żadnym wypadku nie zamieniłbym się na obywatelstwa!
        – przekroczenie granicy nadal mam wrażenie, że trudniejsze niż w latach 80′ między bratnimi krajami. Milion jakichś kwitków, dokumentów z urzędów, które trzeba najpierw kolekcjonować, a później okazywać Służbie Granicznej. Diabli wiedzą, czy w ogóle przepuszczą.

        • Odnośnie Białorusi to dodam jeszcze, że nie mają łatwo, z uwagi na brak dostępu do morza. Mają za to tanie surowce z Rosji (jak się dogadają), rafinerie dobrze prosperują, Łukaszenka wydaje mi się prowadzi dobrą i mądrą politykę na miarę swoich możliwości, bo lawiruje pomiędzy Rosją, Chinami, którzy tam inwestują (choć i tu nie jest tak różowo jakby się mogło wydawać) a UE, ale nie przesadzałbym z tym prężnym rozwojem.

          • Witaj Łukaszu, Otóż najpierw najważniejsze: jesteśmy prorosyjscy i tego nie ukrywamy. Nie jest to pożądane i poprawnie polityczne a jest za to niebezpieczne. Skazano już kilka osób za sympatię do Rosji, nie mogąc im nic udowodnić zarzucono im szpiegostwo jak np. Mateuszowi Piskorskiemu, który za nic siedzi już dwa lata (jest takich osób więcej ale on jest najbardziej znany z racji poparcia dla nocnych wilków).Ostatnio aresztowano w Polsce Polaka z Litwy z organizacji polskiej ale o sympatiach prorosyjskich.

            Ja osobiście jestem bardzo prorosyjska, bo znam prawdziwą historię a po drugie to są moi bracia Słowianie, więc jaka mam być pro izraelska, pro amerykańska czy pro niemiecka.
            Jeżeli chodzi o papierkomanię to jest ona głównie w Rosji i możesz mieć męża czy żonę stamtąd a i tak nie dostaniesz obywatelstwa. My robimy z Rosjanami to samo, mój wujek uciekł z Ukrainy z powodu wojny ale tylko jego ojciec był Polakiem, matka to Rosjanka, osiem lat walczy o pobyt on lekarz o dwu specjalizacjach a potomkowie Bandery otrzymują od ręki kartę Polaka. Zacytuję Ci stare przysłowie „Taki to morał w tym sposobie jak ty komu tak on Tobie”.
            Łukaszu do innych Twoich spostrzeżeń odniesie się merytorycznie Marzanna , bo to ona zajmuje się takimi rzeczami jak statystyki i dokumenty polityczne. Odpowie Ci pod moim artykułem. Serdecznie Ciebie pozdrawiam.

            Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

            • “Ja osobiście jestem bardzo prorosyjska, bo znam prawdziwą historię a po drugie to są moi bracia Słowianie, więc jaka mam być pro izraelska, pro amerykańska czy pro niemiecka.” Pro polska?
              Tak, też mi się bardzo nie podoba polityka względem Ukrainy, ale pewne zmiany mimo wszystko jednak zachodzą i nie ma już takiego walizeliniarstwa jak kiedyś. Film Wołyń niedawno leciał w tv po zakończeniu, którego była dyskusja w tym temacie.

              Oczywiście nikt Wam nie zabroni prezentować określonej linii i ja nie mam nic przeciwko, ale coś co jest nachalnie stronnicze niestety zniechęca. Uważam ponadto że tą promocję określonego kraju/nacji warto robić uczciwie. Ja od wielu już lat (może z 10) nie wchodzę, nie czytam żadnych portali, gazet tzw. gł. nurtu, których nie uznaje za żadne źródła informacji, czerpie informacje ze źródeł bardziej niszowych jak np. wolnemediakropkanet nie mniej jednak wzajemnemu zrozumieniu służy poznanie racji obu stron i ułożenie na gruncie prawdy odpowiednich relacji.

              pozdrawiam

              • Jeszcze jedno, bardzo sobie natomiast cenię Twoje treści z zakresu tematów niepolitycznych jak Stary Testament. Wiadomo, że to nie są rzeczy sprawdzalne, taki to już aspekt, ale wiele rzeczy jest bardzo racjonalnych co mnie przekonuje. Chociaż niektóre treści są mocno dołujące, jak z tym przekleństwem. Dajmy na to, przekleństwo skończy się za 40-50 lat i znów ktoś rzuci na nas kolejne… Ciężki temat. no chyba, że nie rzuci już? pozdrawiam.

                • Witaj, jesteśmy chyba rzeczywiście jedyną gazetką pro rosyjską, choć nie ulega wątpliwości, że sympatyków naszych braci Słowian wschodnich przybywa. Niestety za oficjalne promowanie Rosji mogą odwiedzić smutni panowie w ciemnych okularach i to się zazwyczaj dobrze nie kończy. Nie jesteśmy samobójcami ale co ma być to będzie, ktoś musi mówić prawdę. Mam nadzieję, że wiesz jaka nacja była odpowiedzialna np. za Katyń i że nie byli to Rosjanie ? Mam również nadzieję,że wiesz że za rewolucję rosyjską i i rozprzestrzenianie bolszewizmu na Europę a w tym sprowokowanie wojny z w 1920 r odpowiedzialna była finansjera z Waal Street i City of London. Bolszewicy przynależący do pewnej nacji wymordowali nie tylko polskich Słowian ale terrorem nieuświadomionych i zindoktrynowanych ludzi 65 mln. Rosjan.

                  Jedno trzeba im przyznać Słowian polskich wyrzynali osobiście, natomiast do wschodnich stosowali znanymi metodami praktyki bratobójcze, bo ich było za dużo. W momencie gdy Stalin wydał rozkaz wymordowania Polaków w Rosji, tam w ówczesnej wierchuszce nie było ani jednego Rosjanina.

                  W momencie przekraczania granic polskich przez armię radziecką w każdym oddziale był tzw. oficer polityczny zawsze należał do „jednej nacji” i to on uświadamiał żołnierzy, że Polska to teren konfidentów i współpracujących z Hitlerowcami(czyli to co powielają dzisiaj przy okazji holokaustu), należy więc traktować tutaj wszystko jak trofea wojenne. Przed wchodzeniem w tereny zabudowane z premedytacją rozdzielali ci polityczni wśród wściekle głodnych żołnierzy alkohol instruując jak mają się zachować. Pierwsze rzuty armii czerwonej byli to często „goście” zza Uralu nic nie wiedzący o Polsce np. Kałmucy.
                  Jeżeli zaś chodzi o statystyki to dam Ci radę jak się weryfikuje oficjalne statystyki. Otóż jeżeli nie masz prasówki i odpowiedni urząd danego landu (mówię tu o Niemczech) nie zechce Ci udzielić wywiadu (mnie acz niechętnie ale udzielali) i ile sprowadzają np. sprzętu ciężkiego z Białorusi a ile z Polski, to wtedy dzwonisz po firmach operujących sprzętem ciężkim i zwyczajnie pytasz jaki i skąd sprzęt mają. Wtedy dowiesz się, że większość ma od kilku procent do nawet czterdziestu z Białorusi, z Polski oczywiście nic. Przy okazji dowiesz się ,że z każdego jednego euro dopłaty unijnej, Niemcy odbierają z powrotem od Polski dla siebie 80 centów w sprzęcie który zmuszona jest kupić od nich Polska. Tak! Białoruś rozwija się prężnie, bo nie jest rynkiem zbytu zachodniego chłamu, tylko znanym w świecie eksporterem porządnego sprzętu , który kupuje cały świat, prawdziwe statystyki podała bodajże dwa lata temu TV CV24 tam podane są też kraje importerzy. Natomiast Litwa…. a wiesz co nie ma czasu na bzdety, przewyższa Białoruś ale chyba w marzeniach i suszonych rybach. W moim mieście otworzyli już czwartą w tym roku galerię, bo fabryki już dawno zamknięte a w mieście mojej znajomej z Białorusi drugą fabrykę….
                  Oczywiście jeżeli rozumiesz dobrobyt poprzez elewacje na polskich domkach, niektóre rzeczywiście urocze ale w większości właściciele są zadłużeni lub przebywają za granicą na saxach, a jak przyjdzie podatek katastralny to i tak pożegnamy się z domkami. Nikt z moich znajomych z Białorusi nie wykazywał strachu w rozmowach politycznych i nikt z nich nie chciałby wrócić do Polski. Natomiast w Niemczech- tam to jest strach, każdy odsuwa się od ciebie jeżeli dyskutujesz nieprzychylnie o emigrantach lub homo, za takie rozhowory możesz nawet stracić prawa rodzicielskie. W Szwajcarii w rozmowie ze znajomą publicznie podkreślałam zalety chrześcijaństwa to ta prawie zemdlała ze strachu, nie wolno tam gloryfikować rzekomo żadnej wiary, oczywiście najbardziej chrześcijańskiej.

                  Natomiast jeżeli chodzi o pomniki to myślący człowiek zwrócił by uwagę, że odpowiednikami tych wszystkich Leninów są u nas tablice unijne na każdym kroku, każde krzesło jest zaznaczone, że z dopłat unijnych, tyle że pomniki ich już nie skrzywdzą a my będziemy musieli to wypluć wraz z krwią.
                  Zapewniam Cię prawdziwy strach jest tam na Zachodzie, jeżeli nie znasz języka to go nie doświadczysz i jeżeli nie dyskutujesz na poważne tematy to też nie. Zresztą w Polsce nie wolno się źle wypowiadać o pewnej zarządzającej nami nacji bo skończy się to karą więzienia i jaki ja mam tu pluralizm, jaką demokrację tu jest KAPITALIZM KOMPRADORSKI.
                  Płock dni krwi i chwały- podziękuję, ponieważ wydane jest przez wydawnictwo Bellona a to jest dziecko komuszego MONu było finansowane przez senat peowski cały polskojęzyczny. O wojnie w 1920 roku dyskutowałam z Rosjanami ale bez pośredników, mam też swoje dokumenty rodzinne. Przeprowadzałam także wywiad z człowiekiem, który stracił rodziców i brata pod gąsienicami polskiego czołgu w Czechosłowacji kiedy w latach sześćdziesiątych poszliśmy tam z bratnią pomocą. On nie czuje nienawiści do Polaków wie, że taki mieli rozkaz i taki sam mieli Rosjanie od tego samego systemu.
                  Do spółki Puławy i gazociągu powrócę w artykule, jak masz ochotę to przeczytaj, bo to co mi cytowałeś o próbie wrogiego przejęcia to była narracja polskojęzyczna i dobry dowcip. Faktycznie Łukaszu nie interesujesz się polityką, przekazujesz co wyczytasz w oficjalnych mediach, nie oceniam Ciebie tak robi większość Polaków. Zastanawia mnie jedno, wszystko w Polsce jest przejęte przez niepolaków i to nikomu nie przeszkadza, a Rosja która jest tak daleko od naszych spraw tak wszystkich boli.
                  Jak masz czas to poszukaj na internecie gazetę polskojęzycznych Wysokie obcasy sprzed 5 czy 6 ciu lat i tam znajdziesz wywiad z Malką Kafką sekretarzem loży masońskiej Bnai Bird, którą sprowadził do Polski Lech Kaczyński. Może to Ci pomoże wyciągnąć wnioski czyje statystyki cytujesz. Polecam Tobie też znajdź na youtube must be the music, antypolskie ścierwo taki tytuł tego filmiku. Tak jak tych czterech starszych w wierze( to jest ich prawdziwe oblicze) potraktowało młodego Polaka, tak ich ziomale Was indoktrynują wiadomościami i statystykami.
                  Do wszystkich punktów się nie odniosę bo „komentarz” do komentarza byłby za długi. Ten zaś i tak przebił rozmiarami wszystkie inne.
                  Pozdrawiam Marzanna Polińska ale nie pro- polińska

                  • “Tak! Białoruś rozwija się prężnie, bo nie jest rynkiem zbytu zachodniego chłamu, tylko znanym w świecie eksporterem porządnego sprzętu , który kupuje cały świat, prawdziwe statystyki podała bodajże dwa lata temu TV CV24 tam podane są też kraje importerzy. Natomiast Litwa…. a wiesz co nie ma czasu na bzdety, przewyższa Białoruś ale chyba w marzeniach i suszonych rybach. W moim mieście otworzyli już czwartą w tym roku galerię, bo fabryki już dawno zamknięte a w mieście mojej znajomej z Białorusi drugą fabrykę….”
                    Marzanno Polińska, nie mam zamiaru tu nikogo wyprowadzać z jego “religii”, ale przykro mi, piszesz bzdury o Białorusi! Uczę się języka rosyjskiego i rozmawiam prawie codziennie z Białorusinką mieszkającą w Mińsku i trochę przez te kilka miesięcy zdążyłem się już dowiedzieć o “dynamicznym rozwoju” tego kraju i innych aspektach np.
                    – ceny podobne jak w PL, Białorusini często przyjeżdżają na zakupy do PL
                    – płace ok. 400$
                    – mentalność ludzi typu bezradność, po co się wychylać itp.
                    – firmy produkują np. ciągniki, a ciągniki stoją i nie ma ich komu sprzedać
                    – gospodarka nierynkowa, brak konkurencji
                    także przepraszam, wcześniej nie chciało mi się nawet na to odpowiadać co napisałaś, ale po prostu sam mam teraz info z pierwszej ręki i mogę się tylko zapytać dlaczego kłamiesz i nie chcesz przedstawić prawdy albo wierzysz w jakąś “religię” pt. “Białoruś dynamicznie się rozwija” albo informacje na których się opierasz są jakie są, albo wszystko razem do kupy, po trochu. Chcesz być wiarygodna to pisz obiektywnie to i ja chętnie poczytam, ale nie banialuki. Można być pro jakiś tam, ale są pewne granice.
                    Prezydent Łukaszenko również ostatnio wyrażał się w alarmującym tonie w odniesieniu do potencjalnego wchłonięcia Rosji przez Białoruś … w zamian za tanie surowce, zaczyna szukać innych opcji dostaw niż Rosja, też widać, że się zmienił i przejrzał trochę na oczy.
                    W odpowiedzi doczekam się pewnie, że ze złą Białorusinką może rozmawiam itp. ehhh…

                    • Witaj Łukaszu,
                      Wygląda na to, że z Białorusią nie jest tak źle jak piszesz, skoro potencjalnie może wchłonąć Rosję 🙂 Chyba nie wierzysz w tą informację, aby Putin chciał przejąć Białoruś? W polityce każdy próbuje ugrać jak najwięcej dla siebie, dlatego często dochodzi do tarć, ale Rosyjscy politycy nie kładą nikomu noża na gardle. To nasi “przyjaciele” mają taki nawyk, sprzeciw zwykle oznacza zniszczenia i śmierć.
                      Co do Białorusinów to mam wrażenie, że dla nich bardziej niż na dynamicznym rozwoju zależy na stabilności i bezpieczeństwie. Są może mniej zamożni, ale nie pozwalają na to, by obce siły eksploatowały ich kraj i społeczeństwo.

                    • A przepraszam na odwrót napisałem oczywiście 🙂 dziękuję kolego za zwrócenie uwagi! Piszę jak jest, mam info z pierwszej ręki. Chodzi mi o ocenę obiektywną tego kraju, a nie frazesy typu Białoruś dynamicznie się rozwija i wszystkie statystyki jakie ją publikowane są sfałszowane, bo ja wiem lepiej.

                      Rozmawiam z osobą nie z jakiejś zapadłej dziury tylko z 2 mln miasta z osobą wykształconą, która uczy się polskiego, bo chce tu przyjechać na studia doktoranckie. I tak się składa, że opinia tej osoby bardziej pasuje do tego co przekazał mi mój kolega, który był tam tydzień niż do „dynamicznego rozwoju”. Nie jest tam łatwo o pracę. Jak ktoś nie pracuję to musi płacić ok. 150 $/pół roku, że w ogóle żyje na Białorusi. Od grudnia wszedł w życie przepis, że w internecie można
                      zamieścić wpis po wysłaniu sms i otrzymaniu jakiegoś kodu. Brak tam prawdziwej konkurencji co przekłada się na wyższe ceny, mniejszy wybór produktów. Wszyscy mają mniej więcej po równo czyli nic.
                      Nie kładą noża powiadasz? Poszukaj sobie wypowiedzi Łukaszenki. Ja wiem, że to taktyka negocjacyjna, ale co taki może ugrać jeśli nie ma realnej alternatywy dla rosyjskiego gazu i ropy. Testowali już kiedyś ropę z Wenezueli i Iranu otrzymaną przez Odessę i port z krajów bałtyckich. Tanie surowce przerabiają u siebie i sprzedają paliwa nam i Ukrainie. Rafinerie mają bardzo dobre, ale bazują na tanim surowcu i dlatego robią świetny biznes, z tym że teraz Rosja nałożyła im podatek eksportowy czy coś w tym stylu i już tak fajnie nie jest. Putin ostatnio otworzył pływający terminal LNG w okręgu kaliningradzkim, aby pozbyć się opłat tranzytowych przez Białoruś i Litwę. Po prostu świat nie jest taki czarno-biały, a ja wchodząc na takie strony życzyłbym sobie choć trochę obiektywizmu.
                      Na Białorusi niestety nie ma wielkich perspektyw dla ludzi, mówicie że nie kupują tego chłamu co my, samochody przykładowo te same marki co i u nas.
                      Mają problem z elektrownią atomową, którą budują 50km od Wilna, Litwa jest przeciwna, nie zgodzi na tranzyt tej energii, nie ma kto kupić tej energii, bo będzie to przewyższać ich potrzeby. Inwestuje kapitał rosyjski.

                      Ja myślę, że oni po prostu mają gdzieś czy jest lepiej czy gorzej, tożsamość narodowa nie jest tak silna jak u nas, rusyfikacja też zrobiła swoje, bo Białorusini chociaż uczą się białoruskiego to w większości mówią w domu po rosyjsku. Flaga biało-czerwono-biała nawiązywała do czasów WKL, flaga historyczna, ale nikt się ich nie pytał jaką chcą flagę, jak omon się rozprawia ze staruszkami którzy świętują jakiś dzień ważny dla nich nie będę wspominał, możesz sobie znaleźć w internecie.

                      Nie chce się tu absolutnie z nikim kłócić, ale chodzi mi o odrobinę uczciwości w tych ocenach, a już odpowiedzi w mentorskim i ironicznym stylu Marzanny nie służą absolutnie żadnej dyskusji, a szkoda bo jeżeli jest inaczej to niech mnie ktoś przekona, nie mam nic przeciwko.

                    • itaj Łukaszu, właściwie krótko i treściwie odpowiedział Tobie już Jarosław, ale pewne rzeczy muszę dopowiedzieć. Ja nie widzę świata czarno-białego, gdyby tak było to np. całą prawicę czy ruch narodowy obsypywałabym pochwałami. Robiłam to do pewnego czasu ale w momencie kiedy zauważyłam, że pozwolili się przejąć przez wrogie Polsce siły wręcz trzymam kciuki by nie doszli do władzy, mówię o czubku ruchu, ponieważ szeregowy członek często nie wie, że jest manipulowany.

                      Twierdzisz, że mam mentorsko sarkastyczny ton, i można się częściowo zgodzić z Twoją opinią, ale zauważ taki ton wyrabia się u człowieka walki. Ja pracując na zachodzie sporo czasu, musiałam się bardzo często przeciwstawiać wyszydzaniu Słowian i tam właśnie nabyłam umiejętności wręcz brutalnego pogrążania przeciwnika, oczywiście nie stosuje tego w stosunku do Słowian, staram się tylko przecierać ludziom oczy, inna sprawa że Polacy są tak zakompleksieni i wierzą w Zachód jak w Boga, cóż więc mogę zrobić tylko potraktować to z kpiną. A mój mentorski ton wynika z tego, że właśnie na zachodzie widziałam sporo dokumentów, i wiem wobec tego co się robi z naszym krajem, potrafię też wyciągać wnioski i wszystkie moje prognozy co do polityków, których wzięłam na tapetę były stuprocentowo sprawdzalne.

                      Następna sprawa nie wiem czy wiesz, że większość Twoich wiadomości pochodzi z niektórych programów, wyemitowanych przez Biełsat, żydowskiej stacji za polskie 20 mln rocznie, która judzi na Łukaszenkę na Białorusi. Pokrywa się też to z bardzo szeroko rozpowszechnionymi w Europie publikacjami nie wiem czy dokładnie podam nazwę Centrum Studiów czy Badań dla Europy Wschodniej, za srebrniki Sorosa. Dla mnie nic dodać nic ująć…
                      Tam też „stoi”, że Polska jest dziewiątą rozwijającą się gospodarką świata, (dotyczy to stricte rozwoju), tylko że u nas trzysta km jedziesz i nie ma żadnych większych zakładów a w Niemczech np. co 30 km. (mówię o znaczących dla gospod)

                      Piszesz o tym, że brutalnie białoruski OMON rozmawia ze staruszkami, nasz „OMON” natomiast nie rozmawia nawet a od razu pakuje do więzienia. Na razie w areszcie są dwie osoby 60 cioletnia Pani, która wyrażała radość ze śmierci Adamowicza oraz za to samo 72 letni pan, jeszcze kilka innych osób zostało aresztowanych np. znajomy znajomych za określenie pogrzebu Adamowicza jako szopka. Za skrytykowanie publicznie homoseksualisty grozi kara do roku więzienia itd.. więc pytam gdzie jest ta wolność w Polsce. Nie wolno publicznie nawet użyć słowa żyd w negatywie, marszem narodowców w Oświęcimiu już zajęła się prokuratura…
                      Podziwiam Łukaszenkę za całokształt, co nie znaczy ,że go nie krytykuję np. Rosja władowała w ten kraj kupę kasy a Prezydent Białorusi stroi często fochy, a Putin nie ma na głowie tylko jednej Białorusi itp. Natomiast ogólnie Łukaszenka jest to twardy facet, sprytny polityk, jakiego Polska oczywiście nie będzie miała, nigdy. On nie daje kieszonkowego żadnemu żydowi w kwocie miliona zł, nie wiem czy to na miesiąc czy na kwartał daje polskojęzyczny rząd Jojne Danielsowi, mam dalej wymieniać ….
                      Czy nam dał nasz amerykańsko izraelski pan tyle kasy co wydębił od Rosji Łukaszenko, wręcz przeciwnie nic w tym kraju nie jest już nasze łącznie z wodą i tutaj nie ma co komentować. Natomiast jeżeli Chiny , Rosja czy Białoruś chce z nami handlować lub kupić tylko część akcji danego przedsiębiorstwa i to na korzystnych warunkach by potem inwestować w rozwój, to żydzi wymyślili na to określenie „wrogie przejęcie”. Wyobrażasz sobie, na Białorusi mogłaby zaistnieć sytuacja ,że urzędnik wysokiego stopnia jak nieboszczyk Adamowicz, ma ponad 70 mieszkań i 36 kont?
                      Jeżeli mówimy o imigracji Białorusinów to pracujący w Polsce liczą się w tysiącach zaś Ukraińcy w milionach i Łukaszenko nie zamyka granic ale idę o zakład, że miliony Białorusinów tu nie przyjadą, nie tak jak my których za chlebem wyjechało 8 mln.
                      Drogi Łukaszu u nas jest tylko lakierowana nędza, czyli domki z ładnymi elewacjami, które będzie łatwo stracić, jeżeli wejdzie podatek katastralny a w 2020 zaczną się już prace nad nim.
                      Natomiast to co napisałeś o elektrowni atomowej to wypowiedź toczka w toczkę Agnieszki Romaszewskiej (jej żydowskie prawdziwe nazwisko znajdziesz na internecie ). Ja tego tematu nie zgłębiałam bo jestem wrogiem elektrowni atomowych, ale jeżeli eskimosi wieszczą ,że na tej elektrowni powinie się noga Łukaszence to będzie akurat odwrotnie. Zaznaczam nie znam tematu elektrowni ale mówię teraz na instynkt a on mnie nigdy nie zawodzi. Nie będę odnosiła się do innych spostrzeżeń ale nurtuje mnie wobec tego jedno pytanie dlaczego tak bardzo wszyscy, bo to nie tylko Ty Łukaszu boicie się Słowian Wschodnich, przecież to chyba już każdy wie kto mordował w Katyniu, kto nas rozbierał, kto wymyślił i narzucił komunę a nie byli to Rosjanie, więc co strasznego jest w tych dobrodusznych Słowianach? Nikogo nie obchodzi ,że staliśmy i stajemy się już ziemią Polin i każde odstępstwo od tej linii będzie coraz bardziej karane jako mowa nienawiści, efekt to więzienie i eksperymenty. Język ukraiński już króluje jako drugi w urzędach i bardzo szybko może stać się pierwszym….
                      Nigdy nie słyszałam z ust Łukaszenki chamskich do nas Polaków- wypowiedzi, być może były sarkastyczne, ale i tak podziwiałam go za zimna krew. W dodatku mam w pamięci zawsze Jego słowa „Na jedno życzliwe słowo ze strony Polski my odpowiemy trzema”. Ja nie życzę tego „rozwoju” jak to nazwałeś jaki jest w Polsce, Białorusi.
                      Podobnie Prez. Putin nigdy nie odnosił się w sposób obraźliwy czy poniżający do nas, natomiast specjalnych emocji w zwykłym obywatelu nie wyzwala fakt oświadczeń reprezentantów nacji eskimoskich ziejących jadem, ta niczym nieuzasadniona nienawiść wlewająca się z ich gęb, wieczne domaganie się korzyści majątkowych oraz oczernianie nas w świecie, i ci nas właśnie wchłaniają…
                      Te satelickie republiki, które jak to nazywasz Putin wchłonął, są bardzo doinwestowywane prze Rosję. Nie ma tam wymuszania miłości do Rosji tak jak u nas jest wymuszana miłość do eskimosów. Mój świat jest światem słowiańskim, a że pracowałam u Angola i u Niemca a także z Rosjanami, więc nauczyłam się cenić nasze wspólne cechy słowiańskie i tam był rzeczywiście świat biało -czarny po jednej stronie podjudzani przez eskimosów oni a po drugiej my Słowianie, opieram się na doświadczeniach. Nie oznacza to, że pragnę zindoktrynować kogoś na stronę Słowian ja chcę aby się sami Słowianie obudzili, bo wiem co się „kroi” dla naszej nacji. Natomiast ja nie jestem tubą propagandową i sądzę, że jeśli ludzie bardziej czują ducha zachodniego, to jest to już indywidualna sprawa każdego i należy człowieka pozostawić mentalnie tam gdzie jest.

