Quo vadis Polsko?

Kiedy przegląda się wiadomości zawarte w polskiej prasie oficjalnej a konkretnie rządowej ma się wrażenie, że ciężko zapracowani piastujący władzę w Polsce to najwyższe dobrodziejstwo dla kraju, jakie możemy sobie wyobrazić. Oto z wielkim rozmachem rozpracowuje się afery, tyle że jak do tej pory zostały osadzone sekretarki i bodajże teściowa.
Ustawka między PO a PIS nie pozwoli na żadne głębsze zmiany, nie łudź się obywatelu, ci politycy wyrastają z jednego pnia i jeżeli cokolwiek jest dla nich priorytetem to rzekomy polski antysemityzm. Sam prezes Kaczyński przyrzekł z nim walczyć z taką pasją, że swoich braci pewnie będzie osłaniał „prywatną” piersią, no cóż zgodnie z przysłowiem „bliższa ciału koszula…”

Druga „szlachetna” idea, to apel pani premier o pomoc dla ludzi poszkodowanych przez banki, a do kogo należą banki, tego szacowna pani premier już nie wie? Naszym skromnym zdaniem ten kto zaliczył syjonistyczne szkolenie w Stanach zanim objął urząd powinien zwrócić się chyba do korporacji, a nie do „wydojonych” rodaków o pomoc innym „wydojonym” rodakom.

Z kolei szczytem hipokryzji jest wypowiedź innego polityka należącego do rasy korporacyjnej, czyli pana Morawieckiego, który z rozbrajającą szczerością przyznał, że „Polska jest krajem posiadanym przez kogoś z zagranicy” – ale odkrył Amerykę!, a po drugie kto jak kto ale Pan Morawiecki powinien znać swoich mocodawców i jednocześnie właścicieli naszego kraju. Nie należy też zapominać, iż pan Morawiecki już planuje wejście do strefy euro, czyli rekonstruuje dawne plany PO. Przypuszczam, że nawet tak zindoktrynowany naród jak Polacy orientują się jakie to posunięcie będzie miało reperkusje gospodarcze.
A miał być dystans do EU, a więc wierzmy nadal bezkrytycznie politykom PIS.

Inną ważką sprawą jest oficjalne, wręcz chamskie żądanie Władz Ukrainy dotyczy ono postawienia pomnika banderowcom na Podkarpaciu. Politycy ukraińscy grożą nam rozbiorem Polski i atakami fizycznymi na Polaków.
Natomiast nasze „dzielne” władze w postaci Waszczykowskiego dumnie odpierają ataki neobanderowców i w związku z tym łatwowierny naród już poczuł dumę. Drodzy naiwni rodacy, Ukraińcy byli i są hołubieni przez sprawujących władzę w naszym kraju, którymi są starsi mądrzejsi. Trwa podmiana populacji każdy bowiem kolejny rząd tego „sortu” dba bowiem o to aby jak największą liczbę Polaków wyrzucić za granicę a zastąpić ich Ukraińcami , którzy nie będą protestować przeciwko stworzeniu ziemi Polin. Przypominam Yellowstone zaczyna wykazywać oznaki aktywności czyli Ameryka przestaje być wymarzonym rajem, dla narodu wybranego. Reasumując owa zagrywka z pomnikiem to teatrzyk dla naiwnych jak to rzekomo obecne władze „dbają” o polskie interesy.

W rzeczywistości dbają o swoich ewentualnych „pomagierów”, którzy będą im użyteczni w przyszłości. Żadna władza w jakimkolwiek kraju nie jest aż tak naiwna aby „futrować” bezzwrotnymi pożyczkami, udzielaniem paszportów i wszelkiego rodzaju wsparciem finansowym wrogo nastawionej nacji.
Natomiast biednym Polakom, których nie stać było na opłaty czynszu (w Szczecinie na początek) ruch Kukiz 15 proponuje, mieszkania kontenerowe na obrzeżach miasta, pozbawionych w dodatku dostępu do normalnej komunikacji, która będzie barierą w dojazdach do pracy. Pomysł powielili po żydowskiej działaczce samorządowej, czyli skonstatować można tworzenie stref „no go” dla Polaków którzy stracili pracę a co za tym idzie i mieszkanie. Radzimy zastanowić się na przyszłość kogo obdarzamy mandatem zaufania, przypomnijmy sobie peany na cześć Kukiza… 

W tym roku nasz deficyt już wynosi jak przyznał sam Morawiecki ok. 60 mld. Złotych. Deficyt należy jednak wedle logicznej analizy polityki gospodarczej jakoś „załatać”. Zapewne w tym celu podnosi się podatki mikro przedsiębiorstwom, uderzy to szeroko rozumianą przedsiębiorczość przeciętnego Polaka, korporacje przecież nie płacą. Podobnie sytuacja ma się z tzw. 500+, nawet jeżeli założenie samo w sobie pozornie było dobre to realizowane jest przez ogromne zadłużanie się w banku niemieckim na potwornie wysoki procent.