                      Pozdrawiam!

                      Marzanna

                    • Dodam jeszcze jedno, że Białorusi stali się drugą największą grupą pracowników po Ukraińcach, która przyjeżdża do pracy do Polski.

                    • Łukaszu, wygląda na to że na forum osiągnęliśmy dno. Pozwalam sobie na ten cierpki żart, ponieważ wygląda, że mechanika pozwala tylko 9 razy zamieścić odpowiedź i nie ma już dalej stosownej opcji pod twoimi komentarzami.
                      Nie wiem co twoja znajoma Białorusinka sądzi o prezydencie Łukaszence, ale zazdroszczę naszym sąsiadom takiego prezydenta. Wolę u władzy kogoś, kto trzyma twardo porządek niż kogoś kto pozwala na “oświecone barbarzyństwo” lub nie potrafi utrzymać stabilności w państwie. Na Białorusi nie ma przecież takich dużych represji ze strony władzy, za to nie występuje zagrożenie taką diaboliczną hucpą jak w Wenezueli. Sam oponowałbym za wprowadzeniem znacznie surowszego prawa na Białorusi lub u nas, gdyby miały pojawić się w regionie podobne sceny jakich doświadcza teraz Maduro. Jestem ciekaw, co twoja znajoma myśli o obecnych wydarzeniach w Wenezueli.
                      Pozdrawiam

                • Kochany Łukaszu,
                  Udowodnić można wiele wczytując sie w swój głos wewnętrzny i pytając swojej duszy, tam drzemie prawdziwa mądrość i pamięć przodków. Natomiast rozumowo nie można praktycznie nic udowodnić, że sparafrazuję brutalnie Konfucjusza „Koń jaki jest każdy widzi- ale ,że w środku ma kłębowisko nieestetycznych flaków, przekonać się można gdy się go rozetnie”
                  Przy okazji, chociaż jak się wczytasz w Stary Testament żydowski to nawet na zdrowy rozum większość jest stekiem bzdur.
                  Natomiast jeżeli chodzi o oficjalną naukę to nie wierzyłam jej nigdy, moją niewiarę potwierdziły kilkukrotnie donosy różnych ludzi o laboratorium amerykańskim dobrze ukrytym produkującym prawdziwe„części” do dinozaurów, a po co? Przy okazji- próbą węglową można oszukać co do wieku danego znaleziska, mówił już o tym Tesla ale nam się wmawia się ,że jest inaczej i nikt nie poważy się z obawy na ośmieszenie obalić tej tezy. Świat jest inny niż nam go na tacy przedstawiają starsi i mądrzejsi…

                  Jeżeli chodzi o klątwę to nikt już nic na nas nie rzuci, bo jak zawsze tłumaczę za STS musi istnieć balans czyli równowaga, teraz kolej na nas ale czy będziemy umieli wykorzystać swój czas i czy znajdą się w narodzie osoby z takimi mocami , oto jest pytanie! Kochany Łukaszu to co przedstawiam nie jest jeszcze dołujące, zapewniam Cię są rzeczy naprawdę dołujące ale większość umrze nie mając o nich pojęcia, więc należy im pozwolić spokojnie umrzeć widzącymi owego konfucjańskiego konia jedynie z wierzchu sądzę, że zgodzisz się ze mną. Pozdrówka i pozdrówka.

                  Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

                  • Dzięki za odpowiedź. Chciałem napisać, że w końcu coś pozytywnego :-), bo przynajmniej klątwy już na nas nie rzucą, ale zastanawiają mnie te “rzeczy naprawdę dołujące”. Może kiedyś to opiszesz jeśli uznasz za potrzebne/stosowne. No ale jak klątwa nie będzie już działać, a nowej nikt już nie rzuci to czy można wnioskować, że może być już tylko lepiej? Z czym się to wiążę, że nie można tak sobie ciągle rzucać tych klątw dowolnie, wiele razy?
                    Niestety tutaj przyznaje, że słabo u mnie z tym o czym napisałaś w pierwszym akapicie (głos wewnętrzny).
                    Pozdrawiam, Łukasz.

      • Może to tłumaczyć czemu na co dzień nie odnosimy się ze swoją flaga, nie budzi to takiego entuzjazmu jak w wielu krajach. Może podświadomie Polacy darzą flagę niechęcią?
        Jak wiele na to wskazuje, hymn państwowy i herb również nadawały by się do wymiany.
        Pozdrawiam

        • Jarosław, witaj
          Nie orientuję się ile procent narodu ma niechętny stosunek do flagi, bo jeżeli by nawet zrobić sondę to w tym wypadku ludzie i tak nie zdradzą prawdy. Masz jednak sporo racji rzadko używamy flagi oprócz ważnych uroczystości. Mnie z kolei zawsze ta flaga napawała smutkiem. Jeżeli chodzi o hymn to ja osobiście bym wybrała piękną pieśń patriotyczną „Jak długo w sercach naszych choć kropla polskiej krwi…” ale to tylko moje zdanie. Natomiast jeżeli chodzi o orła to on sam jest najbardziej wolnym i niezależnym stworzeniem na planecie a nałożenie mu złotej korony ogranicza ten symbol, oczywiście wielu się z tym nie zgadza, natomiast ci którzy pracują z energiami wiedzą, że mam rację. Serdecznie Ciebie pozdrawiam.

          Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Witam,

    Już w kilku artykułach pojawia się kwestia zmiany granic Polski. Czy może Pani powiedzieć coś więcej na ten temat? Czy ma być to spowodowane jakimś kataklizmem, że zmieni się kształt Ziemi, czy będzie to jakiś rozbiór Polski przez inne państwa, czy wojna, czy może wrócą granice II RP (“hrabia” Potocki zdobędzie poparcie obywateli i masonów, a może tylko arystokracji bo większości obywatelom i tak wmówi się co powinni myśleć)? Bo otrzymuje informacje na temat, że Niemcy nie mają konstytucji (dr Brzeski na NAI Warszawa), żeby nie zatwierdzić nowych granic, więc może chcą odzyskać nasze ziemie zachodnie. Kolejnym wątkiem jest zrównanie wieku emerytalnego Polaków z Ukraińcami – czyżby dla celów aneksji części Ukrainy przez Polskę? Zastanawiam się też jeśli miałaby nastąpić taka zmiana granic to w jakim celu? No chyba, że miałby to być rozbiór, a nie przesunięcie nas na wschód, wtedy korzyści są oczywiste.

    Pozdrawiam,
    Damian

    • Witaj Damianie, ja mogę Ci odpowiedzieć wedle przepowiedni i o tym mówi nie tylko moja ale i inne przepowiednie. Aczkolwiek sądziłam, że nie będzie się tak szybko realizować ale wszelkie przesłanki realne czyli polityczne jednak skłaniają do tego aby się zastanowić czy nie nastąpi to wcześniej niż wedle przepowiedni sądziłam.
      W tym wypadku nie jest to ważne kto obejmie władzę czy Potocki czy Braun, jest to po prostu umowa pomiędzy rytami masońskimi szkockim i rytem francuskim. Niemcy sami nie wiedzą ,że oni również wykonują polecenia loży tzn Merkel wie doskonale komu służy, bo sama do rytu francuskiego należy. Niemcy jak zwykle tak jak i w innych wojnach znowu posłusznie wykonają plany masonów sądząc,że walczą dla siebie. Czyli ten rozbiór będzie dokonany pomiędzy rytami, Rosja tutaj nie będzie miała żadnych wpływów, chyba żeby władzę przejęli tam znowu żydzi, a na to się nie zanosi. Według planów masońskich Niemcy czyli ryt francuski odkroi Pomorze i ziemie zachodnie, ryt szkocki z reszty stworzy tzw. Ukraino-Polin. Na szczęście nie ma to zbyt długo trwać, bo rozpadnie się samo z siebie. Dokładnie tę przepowiednię przedstawię w jednym z przyszłych artykułów, ponieważ jest ona dwuopcyjna i odpowiedź w komentarzu byłaby za długa. Natomiast jak to się ma ten plan realnie politycznie do rzeczywistości na obecny okres, przedstawi Marzanna już w następnym swoim artykule.
      Pozdrawiam Ciebie serdecznie

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy.

  • To chyba dobry temat żeby podzielić się wynikami mojego eksperymentu z Wami 🙂

    https://321my.wordpress.com/2018/07/01/sila-umyslu/

    • Witam Damianie , bardzo się cieszę,że podjąłeś się takiego eksperymentu, poleciłam Twój link w ostatnim moim artykule o Złym oku. Dzięki takim eksperymentom możemy trenować naszą wewnętrzną moc, a my Słowianie mieliśmy ją potężną, drzemiącą w nas. Bliżej zimy podam również jeden eksperyment wymaga jednak więcej koncentracji niż ten z roślinkami ale myślę ,że Ty sobie poradzisz. Serdecznie Ciebie pozdrawiam

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Hej. Od dłuższego czasu śledzę Twój blog. Praktycznie pod każdym wpisem nasuwa mi się mnóstwo pytań. Powiedz proszę czy jest szansa na wymianę zdań z Tobą poprzez prywatnego e-maila?
    Pozdrawiam

  • Do mnie to pytanie? Bo ja tego bloga prowadzę zaledwie od lutego, a nie dłuższego czasu 😛
    Można wysłać do mnie maila przez “KONTAKT” w panelu bocznym po prawej.
    Bezpośrednio tutaj https://321my.wordpress.com/kontakt/

    Damian

  • Witam,

    Według mnie jedyna możliwość na zmianę granic Polski to wejście w życie planu “Pan hrabia Potocki”, czyli jego przejęcie władzy jako rzekomy prezydent II RP i przywrócenie granic z tamtego okresu. Polacy aż tak głupi nie są żeby stracić ziemie zachodnie i Pomorze, więc będzie musiała za tym iść jakaś łapówka. Być morze arystokracja wyda pozwolenie na roszczenia od Niemiec (których oczywiście, żaden Polak nie otrzyma, tylko p. Potocki wyda je zgodnie z planem masonów) i ucieszenie Polacy z ziem zachodnich i Pomorza otrzymają paszport niemiecki, Polacy z ziem które pozostaną otrzymają jałmużnę, a Ukraińcy (zapewne też zmanipulowani) otrzymają paszporty polskie. Nie wiem jeszcze jaki jest cel przyłączenia części Ukrainy do Polski. Jedyne co mi przychodzi na myśl, to że anty-chryst ma się tam urodzić (a może dorastać lub panować), a ziemie te jako Polin będą dla niego najlepszym miejscem narodzenia lub dorastania, lub z jakiegoś innego powodu żydo-masoneria chce te tereny przejąć i w ramach Polin tego próbuje. Wnuczka słowiańskiej wiedźmy mówiła jednak, że taka sytuacja będzie bardzo krótka, więc nie wiem czy odzyskamy nasze ziemie, czy nastaną kolejne zmiany.

    Pozdrawiam,
    Damian

    • Witam,

      No więc jak – te nowe granice Polski to będą granice II RP? Ciekawi mnie ten wątek, bo to może powiedzieć sporo na temat sposobu w jaki takie granice mogą zostać osiągnięte przez masonów. Jeśli mają to być granice II RP, to do realizacji planu może posłużyć “hrabia” i “prezydent” Potocki, no i właśnie brak konsytuacji Niemiec, o której mówi dr Brzeski. Tak jakby wszyscy czekali na powrót tamtych granic.

      Damian

      • Witam,
        raczej nie liczył bym na to, że Białoruś pozwoli włączyć własne terytorium w granice “Polin”, jak prawdopodobnie oficjalne będzie nazywać się kraj po zmianie granic. A może “4 RP” albo “Polinokraina”? Na jedno wychodzi. Litwa też może kręcić nosem, dlatego na powrót do granic II RP bym nie liczył.
        Ciekawi mnie tylko jak Niemcy dogadają się z Rosjanami w sprawie Obwodu Kaliningradzkiego (to raczej nie będzie trudne) oraz jaki kit będzie wciskać telewizja prostemu ludowi aby zaakceptował zmianę granic. Nie wierzę, by ktokolwiek liczył się ze zdaniem zwykłych Polaków w tej sprawie. Na wszelki wypadek trzeba jednak jakoś ogłupić miliony pokrzywdzonych ludzi, którzy mogliby się awanturować, że zmiana granic dokonuje się dla ich dobra.

        • Damianie pod Twoimi wątpliwościami w pierwszym komentarzu wypowiedział się Robertosław a ja się mniej więcej z nim zgadzam. Czy będzie Potocki czy Winnicki nic się nie zmieni , no chyba cud a ja jednak jestem realistką i trudno mi oczekiwać cudu. Aczkolwiek to o czym mówimy trochę potrwa, ponieważ scenariusz jaki nam szykują starsi i cwańsi jest iście diabelski ale o tym napisze w artykule.
          Natomiast aby coś się zmieniło musi najpierw chcieć naród a naród chce tylko 500+ i amerykańskich wojsk w Polsce, tych parę obudzonych wiosny nie czyni, a ewentualny rozbiór będziemy mieć na własne życzenie i tyle w temacie.
          Porzućmy złudzenia, serdecznie pozdrawiam i mimo wszystko życzę Ci weselszych myśli.

          Marzanna

        • Jarosław:
          Źle mnie zrozumiałeś ja przecież nigdzie nie napisałam ,że Białoruś pozwoli się gdzieś wcielić, wręcz odwrotnie. Łukaszenko jest bardzo silnym przywódcą stawia się nawet przez. Putinowi, pomimo że tyle kasy od niego otrzymał.
          Dopóki Białoruś będzie miała takich przywódców jak on będzie decydowała o sobie, bo tam nie mają głosu “wrodzy”. Natomiast swoje forpoczty już wciskają jak np.” polskojęzyczny” Biełsat, ten tam robi równe zmieszanie i indoktrynację. Natomiast jeżeli chodzi o Niemcy, to je bardzo obserwuje i zaczyna się podobna sytuacja jak przed wojną, oni otrzymują tylko wrażenie ,że sami decydują o sobie. Natomiast jako psy wojny „cwańszych” otrzymują dobre kąski i będą je na pewno łykać bo czemu by nie. Naszego narodu już nie trzeba ogłupiać ,łyknie wszystko, zobaczysz. Pozdrówka

          Marzanna

  • Sława!

    Damianie. Moim zdaniem przyłączenie niby państwa o nazwie Ukraina które zostało już podzielone między grupy wpływu jest dawno postanowione. Graniczymy z tymi najgorszymi. Na usługach szwabów tzw. banderowcami. PiSuary nie na darmo ich tu ściągają. Takie niby państwo jak Polska zostanie w odpowiednim momencie rozerwane. Polecam film na YT. Pt: Europa w 2035 roku jak się zmieni? W kwestii roszczeń szwabskich są one uzasadnione patrząc na “umowy” powojenne. Na YT jest “profil ” NAI. Są tam wykłady Dr. Rafała Brzeskiego , które w moim mniemaniu w sposób jasny wyjaśniają opisany tu temat. Również na YT jest królewska tv. W jednej z audycji podczas wizyty w niemieckim pałacu byłego nazisty pokazują widoczną mapę z legendą. Opis brzmiał: Tereny zaanektowane przez ZSSR . Wefług prawa międzynarodowego dołączone do obecnej Rosji ( dotyczy to także niby państwa Ukrainy ). Po “rozpadzie” demoluda nie istnieją żadne dokumenty stwierdzające granice niby państwa. Czyli prawem międzynarodowym tereny te należą do Rosji. Natomiast co do Polski, hmm… dostaliśmy tereny Mazury, Gdańsk, Pomorze, Lubuskie i Śląsk pod zarządzanie Polski. Jak widać nie dokonano aneksji. Stało się to na określony czas. Jak widać prawdopodobnie się kończy. Tyle co wiem. Ile w tym prawdy sam musisz ocenić.

    Pozdrawiam serfecznie 🙂

  • Sława!

    Pani Marzanno mam pytanie.

    Na jakiej podstawie ocenia Pani obecnego Cara Rosji jako przywódcę Słowian ? O ile pamiętam był on płk. KGB instytucji do której wstęp mieli tylko żydo-komuniści . O wysokich stopniach tam nie wspomnę. To tak jakby Pani twierdziła, że np. Czaputowicz, Morawiecki czy Duda nawrócili się na patriotyzm. Sama Pani przyzna że to nawet nie jest śmieszne. Porównując twarz Putina też można odnieść wrażenie że to mimo wszystko inny człowiek. Tłumaczenie o operacjach moim zdaniem jest słabe. Pani Ludmiła powiedziała, że jej mąż dawno już nie żyje. Nie jestem trolem.

    Pozdrawiam ciepło

    Sława

    • Sława
      Robertosław.

      Na początek, wiem że nie jesteś trollem.
      Pytasz na jakiej podstawie twierdzę, czy skłaniam się ku kreowaniu przez . Rosji na przywódcę Słowian. Otóż sądzę, że raczej nie mylę się zbyt często jeżeli chodzi o polityków. Gdybyś czytał moje artykuły to zorientowałbyś się ,że moje wszystkie prognozy co do osób polityków jak do tej pory były trafne.
      Zaś jeżeli chodzi o karierę Putina, to wszyscy wiemy, że był w KGB, zresztą zaplanował sobie taką karierę będąc jeszcze w szkole, natomiast co Twoim zdaniem miał zrobić, wejść jako przypadkowy człowiek z ulicy w te struktury, nie drogi Robertosławie tak to nie funkcjonuje. Jako podstawę do tego przeczytaj sobie choćby książkę Konrad Wallenrod.
      Nie sądzę aby w Polsce znalazł się człowiek wielkości Putina i wyprowadził ten kraj na prostą raczej jestem tego pewna, choć dobrze byłoby gdybym się tym razem pomyliła.
      Co więcej Putin wszedł nawet do loży masońskiej aby uprawdopodobnić swoją lojalność, a dzisiaj jest wiernym wyznawcą prawosławia. Nie będę się powtarzać bo opisałam to w starszych artykułach jak powoli wprowadzał swoich Rosjan między żydków, ta akcja to był majstersztyk, mam nadzieję,że ktoś kiedyś nakręci o tym film akcji.
      Kim jest Putin i dlaczego go podziwiam opisałam w nrze czwartym naszej gazetki, polecam też trzecią część artykułu Krystyny Wilanowskiej Ordery Gorbaczowa.
      Nie jest ważne jak się zmienił, każdy z nas się zmienia, ale ja obserwuję go pod kątem ruchów i gestów a te można podpatrzeć ale ciężko jest innej osobie je potem opanować, bo każdy z nas ma nieco inną mowę ciała a jeszcze jest problem używać czyjejś body lanquage szczególnie w momentach stresowych. Porzucona i rozgoryczona Ludmiła może mówić cokolwiek, ważna jest natomiast opinia dzieci Putina.
      Następnie wybacz Robertosławie i nie obraź się ale rozśmieszyłeś mnie porównaniem żydów Morawieckiego i ukraińskiego Dudy do Putina. Czy Morawiecki wywalił tak jak Putin wszystkie, choć jeden żydowski bank z Polski, nie wprost przeciwnie, wszelkie sprawy dot. Polski podpisują w Izraelu lub wykonują na polecenie Ameryki, czy Putin oddał emisję rubla tak jak my złotówki. Czy Putin sprzedał swoją wodę Izraelowi, czy działa pod dyktando żydów amerykańskich w polityce międzynarodowej, jest dziesiątki takich „czy”. I za to ,że dba o swój kraj jest tak znienawidzony.
      Zapewniam Cię jeżeli Putin zostanie podmieniony, pierwsza o tym napiszę, na razie zachowuje się tak jak powinien. Co więcej wiele razy mówił o stworzeniu słowiańskiego imperium, o którym my ciągle marzymy.
      Nigdy nie odnosi się źle do narodu polskiego, jedynie do rządu i często to rozgranicza. Powiem szczerze, przedtem nie wierzyłam ale teraz zaczynam wierzyć przepowiedniom, że zostanie nas tylko 4 miliony. Polacy są ślepi i nigdy nie wybiorą swojego polskiego rządu i nie poszukają prawdziwego przyjaciela, bo swoje wiadomości czerpią z oficjalnej propagandowej telewizji oraz rzekomo prawdziwego prawicowego internetu, gdzie tylko kilku opiniotwórczych jest prawdziwymi Polakami. Dla nas Słowian cała nadzieja w Rosji i aby co nie daj Boże po śmierci Putina nie wybrali znowu zakamuflowanego żyda , bo wtedy nastąpi rzeczywisty koniec Słowian. Choć przypuszczam, że Rosjanie już zmądrzeli, dowodem jest to jak rosyjska ludność oderwała Donbas aby nie być pod wpływem banksterki zachodniej.

      Pozdrawiam po słowiańsku

      Marzanna

  • Emi

    A ja mam takie pytanie bo wiadomo złe oko i td znajoma doświadcza tego na codzień ze strony sąsiadki choć to trochę nie dokońca bo ta stara zolza jeszcze coś tam szepcze nad potencjalna ofiarą i potem to jest tak że albo zdycha, albo więdnie i usycha w zależności co chce zniszczyc,a jej córka ciągle coś pali i w Boga nie wierzy żadnego i jeszcze kradną koty i wiązały za ogon ale tylko te które nie były sterylizowane i tu pierwsze pytanie co to za baby wredne jak się przed nimi chronić? Ta znajoma jest spokrewniona z tą sąsiadka jakaś piąta woda po kisielu i odkąd widzi że to coś z tymi babami jest to sama zaczyna robić się inna a mianowicie wszystko teraz jej się rodzi i innym też gdy życzy potomstwa lub urodzaju to tak się dzieje i to z dokładnością co do czasu i płci . Jest dobrym człowiekiem o ciepłym sercu ale czy to może być już tak wrodzone? Noi też czy zwierzęta też mogą coś przekazywać? Bo podobno znajomej dzieci puszczyk wyśpiewał. To wszystko jakieś jest dziwne.Pozdrawiam serdecznie.

    • Witaj Emi

      Obie kobiety o których piszesz są po pierwsze właścicielkami złego oka a po wtóre negatywnymi szeptunkami, mogą być niebezpieczne bo wykorzystują dar złego oka z premedytacją. Można się przed nimi chronić osobiście ale zwierzęta i rośliny jest trudniej. Podałam już jeden rytuał neutralizowania złego oka w artykule i będę podawała następne. Rośliny i zwierzęta można chronić energetyką , napiszę o tym ale zaznaczam jest to dosyć trudne. Natomiast jeżeli chodzi o koty to wiązanie cudzych kotów (swoich nie wiązały) było praktykowane przez ciemne wiedźmy, ponieważ ogon koci spełnia specjalne funkcje, jest przede wszystkim siedliskiem emocji i informacji. Temat kociego ogona tylko z pozoru może wydać się zabawny ale to ciekawy temat i wiele rzeczy dotyczącego kociego ogona jest już dzisiaj udowodnione naukowo, sądzę więc że będzie to interesujące , więc w przyszłości zajmę się też nim. Tak na marginesie te kobiety powinny odpowiedzieć za znęcanie się nad zwierzętami, ponieważ z wielu względów są to dla kotów barbarzyńskie praktyki.
      Natomiast jeżeli chodzi o krewną owych szeptunek to przypuszczam, że także jest właścicielką złego oka ale podświadomie je neutralizuje, prawdopodobnie energetycznie wykształciła to w sobie. Puszczyk wróży zawsze śmierć jeżeli wywróżył jej dziecko, czyli odwrotnie niż zazwyczaj to tylko potwierdza jej walkę ze swoim złym okiem. Zapomniałam napisać w artykule że oni walczą nie tylko ganieniem ale także życzeniem tego innym czego życzą sobie a wiadomo sobie życzymy jak najlepiej, więc co ułoży się jej , ułoży się innym. W tym wypadku zachowuje się uczciwie zgodnie z regułami światła, jak podałam w artykule od takich ludzi nic nam nie grozi.
      Zwierzęta mogą dać nam wiele przekazów i ostrzeżeń, nie ma przypadków i polecam się tym kierować. Jesteśmy wszyscy połączeni z przyrodą więc głupotą byłoby nie zwracać uwagi na to co chce nam przekazać.
      Serdecznie Ciebie pozdrawiam

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy.

      • Emi

        We wsi w której wychowała się moja mama mówiono że puszczyk śpiewa dwie pieśni, jedna pociągła w dół i bardzo smutna które sygnalizują śmierć takie smutne piiiiiii a druga gdy powije się nowe życie i wtedy śpiewają wyraźne wesołe powiii. Miałam takiego mieszkańca na strychu. Kiedyś ludzie uważali te ptaki za zło ale ja osobiście w to nie wierzę. Kiedyś ludzie trzymali drób w tz zagaciach lub stodołach gdzie nie było problemu z polowaniem. Łatwy łup dla drapieżnika. Polowali na sowy i przybijali je do ścian stodoły żeby je odstraszyć. Dla mnie nie ma złych zwierząt poza ludźmi. Wierzę jednak że są wyjątkowe i mądre.

        • Emi

          Mam jeszcze takie pytanie odnośnie zmarłych gdy dzieciom śnią się ludzie którzy nie żyją. Kiedy byłam mała śniły mi się takie sny gdzie pojawiali się martwi ludzie których nie znałam i nigdy nie widziałam bo jeszcze mnie na świecie nie było gdy oni żyli. Dla czego mnie nawiedzali? Nie wiem jak się do tego ustosunkować. To ciekawa historia ale nie chce opisywać wszystkiego publicznie.

          • Z kolei jeżeli chodzi o Twoje sny z dzieciństwa to ma tak sporo dzieci, ponieważ jako istoty będące krótko na ziemi częściowo tkwimy w tamtej energetyce. Bywa i tak w niektórych przypadkach, że te nieznajome zmarłe przed Twoim urodzeniem osoby chciały Ci zakomunikować, że gdyby wasze urodzenie się zgrało w czasie to bylibyście przyjaciółmi, czyli były to Twoje pokrewne dusze. Nasze pokrewne dusze czasem czynią takie gesty gdy wiedzą, że w swoim czasie życia ziemskiego będziemy ich mieli niewiele dookoła siebie. Inny wariant to ten ,że chciały Cię o coś poprosić, czy coś ważnego przekazać, być może po przebudzeniu zapomniałaś co to było, wtedy to by oznaczało, że miałabyś pośredniczyć między dwoma światami, a to już poważna rola życia. Jest wiele więcej tych powodów ale mam za mało wiadomości aby konkretniej Ci odpowiedzieć. W każdym razie nie należy tego lekceważyć bo ci którzy przeszli na tamtą stronę nie komunikują się z nami bez potrzeby, tylko my często tego nie rozumiemy lub one nie potrafią do nas dotrzeć, pisałam o tym w artykule o pierwszym kręgu resocjalizacji duszy, czemu tak się zdarza.
            Serdecznie Ciebie pozdrawiam

            wnuczka słowiańskiej wiedźmy

        • Witaj Emi. Odnośnie puszczyków są zapewne w różnych regionach różne wierzenia, być może Ty masz rację, ja tego nigdy nie sprawdzałam, te wiadomości które posiadam czerpię z przekazów mojej babci, która interpretowała to w następujący sposób. Otóż twierdziła, że puszczyk raczej sygnalizuje śmierć, natomiast jeżeli śpiewa na dziecko to albo ono wcześnie umrze,albo będzie obdarzone mocami. Są jeszcze dwie opcje albo będzie wojownikiem lub niestety przydarzy mu się kogoś zabić ale niesłusznie. Nie są to prawdy objawione ale powstałe w wyniku obserwacji wiedźm prowadzonych przez epoki. Podobnie wierzą Indianie Ameryki Półn., każde dziecko urodzone, zasygnalizowane przez puszczyka było bacznie przez nich obserwowane. Znani indiańscy wodzowie i szamani których urodzenie według legendy sygnalizował puszczyk to min. wódz Apaczów Kochise, Geronimo wódz i szaman oraz wódz należący do Dakotów a także szaman – Siedzący Byk, to są pozytywne obdarzone mocami postacie, ale nie zwyciężyli jednak protestanckich osadników. Indianie nigdy nie stawali do walki gdy w noc przed akcją śpiewał puszczyk a atakowali zawsze przed świtem, czyli czekali co powie ta „puszczykowa wyrocznia”. Jeszcze jedną współcześnie znaną osobą której urodzenie obwieścił ponoć puszczyk była Aileen Wuornos znana amerykańska morderczyni, prostytutka na której po dziesięciu latach pobytu w celi śmierci, wykonano wreszcie wyrok za zabójstwo przynajmniej siedmiu mężczyzn na przełomie 1989 i 90 rok.
          Być może po wejściu w ere wodnika coś się zmieniło i puszczyk również nie zechce więcej śpiewać pieśni śmierci. Niezależnie od jego roli nie ma powodu aby go nie lubić i ja tego nigdy nie sugerowałam w moich artykułach, każde zwierzę ma swój „totem” w sercu prawdziwego Słowianina. Ja mam pieska, który specyficznie wyje zawsze na śmierć jakiegoś znajomego i zawsze mu się sprawdzi, czy mam go za to przestać kochać, po prostu jest sensytywny.

          Nie znam na szczęście tego okrutnego zwyczaju ze sowami, który opisałaś, dawni Słowianie otaczali sowy ogromnym szacunkiem, ponieważ nie tylko polowały na gryzonie ale były synonimem mądrości i łącznikami ze światem dobrych duszków. Zresztą STS mówi wyraźnie, że zwierzęta mają dusze, więc nie wolno traktować ich instrumentalnie, jedynie nie posiadają tzw. genu Boga jak my. Były one z nami zawsze i ze względu na nas wiele z nich zdecydowało się nam towarzyszyć w ziemskim życiu, więc mamy je za co kochać. Pozdrówka

          Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

          • Emi

            Dziewczyna ze snu reinkarnowała i była u mnie na podwórku w ciele psa. Potem zginęła w miejscu największej rozterki która pchnela ja do samobójstwa, a przepowiedział mi te wizytę mój pies który już nie żył, we śnie. Jej dusza nadal jest tam gdzie ją odnaleźli i to bardzo zła. Teraz myślę jak jej pomóc. Bo szkoda dziewczyny. Dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam.

            • Kochana Emi, zapewne nie czytałaś artyk o reinkarnacji ale STS zaprzecza istnieniu obecnie rozumianej karmy i reinkarnacji w odniesieniu do istot pochodzących od Światła. Reinkarnują się tylko dzieci Kajina ale też nie wszystkie. Według STS nikt nie reinkarnuje się w ciałach zwierząt mogą one być jedynie przekaźnikami lub nośnikami nieznanych ogółowi energii. A więc nie istnieje reinkarnacja jako taka, jedynie genetyczna pamięć pokoleń.
              Natomiast jeżeli chodzi o Twoje wizje lub sny , to jeżeli masz do czynienia z pogubionymi duszami i uda Ci się wejść z nimi w kontakt to należy odsyłać je do Światła. Natomiast złe dusze orientują się doskonale ale uwielbiają nas dręczyć i straszyć, trzeba nauczyć się rozeznawać kto jest kto. I tego Ci życzę Pozdrawiam ciepło

              Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Witam,

    Po ostatnich artykułach zrozumiałem, że w opisie mojego doświadczeni muszę zmienić niektóre sformułowania, bo używam nieprecyzyjnej terminologii. Wychodzi na to, że testowałem moc błogosławieństwa i złorzeczenia, a nie przeklinania! Zmienię ten szczegół 🙂

    Znajoma poleciła mi niedawno książkę (Wyzwolenie DEIR 1 – Dimitri Wereszczagin), która podaje jak oczyszczać swoją energetykę. Wczoraj skończyłem czytać i brzmi dość sensownie. Chciałem zapytać, czy o niej słyszeliście i jakie macie zdanie na temat opisanych w niej sposobach.
    PDFy dostępne w necie
    http://deir.pl/wp-content/uploads/2013/05/1.-Wyzwolenie-D.-Wereszczagin.pdf

    Pozdrawiam cieplutko,
    Damian

    • Może rozwinę, że w tej książce autor (który jak twierdzi pracował nad technologią intencji dla sowieckich służb) opisał jak pozbywać się złego oka, uroków, pasożytów energetycznych, itd., z jednym wyjątkiem – zastrzegł, że jeśli ktoś objęty jest klątwą (nazwa ta nie jest zgodna z nomenklaturą, którą się Pani posługuje, gdyż jemu chodzi o opętanie przez demoniczny byt) to najprawdopodobniej techniki opisane w tej książce nie pomogą i musi zgłosić się do egzorcysty lub potężnego maga.

      Damian

      • Witaj Damianie, Słyszałam o Wereszczaginie od koleżanki która mówiła, że wiele rzeczy u niego jest podobnych do przekazów z STS ale wiele ma pomylone. Mam mało czasu więc nie czytam rzeczy jeżeli ktoś mnie informuje, że są podobne do tego co znam, ale obiecuje przeczytać i przyrzekam ,że odniosę się do niego. Niechętnie też czytam takie publikacje bo irytują mnie jeżeli przekazują coś błędnie, a po drugie wielu z tych naukowców pracujących na rzecz sowieckich służb za czasów żydokomuny, było masonami i sprzedawali publicznie półprawdy z dziedziny energetyki aby szkodzić, no ale jak wiem Wereszczagin jest ponoć prawdziwym Rosjaninem i jak mówi się- pisze ciekawie, więc obiecuję go przeczytać i podzielę się moimi przemyśleniami z Tobą i innymi. Dzięki za sugestie. Pozdrowionka

        Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Witam,

    Jakiś czas temu natrafiłem na objawienia bł. Anny Katarzyny Emmerich, a dokładnie na część o wydaniu się Jezusa na Odkupienie. Czy słyszeliście może o tych wizjach (to na ich podstawie Gibson nakręcił “Pasję”)? Doszukałem się, że męka Pańska nie była jedyną wizją siostry Emmerich (bo wystąpieniu u niej stygmatów nie ruszała się już z łóżka, a do końca życia żywiła się jedynie Komunią Świętą), bo zostały jej pokazane i początki stworzenia świata, upadek aniołów, ale również i narodziny Pana Jezusa. Pomyślałem, że skonfrontuje je z tym co według Pani mówi STS. No i są one inne – co Wy na to?

    http://jednoczmysie.pl/wp-content/uploads/2013/02/sw_katarzyna_emmerich.pdf

    Pozdrawiam,
    Damian

    • Kochany Damianie
      Specjalnie dla ciebie napiszę w artykule co sądzimy o Emmerich. Jaki to będzie rodzaj analizy niech Ci odpowie jedno zdanie z rzekomych wizji tej kobiety, otóż twierdziła ona ,że obrzezanie jest konieczne dla zmycia grzechu pierworodnego, skomentuję to w artykule jak i inne jej wizje. Aczkolwiek niezależnie od rzekomych wizji mogła mieć i dobre intencje i być dobrym człowiekiem, który stał się instrumentem w rękach masonów. Przekazując swoje wizje i zachwalając ofiary krwi i całopalne zapomniała ,że tego żąda zawsze Demon a nie nasz Bóg Światła.
      Serdecznie Ciebie pozdrawiam.
      Wnuczka Słowiańskiej wiedźmy

  • Witam, wiem że wyrażałaś swoje zdanie zdanie nt. reinkarnacji, ale co sądzisz o doniesieniach jak poniżej:
    https://www.youtube.com/watch?v=1989jnnYkEg
    https://www.youtube.com/user/NanciDanison/videos

    nie chodzi tylko o reinkarnację, ale ogólnie o samą koncepcję nazwijmy to “życia po życiu”. Tego typu doniesień jest bardzo dużo. Osobiście w tych wszystkich teoriach szukam punktów wspólnych, to jakby pozwala mi żadnej z nich do końca nie skreślać, a bardziej na spokojnie obserwować to i mieć zdanie, że każdy ma jakieś tam swoje racje.

    Ta Pani (Nanci) również mówi, że była różnymi bytami, co by na przykład odpowiadało jakimś wątkom książki p. W. Dąbrowskiej pt. “Rozmowy z drzewami”, która twierdzi że ludzie to takie same byty jak drzewa, ale oderwały się od ziemi, od źródła i poszły szukać przygód. Ponoć jest mozliwa też rozmowa z drzewami. Ty też również, w którymś artykule pisałaś o drzewach jak byłaś za granicą (i tu mamy punkt wspólny).
    Pozdrawiam

    • Witaj Łukaszu, NIE WYRAŻAM MOJEGO ZDANIA, JA PRZEKAZUJE STARY TESTAMENT SŁOWIAN. Zaś STS pisze tak a nie inaczej o reinkarnacji i karmie więc tak to podaje. Kochany Łukaszu nie jestem nawiedzoną blogerką, pragnącą rozgłosu lub pieniędzy, oczywiście z racji tego czego oprócz znajomości STS dzięki mojej babci doświadczyłam całkowicie się zgadzam z STS.
      Wiem kim jest Nancy Danison, przeleciałam jej książkę w jęz ang. tylko dlatego ponieważ bardzo ktoś mnie prosił, to że mówi ona że Bóg jest bytem uniwersalnym i nas kocha ,oprócz tego omawia parę innych tematów, które też są spójne z wszystkimi wyznaniami świata, więc i z STS, nie oznacza, abym musiała się z nią zgadzać. Choćby jeden przykład z jej książki :Bóg nas stworzył bo przez nas chce doświadczać wielu rzeczy np. jak to jest być chorym, poniewieranym, niepełnosprawnym, uzależnionym np. od sexu itd… no wybacz ale jeżeli transcendentalna mądrość chce się tak zabawiać swoim stworzeniem, bo sama nie ma takiej wiedzy to według STS jest to tylko Demon, on nie ma pełnej wiedzy, jak nasz Trójgłowy Bóg Światła.
      Podobnych autorów jest mnóstwo, ostatnio również nowy pan autor amerykański, bo jakiż by inny, jeszcze mieni się jasnowidzem z „rasy prawniczej”, tak jak pani Nancy zarabia grube miliony na naiwnych gojach, nawet już nie tłumaczą na polski swoich książek bo w Stanach zarobili krocie. Jak będę miała kiedyś czas to może odniosę się do jej książki, ale z pozycji STS to nie ma tak naprawdę do czego.

      Natomiast jeżeli chodzi o przyrodę, to cała matka ziemia jest żyjąca, oczywiście wszelkie ziemskie byty mają dusze jak my, my natomiast mamy jeszcze coś więcej- gen dziecka Boga ale wszystko stworzenie jest emanacją boskości. Natomiast mały wycinek przyrody stworzeń kąsających czy wysysających krew pozostał po stworzeniach demonicznych. Drzewa i inne byty ziemskie mogą z Tobą rozmawiać jeśli się nauczysz je rozumieć, naszym i ich źródłem jak piszesz nie jest ziemia one zeszły z raju z nami aby nam towarzyszyć, z miłości do nas ale współcześni ludzie odcięli się od nich, należy tylko tym obojętnym na swoich przyjaciół współczuć. Według STS przyroda i wszystkie stworzenia nie jest tłem ale jest naszym towarzyszem.
      Na koniec zaznaczam, że każdy człowiek ma swoją ścieżkę poszukiwania Boga, ja tylko publikuję STS, a w nim jest jasno napisane, że Bóg nas kocha niezależnie od tego jacy jesteśmy ale nie akceptuje fałszywych proroków, więc jestem zobowiązana mówić tak jak przekazuje STS.
      Serdecznie Ciebie pozdrawiam Łukaszu

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

      • Bardzo dziękuję za Twoją wypowiedź. Też mi nie pasowało to co ona mówi, że możemy robić co chcemy, jak chcemy to możemy poprawić jakoś swoje życie, jeśli nie to nie i to też jest ok. I jakoś ta wizja wtapiania się w to źródło nie bardzo mnie urzekła, raczej zmartwiła 🙂
        Chociaż generalnie myślałem też o relacjach wielu ludzi typu film/książka “Życie po życiu”, relacje typu, że widzą tunel itp. czy też jak ludzie wprowadzani są w hipnozę i cofają się do swoich poprzednich wcieleń.
        Pozdrawiam,
        Łukasz

        • Przepraszam za komentarz jeden pod drugim, ale są jeszcze takie historie jak np.
          – szamanka z Ałtaju: https://www.youtube.com/watch?v=vkN_1DrAeYY
          – Pani jasnowidz: https://www.youtube.com/watch?v=tA0NkrcrbGQ
          – tu są hipnozy: https://www.youtube.com/user/UlotneMysli1/videos
          – Pani po śmierci klinicznej https://www.youtube.com/watch?v=BKjfCPq1LEw&t=387s
          Nie chce Cię za bardzo zarzucać tego typu rzeczami, ale zdaję sobie sprawę, że mam tendencję to wierzenia we wszystko 🙂 choć jakby to powiedzieć nie przesadzam z wczuwaniem się. Na marginesie dodam, że czytałem jakiś artykuł o Islandii i tam było napisane, że bardzo pokaźny procent mieszkańców, chyba 60%, wierzy w elfy. Może kiedyś zbiorczo jakbyś się kiedyś mogła odnieść, bo rzeczywiście sporo się tego pojawia. Pozdrawiam.

          • Kochany Łukaszu nie szkodzi ,że mnie zarzucasz czasem dobrze jest wejść na ścieżkę myślową innych ludzi i poodczuwać ich energią. Aczkolwiek jeżeli chodzi o mnie to czytając rzekome wizje dobrze się bawię ale częściej jest mi smutno, że ludzie tworzą takie sciencie fiktion zwodzą innych a jeszcze sądzą, że ujdzie im to bez konsekwencji. No ale cóż może poczują się ważni przez ten moment ziemskiego życia i taka nobililitacja jest już wszystkim czego chcą?
            Widzę ,że raczej wierzysz jeżeli coś ma urok nowości, ale się do tego przyznajesz i to dobrze ale staraj się rozeznać prawdę w swej duszy, naprawdę jest to możliwe, choć może Ty potrzebujesz czasu.
            Odniosę się do niektórych linków i tzw. nauczycieli duchowych, bo mam ich sporo na prywatnym mailu ale oczywiście odniosę też się do tych które mi przysłałeś .
            Jeżeli mogę Ci dać radę, a raczej ją Ci przypomnę bo często o tym pisałam: bierz wszystko najpierw na logikę np. skoro to Jahwe ma być panem stworzenia i rzekomo kocha wszystkich jednakowo, to czemu zawsze pomagał żydom w rzezi innych narodów, czemu pomógł im wymordować parę milionów Greków na tę pamiątkę do dziś obchodzą święto chanuki. Przesłanie ogólne st. test. żydowskiego jest takie, jest bogiem wszystkich ale oszczędza tylko żydów, czyli zachowuje się jak prowincjonalny kacyk, który ma jakąś wybraną sitwę a nie jak ponadczasowa niezmierzona potęga. Inne bzdury zaszczepiane ludziom to uwielbiane UFO, wynalezione również przez wiadomo kogo, dlaczego więc stworzenia rzekomo z innych wymiarów nam się nie pokazują, no bo ponoć nie dorośliśmy do ich stanu . To sam syn Boga stwórcy zniżył się do naszego poziomu i zstąpił między nas a inne istoty rzekomo pozaziemskie nie mogą? Niestety z mitami walczy się niezwykle trudno.
            Serdecznie Cie pozdrawiam i przekładaj na logikę co przeczytasz, to odpowiedzi same Ci się będą nasuwać. Nasz Stwórca oprócz wszystkich „naj” jest też najwyższą logiką.

            Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Witam,

    Nie wiem co pisała Pani Emmerich o obrzezaniu, ani czy zachwalała ofiary krwi. Jeśli tak było to też wydaje mi się to co najmniej błędnym rozumowaniem. Jednak jej opis Pasji Jezusa zgadza się z tym do czego sam doszedłem w moich rozmyślaniach. Jezus jako boska świadomość w męskim ciele – doskonała męska energia, nieskażona grzechem dzięki poczęciu z nieskalanej ziemskimi przywarami, najpokorniejszej matki (doskonała energia żeńska) i Boga, wiedział wszystko i przyszedł odegrać na ziemi rolę jak w filmie (wszyscy odgrywamy tutaj z góry wyznaczoną rolę, ale że jesteśmy skalani grzechem to nie potrafimy tego zobaczyć). Mimo iż miał moc, aby nie tylko wszystkich swoich wrogów, ale pewnie i całą Jerozolimę, a może i planetę obrócić w pył, to jednak był (jest, ale mówimy o Jego pobycie w ziemskim ciele) całkowicie przepełniony miłością (modlił się za swoich oprawców) i pokorą (nawet się nie skarżył na oszczerstwa, które przeciwko niemu rzucano, chociaż zapytany zawsze mówił prawdę). Wiedział, że tylko miłość, pokora i prawda zwycięża nienawiść, pychę i kłamstwo. Wiedział, że tu na ziemi to tylko tymczasowy byt i że nie musi ratować swojego życia, nie musi się bronić przed krzywdą, bo Jego śmierć na krzyżu była (jest) zwycięstwem. On wziął na siebie wszystkie grzechy i wycierpiał za nie (spalił karmę), by zrzucić z nas kajdany, a tylko On, jako Bóg był w stanie to wycierpieć i wypełnić zadanie. Idąc dalej tą samą demagogią uważam, że gdyby każdy z nas podszedł do swojego wroga i nawet dał mu się zabić, modląc się przy tym gorąco za Jego zbawienie to by wygrał, bo po pierwsze szybko by zszedł z tego padołu, a po drugie, duszą szybciej trafiłaby do Nieba, jako nieskalana nienawiścią. Oczywiście nie jestem Jezusem i raczej wątpię że byłoby mnie stać na taki gest miłości, ale mówię że według mnie to pokazał nam Chrystus. Pani Emmerich pięknie też pokazała jak zachowuje się energia żeńska, czyli doskonała matka. Maryja mimo iż wiedziała przecież, że Jezus oddaje się na śmierć za wszystkich ludzie, że tylko on i tylko teraz może to zrobić, a jednak modliła się (oprócz modlitwy za oprawców) aby jeśli to możliwe ocalono Jej Syna. To pokazuje, że doskonała energia żeńska na pierwszym miejscu stawia zawsze miłość macierzyńską, ponad wszystko inne i z moich obserwacji wydaje mi się, że dokładnie tak jest. Doskonała energia męska natomiast to wojownik, który walczy o sprawę (ideały na pierwszym miejscu) aż do śmierci.

    Pozdrawiam serdecznie,
    Damian

    • Kochany Damianie jeżeli nie wiedziałeś co Emmerich pisała o obrzezaniu to teraz już wiesz , po drugie wszystkie jej wizje oprócz męki pańskiej to odbitka ze Starego testamentu, razem z apoteozą żydów jacy to byli wspaniali i niezwykli. Jeżeli chodzi o mękę pańską tych wizji kilkaset lat przed Emmerich było mnóstwo i wszystkie raczej podobne, tylko wszystkim brakowało jednego elementu ale to kiedyś przedstawię np. STS. Zgadzam się z jednym Katarzyna Emmerich była porządną wrażliwą kobietą ale ulegała autosugestiom, czy wiesz, że ona nic innego nie robiła w wolnym czasie tylko czytała stary testament żydowski i to nawet nie śpiąc po nocach. Katarzyna Emmerich była największą propagatorką żydowskiego testamentu w dziejach współczesnych. Jeżeli zaś miałabym oprzeć się na jakiejś wiedzy dotyczącej męki Pana Jezusa oprócz STS, którym ja się sugeruję, to oparłabym się na wizjach św Brygidy szwedzkiej, żyjącej ponad siedemset lat temu, przypuszczam, że na nich też opierała się nasza Katarzyna, poznaję po cytatach, które Ty nawet cytujesz a tak pisała właśnie Brygida Szwedzka czterysta lat przed Emmerich.
      Natomiast jeżeli chodzi o ukochanego przez nas wszystkich Słowian Mela Gibsona, a zniszczonego przez lobby masońskie,( orientujesz się zapewne, że podsunęli mu brzydką rosyjską żydówkę, która go zniszczyła, to oczywiście była kara za „Pasję”) , to dwanaście lat przemyśliwał zanim ten wspaniały film nakręcił, a oczywiście lepiej brzmiało,że na podst. wizji Emmerich. Nie wiem czy wiesz, że kręcąc np.. film o czymś co miało miejsce musimy podać jakieś źródło na czym się opieramy bo inaczej będzie pod fantasy, jest to konieczne tak jak bibliografia w dziele literackim. Natomiast w filmie nie było nic co bym nie znała ze zwykłej drogi krzyżowej. Z kolei cały , rozmach, atmosfera, oraz to „coś” boskie i niepowtarzalne zawdzięczamy tylko i wyłącznie Gibsonowi, ale on został do tego powołany dlatego żydzi uznali go za niebezpiecznego, za persona non grata Hollywood.
      Przykro mi ,że w wielu kwestiach nie mogłam się z Tobą zgodzić ale jesteś w Zakątku Słowian a my nie promujemy ludzi którzy w jakikolwiek sposób utożsamiają się z starym testamentem.
      Pozdrawiam Ciebie serdecznie

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

      • Dziękuję bardzo za odpowiedź. Moja intuicja podpowiada mi o Gibsonie to samo co Pani napisała. Zaciekawiła mnie Pani tą Św. Brygidą Szwedzką, więc zabieram się żeby co nieco o niej poczytać.