Rodzi się pytanie kto za to zapłaci skoro obecny rząd zadłuża kraj w takim tempie.  Przypuszczalnie w najbliższych latach odbije się to czkawką naszej ojczyźnie. Jest też rzeczą niezmiernie smutną, że kupiono elektorat za pięćset złotych, skoro bogactwa naturalne które posiadamy, a których nas w zasadzie pozbawiono, opiewają na bardzo dostatnie życie przeciętnego Kowalskiego.

Dobra zmiana rzekomo oczyszcza prokuraturę i sądownictwo, być może dla własnej pragmatyki politycznej, ponieważ osoby prywatne mające procesy po kilkanaście lat nadal w nich tkwią. Wzmogła się ogromnie liczba spraw za ów osławiony antysemityzm, który jest absurdem już w swoim założeniu. Zezwala osądzać rdzennego mieszkańca, za niechęć do napływowego. W dodatku jest to niechęć głęboko uzasadniona. Aczkolwiek skoro nasze rządy składają się zawsze z żydów, to naginają i tworzą prawo pod siebie, bo kar za antypolonizm jakoś się nie uświadczy .

Niezależne od syjonistów ośrodki badawcze stwierdziły, że Polsce znajdują się najbardziej skorumpowane organy sądownicze na całym świecie, nie w narkobiznesowej Kolumbii czy republikach bananowych, ale właśnie u nas. Jak do tej pory przez obecny rząd są dokonywane zaledwie poprawki kosmetyczne mające sprawiać wrażenie, że dochodzi do radykalnych zmian w tej kwestii. Niestety większość narodu udało się omamić a stara ekipa sędziowska i prokuratorska jakoś nie ucierpiała.

Powoli spadamy do ostatnich lat przed upadkiem starożytnego Rzymu, pod koniec zapewniano właśnie tylko igrzyska i chleb, na kredyt oczywiście; dla nie znających dobrze historii – Rzym pod koniec opanowała lichwa. Przestano więc dopingować naród jak to było wcześniej, gdzie motywowano Rzymianina do wykonywania konkretnego zawodu, by swoją chętnie wykonywaną pracą generował ogólny dobrobyt. Rzymianin był zazwyczaj tak dumny z wykonywanego zawodu, że informację o tym pozostawiał na swoim nagrobku, zwiedzający jeszcze dzisiaj mogą się o tym przekonać.

Kolejne rządy w Polsce robiły wszystko by Polacy opuszczali ojczyznę, wcześniej wprowadzono bezrobocie, natomiast na chwile obecną wysokie podatki dla przedsiębiorczych. Zawsze jednak chodzi o to samo by Polak się poddał i podobnie jak przed laty wybrał emigrację. Ewentualnie jak już wyżej wspomniałam nie walczył o swój byt i zamieszkał na obrzeżach miast w modułowych norach ze wspólną kuchnia i łazienką dla kilku rodzin. Natomiast jego domy i mieszkania przejmie inna nacja, która jak można zaobserwować chce na siłę nam wprowadzić slumsy. Czyli powtórka z rozrywki „wasze ulice, nasze kamienice”.

Niestety większa część społeczeństwa uległa propagandzie, która jest taka sama jak za znienawidzonego PO, tyle że nie płynie z tvn-u. Nie ulega wątpliwości, że naród jest już mocno zmanipulowany, nie ma więc należytego rozeznania, w tym co w rasa korporacyjna wyprawia z Polską. Albowiem już informacja, że emisja złotówki nie jest w polskich rękach powinna wzbudzać w nas podejrzenia.

Marzanna Polińska

 

2 komentarze

  • Może nie umiem opanować technicznych arkanów strony dlatego korzystam z możliwości komentowania …… chciałem zadać osobiste pytanie Pani Marzannie Polińskiej- czy to nazwisko i imię jest autentyczne czy pseudonim . Myślę że pseudonim , aczkolwiek niefortunny bo mi się kojarzy z obiecaną kraina Polin,która jest jakoby antytezą do Polski i słowiańszczyzny. Będę wdzięczny za rozwianie moich przypuszczeń.

    • Kochany Rudolfie oczywiście, ze to jest mój pseudonim, ale
      jeżeli czytasz moje artykuły to zauważyłeś, że mam duże
      poczucie humoru. Już kiedyś napisałam, że swego czasu
      mieszkał Warszawie pan nazywający się Alfons Warszawski, a
      nie był ani Alfonsem ani nawet rodowitym Warszawiakiem.
      Natomiast ta ziemia jakkolwiek nazwą ją jest nasza, i
      żadna nawet iluminacka siła tego nie zmieni, nawet propozycja
      o której zapewne nie słyszałeś ale masoni chcą nazwy dla
      naszej krainy Nowe Jerusalem. Jak sądzę po tym wywodzie
      zrozumiałeś prześmiewczy „myk”połączenia Marzanny z
      Polińską. Pozdrawiam serdecznie
      Marzanna

Dodaj komentarz