        Pozdrawiam serdecznie,
        Damian

        • Kochany Damianie, św Brygidę Szwedzką nazywam stenotypistką Jezusa i jej przekaz dokładny acz nieco suchy pewnie nie wszystkim odpowiada ale ona była bardzo dokładna podała nawet ilość ran Jezusa, było tam ponad 5 tyś czyli był katowany jak człowiek ale cierpiał jak Bóg mając tak wrażliwe na ból ciało człowieka, czyli zwykły człowiek najprawdopodobniej umarłby już przy biczowaniu. Reasumując cierpienie Jezusa nie było ludzkie, cierpiało ciało ale w wymiarze boskim, czyli niemożliwym dla człowieka. Polecane są również jej tajemnice szczęścia nie wiem czy pomagają ale są bardzo wzruszające (15 modlitw opiewające mękę Jezusa).Z kolei Katarzyna Emmerich jak już pisałam ciepła wrażliwa i dobra kobieta, która rzeczywiście pragnęła coś uczynić dla ludzkości, rzeczywiście by to uczyniła gdyby nie pozwoliła się totalnie zasugerować st. test. Żydowskiemu. Przemyśl sobie i sam sobie odpowiedz czy to nie dziwne ,że wszyscy święci wizjonerzy wywodzący się z religii katolickiej mają te same wizje co w starym testamencie żydowskim a np. wizjonerzy innych religii mają zawsze zupełnie neutralne i one się sprawdziły wielokrotnie. Jasnowidze innych religii mimo że nie wyznają Jezusa widują go, natomiast nigdy żadnych żydowskich proroków. Po co więc komu wizje jak przekazują toczka w toczkę co już zostało napisane w st. test. żyd., wystarczy czytać, jak ktoś lubi zydowskie opisy wyrzynania się wzajemnego oraz kabały i klątwy.
          Wracając jeszcze do Emmerich nie mam w moich notatkach skąd pochodziły jej stygmaty, być może były prawdziwe ale jak na pewno też czytałeś w niektórych źródłach mogą być i zasugerowane ale u Emmerich takie czy takie byłyby raczej w dobrej wierze a nie na pokaz.
          Serdecznie Cię pozdrawiam

          Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Witam,
    moim zdaniem powinno się raczej oddziaływać na serca ludzi i rozbudzać patriotyzm, następnie pokazywać jak efektywnie wykorzystywać swoją miłość do ojczyzny i troskę o nią. Rozumiem, że należy uczyć ludzi samodzielnego myślenia i uodparniać ich na propagandę poprzez uświadamianie. Jednak na skutek obecnej “edukacji” oczekiwanie, że Polacy sami będą wyciągać wnioski i znajdować rozwiązania na problemy przypomina jazdę na rowerze po grząskim piasku.
    Pozdrawiam

    • Witaj Jarosławie mówiąc o edukacji to zarówno szkolna jak i społeczna jest już od dawna zaprojektowana przez NWO, i tak jak nie przekonasz człowieka z przeciętną szkolną wiedzą, że ten który nam chyba ze 250 lat lat temu szkolnictwo zaplanował czyli mason Hugo Kołłątaj, narobił szkody na setki lat. Był człowiekiem podstawionym, ale jak ktoś czyta jego piękną biografię i nie ma podstawowej wiedzy z innych źródeł albo nie jest nauczony samodzielnego myślenia to nie zrozumie, że szlachta jerozolimska istniała już dawno.
      Po drugie można próbować przemawiać do serc ale kto ma to robić, w intencji rządzących i kościoła jest tylko popieranie egzystencji klonów z zaprogramowanym przez te instytucje sposobem myślenia albo raczej niemyślenia.
      Proponując przemawianie do serca może masz rację , choć przyznam że mi osobiście to się nigdy nie udało, raczej na podłożu merytorycznym coś zdziałałam, dlatego proponowałabym przede wszystkim naukę samodzielnego myślenia. Aczkolwiek większość też nie ma ochoty myśleć o rzeczach trudnych, więc niekoniecznie jest to rozwiązanie.
      Praktycznie ja nie widzę rozwiązania dla Polaków, i tu skłaniam się ku słowom, jakiegoś myśliciela , które były często powtarzane w moim domu „Za to, że giną narody są odpowiedzialne tylko one same”. Nie chciałam co prawda pesymistycznie zakończyć odpowiedzi na Twój komentarz ale ja nie widzę poza wyjątkami jakiejś chęci u Polaków do pracy nad smouświadamianiem, a są rzeczy których nikt inny za nas nie wykona.
      Pozdrawiam , Marzanna

      • Witaj Marzanno, rozumiem cię, przekazuję jedynie to co uznałem za praktyczne. Nie znam żadnej osoby obdarzonej wyjątkową charyzmą, która mogłaby kierować tłumami. Widziałem jednak we śnie bardzo charyzmatyczną kobietę, która potrafiła przekonać duża grupę osób, aby pracowały bezinteresownie dla dobra społeczeństwa. Sam jestem raczej oschły i nie do końca przekonujący, ale ze wszystkich sposobów jakie przychodzą mi do głowy ten wydał się najbardziej skuteczny. Być może rozbudzanie w ludziach dumy, patriotyzmu i szacunku byłoby efektywniejsze, aby sami chcieli powstać z kolan, niż udowadnianie w kółko, że białe jest białe, a czarne jest czarne.
        Pozdrawiam

        • Ujmę to inaczej, ponieważ poruszyło mnie teraz co innego: aby walczyć potrzebna jest wiara w zwycięstwo. Zdarzało się że mniej liczna i słabsza armia atakowała silniejszą, ponieważ była przepełniona wiarą w wygraną. Tak samo czasem o wiele liczniejsza armia ucieka z pola bitwy, kiedy żołnierze tracili nadzieję na pokonanie mniej licznej, ale waleczniejszej grupy. Wojownik walczy dopuki wierzy, że może wygrać, inaczej nie będzie ryzykował życia dla przegranej sprawy. Tak samo nikt nie będzie podejmował działań, jeśli nie wierzy w ich powodzenie.
          Może dlatego nikt nie podejmuje żadnych działań. Gdyby Polacy zaczęli wierzyć w sukces, to zaczęli by się jednoczyć we wspólnym działaniu. Może brakuje nam wiary w zwycięstwo?

        • Jestem zmuszona wyjaśnić Tobie, że źle mnie zrozumiałeś, ja nie neguję, że być może należałoby spróbować trafiać do serc, ja tylko napisałam że mnie to się nie udawało. A bazowałam na fakcie, że eskimosi właśnie zindoktrynowali nacje wmawiając im ,że białe jest czarne a czarne białe, udając merytorycznych.
          Nie mam monopolu na jedyny i skuteczny pomysł jak obudzić Słowian, ja znam się tylko na politykach i polityce. Natomiast rzeczywiście do nas Słowian przez epoki można było przemawiać najbardziej do serc i dusz.
          Jeżeli chodzi o taką cechę jak oschłość, to nie przeszkadza ona moim zdaniem w podejmowaniu charyzmatycznych celów. Ja osobiście mam gorszy problem jestem impulsywna i czasem wolałabym dać niejednemu mojemu rozmówcy w zęby, zamiast ciągnąć sofistykę.
          Być może pokuszę się o przedstawienie dość popularnych opinii społ- polit krążących wśród Polaków a będących dowodem na to, że ciężko jest przeniknąć przez tak zabetonowaną ścianę głupoty a osoba,która ma z tym do czynienia czuje się jak w zaklętym kręgu.
          Aczkolwiek nie oznacza to abyśmy nie próbowali zmieniać myślenia ludzi przynajmniej w naszym otoczeniu, na miarę naszych możliwości niezależnie od cech , które nas mogłyby blokować czy utrudniać nam działanie. Kropla drąży kamień!
          Pozdrawiam.
          Marzanna

          • Witaj Marzanno,
            nie chciałem nigdzie sugerować, że negujesz moje podejście, nie było tu mojej złej woli. Nie traktuj również jako przymus tłumaczenie mi czegokolwiek, bo nie chce nikogo do niczego zmuszać. Osobiście uważam, że zabetonowanych ścian głupoty nie należy przenikać ani kruszyć, tym bardziej że właściciel lubi ich strzec z uporem chińskiej armii strzegącej Wielkiego Muru :). Najczęściej prościej go obejść, nie szturmować. Ja również bywam impulsywny, ale nie mam tendencji do ciągnięcia sofistyki, jeśli ktoś nie chce mnie słuchać. Moim zdaniem nie należy brać na siebie odpowiedzialności za to, że ktoś nie chce przyjmować twoich argumentów, ani denerwować się z tego powodu. Polacy to nie jest żadna skała, a je nie jestem kroplą która ma ją drążyć. Sytuacja przypomina bardziej twojego oponenta siedzącego w dołku, kiedy ty stoisz na krawędzi i patrzysz na niego z góry. Jeśli przekazujesz mu wiedzę to rzucasz mu jakby linę, aby podciągnął się i wyszedł z dołka. Nie musi wcale z niej korzystać, a ty nie możesz go do tego zmuszać. Nie trzeba schodzić na dół do jego poziomu ani rzucać w niego kamieniami przeklinając, aby chwycił linę. Jego wybór. Jeśli zatruta osoba nie chce łykać antidotum, które mu podajesz, to tylko ona powinna cierpieć z powodu swojej indolencji. Pozdrawiam

  • Ja nigdy nie doświadczyłem takich historii, ale to są bardzo ciekawe kwestie. Pan Krzysztof Jackowski również miał bardzo ciekawe sny ze zmarłymi, o których opowiadał https://youtu.be/zmAi-jPbzsc?t=1671 i https://youtu.be/4VvtHVwQuDI?t=599
    Pozdrawiam.

    • Witaj Łukaszu, dzięki za link my znamy p. Jackowskiego ale może inni skorzystają również.
      Jeżeli chodzi o sny to nie martw się ,że ich nie miałeś bo nie zawsze są przyjemne, ale z drugiej strony czasem można się czegoś dowiedzieć. Życzę Ci wspaniałego 2019 roku i raczej pięknych spotkań w kolorowych snach.

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Dziękuję w Imieniu wszystkich za życzenia,zdrowie jest najważniejsze reszta sama się znajdzie jeśli tego zechcemy.
    Marzanno Życzę wytrwałości co jest niełatwe w każdym czasie wbrew temu co powiadają ludzie [takie czasy]
    Dla twoich krytyków mam dwa pytania.
    Co to jest czas
    Ile trwa chwila
    Pozdrawiam filozof.

    • Dzięki Andrzeju, filozofia to akurat mój konik ale niestety
      zaczyna się ją bardzo lewaczyć i to już na studiach, gdzie
      kształtuje się jeszcze nasze pojęcie świata…
      pozdrawiam Marzanna

  • Wszystkiego najlepszego na Nowy Rok! Radości, pomyślności, cierpliwości i przede wszystkim miłości – dla Pani i wszystkich czytelników o dobrym sercu 🙂

    W przepowiedni nie wspomniała Pani nic o załamaniu finansowym, a takie najprawdopodbniej się zbliża i to wielkimi krokami. Z moich informacji wynika, że kryzys na giełdach miał być już widoczny w grudniu i notowania głównych indeksów USA, Niemiec, Francji, UK, ale i Azji i reszty świata. Złoto i srebro od listopada pną się w górę. Wielkie tąpnięcie ma nastąpić w marcu, wtedy porządnie mają zacząć spadać ceny nieruchomości. Jeśli będzie to kryzys podobny do tego z 2008 roku (a słyszałem, że ma być gorszy) to ludzie zaczną tracić pracę, kredyty pójdą w górę, więc nie będzie ich stać na spłatę i wtedy banksterzy zaczną zajmować domy, samochody, itd. Czy ma Panie jakieś informacje na ten temat?

    Skoro w zasadzie nic ma się jeszcze nie zmienić w wielkiej polityce (Polski i Świata) w tym roku, to kiedy możemy spodziewać się powrotu Polski w ręce Polaków? Czyli polskich polityków, czy obywateli (gdyby okazało się że wprowadzamy demokrację bezpośrednią jak opisałem na 321my.wordpress.com/ustroj ), wspólnie tworzących prawo dla dobra Ojczyzny i narodu, a nie pod masońskie interesy?

    Serdecznie pozdrawiam,
    Damian

    • Damianku nie wspomniałam o kryzysie ani zeszłego roku ani tego, bo nic takiego nie czuję, tym kryzysem straszy się goja od kilku lat, a to po to gdyż chcą wprowadzić wirtualną walutę, a wtedy mają Cię pod idealną kontrolą . Zaś złoto i srebro jest skupowane od kilku lat i przoduje w tym Rosja.
      Oczywiście mogą coś takiego zrobić jak w roku zdaje się 1922 drugim wtedy wykończyli wszystkich zamożnych Amerykanów niesemickich a wszelkie aktywa i złoto powędrowało do kieszonek rasy banksterskiej. Nie sądzę jednak by to mogło się zadziać w tym roku.
      Nie będą też naraz zabierać wszystkiego kredytobiorcom, odebranie nam rdzennym Polakom naszego mienia załatwią przy pomocy podatku katastralnego, bo ten jest zasygnalizowany w głównej przepowiedni.
      Odniosę się do Twoich wątpliwości w drugiej części przepowiedni, pojawi się ona jeszcze w styczniu.
      Dziękujemy Ci Damianku za życzenia i odwzajemniamy.

      Pozdrówka.

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • W takim razie trzeba podwoić albo zwielokrotnić wysiłki żeby uświadamiać rodzinę,bliskich i znajomych o tym co się tak naprawdę dzieje w Polsce i na świecie. Trudny wysiłek bo spora część Polaków jest zupełnie ogłupiała albo nie świadoma tego co się tak naprawdę dzieje. TV skutecznie ogłupia szczególnie starsze nasze społeczeństwo. Kilkadziesiąt lat manipulacji i ogłupiania robi swoje i naprawdę trudno jest przekonać takich ludzi że istnieje inny świat i rzeczywistość niż ta ukazana w w tv.

    Pozdrawiam
    Coen

  • Proszę też coś powiedzieć na temat Pana Jana Zbigniewa Potockiego.

    • Witaj Coen, oczywiście trzeba i należy uświadamiać Polaków, ale jest to cytując za ludowym przysłowiem „ciężki kawałek chleba”. Nie przekonasz człowieka, który po pierwsze: nie czyta ze zrozumieniem, podawane wiadomości w mediach głównych „łyka bez obróbki” i nie odróżnia polskojęzycznego od Polaka, bo np. Kalkstein jest dla niego mężem opatrznościowym.
      Na pewno czasem oglądasz filmiki na youtubie i jeżeli w którymś z nich Ukrainiec pochwali Polskę pojawia się natychmiast jako odzew dziesiątki tysięcy komentarzy pt. zostań w Polsce zapraszamy itp. Kilkadziesiąt albo nawet kilkaset tysięcy obudzonych sprawy nie załatwi z tak naiwnym i ogłupionym narodem, choć może mocno utrudniać matrixowi.
      Trzeba mieć też mnóstwo samozaparcia aby tłumaczyć zasady działania synagogi Szatana i tego Ci życzę z całego serca.

      Jeżeli chodzi pana Potockiego to do tej pory specjalnie nim się nie interesowałam, bo jego energia stawiała go daleko od wszelkich partycypacji we władzy w Polsce. Poza tym miał parę potknięć sensu stricto, które dla mnie go prawie wykluczyły z grona poważnych polityków, ale nie ma dookoła niego energii masońskiej co niektórzy mu przypisują. Dla mnie na minus są jego sympatie proamerykańskie, których stara się nie pokazywać, choć wiele rzeczy mówi z sensem i pożytkiem dla Polski. Niemniej pojawienie się pana Potockiego zostało też wymanipulowane choć on o tym nie wiedział to jest z kolei na Jego plus, nie miał też żadnych podstępnych zamiarów. Wszystko co idzie z City of London jest niebezpieczne, Potockiego wystawiono aby go zniszczyć na początku, ale Polacy nie byli aż tak zainteresowani nim jako przeciwwagą dla polskojęzycznych jak przypuszczało City of London. Może kiedyś w nie tak odległym czasie zestawię kilku kontrowersyjnych polityków w tym pana Potockiego i jak go widzę.

      Pozdrawiam Ciebie ciepło po słowiańsku

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

      • Dziękuję za odpowiedź 🙂 co do Pana Potockiego powiem szczerze że nie zauważyłem jego sympatii do usa, bardziej zauważalna jest raczej jego sympatia w kierunku Rosji i Putina. Nawet swego czasu próbował pomagać polskim rolnikom żeby nawiązali ponownie handel z Rosją mimo nałożonego przez żydokomunę w Polsce embarga. Jest sporo filmików gdzie odnosi się do naszej prawdziwej historii i do słowian/lechitów. Praktycznie pojawia się wszędzie gdzie jest jakiś oddolny ruch Polaków. Wspierał stop nop, Pana Bednarza z fundacji Dobrego Pasterza itp. Często się udziela też na stronie Porozmawiajmy.tv. Osobiście bym go nie skreślał z grona poważnych polityków bo tak naprawdę to nie widzę u nas w kraju poważnych polityków tylko albo agentów albo przebierańców :/

        Pozdrawiam Ciepło 🙂

        • Drogi Coenie zauważ , że my nie plujemy na pana potockiego jak większość internetu, co więcej nawet nas dziwi, że budzi aż taką nienawiść u Polaków a rzeczywiście nie jest żydem ani masonem (nie ma takiej energetyki).Natomiast jak zazwyczaj, my mamy dystans do wszystkiego co pochodzi z City of London i Ameryki. Niestety przejrzyj pierwsze filmiki, na początku swojego zaistnienia pan Potocki był dość pro amerykański, kontakt z żydowskim cwaniaczkiem Pazem mieniącym się bankierem też w naszych oczach nie przyniósł mu chluby.
          Łapaliśmy się za głowę po niektórych Jego wypowiedziach np. po wizycie Trumpa w Polsce pan Potocki wiązał z nim duże nadzieje i uwierzył, że Trump próbował wywrzeć nacisk na Merkel – przytaczam Jego słowa „Trump pogroził ponoć palcem Merkel mówiąc Ty musisz zapłacić Polakom”. Było jeszcze kilka wypowiedzi w tym tonie.
          No Coenie, poważny polityk nie wierzyłby chyba w taki teatrzyk, po drugie pan Potocki ma zapewne doradców a Ci powinni wiedzieć, że Merkel, Macron, Teresa May to eskimosi a nawet Trump(teraz to powoli wychodzi, trumpa pradziadek to eskimos niemiecki), czyli jest mieszańcem a może i eskimosem bez domieszki, bo trudno dotrzeć do praedziwych dok. prababki są tylko te podstawione. W dodatku jest masonem dość wysokiego stopnia o czym my wiedzieliśmy zanim został prezydentem, uważamy ,że pan Potocki też powinien być z tym tematem obeznany.
          Przyznaję Ci też rację, że ostatnie Jego wypowiedzi są bardzo sensowne i zgodne z naszym słowiańskim punktem widzenia., nie ze wszystkim się zgadzam w zupełności ale nie widzę wroga Polski w Panu Potockim, niemniej na razie jest daleko od władzy co może się oczywiście zmienić.
          Jeżeli mi pewna prawdziwa wiedźma nie odmówi, to sporządzimy portret energetyczny pana Potockiego. Natomiast merytorycznie na podstawie dokumentów i materiałów zebranych na temat Trumpa na pewno napisze Marzanna Polińska.

          Serdecznie Cię pozdrawiam

          Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

          • Dziękuję za odpowiedz 🙂 Pozdrawiam Serdecznie

            • Dzięki Coen, a ja chciałam sprostować , zdanie w komentarzu skierowanym do Ciebie otóż nie do Trumpa odniesie się Marzanna tylko do Pana Potockiego. Pozdrowionka

              Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Witam. Ja prosiłbym o podanie tego rytuału, który może ochronić nas przed wypadkami samochodem. Pozdrawiam serdecznie

    • Witaj Krzysztofie, podałam już rytuał na ochronę samochodu, ale że jest on dołączony zapewne do jakiegoś artykułu trzeba go poszukać a ja zapomniałam pod jakim tytułem artykułu go podałam, w związku z tym abyś nie musiał szukać, podam rytuały na ten temat w najbliższym artykule. Najlepiej lubię ochronę z imbirkowym ludzikiem bo od lat sprawdza się w mojej rodzinie, w związku z tym że kilkanaście osób prosiło mnie na prywatny mail gazety o ryt. odcinania i ochrony na nowy rok, tak więc przy okazji dołączę ten samochodowy specjalnie dla Ciebie.

      Serdecznie Ciebie pozdrawiam

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Ja tak może troszkę nie na temat lecz mam pytanie… Dlaczego gazeta Słowian a nie Sławian ? Książka mówiona z 1924 r autor dr. Jan Sas Zubrzycki podaje że Sławianie od sławy się wywodzą a nie od słowa i nie poganie to byli lecz Boganie bo wierzyli w jednego Boga. Pozdrawiam

    • Kochana Wioletto masz stuprocentową rację, mówiono Sławianie, po chrzcie Polski zmodyfikowano język. Słowa Sławianie nadal używają Słowianie Wschodni, chociaż też ulegają zachodniej modzie i zaczęli stosować określenie Słowianie. Musimy nauczyć się przestawiać, a to przychodzi ludziom najtrudniej, ja spróbuję się przestawić i dziękuję Ci serdecznie za ten głos.

      Natomiast jeżeli chodzi o pogan to mam trochę inne tłumaczenie odziedziczone po mojej Babci. Otóż Babcia tłumaczyła, że słowo „poganie” wprowadzili najpierw żydzi osiedlający się na ziemiach polskich, ponieważ bardzo spodobało im się słowo poganiać, od poganiania bydła a, że byliśmy i jesteśmy my Sławianie dla nich bydłem, więc to spopularyzowali, po czym przejęła określenie religia judeokatolicka, stosując do innych narodów niechrześcijańskich.
      Reasumując moje tłumaczenie słowa poganie nie jest na podst. STS, tutaj kieruję się zapiskami mojej Babci , więc może i Ty masz rację z tymi Boganami, ponieważ odwiecznie za starych Ariów istniało słowo Bohhhh(Bóg)- niestety nie umiem dokładnie zapisać mowy starożytnych Ariów, więc jest jedynie w przybliżeniu.

      Pozdrawiam Ciebie ciepło, po słowiańsku

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • My od SŁAWY, nie od słowa, my SŁAWIANIE, nie słowianie. We wielu językach MY to SŁAWIANIE: ang. Slavic, niem. Slaven, rus. славяне (slawjane), włoski Slavi, franc. Slaves. Obdarto nas z naszej wielkości, zabrano moc słów, wiedzę, naszą wiarę i tradycję. My od LACHA, nie od Lecha, my SŁAWIANIE PO LACHICCY, MY POLACHY! To jest w naszych genach, obudźcie się POLACHY, obudźcie się dzieci SARAH MACKIE!

  • My od SŁAWY, nie od słowa, my SŁAWIANIE, nie słowianie. We wielu językach MY to SŁAWIANIE: ang. Slavic, niem. Slaven, rus. славяне (slawjane), włoski Slavi, franc. Slaves. Obdarto nas z naszej wielkości, zabrano moc słów, wiedzę, naszą wiarę i tradycję. My od LACHA, nie od Lecha, my SŁAWIANIE PO LACHICCY, MY POLACHY! To jest w naszych genach, obudźcie się POLACHY, obudźcie się dzieci SARAH MACKIE!

  • My od SŁAWY, nie od słowa, my SŁAWIANIE, nie słowianie. We wielu językach MY to SŁAWIANIE: ang. Slavic, niem. Slaven, rus. славяне (slawjane), włoski Slavi, franc. Slaves. Obdarto nas z naszej wielkości, zabrano moc słów, wiedzę, naszą wiarę i tradycję. My od LACHA, nie od Lecha, my SŁAWIANIE PO LACHICCY, MY POLACHY! To jest w naszych genach, obudźcie się POLACHY, obudźcie się dzieci SARAH MACKIE!

  • Mam pytanie odnośnie STS- kto napisał STS? Kto i komu Go podyktował? Czy uczniowie Jezusa jak mówi NT?
    dziękuje za ten artykuł i prosze o duuużo więcej informacji na temat prawdy i fałszu w STS-aby wiedzieć w co wierzyć…
    Pozdrawiam serdecznie. Elżbieta

    • Kochana Elisabeth, jak klikniesz gazeta My Słowianie, u góry strony jest pasek a tam przesuwa się dwuczłonowy tytuł, pierwszy to Dlaczego przedstawiamy Stary Testament Słowian i potem drugi człon zajawki Stary testament Słowian część I, najeżdżasz na ten drugi tytuł i ukazuje Ci się artyk z 28 wrzesnia2016 rok pod tym właśnie tytułem, tam masz wszystko wyjaśnione STS nie ma nic wspólnego z żydowskim testamentem, Słowianie to nie żydzi.

      Jeżeli chcesz więcej wiadomości na temat pochodzenia Ariów-Sławian to kliknij Gazeta Słowian i zjedź w dół, tam masz numery stron zdaje się 1 do 16 cofnij się do ostatniej i tam znajdziesz początkowe artykuły STS. Obecnie powtarzam cykl Bóg i Kraina Wiecznej Szczęśliwości – czyli początek stworzenia i skąd się wszystko wzięło. Gazeta powstała dla budzących się w Słowianach Ariów, więc nie reklamujemy się pomimo,że mamy mnóstwo tego typu propozycji, do nas ma trafić ten kto jest Słowianinem i kto ma tu tutaj trafić z przeznaczenia. Jeżeli nie załapałaś jak coś poszukać to spytaj jeszcze raz.

      A więc jeżeli trafiłaś i poczułaś coś w sercu to zapraszamy pozostań z nami. Pozdrawiamy Ciebie ciepło i po sławiańsku.

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

  • Smutne ale prawdziwe .Kto ma rozum niech czyta, samochody coraz bezpieczniejsze a wypadki coraz dziwniejsze
    młodzi ludzie giną,mimo abs,poduszki,kontrola trakcji i tym podobne.Wybory, Kto Ma Dusze Sławian Ten
    Zrozumie że jesteśmy Manipulowani
    Pozdrawiam z Panem Bogiem

    • Witam Cię Andrzeju, niestety większość nie pragnie zrozumienia, łatwiej jest poddać się manipulacji,a mamy taką świetną nawigację, popularnie zwaną szóstym zmysłem, szkoda że niewiele Sławian z tego korzysta .
      Sława Sławianom

      Pozdrawiam serdecznie
      Wnuczka sławiańskiej wiedźmy

  • Mam wrażenie, że zryw “Solidarności” nie bez powodu był ostatnim takim powszechnym buntem społeczeństwa przeciwko władzy. Jeśli jakaś metoda walki przynosi skutek, to motywuje do jej używania; jeśli zaś całkowicie zawodzi to najczęściej jest porzucana na rzecz innych metod. Nie mam dogłębnej wiedzy na temat wszystkich wydarzeń w tamtego czasu, nie będę się rozpisywał o wielkiej naiwności polskiego społeczeństwa. Cały zryw zakończył się miażdżącą porażką, a Polaków spotkał – łagodnie ujmując – zawód (o ile nie napisać brutalniej). Oczywiście jest jeszcze wiele innych powodów, dlaczego ludzie czują niechęć do masowych wystąpień i nie wyjdą na ulice jak we Francji. Moim zdaniem nie można jednak oczekiwać, że podobny ruch społeczny jak “Solidarność” jeszcze powstanie.
    Pozdrawiam.

  • Witam,

    Qrczę, to już kolejny artykuł po którego przeczytaniu wszystko mi podpowiada, że coś tu nie gra. Możliwe, że nawet jeśli mam racje to nie działa Pani z premedytacją, a jest Pani tylko zmanipulowana. Pierwsze słyszę, że dobro można osiągnąć z użyciem sił mroku. To miłość zwycięża pychę, a Jezus nie tylko był całkowicie od niej wolny to jeszcze podczas Drogi Krzyżowej modlił się za swoich oprawców, aby i w ich sercach rozpalić miłość. Miłosierdzie Jezusa to najwyższa wibracja nieosiągalna dla zwykłego śmiertelnika, bo my jesteśmy skalani pychą, ale jeśli chcemy iść Jego śladem to powinniśmy się jej wyrzekać, a nie używać do różnych celów, bo na pewno nic dobrego przez to nie osiągniemy.

    https://321my.wordpress.com/2018/05/07/jak-widze/

    Pozdrawiam serdecznie,
    Damian

    • Kochany Damianku, kto Twoim zdaniem miałby mnie zmanipulować, chyba że moja Babcia. Aczkolwiek sporo lat kiedy od kiedy weszłam w dorosłe życie, kończyłam jedne studia potem drugie i podejmowałam pracę w różnych częściach Europy to podświadomie czekałam czy spotkam kogoś z tak potężną wiedzą i charyzmą a zarazem niezwykłą skromnością jak ona. Ze smutkiem stwierdzam, że niestety nie spotkałam, i już w tej chwili wiem ,że nie spotkam. I to tyle w temacie.
      Natomiast jeżeli chodzi o ten przysłowiowy „ drugi policzek” to już tłumaczyłam na podstawie Starego Testamentu Słowian, że w ten sposób Jezus się nigdy nie wyraził, jest to zafałszowanie Jego nauki, nie będę powtarzała wybranych artyk. Ale być może kiedyś jeszcze raz dokładnie wytłumaczę za STS dlaczego judeoreligia nas w ten sposób indoktrynuje.
      Zastanów się nad prostym przykładem, począwszy od nieba gdyby Bóg nadstawił drugi policzek po tym jak jego umiłowany Lucyfer go zdradził, gdzie bylibyśmy dzisiaj ?
      A więc nie dość, że nasz Ojciec nie nadstawił drugiego policzka ale przeciwnikom sprawił taki łomot, że nie mogą się pozbierać do dzisiaj i wywalił precz z Nawiji.

      Jezus modlił się jedynie za swoich oprawców a nie za żydów. Powiedział wyraźnie przebacz im bo nie wiedzą co czynią, bo wykonujący tortury i krzyżowanie byli prostymi rzymskimi żołnierzami, dla których był to kolejny wyrok na którymś tam z kolei ich zdaniem przestępcy, było to jedno z wielu krzyżowań. Wielu z nich się potem nawróciło, tak jak po śmierci zyskał grono wyznawców ale nikogo z żydów tylko cudzoziemców – Jerozolima była wtedy wielonarodowa. Jezus się nie modlił za autorów wyroku żydów bo oni wiedzieli dokładnie co czynią, zresztą nic by to nie pomogło bo oni nie przynależą do naszego Boga.

      Mówisz tu o pysze, mój kochany jakąż my Sławianie mamy pychę, podporządkowani jesteśmy całkowicie żydom, spotykam nawet wielu Polaków którzy mówią ,że jesteśmy głupsi od żydów czy mniej mniej zorganizowani, mniej zwarci itd…
      W internecie masz mnóstwo kajania się Polaków, jacy to jesteśmy głupi- nie potrafimy rzekomo zachować się w samolotach, zagranicznych restauracjach, jesteśmy pijakami brudasami, do kościoła chodzimy na pokaz.] Przyznam szczerze, że od niewielu You tuberów i nie tylko, słyszałam dumę bycia Słowianinem, a takiej buty jak mają Niemcy z bycia germanem, czy żydów z bycia żydem nigdy nie osiągniemy. Więc kto tu jest skalany przez pychę?

      Sławianie nadstawiali przez epoki drugi policzek i zauważ gdzie są, my jesteśmy już na granicy wynarodowienia i zlewaczenia.
      Wyobraź sobie, że kilka typów zgwałci Twoją dziewczynę(od czego niech chroni Cię Bóg) i co powiesz im, że im wybaczasz? No chyba ,że jej nie kochasz lub jesteś tchórzem.
      Pracowałam i pracuję nadal z młodocianymi przestępcami, na zachodzie i ja tu absolutnie nie stosuje żadnych pseudo- chrześcijańskich metod tylko prawo naturalne i nie ma żadnego nadstawiania drugiego policzka. Zapewniam Cię, że mam bardzo dobre efekty pomimo, że nie stosuje się do zasad które są wszczepiane w zachodnim modelu wychowania, tam jest właśnie: wychowawco „nadstaw drugi policzek”.

      Jeżeli chodzi o link to bardzo podobne rzeczy promowała pewna ezoteryczka wróżka, na początku istnienia internetu, teraz mówi nieco inaczej, ale też niewiele ładu i składu się tam znajduje. Nie podam ci która, ponieważ ta osoba strasznie brutalnie wyzywa przeciwników a ja nie mam ochoty otrzymywać takiej energii pod moim adresem.
      Na koniec chcę Ci powiedzieć iż jestem przekonana, że jesteś uczciwym człowiekiem i na pewno masz bardzo dobre intencje, ale tkwisz w judeoreligii i dlatego się nie rozumiemy bo ja piszę Stary Testament Słowian a nie powtarzam zjudaizowany katechizm. Ja budzę Słowian a nie utwierdzam ich w poddańczości dla synagogi Szatana. Nie musisz się z treściami podawanymi w tej gazetce czy na tej stronie zgadzać, bo ona jest adresowana do potomków Ariów, którzy chcą reaktywować Światło Boga a sobie.
      Nie martw się o mnie żadne siły demoniczne mnie nie zmanipulują bo je po prostu znam na tyle ile muszę ale o wiele bardziej niż przeciętny człowiek- to nie jest pycha!

      Serdecznie Cię pozdrawiam nie zapominaj SŁAWA SŁAWIANOM!

      Wnuczka słowiańskiej wiedźmy

      • Wydaje mi się, że rozumiem dlaczego ludzie tak negatywnie nastawieni są do “nadstawiania drugiego policzka”, ale nie zmienia to faktu, że również wydaje mi się, że tego właśnie chciał nas nauczyć Jezus. Przecież oddał się on na śmierć z własnej woli, tak? Czy co do tego STS zgadza się z Biblią? Czy nie jest prawdą, że Jezus mógł skinieniem palca oswobodzić się, a nawet zniszczyć całą Jerozolimę zabijając wszystkich faryzeuszy, a ocalając dobrych? No to skoro mógł tak zrobić, to dlaczego dał się zabić? No (według mojego rozumowania) właśnie dlatego, że nawrócić największych grzeszników można tylko największą miłością. Miłość jest najwyższą wibracją, a u Jezusa ta wibracja była najwyższa i najczystsza, ponieważ nie miał on w sercu nic opróćz niej – nie czuł złości, ani nienawiści do nikogo, ani do katów, ani faryzeuszy. Zapytała Pani gdzie byśmy byli gdybyśmy wszyscy nadstawiali drugi policzek. No bylibyśmy u boku Jezusa, w wieczności, a na ziemi zostaliby Ci, którzy drugiego policzka nadstawić nie chcą. Ja wiem, że to może być trudne do zrozumienia, ale to dlatego, że tak kurczowo trzymamy się tego doczesnego świata, który jest tylko krótkim epizodem na naszej drodze do wieczności.

        Pisała kiedyś Pani, że Grzegorz Braun jest podejrzany i nie wiem jakie jest teraz Pani zdanie na jego temat i ogólnie na temat Konfederacji (Korwin, Liroy, Braun, Ruch Narodowy, Godek, Jakubiak), ale ja mam coraz gorsze przeczucie na ich temat niestety. Nadal byłbym skłonny poprzeć Liroya i Bosaka, może też Winnickiego i Godek, ale reszta oj, źle wygląda.

        Pozdrawiam serdecznie:)
        Damian

        • Damianie, jeśli szanujesz swoją twarz i sam siebie, to nie dajesz się uderzać po twarzy! Jeśli coś jest dla ciebie cenne i wartościowe to będziesz to chronił, i nie pozwolisz komuś to niszczyć albo ukraść. Nastawiać drugi policzek może tylko ktoś, kto sam siebie nie szanuje – czy myśli że takie nauki dawał Jezus?

          • Witaj Jarosław, wielu ludzi uległo indoktrynacji judeoreligii, której pojęcie „ drugi policzek” było potrzebne do uczynienia sobie rzeszy potulnych niewolników. Po drugie oczywiście masz rację jeżeli szanuję świątynię ducha jaką jest ciało to będę je ochraniać zarówno moje jak i tych którzy są pod moją ochroną. Natomiast pozwalając się psychicznie poniżać, nie szanuję Boga który jest we mnie. Pojęcie drugi policzek zafałszowano i podciągnięto pod pojęcie rozdętego ego, którego rzeczywiście Jezus nie zalecał pielęgnować, jednak tutaj celowo pomieszano pojęcia.
            Serdecznie Ciebie pozdrawiam.

            • Witaj, teraz rozumiem co masz na myśli. Mój punkt widzenia na wiele spraw jest jednak odwrotny od twojego. Ty kochasz Boga i pragniesz każdemu przekazywać jego nauki, przykazania. Ja mam do sprawy bardziej “mechaniczne” podejście i nie jestem bez niego w stanie prawidłowo funkcjonować. Mogę szanować “świątynie ducha”, ale jest to szacunek głęboki lub powierzchowny, w zależności od wielu czynników.

        • Witaj Damianie, oczywiście nic nie zmieniło się ani w mojej opinii ani w opiniach współpracowników gazety w sprawie Brauna. Moje zdanie jest niezmienne żyd zawsze będzie pracował dla swoich obojętnie w jakim ciele i obojętnie pod jakim nazwiskiem. Cały czas sączył, że Polska jest w strefie zgniotu i judził na Rosję. Uwierz mi jego jego mantrowanie tych słów przyniosło efekt, bardzo często nieświadomi nakręceni przez niego ludzie twierdzą , że wreszcie mogą spać spokojnie bo stacjonują u nas amerykańskie wojska i temu podobne brednie. Dopiero jak Prezydent Putin wypowiedział się ostatnio, że jeżeli zostanie zaatakowany z terytorium obojętnie jakiego kraju, to wiedząc że za tym stoi Usrael, oprócz kontrataku na ten rzekomo atakujący kraj przyłoży natychmiast w Pentagon. Od tego momentu narracja pana Brana się nagle nieco zmieniła .Natomiast Korwin drugi żyd, który tak naprawdę dobrze się bawi w polityce obserwując Polaczków, przyjrzyj się jego twarzy, na niej maluje się niezmiennie sarkazm. Po prostu teraz pod ręce wzięli Winnickiego żydzi jak było zaplanowane i czarno to widzę…. bo nie wierzę aby Winnicki przejrzał na oczy, zresztą z natury jest także antysłowiański i prowatykański, co nie znaczy , że go nie ceniłam, ale rozczarowuje coraz bardziej.

          Natomiast jeżeli chodzi o drugi człon Twoich rozważań w komentarzu to Damianku pisałam już na ten temat i nie chce mi się drugi raz wyjaśniać. Nie zszedłeś tu na ziemię, aby kiedy się wystraszysz zaraz wracać do Jezusa, masz zdać tu egzamin, sam się zdecydowałeś tutaj na ten krok i jeżeli chcesz się wycofać w tym krótkim epizodzie bo jest Ci ciężko, to jakimże będziesz wojownikiem Światła? STS wyraźnie mówi Jezus nie uczynił ofiary krwi ze względu na Słowian, dawno już to tłumaczyłam na podst. STS. Oczywiście możesz wierzyć judeoreligii i nadstawiać drugi policzek ale wtedy swoją spolegliwością produkujesz i rozzuchwalasz zło a swoich współbraci zachęcasz do grzechu, taki delikwent zgrzeszy agresją przeciw Tobie i ujdzie mu to na sucho więc głębiej wejdzie na drogę przestępstwa i skrzywdzi kogoś innego może bardziej niż Ciebie. Natomiast według STS winien jest ten pierwszy który nie zaprotestował i pomógł ty samym rozzuchwalić się złu. Niestety ów policzek nie jest tak jednoznacznym pojęciem jak nas indoktrynuje katolicyzm i napisałam już wiele na ten temat, natomiast sporo osób (bo nie tylko Ty), nie jest w stanie odejść od judeokatechizmu. No cóż jeżeli żyją uczciwie to Bóg ich nie potępi ale żadna Siła nie będzie szczęśliwa jeżeli jej szeregi będą składać się z podporządkowanych niewolników…. pomyśl o tym, oddaj się medytacji w tej sprawie. Serdecznie Cię pozdrawiam

          Wnuczka Sławiańskiej Wiedźmy

          • Witam,

            To proszę odesłać mnie do artykułu o Drodze Krzyżowej Jezusa według STS. Być może mi umknęło, a bardzo mnie ciekawi ten temat z innej perspektywy.

            Pozdrawiam,
            Damian

            • Nie wiem jakie ma Pani zdanie o tym czy i co Pan Jezus mówił do Alicji Lenczewskiej, ale powiedział, że nigdy nie nakazywał ani nikogo oceniać, ani karać, bo żadna ludzka kara/ocena nie jest sprawiedliwa, tylko boska.

              • Wybacz ale ja do tych katolickich jasnowidzących (i nie tylko katolickich) mam stosunek bardzo sceptyczny. Skoro miałam do czynienia osobiście z STS trudno aby było inaczej i nie wierzę aby tym wszystkim paniom Jezus tak przekłamywał swoją naukę. Zgadzam się w jednej sprawie, że były to kobiety wrażliwe czy dobrego charakteru i miały dobre chęci, ale dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane. One ulegały autosugestii.
                Oczywiście ,że sprawiedliwa ocena jest tylko boska my w ciele nie mamy aż takiego rozeznania, aczkolwiek nie przyszliśmy tutaj po to by być bezwolnymi kukłami.
                Jesteśmy zobligowani na swoją miarę walczyć ze złem.
                Zobaczysz jak kilku kopie leżącego i nie zadzwonisz choćby na policję czy nie narobisz hałasu by ratować człowieka,czy zgodnie z filozofią pani Lenczewskiej nie zrobisz nic bo nie wolno nikogo oceniać, przecież te typy „mogły mieć smutne dzieciństwo”.oczywiście przejaskrawiam ale wyobrażasz sobie w takiej sytuacji wychowanie dziecka ‘które przybiega z płaczem bo kolega przywiązał kotu puszke do ogona i co ja mam według tej nauki się krygować i nie mówić dziecku,że takie rzeczy należy potępiać. Nie mam oceniać powiedzmy pana Stolzmana tatusia pewnego prezydenta , kiedy przeczytałam wspomnienia osób katowanych przez tego ubeka jak wkładał rozpalone metalowe części do pochwy przesłuchiwanej kobiety. Według więc tej filozofii mam przejść nad tym do porządku dziennego i broń Boże bandyty nie oceniać ‘no może jedynie się rozpłakać. Bandzior już nie żyje ale gdyby żył to należałoby go pozostawić bezkarnym?
                Nawet judeoreligia jak się czasem pomyli to przekaże słowa Jezusa takie jakimi one były i np. Jezus powiedział ale nie w odniesieniu do wiary ale w odniesieniu do reakcji na zło „nie bądźcie letni” czyli określ się a nie stój z boku.Rzecz jasna skoro ktoś niechący zniszczy Tobie cenną rzecz nie skażesz go za to na śmierć bo kara byłaby niewspółmierna do winy. Mamy prawo naturalne oparte na prawie boskim i tego mamy się trzymać.Jesteś tu po to aby dawać coś z siebie światu jeżeli będziesz stał z boku to przejdziesz obok życia nie uczestnicząc w nim.Nie oceniać nie reagować,przyzwalać itd. najlepsza droga by stać się martwym za życia. Zamiast dawać wiarę tym wizjonerkom popatrz w głąb swojej duszy tam znajdziesz odpowiedź, chociaż myślę ,że Ty podświadomie ją znasz ale Twoja świadomość jest zbyt zindoktrynowana judeoreligią. Życzę Ci wspaniałej Wielkiej Nocy i prawdziwego zwycięstwa prawdy w Tobie samym.

                Wnuczka sławiańskiej wiedźmy

            • Damianie ukrzyżowanie Jezusa jest na str. 13 tej artyk z 14 kwietnia 2017 r. uzupełnię ten artyk. Teraz przed świętami Wielkiej Nocy. O fałszowaniu słów Jezusa wspominałam w wielu artyk. Z serii STS. Serd. Cię pozdr .

  • Slava.

    Mnie zastanawia jedna rzecz. Gdy POPŁUCZYNY “rządziły ” jakoś nie widziałem aby Polacy żyli ponad stan. Ba raczej nazwałbym to pod stanem. Dług rósł i rósł… a Polakom pozostawało jedynie migrować. Nie widziałem kasy za sprzedaną własność Polaków. Wyprowadzenie pieniędzy z OFE i inne kradzieże … pytam się na jakiej podstawie byliśmy zadłużani skoro Polacy żyli bardzo skromnie wręcz ubogo. Teraz otrzymują pieniądze moim zdaniem wyprowadzane przez POpłuczyny za ich dziadowskich rządów. Czy dostają czy nie zadłużenie i tak wzrasta. I to że Polska jest w takiej sytuacji nie spowodowały ostatnie lata rządów PiSuarów.
    Pozdrawiam Ciepło i Serdecznie.

    • Sława!
      Witaj Robertosław, niestety muszę Cię rozczarować PiS już w 2017 miał długi w wysokości ostatnich lat rządów popłuczyn jak mówisz, w dodatku wypłacił Ukrainie najpierw dotował na drogi, a teraz dotuje znowu na rozwój sadownictwa i to w momencie gdy kładzie nasze rolnictwo. W sumie dał już Ukrainie kilka miliardów. Nie będę wspominała o takich drobnostkach jak druga połowa ze 160 milionów na muzeum żydów polin, za którym to większość posłów Pisu głosowała. Zresztą niedawno Morawiecki przyznał, że 500+ to za pożyczki. Niestety ostatni rok już się nic narodowi nie tłumaczą ile zadłużają i jaki jest PKB z 2018 r. tego nie wiemy. W związku z tym, że z poprzednich lat jest tego bardzo dużo, zrobię takie resume w artykule bo jak przejrzałam źródła, to trafił mnie przysłowiowy szlag, za zatrudnienie Ukraińcy podobno zarabiają do 60% więcej niż Polacy, czyli jest o tym cicho sza a Ukraińcy zarabiają więcej o 60 procent niż Polak na tym samym stanowisku, myślę że nie wymaga to komentarza… Niestety większość Pisu to raczej w interesie Polski nie działa.
      Pozdrawiam Cię serdecznie

      Marzanna

  • Witam 🙂

    NIE JESTEM ZWOLENNIKIEM TEGO PISUAROWEGO RZĄDU. Chodzi mi oto iż, teraz gdy cokolwiek Polak dostaje zaczęły się narzekania kto odda długi. Moim zdaniem jest to spóźnione o około 12 lat. Tam trzeba szukać przyczyn dzisiejszej sytuacji. Co do PiSuarów. Mam znajomą pracującą w “zasiłkach ” opowiadała ile otrzymują banderowcy , tataria , i inne dziadostwo o którym się głośno nie mówi. Polacy nie mają bladego pojęcia na kogo idą ich podatki. Średnio mają za wszystkie zasiłki około 3000 zł. A są i tacy , którzy dwa razy tyle. Pamiętam komu płacimy renty za którymi głosowała ówczesna opozycja (pisuary ). Służalczość wobec mojżeszowców jest zdradą. I jedni i drudzy działają na szkodę moją i każdego Polaka. Jednak te ochłapy przydają się wielu z nas. Przypuszczalnie jesteśmy na finiszu rozgrywki jaka odbyła się w Grecji. Polakom się powie że żyli ponad stan. Ale ile lat to robili już nie. Podobnie jak nie wyjaśnią dlaczego suma do spłacania jest wielokrotnie wyższa od tej którą otrzymali. Nie powiedzą nam, że wtedy gdy nie żyliśmy ponad stan też byliśmy zadłużani nic z tego nie mając. Itd. Itp… Nie piszę więcej bo z każdym słowem uświadamiam sobie że Polska stoi na szubienicy…
    Pozdrawiam Serdecznie

    • Witaj Robertosławie

      Dziękuję Ci za wiadomość w komentarzu tę o zasiłkach dla naszych „obżeraczy”. Tę akurat informację powinno się powielać i wysyłać każdemu Polakowi. Dziękujemy Ci bardzo za ten komentarz i pozdrawiamy

      Marzanna

  • Witam Pani Marzanno,
    co Pani myśli o wysłaniu przez Stany lotniskowca USS Abraham Lincoln w kierunku wód terytorialnych Iranu? Zdaję sobie sprawę, że to Żydzi prą do wojny, używając wojsk US jako narzędzia. Aby ją wywołać potrzebują jakiegoś pretekstu, a większość wojen rozpoczynają od operacji fałszywej flagi. Najlepiej zdaje się wychodzi im akcja z atakiem na własne okręty przez “kraj agresora”. Postarali się również, aby akcja wysłania floty była odpowiednio nagłośniona i przyciągnęła uwagę większej liczby ludzi. Jakie szanse, że powyższy scenariusz wypali?
    Pozdrawiam
    Jarosław

    • Witaj Jarosław temat jaki zasugerowałeś jest ciekawy i może być przydługi jak na komentarz więc przedstawię Ci moje rozważania w artykule co o tym sądzę.
      Pozdrawiam Cię.

      Marzanna

  • Dzień dobry,

    Proszę mnie poprawić jeśli coś pomieszałem bo nie wiem czy rozumiem. Jezus w takim razie poddał się rytuałowi krwi (czy złożył ofiarę krwi z siebie, czy jak to się “fachowo” nazywa, bo mogę nieumyślnie mieszać definicje), czy nie? Myślę, że ma Pani rację, że Bóg nie modli się o dusze potępionych, ma to sens, bo przecież Bóg wie wszystko, więc skoro wie, że dana dusza, choćby nie wiem co i tak wybierze mrok, to modlitwa za nią jest bezcelowa. My jako ci, którzy nie jesteśmy wszechwiedzący o takiego człowieka (a w zasadzie jego duszę) możemy się modlić, ale to po prostu nic nie da. Jednak jeśli chodzi i prośby to chyba Bóg czyni je do końca, dopóki człowiek chodzi po ziemi, jak Jezus do końca ostrzegał i prosił Judasza, aby ten zmienił swoje zamiary. Jezus wiedział (Bóg jest wszechwiedzący), że Judasz skaże się na potępienie, ale pewnie żeby Judasz nie miał żadnych wątpliwości, że Bóg poczynił wszystko, aby dać mu szansę nawrócenia, a on z niej sam, świadomie nie skorzystał. Rzeczywiście nielogiczne by było, gdyby Bóg modlił się za pot ępione dusze, które przecież potępiły się same, wybierając mrok za pomocą wolnej woli, w którą Bóg nie ingeruje. Jest to też chyba w objawieniach św. Brygidy Szwedzkiej (które zacząłem czytać gdy Pani o nich wspomniała), że gdy modlimy się o dusze potępionych to Bóg nie wysłuchuje takiej modlitwy i chyba jest to cały czas zgodne z nauczaniem kościoła katolickiego (piszę z małej bo wydaje mi się, że kościół pod przewodnictwem Bergolio odchodzi od Kościoła Chrystusa, ale przecież Bóg powiedział, że bramy piekielne go nie przemogą, więc choćby kościół upadł, to Kościół będzie żył). Wydaje mi się też, że nauka kościoła nie twierdzi, że Droga Krzyżowa Chrystusa była koniecznością, bo wtedy nie miałoby sensu przekonywanie Judasza, aby się nawrócił.

    Wracając do tematu “nadstawiania drugiego policzka” wydaje mi się, że Pani tego nie rozumie i nie żebym chciał się mądrować, czy pouczać Panią, tylko dla mnie sensem Drogi Krzyżowej, czyli ukoronowaniem nauki Chrystusa, Jego ostatnia i największa lekcja miłości to właśnie nadstawienie drugiego policzka. Przecież gdy przyszli żołnierze z Judaszem, zabrać Go do Annasza i Kajfasza to mógł mrugnięciem oka wszystkich ich zgładzić i pozostać wolny. Ba, mógł zniszczyć całą Jerozolimę, albo zabić tylko tych, których duszę i tak będą potępione. Mógł? Czy według STS Jezus mógł tak uczynić, uwolnić się (bo jak rozumiem, według Biblii, jako Bóg mógł wszystko)? Więc dlaczego oddał się w ich ręcę i poszedł na mękę? Przecież On był bez grzechu, przecież był niewinny, a torturowali go grzesznicy, za kłamstwa i pomówienia, niesprawiedliwie. Dlaczego to znosił? Dlaczego się nie uwolnił? No właśnie dlatego (według mojego rozumienia), że nadstawił nie tylko “drugi policzek”, ale całego siebie, na katowanie i ostatecznie zabójstwo i nawet przez moment się oprawcom nie przeciwstawił (nie obronił się), aby odpokutować nasze grzechy. Wszystkie i najstraszniejsze grzechy mogła zmyć tylko całkowita miłość, a miłość to poczucie wspólnoty z nawet największym łajdakiem. Czy Jezus poddając się w doczesnym życiu przegrał? Nie, On wygrał dla na wieczność. Bo ten świat nie jest ważny, tutaj można nami pomiatać i zabijać nas, a liczy się tylko nasza dusza i z jakimi uczuciami stąd wyjdziemy. Jezus opuścił ten świat (cielesny) przepełniony miłością, nie było w nim ani kszty pychy (złości, nienawiści, pogardy, urazy, itd.), więc poszedł prosto do Nieba (to tym jak już załatwił “Swoje sprawy” w otchłani). On nie musiał przechodzić przez jakieś czyśćce (pomijając fakt, że jest Bogiem), bo nie było w nim pychy. Tak samo Najświętsza Maryja Panna także musiała iść prosto do Nieba, bez czyśćców – bo również nie było w niej ani grama pychy. Została niepokalanie poczęta przez św. Joachima i św. Anne (bez aktu seksualnego, poprzez uścisk i pocałunek, w wielkiej miłości pokornych, świętych ludzi), urodziła się jak Ewa z Adama i jak później jej syn (nie przez drogi rodne, a “magicznie” pojawiła się na świecie), nigdy nie robiła niczego z pychy (nie gromadziła rzeczy materialnych, nie robiła nic dla samej przyjemności – nie uprawiała seksu, nie brała używek), więc i nie umarła, a została w niebowzięta. Z tego co się orientuję wszyscy poza Maryją i Jezusem (chociaż on jest Bogiem, więc to inna “konkurencja”) idą przez “jakieś czyśćce” bo mają w sobie jakieś grzechy (pychę) lub rany po tych grzechach. Nadstawienie drugiego policzka wynika z miłości, bo obrona przed atakiem wynika już w pychy – przywiązani do tego świata bronimy naszej cielesności, a święci wyrzekają się świata. Poza tym Jezus w “Słowie Pouczenia” do Alicji Lenczewskiej mówi, że do świętości tylko przez cierpienie. Nie znaczy to, że każdy, albo ktoś “musi” cierpieć, nie. Nikt nie musi być święty, ale jeśli ktoś chce odpokutować na ziemi, aby w czyśćcach spędzić jak najmniej czasu, to nadstawia tutaj drugi policzek ile tylko może i modli się o przewodnictwo Jezusa i Maryji. Wtedy Jezus zsyła właśnie takie cierpienia, abyśmy mogli sprawdzić czym wypełnione jest nasze serce – czy jak ktoś mi ubliży to ja mu oddam, czy pobłogosławię, a jak przeszedłem łatwy egzamin, to mogę przystąpić do trudniejszych. Jezusa torturowano, a on im wszystkim wybaczył, w sercu nie miał ani kszty negatywnych uczuć, do nikogo – to jest poziom boski, a my możemy próbować się do niego zbliżać, na pewno będzie nam w tym pomagał jeśli Go poprosimy.

    Serdecznie pozdrawiam,
    Damian

    • Witam wszystkich

      Chciałam napisać o drugim policzku, o moich watpliwościach, chociaż po tym jak towarzyszęCi Wnuczko- oczywiście w czytaniu STS od początku na wiele rzeczy patrzę innym okiem i za to dziekuję ale znowu nie mogę się zgodzić z tym jak Ty i niektórzy inni czytelnicy traktujecie stosunek do kogoś kto nas skrzywdził czyli do naszych wrogów. Twoja postawa jest bardzo twarda jeżeli chodzi o tzw. drugi policzek, naprawdę nie wiem jak o tym mówił Pan Jezus w rzeczywistości ale czy to jest moja wina ,że ja nie potrafię walczyć z nikim i zawsze ustąpię bo ten drugi człowiek nawet jeżeli jest wrogiem wydaję mi się ważniejszy. Zostałam pobita przez pijanego męża, nie mogę teraz ze względu na bardzo zły stan zdrowia pomagać moim dzieciom by pokończyły szkoły, bo nie jestem w stanie pracować, moje losy opisałam Ci na mail do gazety. Nie zgłosiłam tego nawet na policję w szpitalu powiedziałam co innego, wtedy kiedy mnie bił mogłam go uderzyć prętem ale bałam się ,że go skrzywdzę. Wtedy kiedy siedział w więzieniu, za pobicie swojej kochanki modliłam się za niego i robię to dżisiaj. Wydaję mi się , że to on jest biedniejszy człowiek niż ja , bo dopuścił zło do siebie. Piszę to dlatego, że chciałam powiedzieć, że myślę tak jak Damian i czy takimi ludźmi jak ja trzeba pogardzać?

      Pozdrawiam serdecznie Ciebie, Damiana i wszystkich czytających i życzę wszystkim aby mieli szczęśliwsze życie niż ja.

      Lilka

      • Kochana Lilko, może zacznę od końca Twojego komentarza ale wybacz- to pytanie to jest szantażyk moralny. Czy ja kiedykolwiek wspomniałam o pogardzie dla kogokolwiek kto ma inne zdanie niż ja, a po drugie ja nie reprezentuje tutaj swoich przemyśleń ale to co zostało mi przekazane czyli STS. Druga sprawa to ta , że oczywiście utożsamiam się ze Starym Testamentem Sławjan, czyli na pewno nie jestem tylko suchym przekazicielem.
        Znam oczywiście Twoje losy, które mi opisałaś nie mogę oczywiście użyć tych informacji w tej odpowiedzi. Niemniej Lilko tak jak rozumiem Ciebie, że być może nie potrafiłaś się bronić w trakcie kiedy Twój mąż znęcał się nad Tobą, bo to nie leży w Twoim charakterze, natomiast nie poinformowanie policji czy zatajenie sprawy w sądzie, wybacz – ale uważam za głupotę. Przy okazji popełniłaś też przestępstwo, bo chroniłaś przestępcę kłamiąc i zatajając prawdę, ale nawet jeżeli to już nie jest tak ważne, to fakt iż Twoja postawa była przyczyną rozzuchwalenia przestępcy na pewno ma wielką wagę. Pośrednio jesteś winna tego, że pozwalając na bezkarność Twojego ex- męza prawie, że przyczyniłaś się do śmierci drugiej osoby, bo wysokość wyroku jaki on otrzymał świadczy, że jej nie „głaskał”.
        Kochana Lilko przy całym współczuciu dla Ciebie, nie mogę się zgodzić z pojęciem drugiego policzka jezeli on krzywdzi innych. Drugi policzek to dawanie do rąk noża czy naboju, aby oprawca Cię dobił lub jak w Twoim przypadku wykończył inną ofiarę. Zdaję sobie sprawę, że być może moje słowa Ciebie zranią ale jeżeli myślisz i analizujesz to sama także dochodzisz to takich wniosków.

        Spójrz po pobiciu Ciebie niczego się nie nauczył natomiast, po odbyciu kary dosyć długi okres czasu i potrafi jakoś powstrzymywać się od agresji w stosunku do kobiet. Naturalnie to znów wróci ale następne kobiety skoro będą wiedzieć z kim mają do czynienia podejmą już ryzyko na własną odpowiedzialność nie krzywdząc pośrednio innych.
        Uwierz mi, że nasz Ojciec Stwórca nie jest szczęśliwy widząc jak cierpisz, tamta strona Światła jest radością a nie smutkiem i nie łączmy tego z ofiarą Jezusa bo on nie nadstawiał drugiego policzka tylko wykonał to co wykonać się podjął. Jezus nawet zapytał z wyrzutem legionisty który go spoliczkował „Dlaczego mnie bijesz?” i nie nadstawiał drugiego policzka na następny cios.
        Natomiast jeżeli ktoś nas skrzywdzi to go w miarę możliwości uświadamiamy, bo może być jak ci rzymscy legioniści nie jest świadomy swoich czynów i wybaczamy mu. Natomiast nie chronimy go od konsekwencji jego negatywnego postępowania, bo wtedy sprzeciwiamy się pośrednio prawom bożym.
        Oczywiście wskazana jest tu modlitwa jak najbardziej i godni podziwu są ci wszyscy którzy szczerze potrafią się modlić za swoich wrogów. Przypominam tylko, że bezcelowa jest modlitwa za dzieci Kajina, bo nawet ofiara Chrystusa nic nie pomogła, także niech nie przyjdzie nam do głowy wynosić się nad Boga.
        Lilko nie potrafię co innego mówić i co innego myśleć, jestem z tobą szczera i tak naprawdę gdybyś była w pobliżu objęła bym Cię i przytuliła. Życzę Ci także abyś znalazła wreszcie poczucie bezpieczeństwa, postaraj też „zaprzyjaźnić się z Bogiem” i nie traktuj go jak kogoś kto tylko wymaga od ciebie poświęcenia, potraktuj Go jak największą miłość i tak z nim rozmawiaj szczerze i prosto a nie jak z kimś na piedestale, przecież to Twój Ojciec.
        Ty się pewnie nie zmienisz i nie musisz, jako ludzie mamy swoje strony charakteru i czasem pozostajemy tacy do śmierci i oczywiście nie jesteś winna swojej wrażliwości i delikatności, nikt Ci tego nie zarzuca ale „nie hoduj już więcej pasożytów na swojej piersi” bo to Ci nie będzie uznane jako zasługa w Krainie Światła.

        Serdecznie Cię pozdrawiam i wierzę, że Twój los się odmieni na lepsze.

        Wnuczka sławjańskiej wiedźmy

    • Damian

      Witaj Twój komentarz ma tyle punktów, że poniektóre z nich mogą być tematami artyk na podst STS.
      Natomiast druga sprawa jeżeli ktoś poważnie dyskutuje to jakie miałabym prawo określić to jako wymądrzanie, jest to po prostu Twój punkt widzenia i ja mogę się tylko do niego odnieść pozytywnie lub negatywnie. Teraz więc w punktach odniosę się do głównych Twoich wątków.
      -Rytuał czy ofiara krwi to właściwie to samo, I jak powiedział masoński papież Franciszek „Jezus na chwilę stał się wężem i Szatanem” i powiedział prawdę ale czy przez to Jezus przejął cechy Odwiecznego Węża?Oczywiście , że nie. Wyjaśnię ten rytuał w którymś z przyszłych artyk
      -Jezus o nic nie prosił Judasza to fałszerstwo judeoreligii, kim był naprawdę Judasz dawno miałam napisać i w przyszłości to zrobię.
      -Damianku według STS nie ma żadnego potępienia są tylko kręgi resocjalizacyjne.
      kościół w formie jakiej jest upadnie bo był efektem fałszerstw judeoreligii
      jeżeli chodzi o cierpienie ,to z cierpienia istot Światła czerpie tylko Demon a nie Bóg. Władca Zła karmi się naszym cierpieniem i strachem, są one dla niego jak afrodyzjaki. Nasz Bóg zaś raduje się gdy dajemy bliźniemu radość i ciepło i bezpiecz.
      Natomiast nasz Bóg ocenia intencje i jeżeli tak głęboko tkwi w Tobie przywiązanie do praw żydowskich podsuniętych naszej religii, to Ojciec Stwórca doceni że np. Twój dar zamiast radości dla bliźniego to cierpienie i przyjmie to także. Jego miłość i zrozumienie nas jest niewyobrażalne, a Ty jesteś dobrym człowiekiem i on to docenia, choć na pewno ludzie Ciebie otaczający także.
      Oczywiście,że można już na ziemi rozpocząć proces naprawy samego siebie ale niestety nie zawsze wiemy jak się do tego zabrać
      Jezus wybaczył biczowanie i krzyżowanie oraz inne tortury ponieważ wiedział,że legioniści nie wykonywali tego z nienawiści, czyli nie mieli intencji krzywdzić bez powodu, wykonywali tylko rozkazy, natomiast stosunek Jego do żydów był zupełnie inny ale o tym judeoreligia milczy. Zresztą prawie wszyscy legioniści się nawrócili.
      Jezus podczas drogi krzyżowej nie zachowywał się pokornie tylko godnie a to dwie różne postawy
      pokory to nas ciągle uczy plemie żmijowe, które twierdzi, że oni maja nakaz od boga (na pewno nie od naszego) by paść narody rózgą żelazną i je sobie podporządkowywać, ten wers na pewno znajdziesz i w nowym testamencie.

      Naturalnie, że nie należy być butnym czy posiadać rozdęte ego, należy tez przebaczać ale wszędzie potrzebny jest rozsądek, aczkolwiek STS uczy zupełnie czegoś innego niż judeoreligia i ja tam widzę moja drogę do Boga. Zaś jeżeli chodzi o drugi policzek Damianku to nie jest moje zdanie, to tłumaczyłam np. STS. I tutaj pewnie nie dojdziemy już do do konsensusu, mimo to serdecznie Cię pozdrawiam.

      Wnuczka sławjańskiej wiedźmy

    • Damianie, skąd wiesz w jaki sposób narodziła się Maryja i Jezus, skąd wiesz, że nie przez drogi rodne??
      Gdzie to jest zapisane??
      Wnuczka Słowiańskiej Wiedźmy kiedys wspominała, że Maryja różniła się od tamtejszych ludzi, bo miała inne (brązowe/rude?) włosy i zielone oczy, podobnie jak Jezus (ale skąd to wiadomo?) i że przez to ludzie z okolicy byli do nich wrogo nastawieni podejrzewając w tym coś dziwnego-np. zdradę Joachima przez św. Anne, ale-jak twierdzi Wnuczka SW nie mogli Annie nic zarzucic, bo ta była obłożnie chora i leżała w łóżku.
      A skoro Maryja nie została urodzona jak każdy człowiek,tzn., ze … została podrzucona np. na próg domu?? tak można by pomyśleć.
      To pytanie zadaje tez Wnuczce SŁ.W., być może ona rzuci więcej światła na ten temat. Z góry serdecznie dziekuje i pozdrawiam Was oboje. Elżbieta.

      • Kochana Elisabeth, jakoś nie mam dokładnego przekazu jak urodziła się Maryja, ja też przychylam się do Twojego przypuszczenia, że pewnie „zrzucono”Maryję z nieba na próg chaty dobrych ludzi, przecież odejście było podobne, najpierw zasnęła a potem jakby się rozpłynęła i pozostał jedynie kosz przepięknych kwiatów o nieziemskim zapachu. Jednakże nie mogę tego (kwestii narodzin) zawrzeć w oficjalnej wersji, bo to tylko moje zdanie. Jednak w ktorymś z następnych artykułów opiszę dokładnie dzieciństwo i młodość Maryji, to może sobie wyciągniesz jakieś wnioski. Serdeczne pozdrówka.

        Sława Sławjanom
        Wnuczka sławjańskiej wiedźmy

  • Witam,

    Wydaje mi się, że kiedyś już Pani pisałem o tym, ale przypomnę. Rodzina mojej narzeczonej to dobrzy i wierzący ludzie, ale bez większego “wnikania” w sprawy duchowe, w horoskopy i przepowiednie też się nie bawią, ale jak ja kiedyś napomknąłem na temat przyszłych wydarzeń, to mama mojej narzeczonej powiedziała, że jej dziadek (podobno bardzo dobry człowiek, pobożny i pokorny) czasem coś przepowiadał i zawsze się to sprawdzało. Tak więc dziadek powiedział jej kiedyś tak:

    >> Ja już tego nie dożyję, ale za twojego życia (a ma ona teraz ok. 60 lat) staną się 3 rzeczy:
    – prawda o Katyniu wyjdzie na jaw (wtedy nie można było jeszcze oficjalnie o tym mówić, więc to już się stało),
    – żółta rasa zaleje ziemię (mama mojej dziewczyny myślała, że to też się już spełniło, że chodziło o to że wszystko wokół nas jest “made in China”),
    – Polska będzie od morza do morza. <<

    No także ciekawe jak to z tym będzie. A słyszała Pani o wizjach stygmatyczki Teresy Neumann? Ona też chyba wspomina o pomocy "żółtej rasy" w czasach zagrożenia (ale czy chodzi o schyłek Czasów Ostatecznych, Apokalipsę i Paruzję to nie wiem).
    https://www.fronda.pl/a/niesamowita-wizja-dla-polski-mistyczki-teresy-neumann-w-jezyku-polskim-beda-gloszone-najmadrzejsze-prawa%2C61120.html

    Co do wątku, że teraz będzie się Polakom wydawało, że ratują Polskę, a zrobią jeszcze gorzej to ja bym obstawiał Konfederację. Najwyraźniej miała Pani rację jeśli chodzi o Grzegorza Brauna, jemu chyba nie Światło kibicuje… Wydaje mi się, że Konfederacja to taki sam twór jakim był Kukiz – zagospodarowanie pewnego elektoratu, aby nic prawdziwego się nie zadziało. Moja teoria jest taka, że PiS zrobi coś co bardzo wzburzy Polaków (być może zrealizuje roszczenia Żydowskie) i wtedy rozwścieczonemu narodowi zostanie podsunięte "lekarstwo", czyli Konfederacja, która uzyska być może jeszcze więcej posłów (będą mogli zmienić konstytucję) i nastąpi kolejna zdrada, tym razem z ich strony. Oczywiście masoni nie są głupi, więc planów mając więcej niż jeden i wszystko będzie zależało od reakcji społeczeństwa, ale myślę że to może być jeden z nich. Bo do 2023 roku już mało czasu, więc muszą się spieszyć. Całe szczęście czas zawsze działa na korzyśc prawdy, a zło dobra nigdy nie pokona, chociaż niewątpliwie może być ciężko.

    Pozdrawiam,
    Damian

    • Kochany Damianie w sprawie żółtej rasy to akurat mama Twojej dziewczyny ma rację, bo jeżeli chodzi o ich towary to znajdziesz je wszędzie i to jest już początek ich ekspansji, ja ten temat nawet miałam w notatkach po Babci ale jakoś tak to pomijałam, bo wydawało mi się wszystko jakieś oczywiste, niemniej teraz zaczyna się wojna handlowa pomiędzy Stanami i Chinami, to też może być asumpt do czegoś poważniejszego, może nie zaraz do wojny światowej, ale pierwszy raz od dziesiątek lat Chiny są tak mocno podrażnione.

      Natomiast Polska od morza do morza to sfałszowane przepowiednie masonów, oni mieli projekt Krymu i Morza Czarnego jako nowej Kalifornii oraz zamierzali połączyć Polskę z Ukrainą , miała być to Polin od Bałtyku do Morza Czarnego. Natomiast Słowiański prez. Rosji pomieszał im szyki i Krymu już nigdy nie dostaną. W drugiej sprawie dziadek mamy Twojej dziewczyny też miał rację doczekamy pewnie Polski połączonej z Ukrainą i będzie Polin od Morza Bałtyk do Azowskiego, tylko broń nas wtedy Bóg.
      Ja pisałam już o tym a także pisałam o sfałszowanych przepowiedniach, nas zostanie tylko kilka milionów prawdziwych Słowian polskich, po drugie język polski i język ukraiński są bardzo podobne ale ,że bardziej popularniejszy jest polski to centra uniwersyteckie żydzi ziemi Polin planują założyć u nas i w Stanach ale jakie nauczanie będzie to się domyślasz…. czyli masońska przepowiednia się spełnia, ale tylko dlatego, że próbowali w Warszawie uczyć słowiańskie dzieci hebrajskiego ale nie udało się, po prostu nie wchodził Słowianom ten jęz. do głowy, więc musi być polski.
      Jeżeli chodzi o jeszcze o przepowiednie „od morza do morza”- to jest to sparafrazowanie prawdziwej przepowiedni o odbudowie Imperium Słowian polskich, wsch. i środk. czyli dawnej Tartarii, czego boją się żydki, bo to koniec ich hegemonii.
      Jeżeli zaś chodzi o Konfederację to masz rację jest zachowana na gorsze czasy kiedy PiS nie da rady dalej ściemniać, bo ściemnia nawet Katyń.
      Natomiast do tych przepowiedni odniosę się w artykule jak i do Teresy Neumann.

      Serdecznie Cię pozdrawiam

      Wnuczka sławjańskiej wiedźmy

      • Dziękuję. Proszę mi jeszcze powiedzieć, jeśli ma Pani takie informacje i może je zdradzić – kiedy krach finansowy? Przyszły rok? Można już zauważyć znaczy wzrost ceny złota (na wykresie rocznym lub półrocznym), ale srebro raczej się utrzymuje na stałej wartości.

        • Witaj Damian! Ja bym się na krach finansowy taki jak był 1920 nie przygotowywała. Nasi „ładniejsi bracia w bankach” muszą wymyslić coś innego, a to dlateego że sytuacja jest na świecie taka ,że zaszkodzili by sobie więcej, tzn może nie tyle swojej kieszeni co swojej hegemonii. Kryzys który zaplanują może dotknąć tych których gospodarka stoi tylko dolarem a niestety ani w Rosji tak nie jest ani w Chinach, gdzie petrojuan zaczyna przejmować kontrolę nad światem, nawet Indie chyłkiem wycofują się spod dolara, nie mówiąc już o nieprzejednanych państwach takich jak Iran czy Turcja….
          A więc kryzys dotknął by Stany i Europę, a na to tylko Chiny czekają. Oczywiście nasi wielbiciele władzy i złotego cielca coś planują ale jest to trochę inna droga niż sobie wszyscy wyobrażają, oni mogą doprowadzić do kryzysu te państwa gdzie mają wpływ a niestety obecna koniunktura geopolit nie sprzyja panom w myckach. W dzisiejszych czasach kryzys zapoczątkowany na Waal Streat nie przeniesie się na cały świat, a przecież oni najchętniej łowią w mętnej wodzie. Niemniej na razie za dużo mącić się nie udaje.
          Natomiast wiemy ,że lożystom podpowiada sam Bachomet, czyli to nad czym pracują jest o wiele gorsze niż kryzys jaki go klasycznie rozumiemy. Być może napiszę o tym, na razie byłoby to niebezpieczne a dla mnie gra niewarta świeczki bo naszego „ludu” to i tak nie obudzi. Niemniej gdyby miało mieć to duży wpływ na Sławjan obudzonych to krótko przed wprowadzeniem tego planu napiszę. Na razie Damianku śpij spokojnie; oczywiście swoich oszczędności w bankach nikt pewien być nie może ale o tym pisałam już wiele razy. Pozdrówka sławjańskie

          Wnuczka Sławjańskiej Wiedźmy.

  • Witam,
    nie jestem analitykiem, ani znawcą polityki. Obawiam się jednak, że te wszystkie zabiegi militarne nie służą tylko straszeniu czy wywieraniu nacisku i w końcu dojdzie do agresji. Jest to tylko moja opinia, nie będę zawiedziony jeśli sprawa się uspokoji (prawie wszyscy na tym skorzystają). Nie będę zdziwiony jeśli konflikt będzie eskalować. Żydzi pokazali jacy są bezczelni, teraz zobaczymy jak bardzo są agresywni. Pozdrawiam
    Jarosław

    • Witaj Jarosławie być może żydzi prą do wojny ale zauważ nie są tacy szybcy jak w stosunku do słabszych krajów Iraku czy Syrii. Iran jest nie dość, że jest dobrze uzbrojony to bardziej zdeterminowany niż poprzednie ofiary, no i pamiętaj Chiny, które teraz oficjalnie obok Rosji opowiadają się po stronie Iranu. Ja uważam , że jeżeli już to mogą być jakieś działania zaczepne ze strony Usraela przy użyciu polskich kontyngentów, bo jak słyszałam już jakieś jednostki z Polski wysłali, ale regularnej wojny nie przewiduję, jedynie pełzający konflikt, aczkolwiek Iran jest najsilniejszy z wszystkich krajów arabskich i posiada też broń atomową. Zauważ, że Rosja nie ugina się przed Stanami prez Putin kazał przed ostatnim spotkaniem w tej sprawie, czekać Pompeo na siebie 3 godziny, wyczytaj między wierszami znaczenie tego despektu dla rządu USA. Chiny się już gotują w związku z podniesieniem ceł na ich towary przez Stany. Usrael musiałby stracić poczucie rzeczywistości a tej rasa handlowa nigdy nie traci. Jeżeli dojdzie do jakiejś eskalacji to jak mówiłam będzie to tzw. pozorowana wojna o charakterze zaczepnym, ale nic co by mogło się „rozlać” . Nie oznacza Jarosławie ,że muszę mieć ostatnie słowo ale są to moje przemyślenia… Ważne, że dyskutujemy widząc prawdę jaka jest a nie posiłkujemy się „prawdą”ze ściek mediów. Pozdrawiam

      Marzanna

  • dzisiaj takie prawa i zwyczaje pozostają w sferze “pobożnych życzeń” a wartość człowieka liczy się zupełnie inna miarą… czy można prosić o przybliżenie tematu małżeństwa i stosunków panujących między mężczyzną i kobietą stanowiących rodzinę według STS?

    • Witaj Samborze , małżeństwa Sławjan oraz stosunki między mężczyzną a kobietą mam zaplanowane już dawno i w nie zadługim czasie przy okazji tzw. bliźniaczych płomieni i bliźniaczych dusz o które mam mnóstwo maili, (pewnie dlatego, że tarocistki tak rozdmuchują to zagadnienie) o tym napiszę. Serdecznie Ciebie pozdrawiam

      Wnuczka sławjanskiej wiedźmy

      • Czy napisałaś kiedyś Wiedźmia Wnuczko odpowiedź z STS-s na temat stosunków panujących między żeńczyniami a mężczyznami… Ja bym się chciał zapytać też – CZEGO nie wolno robić w relacjach między … no w parze – razem gdy żeńczyni i mężczyzna chcą być i są razem – dokładnie – również mam na myśli zbliżeniia, oczywiście – “TE” “różowe” tematy, jeśli mogę o to spytać – ponieważ niewiele jest miejsc i niewielu Ludzi, którzy mogliby odpowiedzieć wprost tego co powinno być w Sławiańskim Człowieku/Żeńczyni… Ja dość późno zacząłem “amory” i tylko i wyłącznie z moją Lubą – Anią – i nie zamierzam tego zmienić… Czekałem za Nią – i zamierzam na tym poprzestać… Nie chciałbym byśmy się rozdzielili… jeśli, by się zdarzyło, że rzeczywiście nie będziemy kiedyś razem… to jestem monogamistą i zawsze tak będzie. Ania jest jedyną Żeńczynią mojego Życia! Chciałbym byśmy byli zawsze razem… I mogli się cieszyć życiem z Naszym dzieckiem otwarcie… <3 niczego…
        bardziej…
        nie pragnę…!

        Jednak wygląda na to, że … jestem bliski przyniecenia przez Życie. Modlę się do Bogów, Boga-Stwórcy… Proszę, podajcie mi pomocną dłoń…!

  • Dziekuję za odpowiedź. Brakuje mi jednak jednego wątku i zastanawiam się czy Pani to inaczej rozumie, czy nie wiem już co… Jezus mógł nie iść na Drogę Krzyżową – tak? Jezus mógł nie cierpieć, nie dać się torturować i zabić – tak? Mógł ich (swoich oprawców, mniejsza o to czy świadomych, czy nie) wszystkich zgładzić, albo odebrać pamięć czy zmysły, albo przeteleportować i wyszedł by bez zadrapania – tak? Czy tak samo mówi STS, że Jezus jako Bóg może wszystko? Czy więc pójście na śmierć nie było nadstawieniem nie tylko drugiego policzka, ale i całego człowieczeństwa, poddanie się jako niewinna istota (był przecież bez grzechu) istotom, w których duszy panuje wyłącznie lub prawie wyłącznie pycha?

    Jednak, wracając teraz do Pani Lilki – Jezus nigdy nie kłamał. Jeśli któryś z katów zapytałby go “co myślisz o tym co robię” to Jezus by mu powiedział, że źle czyni, chcoiaż myślę że by się za niego modlił, jeśli to nie byłąby dusza potępiona. Wydaje mi się Pani Lilko, że modlitwą możesz wyprosić nawrócenie swojego ex-męża i po tamtej stronie on będzie Ci nizwykle wdzięczny, ale uważam również, że jeśli kłamałaś (aby go obronić przed konsekwencjami jego złych czynów, czy w innym przypadku kryjąc zło) to robiłaś źle. Kłamstwo pochodzi od pychy, więc jest grzechem i Jezus nie pochwala tego. Natomiast wydaje mi się, że pochwali Twoją modlitwę.

    Pozdrawiam serdecznie,
    Damian

    • Damian witaj, rzeczywiście czegoś nie zrozumiałeś, ale to nic nie szkodzi spróbuję Ci to wytłumaczyć. Otóż wszystkie istoty Mocy czy to syn Boga czy Demona tutaj schodzące obowiązuje Transcendentalne Prawo Konsekwencji. A więc ani syn Boga ani syn Demona nie może sobie zabijać przy pomocy Mocy mieszkańców tej planety, może to robić tylko poprzez swoich zwolenników. Już o tym pisałam, 2 razy urodził się Antychryst i próbował się tak bawić więc nie pożył długo, zabiła go żółta rasa, a przedtem zlokalizowały go wiedźmy sławjańskie.. Jezus podjął decyzję dania ostatniej szansy żydom gdyby ją wykorzystali na ziemi zapanowałyby zupełnie inne energie , bo wtedy demoniczne musiałyby się wynieść, ponieważ nie miałyby swoich popleczników. Natomiast Jezus „obuty” w takie energie mógłby wejść do otchłani, ponieważ wtedy te energie rozlałyby się aż tam.
      Aczkolwiek plemię Kajina wolało zabić Jezusa i pozostać przy swojej synagodze Szatana, więc Jezus nie miał innej możliwości tylko wybrać tę drugą drogę Śmierci aby przynajmniej wybawić istoty z otchłani czyli musiał cierpieć jako bóg i człowiek na raz i na moment wejść w skórę Demona. Podstawą była oczywiście ogromna miłość ale zapewniam Cię, że pokory w Nawiji jako takiej nie ma, ponieważ jest zbyt ogromna niewyobrażalna miłość pomiędzy istotami a Bogiem, więc to uczucie jest niepotrzebne. Pokora czy drugi policzek są to określenia Niewolnicze, ziemskie wywodzą się z rozdętego ego naszych prześladowców, to podsunęła judeoreligia aby prześladowany się nie buntował i jeszcze miał poczucie misji.
      Oczywiście jeżeli nie potrafisz odciąć się od innego pojmowania tych pojęć bo zbyt mocno masz zakodowane katolickie odniesienie się do nich, to przecież nasz Bóg Cię nie ukarze, tylko ten drugi policzek musi się wtedy wywodzić z prawdziwej miłości do wroga a nie z tchórzostwa lub z rzekomej chęci naśladowania Jezusa, aby nałapać sobie „bonusów”. Natomiast gdyby nasz Bóg wycofał się po przyjściu na ziemie ze swojej obietnicy lub bawił się swoją Mocą jak w zamierzchłych czasach czynił to syn Demona, to chyba wyobrażasz sobie konsekwencje tego? Pozdrawiam Cię serdecznie.

      Wnuczka sławjańskiej wiedźmy

      • Można wiedziec kim był ten 2x urodzony Antychryst?
        Był postacią znaną? I co takiego zrobił, że zabiła go żółta rasa?

        • Kochana Elisabeth, Nazywam ich roboczo Antychrystami jak moja Babcia, ale posiadali oni inne imiona, bo wtedy Jezusa Chrystusa nie było na świecie, ale jeden i drugi z nienawiścią odnosili się do Syna naszego Boga, byli oczywiście ulubionymi synami Demona, który ma wiele dzieci ale nie wszystkie traktuje jednakowo. Jeden przyszedł wtedy gdy zamieszkiwaliśmy wszystkie 7 planet Układu Słonecznego plus Ziemię, drugi dopiero gdy po spaleniu tych planet, została nam tylko Ziemia ale była ona na wysokim poziomie dziś niewyobrażalnym.
          Obaj zostali zlokalizowani przez wiedźmy sławjańskie i zabici przy pomocy bojowników żółtej rasy, napiszę o tym w artykule i przekażę wszystko co o nich wiem, z części „przepowiedniowej” STS.
          Pozdrawiam Ciebie cieplutko

          Sława Sławjanom
          Wnuczka sławjańskiej wiedźmy

          • Dziękuję pieknie za odpowiedź i z niecierpliwością czekam na obiecany artykuł, bo z pewnością będzie interesujący-jak każdy Twój artykuł Droga Wnuczko SW 🙂
            Pozdrawiam serdecznie

            • Kochana Elisabeth dziekuję Ci za miłe słowa. Staram się przekazywać to co mi przekazano, jak najlepiej umiem, a że pewne sprawy zostały przede mną odkryte to piszę też z przekonaniem. Skoro te przekazy mają dla Ciebie jakąkolwiek wartość to zapraszam, pozostań z nami.
              Cieple pozdrowionka.

              Sława Sławjanom
              Wnuczka sławjańskiej wiedźmy

    • Ja to rozumiem tak, że jakby wszyscy zwolennicy Jezusa stanęli za Niego oporem, to nie musiałby iść na drogę krzyżową, nie musiałby umierać itd., ale taki był plan od początku Jego zesłania na Ziemię. Scenariusz był wiadomy z wiadomych powodów. Tak miało być i już. Jezus gdzieś tam też miał wątpliwości po drodze, ale zawsze ufał swemu Ojcu, bo On wiedział przecież, jak skończy się ta historia. Gdyby wszystko potoczyło się inaczej, to pewnie by zaprzeczyło istnieniu Boga, bo skoro Bóg wie, co się stanie, to tak musiało się stać, nie mogło pójść inaczej. Proszę mnie poprawić, jeśli nie.

      • Kochana Moniko gdyby zwolennicy Jezusa stanęli za nim murem uradowałoby to ogromnie serce Jezusa, natomiast aby nie było ofiary krzyżowej musiałaby stanąć za nim zdecydowana większość tamtejszych mieszkańców a nie stanął ani jeden i to dokładne dane (STS). Monika od chusty była Cyrenejką, Szymon od krzyża też Cyrenejczykiem, Maria Magdalena wyzwoloną niewolnicą z północy, Piłat który walczył o życie Jezusa jak lew pochodził z Rzymu itd…

        Natomiast oczywiście nasz Bóg wie wszystko, ale jest tylko o krok przed Demonem i nie wie jednego co Demon przygotowuje w tzw. jądrze ciemności, bo… sam musialby być Demonem, tłumaczyłam to w artk o Imperium Demona. Na szczęście Demon wie jeszcze mniej o planach Światła, jednak Jezus w momencie opuszczania ciała ziemskiego nie wiedział dokładnie co spotka go w otchłani dlatego wypowiedział znamienne słowa O mój Ojcze dalej idę sam, oczywiście Demon nie mógłby zabić Jezusa ale mógłby w otchłani przygotować brzydką pułapkę i Nasz Trójgłowy Bóg nie wiedział jaką , oczywiście mógł się domyślać. Nie jest to wszystko tak proste i jednoznaczne jak się przedstawia katolikom Cieplutko Cię pozdrawiam

  • Pytanie mam zastanawiam się czy opiszesz kiedyś system kapłański piszesz o wiednuniach czasem żercach a mnie ineteresuje czy było coś na kształt “zakonu”. Chodzi mi o grupę ludzi (może być jednej płci) mieszkającej razem i służącym jakiemuś konkretnemu bustwu lub bogom gdzieś słyszałam o ofiarnicach. Pozdrawiam i proszę o odpowiedz zależy mi może być w komentarzu po prostu daj znać czy coś takiego istniałp. Przyznaję że mam ciągoty nzwijmy pogańsko(to na pewno) zakonne.

    Ps pogańskie z punktu widzenia kościoła Katolickiego.
    Pozdrawiam

    • Witaj Katarzyno! O kapłanach i Świetych Gajach będe jeszcze pisać ale to jest ostatni etap naszego sławjaństwa zanim zostało pogrzebane i wymazane, więc te tematy pozostawiłam na później. Natomiast wszelkiego rodzaju służenie jest według STS nie na miejscu, ponieważ wiele razy powtarzałam za STS tylko Demon oczekuje służby. Natomiast można wielbić naszego Boga czy naszych opiekunów kiedyś zwanych bogami, samemu nawet wybudować Święty Gaj.
      Natomiast z całą pewnością na podst Starego Testamentu Sławjan mogę Ci przekazać,że Sławjanie nie posiadali zakonów, ponieważ zakon sam w sobie ma być czymś tajemniczym i oderwanym od innych współbraci, a to nie jest zgodne z ideą sławjańskości gdzie nie ma tajemnic. Dziewczęta które pomagały kiedyś w św, Gajach, robiły to do czasu zamążpójścia, oczywiście zdarzało się ,że któraś z nich chciała się tylko tym czynnościom poświęcić ale musiała wtedy mieszkać w swoim domu i tam spędzała dnie, były to przeważnie osoby które nie pragnęły zakładać rodziny. Wybacz ale sami Sławjanie ulegli fałszowaniu ich historii i na forach widze jak ciągle powielają tę samą nieprawdę
      . Natomiast o ile wiem np. W Rosji dużo ludzi żyje na sławjański styl, zbierają się w większe grupy budują domy sławjańskie. O ile się orientuje jest w Rosji całe miasteczko żyjące na styl sławjański, nazywa się Łuniewo, zamierzamy się tam z koleżanką wybrać ale ciągle brakuje czasu , no i kasy, bo to daleka podróż. Niemniej sądzę,że to ciekawa idea, u nas niestety ludzie nie bardzo garną się do swoich korzeni, dlatego powoli acz skutecznie giniemy. Ja nie mieszkam w domu kopułowym ale żyję na słowiański styl i od tego czasu moje życie jest radośniejsze. Najpierw polecam Ci jednak pobyty i rytuały w miejscach mocy w rodzaju Gora Ślęża, grota Gereona w Krakowie, Odry na Pomorzu itd…Otwórz się najpierw na sławjańskie energie i podziel się z nami potem, oczywiście jak będziesz miała ochotę …. Życzę Ci rozwoju na sławjańskiej drodze. Pozdrawiam Cię sławjańskim zawołaniem Sława Sławjanom.

      Wnuczka sławjańskiej wiedźmy

  • Dzień dobry,
    po wnikliwej lekturze zamieszczonych artykułów nasuwa mi się pytanie, mianowicie czy wspomniane dzieci Kajina są świadome, czy interpretować ich mamy jako po prostu złych ludzi (z nieczystymi zamiarami czy złymi uczynkami na koncie) ?

    • Witaj Adrian!
      Na początek pozdrawiam Ciebie ale muszę się nie zgodzić, że czytasz wnikliwie (nie traktuj mojego spostrzeżenia jako zarzut) albo celowo zadajesz mi to pytanie, abym oficjalnie napisała jaka nacja to dzieci Kajina, a od pewnego czasu, jak się na pewno orientujesz nie wolno używać nazw pewnych nacji w negatywnym kontekście.
      Mam nadzieję, że nie chcesz aby to był mój ostatni artykuł???
      pozdrawiam Ciebie serdecznie i wysyłam Ci sławjańską energię i niech ona oświetli Twoje intencje!!!!
      Wnuczka sławjańskiej wiedźmy

  • Slava.
    Hm… hm… czytając artykuł odniosłem wrażenie jakbym słuchał opowieści o Transformerach połączonej z Dragon Ball. Dziwne. Pozostaje pytanie dlaczego pozostawiono pokonanego jako władcę ziemi? Tutaj mowa o wolnej woli ludzi i innych istot jest dla mnie słabym wytłumaczeniem. Po lekturze książki Strategia Syjonu zrozumiałem jak blisko są osiągnięcia celu Ci rzekomi pokonani. Zupełnie jak z Niemcami niby przegrali a wygrali. A Polska niby wygrała a przegrała.
    Jeżeli jestem jednością ( ciałem i duchem ) to na 100% nie będę chciał tutaj wrócić. Szkoda że przysługuję się złu mającemu zamiar zredukować ludzkość do 500 mln. Ale cóż…
    Pozdrawiam.

    • Witaj Robertosławie, nie tylko Ty możesz odnosić takie wrażenie podobieństwa do gier czy filmów jednakże zapewniam Cię ,że tak naprawdę nie da się tego przyrównać w ten sposób. No cóż jestem człowiekiem i mam tylko ludzkie, bardzo ograniczone instrumenty przekazu. Zaś transcendentalnie nie można tego opowiedzieć, a gdyby się dało to znów czytający by nie zrozumieli. Bardzo często popadam we frustrację z powodu niemożności odpowiedniego przekazu. Sama miewałam wizje w dzieciństwie i wiem, że niektórych mimo usilnych chęci nie przekażę bo nie wiem jak. Zazdroszczę tym wszystkim para- żydowskim wizjonerom od bestii o iluś tam rogach czy ognistych wozach, w STS tak to nie funkcjonuje pomimo że ogólny przekaz jest bardzo jasny i klarowny i logiczny.
      Zaś co do drugiej części Twojego komentarza to się mylisz władcy ciemności nikt nie oddał władzy na tej planecie, zrobili to sami ludzie oddając się bez walki manipulacjom dzieci Kajina. Przykład masz w Polsce nic tym ludziom nie jest w stanie otworzyć oczu, cały Pis głosował przeciw ustawie wstrzymującej wypłacanie odszkodowań żydom, no i co straciła ta partia na popularności, a to był przecież super papierek lakmusowy. Natomiast nadal we wszystkich znanych mi kościołach trwają modły by polskojęzyczny Pis wygrał…. czyli bez komentarza. Więc nie wylewajmy frustracji na Boga , tylko na naszych otumanionych współziomków, którzy z własnej inicjatywy poszli by umierać za żydów. Natomiast jeżeli chodzi o reinkarnacje, to powtarzam zaSTS jej poddają się tylko dzieci Kajina . Napiszę kiedyś artykuł dlaczego religie wschodnie tak „utkwiły” w tej reinkarnacji. Pozdrawiam Cię serdecznie.

      Wnuczka sławjańskiej wiedźmy

    • @Robertosław

      A bo to niemożliwe, by było mniej nudno i “nieco” bardziej efektownie niźli na naszym Przedpiekiełku? Proszę, nie rozśmieszaj mnie w ten sposób… Wszechświat jest ogromny, nie bez powodu istnieje słowo “niewyobrażalne”…, a nie istnieje ono tylko dlatego, że komuś wyobrażać się nie chce…, no chyba, że dana osoba jest na tyle pozbawiona dystansu do siebie i swoich możliwości, że jest aż skażona pychą i twierdzeniem “nie może być”… A tak to… czyżbyś pozjadał wszelkie rozumy i wyobrażenia, że wydaje się to Tobie niemożliwe?

      A i zadam pytanie z nieco innej beczki – jak się Tobie wydaje skoro “Transformersy i Dragon Ball” zaistniały w zbiorowej świadomości Ziemniaczków – to chyba Wszechrzecz ma na tyle planet i galaktyk, że GDZIEŚ mogło to zaistnieć…

      Ja zaś CAŁKOWICIE ufam przekazowi zawartemu w Starym Testamencie Słowian, wiedza w pewien na tę chwile niewytłumaczalny dla mojego pojmowania sposób rezonuje z tym co się dowiedziałem do tej pory, jest ona wielowątkowa i wielowymiarowa, za cienki w uszach jestem by się spierać, że istnieje gdzieś, coś więcej niż to co położone dalej niż czubek mojego nosa i wytwory lokalnej projekcji kinematografii…

  • Witam
    Nie bardzo rozumie

    “Mają szansę również i te stworzenia przejść na stronę Światła ale jak dotąd nie było takiego przypadku, aby jakieś skorzystało.”
    A kilka linijek niżej

    “Gdyby dzieci Kajina,( które w tym kręgu jednak czasem dość niespodziewanie przechodzą na stronę Światła, co prawda nieczęsto się to zdarza ale bywają takie jednostki), nie były powiązane z Demonem, to te istoty nie mogłyby się tam znaleźć.”

    Z góry dziękuję za odpowiedź

    • Witaj Marcinie, spróbuję Ci to wytłumaczyć, otóż w kręgu pierwszym znajdują się zarówno dzieci Kajina jak i stworzenia demoniczne. Sytuacja taka ma miejsce dlatego , że potrzebni są dla naprawy przez nas pewnych spraw ziemskich współsprawcy i zwodzący czyli dzieci Kajina i istoty demoniczne. Np. jeżeli ktoś ponad wszelką miarę kochał pieniądze to ulegał dzieciom Kajina bo to oni wynaleźli ten środek a nie mityczni Fenicjanie. Zaś wszelkie złe uczynki na drodze do zdobycia majątku podszeptują nam istoty demoniczne, czyli nas kuszą tutaj na ziemi, choć ich nie widzimy. W kręgu pierwszym musimy się więc oko w oko z nimi spotkać i tam te istoty są spersonifikowane i one prowadzą z nami podobną grę taką jak na ziemi. Będąc w kregu pierwszym istoty demoniczne maja szansę opuścić swojego Ojca Demona i przejść na stronę Światła ale nie mam takich wiadomości czy któraś to uczyniła.
      I więc po tamtej stronie znajdują się dzieci Kajina bo przedstawiciele tej rasy zazwyczaj są powiązani z naszymi przewinieniami, ale z naszymi przewinieniami jak wyżej napisałam są powiązane przede wszystkim istoty demoniczne, bo nas zwodziły. Z kolei dzieci Kajina są dziećmi bardziej Szatana niż Lucyfera, więc siłą rzeczy współdziałają z istotami demonicznymi, i dlatego że współdziałają to razem z człowiekiem wchodzą do pierwszego kręgu, gdyby nie miały udziały w naszym losie to nie byłoby powodu aby miały prawo przebywać z nami w kręgu pierwszym. Wyjątkowo bywa też ,że dzieci Kajina nawracają się w kręgu pierwszym ale jest to rzadkość, mam nadzieję że w miarę Ci to wytłumaczyłam. Pozdrawiam Cię serdecznie

      Wnuczka sławjańskiej wiedźmy

  • Witam,
    Mam pytanie związane poniekąd z artykułem – kim są demony o metalicznym głosie? Po przeczytaniu artykułu zastanawiałem się jak mogły wyglądać wojska Demona. Opis wybranej istoty z wojsk Swarożyca i Lucyfera już się pojawił. Po tym w nocy w śnie usłyszałem właśnie taki głos i w jakiś sposób wiedziałem, że należał do demona. Samej istoty nie widziałem, ani słowa nie padały bezpośrednio do mnie.
    Muszę też przyznać, że “przewodnicy duchowi” to istoty bardzo wrażliwe i troskliwe. Miałem wrażenie, że osoba która mi to przekazywała robiła trzy podejścia, stopniowo zwiększając natężenie głosu, aby upewnić się, że się nie przestraszę. Ta część snu była “bez obrazu”, później była krótka scena w formie… powiedzmy “bajki” o walce dobra ze złem, nie będę jej jednak opisywał. Była ukazana w dość mocnej przenośni i nie pamiętam wszystkich szczegółów.
    Pozdrawiam.

    • Witaj Jarosławie, ogólnie dostępna jest wiedza, że demony mogą przemawiać różnymi głosami jeżeli na przykład ma za zadanie kogoś przestraszyć to często używa jakby metalicznego głosu, moja znajoma, która go wyraźnie słyszała opisała jako głos jakby z lekkim echem. Ją przestraszył porządnie bo nie zdecydowała jednak się kilka lat temu opublikować poufnych informacji o masonach.
      Wracając do Twojego snu, jeżeli słowa nawet nie padały bezpośrednio pod Twoim adresem to także możesz to odczytać jako ostrzeżenie. Piszesz, że byłeś prowadzony przez przewodnika, wtedy one nie maja mocy by Cię straszyć. Jeżeli miewasz takie sny to staraj się je pamiętać, ponieważ realistyczne sny z przewodnikiem, nigdy nie są bajką, nawet jeżeli tak wyglądają. Szkoda ze wszystkiego nie pamiętasz, jeżeli moge Ci poradzić to notuj takie sny zaraz po przebudzeniu , zobaczysz potem zacznie się wszystko układać w logiczną całość i może mieć znaczenie na przyszłosć, bo jeżeli miewasz takie sny to nie bez powodu. Pozdrawiam Cię serdecznie

      Wnuczka sławjańskiej wiedźmy

  • Witam Pani Marzanno,
    Ciekaw jestem jaką analizę wystawiła by Pani ostatnim wydarzeniom z Białegostoku, choć rozumiem, że temat jest “specjalnej troski” i trudno go szczerze poruszać bez podpadniecia pod “mowę nienawiści”. Media pokazują przeciwników marszu jako prymitywnych, agresywnych i wulgarnych bandytów. Ale mnie cieszy nawet taka niewielka reakcja społeczności. Mam wrażenie, że w takich sytuacjach wartosciowsi są ci “bandyci” niż bierni obywatele, a co dopiero … opozycja do normalności?
    Pozdrawiam,
    Jarosław

    • Jarosławie też bardzo by mnie cieszył sprzeciw przeciwko paradzie i to nie tylko w Białymstoku tylko, że to nie był zryw społeczeństwa, ponieważ w organizacji tego sprzeciwu brały udział służby więc nie wiemy ile było tak naprawdę spontanicznych osób walczących o rodzinę i wartości.
      O ile wiem celowo dowożono ludzi wyglądających na “nie”pełnosprawnych, co oczywiście nie byłoby niczym złym gdyby te osoby same z siebie wpadły na ten pomysł. Z moich informacji wynika ,że protest był zorganizowany w celu zdyskredytowania i ośmieszenia prawdziwie zaangażowanych ludzi przeciwko rozwalaniu rodziny. Niestety jeżeli rzeczywiście większość nie zacznie protestować to nieprzyjaźni ośmieszą i zniszczą każdą porządną inicjatywę dla obrony moralności i porządku w tym kraju. Pozdrowienia dla Ciebie.

      Marzanna

      • Marzanno, wygląda na to że nie można oczekiwać na żaden zryw społeczeństwa i dla większości ludzi trzeba odgórnie wszystko zorganizować i przygotować. A potem pokazać palcem co mają robić, co służby doskonale umieją wykorzystać. Dziwię się również, jak łatwo można obrzydzić takie inicjatywy, ludzie najwyraźniej nie potrafią odróżnić co jest prospoleczne, a co antyspołeczne, patrzą tylko czy coś im się podoba lub nie – czy ktoś nie założył skarpet do sandałów i czy ma proste zęby.
        A dobro społeczeństwa jest nieistotne. A może trzeba im przypominać co jest prospołeczne, a przede wszystkim dlaczego powinni się tym kierować?
        Pozdrawiam
        Jarosław

        • Witaj , ja zawsze powtarzam ludziom ,że nie ma żadnych naturalnych zrywów, zrywy organizują ci, którzy przestawiają pionki na szachownicy świata czyli eskimosi.
          Nie wiem czy czasem oglądasz filmiki z udziałem prawdziwych Narodowców pokroju Pana Jabłonowskiego , Macieja Poręby, Sendeckiego i kilku innych, czy oni organizując i zachęcając do obrony przed wynarodowieniem, stając z patriotycznymi transparentami zebrali jakąś większą grupę dla protestu? Nie! społeczeństwo dopóki dopóty ma co włożyć do przysłowiowego gara, się nie ruszy. Natomiast gdy będzie już mocno zdominowane przez eskimosa będzie za późno.
          Pozdrawiam , Marzanna

  • Witaj, jeśli interesuje Cię ten sen to spróbuję go nakreślić. Przedstawiona została następująca scena – po jednej stronie w szyku, jakby przygotowani do bitwy, stali “lekkozbrojni wojownicy”. Naprzeciwko nich szlało coś na kształt mrocznego tornado, które roztaczało się szerokim frontem. Posuwało się ono ku linii wojsk, porywając i niszcząc wszystko na swej drodze. Wojownicy sprawiali wrażenie przestraszonych, zaczęli “łamać szyk” i powoli się wycofywać. Padła jakby ogólna komenda, aby się wycofać na inne pozycje, nikt nie chciał zostać ogarnięty przez ten “wir” (bo niby jak walczyć z takim zjawiskiem?). Po chwili jednak wszyscy wojownicy stwierdzili, że nie ma dokąd się wycofać – nawet jeśli udadzą się na inne pozycje, do nich również wkrótce ten “wróg” dotrze i muszą mu stawić czoło tu i teraz. Wtedy ponownie “zwarli szyki” i odważnie ruszyli na przód.
    Wydaje mi się, że rolą tej historii było przedstawienie reakcji i emocji towarzyszących wojownikom, gdy stanęli przed koniecznością walki z przerażającym, potężnym wrogiem. Miałem więcej takich snów, ciężko mi je przedstawić, preferuje opis techniczny, kiedy wydarzenia w snach są nieraz przedstawione w sposób wybitnie emocjonalny i dynamiczny. Na pewno były jednak przedstawiane przez różne “osoby” że względu na różna formę przekazu – każdy próbował dotrzeć do mnie na swój sposób 🙂 Przyznam, że raz śniła mi się wiedźma (chyba mogę ją tak nazwać), która dotknęła palcem mojego czoła i powiedziała, że uda mi się po wielu latach wygrać walkę z chorobą. Sen nie zakończył się jednak miło. Może przy odrobinie czasu napiszę coś więcej.
    Pozdrawiam
    Jarosław

    • Witaj Jarosławie , przypuszczam, że Twój sen jest wizją z odbiciem rzeczywistości, mówię tak ponieważ wiem, że pomimo sporo już urodzonych dzieci kryształowych i dzieci indygo, z których już formują się wiedźmy i wiedowie i będą się nadal formować, to niestety czarne tornado może nas w tej chwili zwyciężyć, wiemy że jesteśmy stworzeni by walczyć ale na razie nie dysponujemy siłą bo ograbiają nas zwykli ludzie którzy dobre energie zamieniają w negatywne, oczywiście nie wiedząc o tym bo nie są obudzeni. Sądzę, że ta wizja jest wizją na teraźniejszość ponieważ mam wiadomości, że są już wiedźmy i wiedowie , którzy formują szyki ale przekaz jest by wycofywać się na razie na tyły bo masoni wzmogli działalność, więc oni mają przekonanie ,że muszą kiedyś ruszyć ale nie na razie, bo energetyka nie sprzyja. Uważam, że powinieneś zapisywać swoje wizje by potem porównywać, bo to pomoże Ci w tłumaczeniu.
      Napisałeś, że zmagasz się z jakąś chorobą pamiętaj, że wszyscy mają wbudowany mechanizm samoleczenia tylko niestety nie umiemy z niego korzystać, ale nadświadomość próbuje do Ciebie dotrzeć co masz zrobić więc przy okazji otwierają się i inne ponad zmysłowe możliwości u Ciebie mogą być to wizje. Serdecznie Ciebie pozdrawiam i przesyłam Ci dobre energie.
      Wnuczka sławjanskiej wiedźmy

  • Witaj,
    pamiętam, że od czasów dzieciństwa doświadczyłem wielu rodzajów snów. Cześć z nich była “mroczna” pomimo, że prezentowała z pozoru zwykłe wydarzenia, które dotykały mnie i innych ludzi. Do tej pory mnie to dziwiło. Dopiero dzięki wiedzy tu zdobytej zrozumiałem, że dla pewnych istot ziemia to taka “strefa półcienia” – ciemne i jałowe miejsce. Stąd taki ponury z pozoru przekaz.
    Jeśli mogę prosić o wyjaśnienie pewnego zastanawiajacego “przebłysku” ze snu – widziałem kulę świecąca jasnym światłem i kilka mrocznych postaci trzymajacych na niej dłonie. Nie widziałem żadnych szczegółów, całość była przedstawiona symbolicznie. Scena że snu przypominała ceremonię z wizyty Trumpa w ZEA w maju 2017 roku, tylko przedstawienie z udziałem Trumpa wyglądało przy tym jak patologiczna karykatura.
    Pozdrawiam
    Jarosław

    • Jarosław Witaj. Może zacznę od Twojego snu, w moim odczuciu, oczywiście mogę się mylić ale piszę to co w pierwszej chwili przyszło mi na myśl po przeczytaniu Twojego opisu. Ta świecąca kula to może być nasza planeta ziemia, która wraz z zagłębianiem się w erze Wodnika będzie się coraz bardziej rozświetlała pozytywnymi energiami, aczkolwiek wysłannicy Imperium Demona nadal będą starali się na niej trzymać swoje ciemne łapy. Trump oznaczał masona, czyli to są ci wysłannicy zła.
      Natomiast, ziemia jak piszesz to strefa półcienia dla pewnych istot, ja sądzę że to strefa nawet cienia. Mogę coś o tym powiedzieć, ponieważ jako mała dziewczynka miałam wizje , które że tak powiem sprowadziła na mnie moja babcia aby przybliżyć mi pewne sprawy. Po tych wizjach które były bardzo realistyczne, ja w słoneczny letni dzień pytałam babci czemu jest tak ponuro i szaro, ustąpiło mi to uczucie dopiero po kilku dniach. Na koniec nadal zachęcam Cię abyś zapisywał swoje sny zanim spojrzysz w okno, bo wtedy zapomnisz. Serdecznie Cię pozdrawiam i pomyśl może to Twoja misja abyś ostrzegał ludzi.

      Wnuczka sławjańskiej wiedźmy

  • .

    Wiara to nie wszystko lecz wszystko bez wiary jest niczym.

    • Witaj Rumcajs

      Masz rację z tym cytatem tylko czy my ludzie w ogóle mamy wiarę? Jezus powiedział „gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy góry moglibyście przenosić”. Czy znasz kogoś w Polsce, kto przeniósł choć pagórek? (ten pagórek to oczywiście przenośnia). Pozdrawiam Cię serdecznie po sławjańsku

      Wnuczka sławjańskiej wiedźmy

      • Witaj,
        Wtrącę się, ale to dla mnie dość ważne: czy to nie siłę woli chodzi? Ktoś kto “przenosi góry”, raczej krztałtuje przestrzeń zgodnie ze swoją wolą, a nie ze swoją wiarą. Wg. mnie to naród jest raczej bezwolny, niż pozbawiony wiary.

        Ps. Idąc “za ciosem” może warto by zmienić na stronie wszystkie nazwy, wyrażenia związane ze słowem Słowianie na Sławianie, oczywiście jeśli taka jest wola i możliwość techniczna. Nie wiem jaki będzie to miało długotrwały efekt, ale przynajmniej dla mnie Sławianie brzmi lepiej.
        Pozdrawiam
        Jarosław

        • Kochany Jarosławie, wbrew temu co się może wydawać wiara i wola to dwie różne sprawy. Otóż zgodnie z definicją wola to świadome kierowanie swoim postępowaniem i rzeczywiście tutaj masz rację jako jednostki świadome dysponujące wolą możemy kreować rzeczywistość ale … tylko do pewnego stopnia, ponieważ wszystko co kojarzone ze świadomością związane jest z umysłem, a ten jak wiesz jest ograniczony do rzeczy ziemskich i jeżeli wola nie będzie poparta wiarą to wielkich rzeczy nie uczynimy bo zawsze będziemy podlegać ograniczeniom umysłu. Natomiast wiara według definicji to poręka tych dóbr których nie widzimy i dowodem tej rzeczywistości transcendentalnej do której dążymy, pomimo iż nie jest kompatybilna z rozumem, czyli jest to coś czego nie widzimy. A więc wiara należy już do podświadomości czyli naszego wyższego ja, które nie ma ograniczeń a co najważniejsze nigdy się nie myli, dlatego tak ważna oprócz siły woli jest silna wiara. Cóż z tego że będziesz miał zdecydowanie i chęć do działania jak wystraszony umysł będzie Cię ostrzegał, że sprawa się nie uda i jeżeli nie będziesz wtedy miał doskonałego połączenia ze swoim wyższym ja czyli wiarą to sprawa się rzeczywiście nie uda. Być może w którymś z przyszłych artykułów podam parę eksperymentów i przykładów, jak udowodnić, że wola bez wiary mało znaczy.

          Natomiast co sugestii dotyczących gazety masz rację i się z tym zgadzamy, już od roku mamy takie rady od czytelników ale być może za miesiąc czy dwa jak nieco przeorganizujemy gazetę, a dokładnie jak nasz informatyk wykroi trochę czasu. Przesyłam Ci serdeczne sławjańskie pozdrowienia

          Wnuczka sławjańskiej wiedźmy

  • EIJ

    Witam! W tym linku http://www.nikolay-levashov.ru/svetlana.html są podane informacje na temat historii życia Svetlany, w rozdziale Isidora w historii o życiu Isidor są podane informacje o Jezusie , Marii Magdalenie i nie tylko tych rozdziałów o Isidorze jest kilka nie pamiętam w którym to jest napisane o Jezusie , Marii Magdalenie . Polecam zacząć od samego początku książki.

    • Witaj , Oczywiście znam Lewaschowa , niemniej w związku z tym, że nie wszystko było w zgodzie z STS co pisał to już nie czytałam. Natomiast zainteresowałam się nim dlatego, że swoje pewne moce które posiadał rzeczywiście oddał jednak patriotycznie dla Sławjan rosyjskich a więc przede wszystkim frakcji Odna Rossija czyli jedna Rosja, z której wywodzi się Prez Putin i doradzał też prezydentowi i zapewne czyni to dalej ale o tym nie musimy przecież opinii publicznej w Polin informować.. Jego i współpracowników wizja Rosji i Sławjan jest bardzo interesująca i bardzo podobna do tego co mam w przepowiedni. Po drugie wiem ,że walczy z masonami ale nie mówi tego oficjalnie nazywa się że walczy z pasożytami ludzkości. Jego żonę oczywiście zabiła masoneria i on dobrze o tym wie. On także wszystkiego nie podaje do publicznej wiadomości, dlatego cały czas zastanawiam się również nad moją przepowiednią, bo w pewnym sensie byłoby to jak zdradzenie tego do czego przygotowują się prawdziwi Sławjanie, oczywiście nie w Polsce , u nas Sławjanie nie mają ani takich ludzi ani nawet nie mają pojęcia co to jest wielkość sławjańska. Natomiast pomimo,że ja mam nieco inny punkt widzenia w wielu sprawach niż on to Lewaschowa polecam jako wizjonera przyszłości sławjańskiej. Przesyłam Ci sławjańskie pozdrowienia

      Wnuczka sławjańskiej wiedźmy

  • EIJ

    Witam! Dziękuję za pozdrowienia i też pozdrawiam. Także tak ja zapiznalan

  • EIJ

    Przepraszam usterka problem , także też przypadkowo wysyłam. Tak na początku zapoznałam się z treścią książki Swietlany i je odejściem( śmiercią). Następnie przejrzałam kilka artykułów pana Lewaschowa .Jednak nie wiele żeby się na temat wypowiadać. Wspomniała pani w komentarzu , że On nie podaje informacji… Przeglądając strone internetową z jego z nazwą , przeglądając jego artykuły, wiedziałam , że jego żona odeszła ( zmarła), myśląc że Nicolai Levashov nadal żyje, to jednak także odszedł ( zmarł) , więc może dlatego nie podaje i nie ujawnia więcej informacji.

    • Witaj Eij ja miałam na myśli, że nie podaje wiadomości czyli ,że w ogóle nie podał pewnych rzeczy. Lewaschow zmarł w 2012 roku i podały to zagraniczne media a ja byłam akurat za granicą i wydawało mi się , że to fake news, długo w to nie mogłam uwierzyć no ale cóż być może zmarł jeżeli potwierdzają to jego współpracownicy.
      Ci ludzie uważają , że został zdalnie zabity przez broń o której istnieniu sygnalizowałam w przepowiedni a o której coraz bardziej głośno. Jako że mam szacunek do tego wybitnego człowieka na pewno odniosę się do jego twórczości w artykule, już dawno miałam naciski wewnętrzne aby to zrobić ale jakoś nie mogłam się do tego zabrać. A my Sławjanie uważamy, że nie ma przypadków to Ty Twoim komentarzem mnie zmobilizowałeś, widocznie ja mam jednak się odnieść do Lewaschowa. Więc dziękuję Ci za ten komentarz i sławjańskie pozdrowienia

      Wnuczka sławjańskiej wiedźmy

      • Witam pozwolę się wtrącić bo czytałam troszkę Lewaschowa i wydaje się bardzo interesujący, co prawda nie znam wszystkiego bo chyba nie było nawet przetłumaczone ale ogólna atmosfera jest w pewien sposób podobna do STS. Nie rozumiem poza tym jednego dlaczego nie czytasz czegoś co nie zgadza się z STS, przecież otwarci ludzie tak nie robią(bez obrazy) wyrażam tylko oczywiście tutaj swoje zdanie. Byłabym Ci wdzięczna gdybyś się bardziej odpowiednio odniosła do Lewaschowa a nie słowami „ nie jest zgodne z STS to nie czytam” pozdrawiam

        • Witaj Hortensjo, zgadzam się z tym że wśród wszystkich piszących na temat Sławjan ale również paralelnej historii świata Lewaschow ma dużo racji, natomiast pewne rzeczy jest trudno zobaczyć i przetłumaczyć tylko na podstawie wizji, a jak wiemy Lewaschow bazował na podstawie wizji, nie tylko tajnych dokumentów. Jeżeli chodzi o to, że nie wgłębiałam się w pewne rzeczy to tylko dlatego, że mniej więcej przypuszczałam co tam może być natomiast dla mnie STS jest prawdziwy bo sama miałam możliwości pewne rzeczy sprawdzić, więc niech nie budzi Twojego zdziwienia moja reakcja. Poza tym długi czas sądziłam że Lewaschow jednak żyje a wiadomość o jego śmierci to fake news i też trochę zmieniło moje nastawienie do niego.
          Aczkolwiek rzeczywiście jego śmierć nie jest fikcją. Natomiast zamierzam poprosić koleżankę aby mi pomogła przetłumaczyć prawdziwą historię Polski Lewaschowa i wtedy przedstawię ją fragmentami, bo jak wiesz ta pozycja jest zakazana w Polsce tak więc na pewno odniosę się do Lewaschowa Pozdrawiam Ciebie po sławjańsku.

          Wnuczka sławjańskiej wiedźmy

  • Dzień dobry.

    Proszę wybaczyć, ale chciałem na razie zadać tylko dwa pytania, których nie mogę zadać adminowi, ponieważ nie ma tu zakładki KONTAKT.

    Otóż od kilku lat jestem wiernym czytelnikiem tych stron i dla moich przyjaciół zbieram Wasze gazetki w PDF-ach. Ostatnia o numerze 5 była już dość dawno, a zapowiedziane wcześniej tematy nie zostały opublikowane.

    Proszę o informację czy dalsze numery były publikowane.
    A jeżeli nie, to czy będą?

    Pozdrawiam serdecznie,
    Krzysztof

    • Witaj Krzysztofie.
      Zakładka kontakt znajduje się w prawym dolnym rogu.
      Co do twojego pytania – kolejny numer gazety pojawi się w grudniu, myślę o okolicy bożego narodzenia.
      Swoisty “prezent” dla czytelników 🙂

      Pozdrawiam

      -Admin

  • Dlaczego zmieniłaś pisownię Słowian na Sławianie? Wygląda na to że teoria, że to od sławy to chyba o kant … można potłuc.
    Z wypowiedzi p. Artura Lalaka: “Jak czarnogłowi zniewolili świat, machinacje chronologią.” od 6.30, wynika, że jednak dopiero kiedy przyjęliśmy chrzest zaczęto nas tak nazywać. Zaczęliśmy być niewolnikami Slavic, Słowianin czy tam Slavianin jak po rosyjsku to w wielu językach jednak znaczy niewolnik (slave).

    Druga kwestia, która wiąże się z powyższym, Piastowie mieli inną haplogrupę DNA i jak wskazuje dr Franz Zalewski zamki budowano po to, aby odpowiednio zorganizować handel niewolnikami i żelazem. Wykład:
    “Na jakich fundamentach budowano Zamki w Polsce? Cykl: Gdy przemawiają kamienie ( cz.1)” (pod koniec wykładu) pozdrawiam.

    • Wydaje mi się, że się mylisz. Przeanalizuj Słowiańskie imiona: WładySŁAW, MiroSŁAW, MieczySŁAW, SŁAWOmir, StaniSŁAW, itd. – myślisz, że tak się nasi pradziadowie przejęli angielskim “slave”, że wpasowali je w swoje imiona? To jest Sława, czyli czym się sławisz, z czego jesteś znany, czym się zajmujesz, a nie jakiś niewolnik. Nie daj sobie wmawiać głupot tworzonych przez masonów dla niszczenia ich największych przeciwników, czyli właśnie SŁAWian. My nigdy nie byliśmy żadnymi niewolnikami i nigdy nimi nie będziemy, bo wygląda na to, że ze wszystkich żyjących ras na Ziemi to my jesteśmy najbardziej z miłości (ducha, nieba, wspólnoty), a żmijowi to ci najbardziej z pychy (ziemia, pieniądz, moje wygody kosztem innych).

      Pozdro:)
      Damian

      • To co napisałeś do mnie trafia np. Mieczysław czyli sławny z dobrego władania mieczem. Mieszko to de facto Mieczysław z tego co czytałem o imionach w którejś książce Bieszka albo Szydłowskiego. Osobiście nie wiem jak to jest, chciałbym aby mnie ktoś przekonał, przytaczam opinię. Angielskie “Slav” pochodziłoby w takim razie od “Słowianin”/”Sławianin”, a słowo “slave” to tylko taka zbieżność? Pozdrawiam.

        • Łukaszu, nie tylko Mieczysław władał doskonale mieczem z tego słynęli nasi wojowie i mieli w obowiązku bronić rodu nacji i to masz 20 przykazaniach Sławjan, walka w obronie ojczyzny to też umiłowanie pokoju, stąd także były i imiona jak Vojomir – walczący za pokój itd..
          pozdrówka

          Wnuczka sławjańskiej wiedźmy

      • Witaj Damianie! no cóż mogę Ci tylko przyznać rację i dopowiedzieć jedynie ,że to smutne ale niewolnikami jako kraj staliśmy się od czasu przyjęcia chrztu, wraz z tym rytuałem przyszła do nas lichwa….
        Pozdrawiam Cię ciepło

        Wnuczka sławjańskiej wiedźmy

    • Kochany Łukaszkuu!
      Nie nie jest do rozbicia o kant… tylko wszyscy badacze jak piszesz opierają się na takich czy „innych autorach” a prawie wszyscy ci „inni autorzy” na tzw. oficjalnej nauce, która jest spreparowana dla świata przez starszych i ładniejszych. Więc nie ma co komentować.
      A Sławjanami nas przestano tytułować już od upadku starożytnego Rzymu, a od chrztu naciskano na wiele krajów by nie używać w stosunku do nas nawet określenia Lechistan, wtedy dano nam przydomek Polanie i abyśmy się nie buntowali zaczęto przekazywać, że to od pracy na polu roli, natomiast było to już zakamuflowane polin.
      Nie wiem skąd Ci wzięło się przekonanie,że nie ma w języku rosyjskim Ł zapewniam Cię że jest i tak samo często używane jak w słowach polskich nie mówisz po ros. Galowa tylko gałowa(głowa), nie mówisz patalok tylko patałok(sufit), to litera l właśnie ma drugorzędne znaczenie bo musisz dodawać takie maleńkie jakby „b” by zmiękczyć rosyjską literę „ł”na l.
      A na koniec Łukaszku ja nie prezentuję żadnych teorii tylko przedstawiam STS, a o pochodzeniu słowa slave napisałam w artk Taniec z Diabłem oczywiście skrótowo. Pozdrawiam serdecznie.
      Wnuczka sławjańskiej wiedźmy

      • Przykro mi, ale co do rosyjskiego kompletnie nie masz racji. Przykłady, które podałaś to właśnie TWARDE L.
        To nie jest żadne moje przekonanie, ani widzimisię. Ten chłopak to Rosjanin: “Rosyjski.org – Kurs języka rosyjskiego – Lekcja 3” od 8:37
        Od roku uczę się rosyjskiego, rozmawiam z Białorusinką i ona też skorygowała moją wymowę. Nie ma w rosyjskim naszego ł, jest oprócz miękkiego L twarde L.

        • Poza tym jak otworzysz sobie słownik i włączysz kilka razy wymowę to na pewno usłyszysz tę różnicę, pomiędzy twardym L, a naszym Ł, którego w rosyjskim nie ma.

          • No dobra, ale nadal nie powiedziałaś dlaczego zmieniłaś ze “Sło” na “Sła” 🙂

            Przepraszam za zbyt dużą liczbę odpowiedzi. Poza tym lubię słuchać, czytać różnych ludzi, każdy ma swoje drogi odkrywania, trudno żeby w takich badaniach nikt nigdy się w niczym nie pomylił, ale kurs jest dobry, dlatego też czytam i Twoje artykuły. Pozdrawiam.

            • Witaj Łukasz, musimy znaleźć chyba jakiś kompromis, oczywiście napisałam zbyt chaotycznie, i nie wchodziłam w szczegóły, natomiast jest oczywiście miękkie l i twarde i dokładna jego wymowa to takie sceniczne Ł i trudne do wymówienia dla nas ale zapewniam Ciebie, że nie wymawiamy go jako typowe L na pewno, wejdź na rosyjskie wiadomości, których ja słucham i nie słyszałam dotąd aby mówiono Wladimir Putin zawsze jest Władimir, nigdy też nie słyszałam Pan Lukaszenko a zawsze Łukaszenko.Ja rozumiem ,że ktoś uczący swojego języka (jak Twoja przyjaciółka z Białorusi czy chłopak z you tuba)chce dokładnie przybliżyć jego wymowę i to bardzo dobrze, bo rzetelnie robi swoją robotę, ale ja niestety ł scenicznego nie wymówię i przypuszczam,że dużo osob w Polsce miałoby z taką fonetyką problemy.
              Weżmy słowo JULb- lipiec to małe b właśnie zmiękcza to twarde L bo tak wymawialibyśmy Ł. Jeżeli uczysz się rosyjskiego to polecam Ci super kabaret rosyjski Uralskie pielmieny, wejdź na rosyjskie strony, można popłakać się ze śmiechu i zobaczysz przy okazji jak wymawiają nasze sporne ł.

              Łukaszu jeżeli chodzi o drugą sprawę dlaczego zmieniłam na Sławjanie, otóż chciałam tak pisać od początku mojego publikowania ale jak zaczynałam to był okres polowania na czarownice czyli agenta Kremla, a słowo Sławjanie dla niektórych brzmi z rosyjska, więc gazeta chciała mieć trochę spokoju nim się nie rozwinie. Po tym w pewnym komentarzu (a nie ma przypadków) przypomniała nam zdaję się Pani, dlaczego nie Sławjanie przecież to jest prawidłowe…. czyli tak się sprawa miała, a resztę wytłumaczyłam w artykule. Pozdrówka

              Wnuczka sławjańskiej wiedźmy

              • Szkoda, że nie potrafisz przyznać się do błędu jeżeli chodzi o wymowę. Nawet w takich ewidentnych sprawach… Ja nie mam żadnego problemu z wymową takiego twardego, koleżanka z Białorusi przesłała mi nawet grafikę jak należy ułożyć język przy tej wymowie, język musi iść wysoko i dotknąć tylnej części górnych zębów. Nie mam siły na przekonywanie, bo niby jakich więcej dowodów ma dostarczyć? (Rosjanin z youtube który to tłumaczy, native z którym rozmawiam, ale Ty wiesz i tak lepiej).
                Problemy? tak na początku, ale bez przesady, wszystko kwestia przyzwyczajenia. Mam swoje metody jeśli o naukę, które doskonale się sprawdzają, rozmawiałem na ten temat z nauczycielem nic więcej w zasadzie nie